|
|
Autor |
Wiadomość |
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 10:50, 10 Mar 2015 |
|
Kard. Sarah przypomina o prawie do dawnej liturgii
W Kościele każdy powinien móc sprawować Eucharystię zgodnie ze swą wrażliwością. Taki był sens motu proprio Summorum Pontificum. Benedykt XVI zainwestował w to wiele energii i nadziei. Niestety pełnego sukcesu w tym nie odniósł – powiedział kard. Robert Sarah w wywiadzie dla portalu Aleteia. Nowy prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przyznał, że w tym konflikcie liturgicznym zarówno jedna, jak i druga strona zbyt kurczowo trzymała się swego rytu. Sobór Watykański II nigdy tymczasem nie domagał się porzucenia dawnej Mszy ani łaciny. Z drugiej strony trzeba promować reformę liturgiczną, której chciał Sobór – przyznał kard. Sarah. Jego zdaniem trzeba prowadzić ludzi do odkrycia piękna liturgii i jej sakralności. Eucharystia to nie jest posiłkiem w koleżeńskim gronie, lecz święte misterium – podkreślił afrykański purpurat.
Jego zdaniem gorliwości w modlitwie i wypełnianiu praktyk religijnych chrześcijanie mogą się uczyć od muzułmanów. W sposób szczególny dotyczy to Kościoła zachodniego. Ostrzega on, że radykalne odrzucenie Boga, z jakim spotykamy się dziś na Zachodzie, może się dla niego źle skończyć, grozi mu śmiertelne niebezpieczeństwo. Kard. Sarah jednak wierzy, że pewnego dnia ludzie zrozumieją, że nie można tak dalej żyć bez Boga. Mogą w tym pomóc Afrykańczycy, którzy są głęboko religijni. Pochodzący z Gwinei kardynał przypomniał, że Afryka ma szczególne miejsce w dziejach zbawienia. Udzieliła schronienia małemu Jezusowi w Egipcie. Afrykańczykiem był Szymon Cyrenejczyk, który pomógł Jezusowi nieść krzyż. W ostatnich stuleciach Afryka wiele wycierpiała. Negowano jej wartości. Trwa to do dzisiaj w postaci ideologicznej kolonizacji, zwłaszcza ideologią gender.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Nie 12:57, 20 Paź 2019, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 10:50, 10 Mar 2015 |
|
Kard. Sarah: Papież jest popularny, ale kościoły pustoszeją
Nie pozwolimy, aby duszpasterstwo wzięło górę nad doktryną. Doktryna to fundament, bez którego wszystko się wali – powiedział w wywiadzie dla francuskiego tygodnika Le Journal du dimanche kard. Robert Sarah, prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Zaznaczył on, że ludzi, którzy myślą tak jak on, jest w Kościele bardzo dużo. Przypomniał, że w kwestiach takich jak rozwody, relacje homoseksualne czy wolne związki Bóg wypowiedział się jasno. Również w kwestii komunii dla rozwodników w związkach niesakramentalnych Jan Paweł II nie pozostawił żadnych wątpliwości: nie mogą przystępować do komunii. Zaznaczył on jednak, że Kościół już jest otwarty na rozwodników. Zarówno oni, jak i ich dzieci mają w Kościele swoje miejsce.
Natomiast jeśli ktoś nie chce uznać ważności doktryny, to niech pozostanie poganinem – powiedział kard. Sarah, przypominając za tę doktrynę męczennicy oddawali życie. Jego zdaniem Kościół w Europie staje się coraz słabszy, bo relatywizuje się moralność i wartości chrześcijańskie. Młodzi nie mają już się na czym oprzeć, brak im punktów odniesienia.
