Abp Grzegorz Ryś o ekumenizmie

Abp Ryś: ekumenizm polega na wzajemnej wymianie darów

"Ekumenizm nie jest jedynie wzajemną wiedzą o sobie, ale jest wymianą duchowych darów – podkreślił metropolita łódzki abp Ryś."

Sobór Watykański II, którego 60. rocznicę otwarcia obchodziliśmy tydzień temu otworzył nową kartę w relacjach ekumenicznych. Dla abp. Grzegorza Rysia w budowaniu codziennego ekumenizmu potrzebne jest szukanie miejsc spotkania oraz samo rozumienie jego istoty. W tych dziedzinach pozostaje jeszcze wiele do zrobienia w codziennej praktyce życia Kościołów.

Według metropolity łódzkiego nie chodzi tylko o dialog teologiczny, który posuwa się naprzód, ale ważne jest przyjęcie określenia, które sformułował św. Jan Paweł II, a potem również papież Franciszek.

„Ekumenizm nie jest jedynie wzajemną wiedzą o sobie, ale jest wymianą duchowych darów. Za tą definicją kryje się takie przekonanie po naszej stronie katolickiej, że Duch Święty działa także w pozostałych Kościołach i że to, co On tam sprawia stanowi również dar złożony dla mnie, dla nas katolików. I odwrotnie, tzn., że to, co Duch Święty czyni w Kościele katolickim jest także darem dla naszych braci i sióstr z innych Kościołów. Tylko wtedy jest sens mówić o wymianie duchowych darów. Tak definiują ekumenizm papieże” – podkreślił abp Ryś.

[link widoczny dla zalogowanych]

----------------------------------------------------------------

Nie mam zamiaru pouczać abp Rysia, (gdzież bym śmiała) ale pewne rzeczy warto przypomnieć bo i Sobór abp Ryś wspomina.

Dekret o ekumenizmie został podpisany przez Pawła VI 21 listopada roku 1964.

Paweł VI mówił: (to już było po Soborze i znał dokumenty soborowe)

"DIALOG NIE O ZATRZYMANIU, ALE O NAWRÓCENIE

(...) Ewangelia uczy nas, że nie wystarczy podejść do innych, chcieć podjąć z nimi rozmowę, dać im poczucie życzliwości i zaufania, jakim ich darzymy. Trzeba jeszcze zadziałać tak, by doprowadzić do ich nawrócenia. Niezbędna jest również praca nad zapewnieniem ich nawrócenia ; należy dołożyć wszelkich starań, aby zapewnić ich powrót; Trzeba przepowiadać prawdę po to, by zwrócili się ku niej. Trzeba ich przywieść do porządku, którego pragnie Bóg. A jest on tylko jeden."

Fragment z homilii papieża Pawła VI niedziela, 23 czerwca 1968 r.

[link widoczny dla zalogowanych]

... czyli to nieaktualne? odstrzelić to?

----------------------------------------------------------

Ten papież też był na Soborze i znał dokumenty soborowe, a napisał też tak:

Z encykliki "Ut unum sint" św. Jana Pawła II:

"Jedność, jakiej pragnie Bóg, może się urzeczywistnić tylko dzięki powszechnej wierności wobec całej treści wiary objawionej. Kompromis w sprawach wiary sprzeciwia się Bogu, który jest Prawdą. W Ciele Chrystusa, który jest drogą, prawdą i życiem (por. J 14, 6), któż mógłby uważać, że dopuszczalne jest pojednanie osiągnięte kosztem prawdy?"

... czyli to nieaktualne? odstrzelić to?

----------------------------------------------------------------

Kolejny papież:

"Należy wystrzegać się zbyt łatwego ekumenizmu, który może sprawić, że charyzmatyczne grupy katolickie, zapominając o zachowaniu tożsamości, zjednoczą się bezkrytycznie z zielonoświątkowcami, nie mającymi źródeł w katolicyzmie."

Autor: Kard. J. Ratzinger (Benedykt XVI), Raport o stanie wiary, s. 132, 133.

... czyli to nieaktualne? odstrzelić to? Zapewniam, że dużo więcej można zacytować. I tu na forum jest wiele zamieszczone.

Duch Święty działa i wieje kędy chce. Nie jesteśmy Jego właścicielami. Inaczej w ogóle działa u osób w stanie łaski i w stanie grzechu. U osób w stanie łaski pomnaża łaskę. U osób w stanie grzechu nakłania do nawrócenia.
A zatem obiektywnie ujmując, Jego działalność u protestantów będzie zmierzała ku jedności katolickiej. Na przykład Duch Święty będzie nakłaniał do szukania odpowiedzi na problemy protestantyzmu. Albo w inny sposób prowadził do nawrócenia. Tu mają zastosowanie reguły rozeznawania duchów św. Ignacego. Co robi duch zły i dobry i trzeba raczej trzymać się tych reguł.
Można pytać, czy działa u całych tzw. "kościołów" a właściwie zborów czy wspólnot? - raczej są przeszkodą w nawróceniu, ale wielu duchownych też niestety, wilki w owczych skórach, gorszyciele.

Może Duch Święty zadziałać. Tylko Pan Bóg zna serce każdego, heretyka, poganina, etc ... i jeżeli jest tylko jakieś drgnienie głębszego poznania Boga, to Duch Święty na pewno przyjdzie z pomocą i będzie swoimi natchnieniami kierował w dobrą stronę, ale jeżeli będą dalsze przeszkody, upór wolnej woli człowieka, to nie liczmy że Duch Święty na siłę kogokolwiek za uszy będzie ciągnął.

Jedność - ponadczasowa i ciągle aktualna prawda:

"Nie jest możliwa żadna jedność, jeśli nie osiągnie się jej na bazie prawdy. Prawda najpierw, jedność później; prawda przyczyną, jedność skutkiem. Odwrócenie tej kolejności to obalenie Boskiego porządku postępowania. Jedność wieży Babel zakończyła się zamętem... Próba zjednoczenia anglikanów, prawosławnych i katolickiego Kościoła w jakiś inny możliwy do pomyślenia sposób może skończyć się jedynie wieżą Babel języków, umysłów i chęci. Zjednoczenie to nie jedność... Tylko sama Prawda wytwarza jedność. Jedność prawdy tworzy jej powszechność. Wiara jest katolicka nie tylko dlatego, że jest rozprzestrzeniona na całym świecie, lecz dlatego, że na całym świecie jest jedna i ta sama. Jedność wiary oznacza, że jest taka sama w każdym miejscu i czasie."

Kard. Henry Manning.

Henry Edward Manning szukał swojej drogi, nie chciał być tylko interpretatorem Biblii skazanym na własny subiektywizm. Intuicyjnie szukał tego, co niezmienne, trwałe. Chciał Kościoła zbudowanego na skale.

Polecam ciekawy artykuł:

Zapomniany kardynał
(...)
[link widoczny dla zalogowanych]