|
|
Autor |
Wiadomość |
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 20:54, 06 Lut 2013 |
|
Cytat: |
(...)
Odwrotnie sytuacja przedstawia się w Hiszpanii. W pierwszej połowie 2011 roku zmarło 387 673 Hiszpanów, a urodziło się tylko 230 537, o 1,1 proc. mniej niż rok wcześniej. Wskaźnik dzietności wyniósł 1,38 dziecka na kobietę i był podnoszony przez imigrantki (na Hiszpanki przypadło średnio 1,33 dziecka). Hiszpanki bardzo późno decydują się na pierwszą ciąże – średnio w wieku ponad 31 lat. O prawie 6 proc. spadła w Hiszpanii liczba małżeństw. W aż 23 proc. zawartych związków jedno z małżonków było cudzoziemcem. 2,5 proc. zawartych w zeszłym roku w Hiszpanii związków to tzw. „małżeństwa homoseksualne”.
http://www.traditia.fora.pl/wydarzenia-wywiady-wiadomosci,12/coraz-wiecej-ciaz-we-francji-coraz-mniej-w-hiszpanii,7355.html
|
Przyrost naturalny w Hiszpanii
Przyrost naturalny w Hiszpanii (1,36 w 2011 r.) jest niższy od średniej w Europie (1,56). Zupełnie nie wystarcza, aby zapewnić wymianę pokoleniową.
Gdyby nie „zastrzyk” w postaci narodzin cudzoziemców, „tylko trzy kraje – Polska, Rumunia i Węgry – miałyby gorsze dane o przyroście naturalnym” niż Hiszpania. Wynika to z raportu Instytutu Polityki Rodzinnej. Panujący kryzys ekonomiczny zahamował niewielki wzrost liczby urodzin, jaki można było zauważyć w poprzednich latach. Jednak od 2008 r. obserwuje się ich drastyczny spadek. Tak niski przyrost naturalny jest niewystarczający, aby zapewnić wymianę pokoleniową w Hiszpanii, która potrzebuje o 280 tys. urodzin rocznie więcej niż obecnie (łącznie trzeba 752 tys. urodzin rocznie, a w 2011 r. było ich zaledwie 471.999). Raport zwraca uwagę na bezpośrednią relację między polityką prorodzinną a przyrostem naturalnym. Szereg kroków podjętych przez Francję i Anglię na rzecz rodziny i wzrostu liczby urodzin pozwoliło tym krajom na uzyskanie już niemal poziomu wymiany pokoleniowej.
Murcja, Katalonia i Nawarra to regiony o największym przyroście naturalnym w Hiszpanii. Z kolei Wyspy Kanaryjskie (1,05), Asturia (1,05), Galicja (1,07) oraz Kastylia i León [1,18] mają przyrost najniższy. W tych regionach liczba urodzin jest najmniejsza spośród 27 krajów Unii Europejskiej.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Śro 15:48, 06 Sty 2021, w całości zmieniany 4 razy |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 21:00, 06 Lut 2013 |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 13:30, 26 Lut 2013 |
|
Goryle chronione od poczęcia, ludzie - nie
Małpy człekokształtne mogą czuć się w Hiszpanii bardziej bezpieczne niż dzieci nienarodzone – zauważają obrońcy życia, komentując uchwalenie przez krajowy parlament nowego prawa chroniącego orangutany, szympansy czy goryle od chwili poczęcia.
Przepisy, które zatwierdził swym podpisem premier Mariano Rajoy zakazują m.in. aborcji i eksperymentów na płodach małp naczelnych. Tymczasem na podobną ochronę nie mogą w Hiszpanii liczyć dzieci nienarodzone.
Obrońcy życia z organizacji Asociación Derecho a Vivir (Stowarzyszenie Prawo do Życia) w maskach goryli wzięli udział w ubiegłym tygodniu w specjalnym happeningu przed siedzibą rządzącej partii Partii Ludowej, domagając się, by dzieci nienarodzone mogły liczyć na taką samą ochronę co małpy. Zwracali także uwagę, że premier przed wyborami obiecywał, że zniesie nieludzkie prawa aborcyjne uchwalone przez rządzących wcześniej państwem socjalistów, i będzie wspierał macierzyństwo i rodzinę.