Szef watykańskiej dykasterii przyznał, że jest zadowolony z popularności Papieża Franciszka. Żałuje jedynie, że niekiedy jest ona dość powierzchowna. Wierni chcą zobaczyć Papieża, dotknąć go, zrobić sobie z nim zdjęcie, ale księża we Włoszech przyznają, że kościoły pustoszeją – powiedział kard. Robert Sarah w wywiadzie dla tygodnika Le Jorunal du dimanche.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Nie 13:00, 20 Paź 2019, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 11:03, 03 Cze 2015 |
|
Kard. Sarah: trzeba bardziej dbać o formację liturgiczną, Eucharystia to nie teatr
Kard. Robert Sarah, prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów
Trzeba lepiej dbać o formację liturgiczną przyszłych księży – uważa kard. Robert Sarah, prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Jego zdaniem we współczesnej liturgii człowiek coraz częściej stara się zająć miejsce Boga, tak iż staje się ona jedynie ludzką grą. Grozi nam – mówi watykański kardynał – że Eucharystia stanie się miejscem aplikacji naszych duszpasterskich ideologii i stronniczych opcji politycznych, które nie mają nic wspólnego z kultem duchowym sprawowanym w taki sposób, którego pragnie Bóg.
Kard. Sarah przyznaje, że również w jego ojczyźnie były problemy z właściwym zrozumieniem soborowej reformy. Dążono do większego udziału wiernych w liturgii, nie zastanowiwszy się jednak wpierw, co to ma oznaczać – wspomina gwinejski purpurat. Tymczasem pełniejszy udział w liturgii polega na wejściu w modlitwę Chrystusa i ofiarowaniu się wraz z Nim. Nie ma to nic wspólnego ze zgiełkiem, działaniem i obsadzaniem ról jak w teatrze – podkreśla szef watykańskiej dykasterii. Przypomina on, że Benedykt XVI jasno wskazał, że Kościoła nie buduje się poprzez zrywanie z przeszłością, lecz w ciągłości z nią. Sama zresztą konstytucja soborowa nigdy nie przekreślała przeszłości, nie domagała się na przykład porzucenia łaciny czy Mszy św. Piusa V – przypomina kard. Sarah w wywiadzie dla francuskiego czasopisma L’Homme Nouveau.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Nie 13:03, 20 Paź 2019, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 21:50, 03 Lis 2017 |
|
Kard. Sarah: śpiew gregoriański drogą do chrześcijańskiej ekstazy
Chorał gregoriański to najwspanialszy i najczystszy skarb z tekstów liturgii katolickiej, w których odzwierciedla się odwieczne piękno Boga i głoszone są prawdy Boże – napisał kard. Robert Sarah w przesłaniu z okazji 50-lecia międzynarodowego Stowarzyszenia św. Benedykta Patrona Europy. Prefekt watykańskiej Kongregacji ds. Kultu Bożego zwraca uwagę na rolę łaciny i śpiewu gregoriańskiego w ożywianiu chrześcijańskich korzeni Starego Kontynentu. Powołuje się przy tym na nauczanie Soboru Watykańskiego II, który w konstytucji o liturgii stwierdza: „Kościół uznaje śpiew gregoriański za własny śpiew liturgii rzymskiej. Dlatego w liturgii powinien zajmować on pierwsze miejsce wśród innych równorzędnych rodzajów śpiewu”.
Cytując z kolei Benedykta XVI kard. Sarah przypomina, że modlitwa liturgiczna jest udziałem w liturgii niebieskiej. Wymaga zatem podporządkowania się najwyższemu kryterium: trzeba tak się modlić i śpiewać, by dołączyć do muzyki najwyższych duchów, uważanych za twórców harmonii kosmosu, muzyki niebiańskiej. Szef watykańskiej dykasterii zauważa, że w śpiewie gregoriańskim dochodzi do zjednoczenia i wzajemnej wymiany między tym, co duchowe, a tym, co zmysłowe, między widzialnym i niewidzialnym. Dzięki temu jest on drogą do chrześcijańskiej ekstazy, która dokonuje się jednak zawsze w obecności Krzyża.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Nie 13:09, 20 Paź 2019, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |