Siostra Maria Natalia

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja Zawsze Dziewica!

Mam jedno małe pytanie. Otóż znalazłem informację dotyczącą nabożeństwa 9 pierwszych sobót miesiąca. Nowenna ta miała być przedstawiona s. Marii Natalii podczas prywatnego objawienia, przez Pana Jezusa.

Starałem się doszukać jakichkolwiek informacji dotyczących wypowiedzi Kościoła na temat tego rzekomego objawienia, ale niestety nie udało się.

Czy może ktoś z Państwa posiada jakieś informacje na ten temat? Odmawiać to czy porzucić?

PS Witam serdecznie. Czytam forum już od jakiegoś czasu i bardzo cieszy mnie to, że tak walczycie o Prawdę Smile

MarcinMI napisał:

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja Zawsze Dziewica!

Mam jedno małe pytanie. Otóż znalazłem informację dotyczącą nabożeństwa 9 pierwszych sobót miesiąca. Nowenna ta miała być przedstawiona s. Marii Natalii podczas prywatnego objawienia, przez Pana Jezusa.

Starałem się doszukać jakichkolwiek informacji dotyczących wypowiedzi Kościoła na temat tego rzekomego objawienia, ale niestety nie udało się.

Czy może ktoś z Państwa posiada jakieś informacje na ten temat? Odmawiać to czy porzucić?

PS Witam serdecznie. Czytam forum już od jakiegoś czasu i bardzo cieszy mnie to, że tak walczycie o Prawdę Smile

Teraz i zawsze!

Faktycznie, dość ciężko znaleźć informację na ten temat. Póki co widzę, że promowaniem tych objawień zajmuje się to samo wydawnictwo, które już uznało Garabandal, Medjugorie czy też nachalnie promuje pisma Vassuli.

Nie wiem, jak te "9 sobót" ma się do zalecanego nam nabożeństwa 5 pierwszych sobót miesiąca, w każdym razie ja zostaje przy nich i jeśli mamy wątpliwości, co do prawdziwości objawień, to proponowałbym zostać przy tych zaakceptowanych przez Kościół.

Udało mi się tylko znaleźć podobny wątek na innym forum. Odpowiedź o. Pawła Kowalskiego SJ na pytanie o tę nowennę:

Cytat:

(...)przyznam, że nie udało mi się ustalić, czy owe nabożeństwo jest zatwierdzone przez Kościół. Co prawda można znaleźć w internecie drugi pewnego wydawnictwa, które nazywa siebie katolickim (nie zamieszczając jednak informacji, czy ma asystenta kościelnego, do tego rozpowszechniając objawienia które zostały negatywnie z opiniowane przez Kościół), jednak nie przywiązywałbym do tego zbyt wielkiej wagi. W innych wydawnictwach brak informacji.
Czytałem wyjątki z nowenny. Znalazłem tam kilka momentów dyskusyjnych - aczkolwiek z całości bije chrystocentryzm.
(...)

[link widoczny dla zalogowanych]

MarcinMI napisał:

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja Zawsze Dziewica!

Na wieki wieków Amen. Teraz i zawsze!

MarcinMI napisał:

Mam jedno małe pytanie. Otóż znalazłem informację dotyczącą nabożeństwa 9 pierwszych sobót miesiąca. Nowenna ta miała być przedstawiona s. Marii Natalii podczas prywatnego objawienia, przez Pana Jezusa.

Starałem się doszukać jakichkolwiek informacji dotyczących wypowiedzi Kościoła na temat tego rzekomego objawienia, ale niestety nie udało się.

Czy może ktoś z Państwa posiada jakieś informacje na ten temat? Odmawiać to czy porzucić?

Przyznam szczerze, ja o tym nie słyszałam, tak na szybko przedtem poszperałam trochę, znalazłam co nie co i się zastanawiałam, czy to wszystko jest prawdziwe?

Ta siostra zmarła w 1992 roku - tak podają i na tej samej stronie pisze, że wyjątki z pism siostry Marii Natalii opublikowano po jej śmierci w roku 1991, w Szwajcarii, pod tytułem "Marie, Reine victorieuse du monde" (Maryja zwycięska królowa świata) - taka mała rozbieżność w datach.

Podzieliłam się znalezionymi informacjami ze znajomym i napisał mi, że też nigdy się z tym nie zetknął i nie wie, co o tym myśleć. W polskim Internecie nic więcej niema, czasem są tylko kopie tego artykułu ze strony duchprawdy.com.

Po francusku (sporo):
[link widoczny dla zalogowanych]

Wyczytał, że ostatnie objawienia miały mieć miejsce w 1988 r.!, a na polskiej stronie pisze, że: przesłania otrzymywała w latach 1936-43. - czyli następna rozbieżność.

Po angielsku:
[link widoczny dla zalogowanych]

Sumując, napisał mi tak:
"Myślę sobie, że ogólnie to pobożna rzecz, ale... mam wątpliwości co do autentyczności. Gdzieś w tym artykule po polsku jest mowa o tym, że Pan Jezus chce wstrzymać rękę karzącego Boga Ojca i "nie daje rady" - robi to dopiero N.M.Panna. Niech to jakiś ksiądz potwierdzi, ale to raczej jest tak, że N.M.Panna prosi Pana Jezusa, swojego Syna, a Pan Jezus uśmierza gniew Ojca, pokazując mu swoje Rany. Sugestia, że Pan Jezus nie może czegoś zrobić, co robi dopiero N.M.Panna, wydaje mi się nieortodoksyjna, mówiąc oględnie."

W związku z tym, poszłam za radą znajomego i napisałam do księdza Tradycji katolickiej. Gdy otrzymam odpowiedź, napewno tu zamieszczę.

nd napisał:

Nie wiem, jak te "9 sobót" ma się do zalecanego nam nabożeństwa 5 pierwszych sobót miesiąca, w każdym razie ja zostaje przy nich i jeśli mamy wątpliwości, co do prawdziwości objawień, to proponowałbym zostać przy tych zaakceptowanych przez Kościół.

No właśnie, jak te "9 sobót" ma się do zalecanego nam nabożeństwa 5 pierwszych sobót miesiąca? Doczytałam: Dlaczego 9 pierwszych sobót?
S. Maria Natalia nie wiedziała jeszcze, że Matka Boża w Fatimie prosiła o nabożeństwo do swego Serca przez pięć pierwszych sobót. Kiedy więc przekazała prośbę Pana, polecono jej zapytać, dlaczego Jezus prosi o dziewięć sobót, skoro Maryja nie prosiła o tak wiele. Pan odpowiedział: Prośba o pięć pierwszych sobót jest znakiem pokory Mojej Matki. Ponieważ w niebie nigdy nie wyzbyła się pokory, uważała, że nie jest godna posiadania prawa do takiego samego nabożeństwa, jak Ja. Moja prośba z kolei jest znakiem Mojej miłości, która nie zniosłaby tego, że Moja cześć jest większa niż Jej, gdyż Ona i Ja płoniemy tą samą miłością.

[link widoczny dla zalogowanych]

Więcej na tej stronie można poczytać: [link widoczny dla zalogowanych]

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Poczytałam o objawieniach s. Marii Natalii i chcę podzielić się wrażeniami. Mam mieszane uczucia. Po pierwsze nic nie wiadomo, jak odniósł się do tych obj. biskup miejsca. Kto był kierownikiem duchowym siostry. Spisywała objawienia, a więc powinna mieć stosowne pozwolenie od kierownika duchowego, który z kolei powinien skonsultować je z biskupem, czy należy uznać za prawdziwe obj Boże, czy za fantazję autorki.
Obj. są dość podobne do tych, serwowanych przez Vassulę i Madjugorian.
Jest wiele mądrych i pobożnych pouczeń. Ale ja (może to moja wada?) zawsze nieufnie odnosiłam się do widzeń przez śmiertelnika Osób Boskich i to w sytuacjach nie opisanych, ani nie zapowiedzianych w P.Ś. Siostra opisuje szczegółowo Kto przed Kim pada na kolana (P. Jezus przed Ojcem MB, osłania płaszczem, pomaga w powstrzymani karzącej Ręki Ojca itp). Moim zdaniem nie ma żadnej pewności, czy siostra widzi prawdziwe wydarzenia w niebie, czy te widzenia tworzy jej fantazja.
Nie ma żadnej opinii lekarskiej o zdrowiu psychicznym siostry. Nie tak dawno chory na cyklofrenię opowiadał mi, jak w chwilach ataku choroby widywał pana Jezusa, Matkę Boską, osoby już nieżyjące, czy żyjące, lecz przebywające daleko od niego, a wszystkie widzenia były bardzo realistyczne i szczegółowe. Tak więc nic nie ujmując pobożnym treściom, moim zdaniem wskazany jest dystans do tych objawień.

Tu piszą o tej siostrze:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]