„Rząd jest głuchy na głos milionów Hiszpanów, którzy już poprosili o zmianę aborcyjnego prawa. Ale może Rajoy jest bardziej wrażliwy na zew natury” – podkreślał jeden z manifestujących obrońców życia i przypominał, że nie „ma nic bardziej barbarzyńskiego i nieludzkiego niż aborcja”.
Specjalną petycję domagającą się uchylenia proaborcyjnych praw, w wyniku których codziennie zbijanych jest w kraju 300 nienarodzonych dzieci, podpisało ponad 400 tys. Hiszpanów. Hiszpański minister sprawiedliwości Alberto Ruiz-Gallardón, zapowiedział, że jeszcze przed końcem marca tego roku przedstawi nowy projekt prawa ograniczającego dopuszczalność aborcji.
Działacze pro-life zaznaczyli, że nie mają nic przeciwko ochronie zagrożonych gatunków zwierząt pod warunkiem, że taka sama ochrona zostanie zagwarantowana ludzkim istotom.
Obowiązujące w Hiszpanii regulacje zezwalają na aborcję na życzenie do 14. tygodnia ciąży, zarazem jednak dopuszczają liczne wyjątki, gdy badania prenatalne wykażą u poczętego dziecka „poważne i nieuleczalne choroby”. W ten sposób prawie 95 proc. hiszpańskich dzieci, u których stwierdzono w fazie rozwoju płodowego syndrom Downa, ginie w łonach swych matek.
Rząd premiera Rajoya pod hasłem zakończenia ery „zapateryzmu” zapowiadał reformę ustawy o aborcji i usunięcie ze szkół kontrowersyjnego wychowania obywatelskiego.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Nie 15:04, 03 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 20:31, 26 Sie 2014 |
|
Demograficzne samobójstwo Hiszpanii
Według Krajowego Instytutu Statystyki przyrost naturalny w Hiszpanii spadł piąty rok z rzędu, o ponad 18%. Starzenie się społeczeństwa oznacza poważne zagrożenie dla aktualnego systemu emerytalnego i państwa dobrobytu, alarmują hiszpańscy specjaliści.
W 2013 r. w Hiszpanii urodziło się niewiele ponad 425 tys. dzieci, o 6,4% mniej niż rok wcześniej. Oznacza to spadek przyrostu naturalnego piąty rok z rzędu – wynika z danych Krajowego Instytutu Statystyki. Jedynie w 2008 r. obserwuje się niewielki wzrost liczby urodzin – ponad pół miliona (519.779), najwięcej w ciągu ostatnich 30 lat. Rząd przyznał wówczas specjalny zasiłek dla matek, tzw. „becikowe” (2500 euro) , który istniał do końca 2010 r.
Jednak motyw ekonomiczny nie jest główną przyczyną spadku przyrostu naturalnego. „To jedynie wymówka. Przed 2008 r. i przed kryzysem ekonomicznym, w latach 90. też rodziło się mało dzieci”– mówi Alejandro Macarrón, dyrektor Fundacji Odrodzenia Demograficznego. Główne przyczyny spadku przyrostu naturalnego to m.in. wysoki koszt utrzymania dziecka – tylko pierwszy miesiąc kosztuje ok. 1900 euro; następnie brak pomocy państwa – Hiszpania jest tym krajem w UE, który najmniej wspiera rodzinę, jedyna bezpośrednia pomoc to 24 euro (sic!) miesięcznie na dziecko, ponadto świadczenia rodzinne są zamrożone od 14 lat. Ważnym elementem jest też przesunięcie wartości: założenie rodziny i posiadanie dzieci „nie jest dzisiaj priorytetem dla ludzi młodych; wolą oni utrzymać swój komfort życia, podróżować, są mniej zdolni do poświęcenia i ofiary niż nasi przodkowie” – mówi Alejandro Macarrón. – Kobieta, która chce zostać w domu, aby zająć się wychowaniem dziecka lub chce mieć więcej dzieci jest postrzegana negatywnie, a nawet z pogardą przez społeczeństwo”.
