Autor |
Wiadomość |
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 18:03, 06 Lip 2009 |
|
Każdy grzech jest świadomym i dobrowolnym odrzuceniem Bożej miłości. Każdy grzech zaczyna się w sercu. Bardzo trafnie istotę grzechu pierworodnego i każdego grzechu oddaje w swojej poezji Roman Brandstaetter:
Człowiek pewien, który był ojczyzną Boga,
Skazał Go na wygnanie.
Bóg pochyliwszy smutnie głowę,
Odszedł bez słowa,
Ale zawsze tęsknił za powrotem
Do człowieka, który był Jego ojczyzną.
Pan Bóg powrócił do swojej ojczyzny, gdy stał się człowiekiem przez Wcielenie, gdy Maryja powiedziała Bogu tak. Od chwili chrztu staliśmy się ojczyzną Boga, który pragnie mieszkać w naszych sercach. |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Nie 10:42, 05 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 10:41, 05 Cze 2016 |
|
Roman Brandstaetter - Jezus z Nazarethu (Audiobook PL) 1/5
Jezus z Nazaretu - czterotomowe arcydzieło Romana Brandstaettera zachwyca bogactwem wiedzy biblijnej oraz doskonałą znajomością żydowskich realiów w Palestynie za czasów Chrystusa. Wyjątkowy literacki portret Jezusa, subtelnie wprowadzający czytelnika w tajemnicę Boga-Człowieka. Pisarz zawarł w powieści wielki kunszt literacki, głębię religijnych przeżyć oraz żywą wiarę w Jezusa.
Tom pierwszy, Czas milczenia, opowiada o zdarzeniach, które miały miejsce od zapowiedzi narodzenia Jana Chrzciciela do pobytu Jezusa na pustyni.
Tom drugi, Czas wody żywej, to zapis dalszych wydarzeń aż do śmierci Jana Chrzciciela. Autor przedstawia tu pierwsze miesiące publicznego nauczania Jezusa i pierwsze zatargi z faryzeuszami.
W tomie trzecim, Czas chleba i światła, autor przedstawia zdarzenia pomiędzy ścięciem św. Jana Chrzciciela a ostatnim tygodniem życia Jezusa.
Dzieło kończy Pełnia czasu. Opowieść oparta jest na ewangelicznej relacji Jana. Opisuje wydarzenia Wielkiego Tygodnia, poranek Zmartwychwstania i Wniebowstąpienie.
cz.1. https://www.youtube.com/watch?v=tr2A27pIlU0
cz.2. https://www.youtube.com/watch?v=VUKr0QkAhMw
cz.3. https://www.youtube.com/watch?v=nxKmGqnLWFg
cz.4. https://www.youtube.com/watch?v=SH06x7YXCc8
cz.5. https://www.youtube.com/watch?v=uorD3_daM-U
------------------------------------***------------------------------------
Mam te książki w swojej biblioteczce i pamiętam słowa, które dość dawno w niej wyczytałam:
"Pan sam ukochał okrężne drogi i Sam wielokrotnie zmierza do człowieka krzywiznami, zakosami, a niekiedy kamienistym bezdrożem."
Czyż nie są to słowa można powiedzieć ponadczasowe i aktualne dla każdego? Kiedyś ksiądz w Sakramencie spowiedzi powiedział mi: "nie raz prosimy o chleb, a otrzymujemy kamień"
Często doświadczamy róznych pokus, by w trudnych chwilach zapomnieć o Bogu, a nawet mieć do Niego pretensje. Szatan zrobi wszystko, by mówić nam, że wiara powinna zabezpieczyć wierzącego przed wszelkimi trudnościami i krzyżami. Będzie starał ukazywać i wzmacniać fałszywy obraz Boga: "Jeśli On cię kocha, to dlaczego cię to spotyka?" |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 10:55, 27 Gru 2021, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 11:10, 05 Cze 2016 |
|
Może jeszcze takie wyczytane ciekawostki.
Roman Brandstaetter opowiadał o jednym ze swoich spotkań z Julianem Tuwimem. Obydwaj poeci wybrali się na kawę.
- Panie Brandstaetter! - Tuwim zadał pytanie. - Czy Chrystus istniał?
- Musiał istnieć - odpowiedział Roman.
- To dobre! On musiał istnieć. Może byśmy wypili na to konto - odrzekł Tuwim. Rozmowa potoczyła się dalej. Po kilku godzinach poeci się rozstali. Tuwim wsiadł do "taksówki". Brandstaetter poszedł pieszo. Odpowiedź nawróconego żyda - Brandstaettera musiała mocno zapaść żydowi ateiście - Tuwimowi w sercu. Po przejechaniu kilku metrów polecił kierowcy zatrzymać samochód. Uchylił szybę i krzyknął do przyjaciela:
- Panie Romanie, to było bardzo dobre! On musiał istnieć!
Tuwim umarł na serce. Roman Brandstaetter był na jego pogrzebie. W trakcie wynoszenia trumny z willi, w której zmarł Tuwim, podszedł do Brandstaettera właściciel zakładu pogrzebowego.
- Proszę pana, co ja mam zrobić? Mam tylko trumnę z krzyżem na wieku - powiedział. Mam go zostawić, czy zerwać?
Brandsaetetter nic nie odpowiedział. Ktoś za niego zdecydował. Krzyż zerwano. Ale wieko trumny było pokostowane. Został na nim ślad krzyża.