Inne motywy towarzyszące „demograficznej zimie” w Hiszpanii to opóźnianie wieku macierzyństwa (aktualnie pierwsze dziecko mają kobiety, kiedy kończą 30-31 lat, gdy w latach 70. ub. wieku było to ok. 25 lat; po okresie płodności ok. 25-30% Hiszpanek nie ma dzieci, ok. 15-20% – jedno dziecko, gdy w latach 70. ponad 80% kobiet powyżej 45. roku życia miało co najmniej dwoje dzieci), a także trudności w pogodzeniu pracy z wychowaniem dzieci, wysoka liczba aborcji – Hiszpania zajmuje pod tym względem trzecie miejsce w UE (na każde pięć ciąż przypada jedna aborcja) oraz spadek liczby kobiet w społeczeństwie spowodowany m.in. emigracją, do której doprowadził kryzys ekonomiczny.
Dane Krajowego Instytutu Statystyki wskazują również na szybkie starzenie się hiszpańskiego społeczeństwa. Blisko 6% ma ponad 80 lat. Ponadto od dwóch lat zmniejsza się liczba obywateli – tylko w 2013 r. o ponad 300 tys. osób. Wydłużenie się okresu życia przy jednoczesnym spadku dzietności i liczby obywateli w kraju oznacza zagrożenie dla systemu emerytalnego i obecnego państwa dobrobytu – podkreślają specjaliści, którzy apelują o wprowadzenie skutecznej polityki rodzinnej.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Sob 11:54, 09 Sty 2021, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 10:34, 14 Wrz 2014 |
|
Hiszpania: fundacja Redmadre wspiera macierzyństwo
Fundacja Redmadre („Sieć Matka”) zaapelowała do rządu Hiszpanii, aby jak najszybciej podjął konkretne i skuteczne środki mające na celu wsparcie macierzyństwa w tym kraju. W ostatnim roku wzrosła liczba kobiet w ciąży, które otrzymały pomoc w ośrodkach Fundacji. Jak wynika z opublikowanych danych z działalności Fundacji za rok 2013, panujący w Hiszpanii kryzys ekonomiczny i brak pomocy rodzinie miał duży wpływ na decyzję kobiet o przerwaniu ciąży.
W 2013 r. pomoc z Fundacji Redmadre otrzymało ponad 8 tys. kobiet. 89 proc. pomimo ryzyka aborcji szczęśliwie urodziło dziecko. Większość matek (45 proc.) to kobiety w wieku od 21 do 30 lat. Wzrosła też liczba kobiet w wieku 15-20 lat (38 proc.), które zwróciły się o pomoc do Fundacji.
Jak wynika ze sprawozdania, większość matek to Hiszpanki (51 proc). 60 proc. kobiet w ciąży zostało opuszczonych przez partnera, 90 proc. nie miało pracy, 6 proc. pracowało bez kontraktu, a jedynie 4 proc. miało stałą umowę o pracę. Fundacja Redmadre pomogła też kobietom cierpiącym na syndrom postaborcyjny. „Jest on bardzo często ukrywany, ale cierpią na niego wszystkie kobiety, które dokonują aborcji, tak z własnej woli, jak też pod naciskiem społecznym” – czytamy w komunikacie.