Julian Tuwim miał kompleks Chrystusa. Napisał taki wiersz:
Jeszcze się kiedyś rozsmucę,
Jeszcze do Ciebie powrócę,
Chrystusie...
Jeszcze tak strasznie zapłaczę,
Że przez łzy Ciebie zobaczę,
Chrystusie...
I taką wielką żałobą
Będę się żalił przed Tobą,
Chrystusie...
Że duch mój przed Tobą klęknie
I wtedy — serce mi pęknie,
Chrystusie...
Myślał, a może obiecywał, że jeszcze się kiedyś rozsmuci. Nie zdążył.
Problem Jezusa nie opuszczał go przez całe życie. Jakoś go Chrystus prześladował. Wiele razy przed nim stawał. Nigdy jednak nie opowiedział się w sposób widoczny dla innych po stronie Chrystusa. Nie przyjął chrztu. Nie zdążył. Ale .... Kościół naucza, że jest jeszcze Chrzest pragnienia jest to szczera z doskonałą skruchą połączona chęć przyjęcia Sakramentu Chrztu lub przynajmniej spełnienia tego, co Pan Bóg postanowił jako konieczne do zbawienia. - czy takie coś nie miało miejsca?, tego już nie wiemy. |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 21:05, 03 Mar 2017 |
|
Roman Brandstaetter
Litania o zbawienie od głupoty
Zbaw nas od głupoty, Panie!
Jesteśmy solą zwietrzałą i bezużyteczną.
Nie umiemy żyć,
Nie umiemy myśleć,
Nie umiemy patrzeć,
Nie umiemy słyszeć,
Nie umiemy niczego przewidzieć,
Nie umiemy z nieszczęść
Wyciągnąć zbawiennych nauk,
I tak wspinamy się
- Zgraja ludzi
Opętanych żądzą zdobywania -
Po stromej drabinie złudzeń,
A jej szczeble pękają i łamią się
Pod ciężarem naszych nierozważnych kroków.
Czyniąc wszystko na przekór zdrowemu rozsądkowi
I przyrodzonej skłonności do trwania,
Idziemy urojoną drogą
Do urojonego celu,
W klęskach naszych upatrujemy zwycięstwa,
W zwycięstwach nie widzimy zarodków klęski,
W nonsensie upatrujemy sens,
A mowę,
Ten przywilej i chlubę naszego wybraństwa
Uczyniliśmy narzędziem pustej paplaniny
I brzydoty,
I jadowitego kłamstwa,
Na którym usiłujemy zbudować
Wielkość człowieka.
Boże nieskończonej mądrości,
Stworzycielu doskonałego kosmosu
I najpiękniejszej ziemi,
Nieśmiertelnej duszy
I mózgu,
I szarych komórek,
I pięciu zmysłów,
I wolnej woli,
Wyzwól nas z drapieżnych szponów głupoty
Tej czarnookiej kusicielki,
Wabiącej nas na wszystkich rogach historii
Jak na rogach ulic,
Od tej sprawczyni
Naszych błazeńskich zamiarów i czynów,
I upadków,
I jałowego życia,
I daj nam mądrość oczyszczenia,
Nam,
Synom ziemi,
Soli zwietrzałej i bezużytecznej. |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 22:17, 12 Sty 2022 |
|
Teresa napisał: |
Roman Brandstaetter - Jezus z Nazarethu
|
Poniżej trochę cytatów.
Pan, ustaliwszy w najdrobniejszych szczegółach bieg świata, ustalił nawet to wszystko, co ten bieg hamuje, co mu się przeciwstawia, co mu zaprzecza, i te wszystkie zahamowania, przeciwstawienia i zaprzeczenia wraz z przynagleniami, porównaniami i przyświadczeniami pozostawił człowiekowi do wolnego wyboru, a każdy ów wybór znajduje się w granicach planu Bożego nawet wówczas, gdy człowiek swojego wyboru nie dokonuje według woli Pana. Plan Boży jest bardzo zawiłym i zagadkowym labiryntem, zbudowanym z bardzo prostych dróg.
Roman Brandstaetter, Jezus z Nazaretu
Ludzie - mówił Jezus - powinni wszystko z siebie dawać, a wszystko będzie im dane, albowiem więcej jest błogiego szczęścia w dawaniu niż w braniu, a wtedy każde dobro będzie im zwrócone z nawiązką, miarą dobrą, natłoczoną, potrzęsioną i przepełnioną - tu Jezus wzniósł obie ręce - i jakim sądem sądzą, takim ich osądzą, i jaką miarą mierzą, taką i im odmierzą.
Roman Brandstaetter, Jezus z Nazaretu
Bo cóż może dać człowiek w zamian za duszę swoją? Kto by się wstydził mnie i słów moich przed tym wiarołomnym i grzesznym plemieniem, tego Syn Człowieczy także wstydzić się będzie, gdy przyjdzie z aniołami swoimi w chwale swojej. Wtedy odda każdemu według jego uczynków.
Roman Brandstaetter, Jezus z Nazaretu
Jeżeli ktoś chce iść za mną, niechaj się zaprze samego siebie i weźmie krzyż swój, i niechaj idzie za mną. Albowiem ten, kto chce życie swoje ocalić dla spraw ziemskich, utraci je, ale kto życie utraci dla mnie, ocali je na całą wieczność.
Roman Brandstaetter, Jezus z Nazaretu |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|