Hasło Fundacji brzmi: „Nigdy nie będziesz sama”. Aby je zrealizować, „możemy liczyć na współpracę wolontariuszy na całym terytorium Hiszpanii. Udzielamy im specyficznej formacji, aby potrafili słuchać, informować i pomagać kobietom w ciąży, które znajdują się w trudnych sytuacjach” – głosi raport fundacji Redmadre.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Sob 11:53, 09 Sty 2021, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 21:53, 12 Gru 2018 |
|
Najmniej urodzeń w Hiszpanii od II wojny światowej
W Hiszpanii przychodzi na świat najmniejsza od 1941 r. liczba dzieci, wynika z zaprezentowanych we wtorek danych w ujęciu półrocznym przez Krajowy Instytut Statystyczny w Madrycie (INE). Między styczniem a czerwcem 2018 r. na terytorium tego iberyjskiego kraju urodziło się 179,8 tys. osób. Oznacza to spadek w analogicznym okresie w 2017 r. o 5,8 proc.
– W ujęciu półrocznym jest to najniższa liczba urodzeń w naszym kraju od 1941 r. – poinformował INE w komunikacie, przypominając, że podobnie niski poziom zanotowano też w 1995 r.
Z opublikowanego przez INE pod koniec listopada br. badania wynika, że mieszkanki Hiszpanii chciałyby mieć więcej dzieci. Tzw. Ankieta Płodności potwierdziła, że optymalną liczbą dzieci jest dla nich dwoje. Głównym argumentem motywującym je do posiadania większej liczby potomstwa jest wydłużenie urlopu macierzyńskiego.
Wskaźniki demograficzne w Hiszpanii spadają systematycznie od połowy dekady lat 70. XX w. O ile w 1974 r. na jedną Hiszpankę w wieku płodnym przypadało prawie troje dzieci, o tyle w 2017 r. wskaźnik ten wynosił zaledwie 1,3.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 15:43, 06 Sty 2021 |
|
W Hiszpanii w ubiegłym roku wykonano rekordową liczbę aborcji
W 2019 r. Hiszpania odnotowała największą liczbę aborcji w ciągu ostatnich pięciu lat, ponad 99 tys. Liczba młodych kobiet poniżej 20 roku życia, które przerwały ciążę, wzrosła o pół tysiąca, wynika z danych, które opublikowało ministerstwo zdrowia.
W 2019 r. dokonano o ponad 3200 (3232) aborcji więcej niż rok wcześniej i najwięcej od 2013 r., kiedy zarejestrowano blisko 109 tys. (108.690) przerwań ciąży. Ponad 90,90% aborcji było wykonanych na prośbę kobiety, 5,85% z powodu zagrożenia zdrowia matki, 2,93% z powodu ryzyka poważnych wad dziecka, 0,32% z powodu anomalii lub nieuleczalnych chorób płodu oraz 0,01% z innych powodów, wynika z raportu ministerstwa zdrowia.
Jeśli chodzi o grupy wiekowe, to 341 aborcji dokonały nastolatki poniżej 15 roku życia, a ponad 10 tys. (10.038) kobiety w wieku 15-19. Łącznie liczba młodych kobiet poniżej 20 roku życia, które przerwały ciążę wzrosła o pół tysiąca w porównaniu z rokiem poprzednim. Najwięcej aborcji dokonały kobiety mające 25-29 lat (25-29 lat: 21.882 aborcji; 20-24 lat: 20.938 aborcji; 30-34 lat: 20.392 aborcji; 35-39 lat: 17.311 aborcji; powyżej 40 lat: 8227 aborcji).
W 2010 r. socjalistyczny rząd premiera Zapatero przyjął nową ustawę o aborcji pomimo sprzeciwu społeczeństwa. Pięć lat później prawicowy rząd premiera Rajoya dokonał jedynie lekkiej „poprawki kosmetycznej”, a mianowicie nastolatki w wieku 16-18 muszą poinformować rodziców o aborcji. Ustawy jednak nie usunął pomimo obietnic przedwyborczych. Obecny rząd przygotowuje kolejną ustawę, która ma zagwarantować „wolność” wszystkim kobietom bez wyjątku do przerwania ciąży.
Warto przypomnieć, że 50 deputowanych z prawicowej Partii Ludowej zaskarżyło ustawę z 2010 r. do Trybunału Konstytucyjnego. Minęło dziesięć lat i Trybunał nie zajął jeszcze stanowiska.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |