Forum Kościół Rzymskokatolicki Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Prawo autorskie Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Komanek
Użytkownik


Dołączył: 23 Wrz 2012
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 16:51, 23 Wrz 2012 Powrót do góry

Witam państwa

Chciałbym zapytać się o zdanie na temat prawa autorskiego. Jak wiemy, w zdecydowanej większości przypadków prawo państwowe należy przestrzegać. Więc tyczy się to samo prawa autorskiego. Otóż z polskiego prawa autorskiego wynika, że jakiekolwiek rozpowszechnianie czegokolwiek objętego prawami autorskimi bez zgody autora (ewentualnie właściciela praw majątkowych) jest nielegalne.
Oznacza to więc np., że nie można wrzucić jakiegokolwiek cudzego rysunku także jako tzw. avatar choćby na tym forum.

Czy zgadzają się państwo z taką ścisła interpretacją obowiązującego prawa?


Ostatnio zmieniony przez Komanek dnia Nie 17:19, 23 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 53 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:59, 12 Kwi 2013 Powrót do góry

Proszę przeczytać tę wypowiedź księdza tu:

Problem własności intelektualnej?
(...)
http://www.traditia.fora.pl/pytania,59/problem-wlasnosci-intelektualnej,9533.html

Komanek napisał:
Witam państwa

Chciałbym zapytać się o zdanie na temat prawa autorskiego. Jak wiemy, w zdecydowanej większości przypadków prawo państwowe należy przestrzegać. Więc tyczy się to samo prawa autorskiego. Otóż z polskiego prawa autorskiego wynika, że jakiekolwiek rozpowszechnianie czegokolwiek objętego prawami autorskimi bez zgody autora (ewentualnie właściciela praw majątkowych) jest nielegalne.
Oznacza to więc np., że nie można wrzucić jakiegokolwiek cudzego rysunku także jako tzw. avatar choćby na tym forum.

Czy zgadzają się państwo z taką ścisła interpretacją obowiązującego prawa?


Witam Pana, pisze Pan "w zdecydowanej większości przypadków prawo państwowe należy przestrzegać". To zdanie jest słuszne tylko wówczas gdy przepisy państwowe są w większości zgodne z prawem naturalnym i zasadami sprawiedliwości. Rozmawiałam z pewnym prawnikiem i mi tłumaczył tak , że wg. jego oceny, to jakieś 95% obecnie obowiązujących ustaw, rozporządzeń, decyzji administracyjnych, przepisów etc. to stos bzdur sprzecznych zupełnie ze zdrowym rozsądkiem i dobrem wspólnym społeczeństwa, więc nie mogą wiązać w sumieniu. Św.Tomasz definiuje prawo jako "rozrządzenie rozumu dla dobra wspólnego" (I–II, q. 90, a. 40: "quaedam rationis ordinatioad bonum commune"). Wszystko co nie jest dla dobra wspólnego nie jest prawem, a tylko - nie zawsze mądrym - wymysłem urzędników i dlatego tych ich ustaw nie nazywam szacownym tytułem "prawo" ale raczej tylko jako "przepis".

Polskie "Prawo autorskie" idzie zdecydowanie za daleko. Jak napisał ks.Jan można kopiować do woli byle tylko na tym nie zarabiać. Mogę np. obejrzeć z rodziną "piracki" film i pracować na pirackim programie komputerowym ale nie wolno mi ich sprzedawać bez zgody autora - taka jest katolicka teologia moralna.

Natomiast protestanci maja całkowicie wypaczone pojęcie na ten temat. Myślę że problem jest w tym po prostu, że Holywood jako główny producent filmów na świecie jest tak zdominowany przez jedną nację, (od strony produkcyjnej), że oni aby robić jeszcze większy biznes wpychają tamtejsze protestanckie (amerykańskie) w straszne skrupuły przez radykalną masową propagandę, jako używanie nielicencjonowanych produktów było największym złem, arcy-kradzieżą i strasznym grzechem i dzięki tej bajce, w którą protestanci masowo wierzą, ta dominująca nacja mają znaczne, większe zyski z produkcji Holywood.
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 53 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:30, 13 Kwi 2013 Powrót do góry

Jeszcze odnośnie przestrzegania prawa, pytanie i odpowiedź z katechizmu kard. Gasparriego:

217. Do czego są obowiązani przełożeni względem podwładnych?

Przełożeni winni się troszczyć, każdy w zakresie swojego urzędu, o swoich podwładnych, dawać im we wszystkim dobry przykład, gdyż zdadzą sprawę nie tylko przed ludźmi, ale i przed samym Bogiem.

[link widoczny dla zalogowanych]

Także i rządzący niech się zastanawiają i myślą, nim zaczną stanowić prawo, wymagać od podwładnych, z czym to stanowione prawo jest zgodne.
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 53 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:13, 16 Kwi 2013 Powrót do góry

Jeszcze jedno pytanie i odpowiedź z katechizmu kard. Gasparriego:

220. Kiedy nie powinniśmy słuchać rodziców i innych przełożonych?

Rodziców i innych przełożonych nie powinniśmy słuchać, gdy obowiązuje przykazanie władzy wyższej, na przykład, gdyby nakazywali coś, co jest przeciwne przykazaniom Boskim lub kościelnym.
Zobacz profil autora
asku
Użytkownik


Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 20:18, 19 Kwi 2013 Powrót do góry

bardzo doceniam powyższe odpowiedzi

chciałabym zadać podobne pytanie: co z płaceniem abonamentu RTV z punktu widzenia moralności katolickiej?

dziękuję
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 53 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:59, 20 Kwi 2013 Powrót do góry

Zasięgnęłam języka u znajomego prawnika, który odpowiedział mi tak:

"Oczywiście nie płacić! Czym szybciej to dziadostwo padnie tym lepiej. Po co karmić tego gada. Po pierwsze to co nie odpowiada prawdzie i moralnemu prawu - jak uczy Pius XII - nie ma żadnego prawa do istnienia i działania a wiec TVP nie ma prawa nawet do istnienia a co dopiero do abonamentu. Po drugie sprawiedliwość jak uczą zgodnie Arystoteles, Cyceron, Ulpian, św. Tomasz z Akwinu etc. to "oddać każdemu co mu się słusznie należy." Abonament nie należy się nikomu, bo i niby z jakiej racji? Abonament wyciągany od ludzi przez urzędników to zwykła niesprawiedliwość i kradzież w majestacie przepisów. Jeżeli ktoś z Pani znajomych ma problem z abonamentem to należy wyrejestrować odbiornik (TV i radiowy) z urzędu pocztowego i to jak najszybciej, następnie złożyć we właściwym oddziale poczty oświadczenie pisemne w tej sprawie (na kopii odebrać potwierdzenie, że urząd otrzymał pismo). Gdyby doszło do rozprawy sądowej urzędnik nie ma żadnego dowodu że należał się abonament, nie mamy obowiązku ich za próg własnego domu zaprosić, aby sobie sprawdzili, a wiec nie ma dowodu.
Błąd, zło nie może kryć się za przepisem. Błąd nie może kryć się nawet za prawem (nie tylko przepisem) Np. herezja ani niemoralność nie mogą kryć się za mniejszym prawem np. prawem własności.
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 53 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:38, 29 Maj 2013 Powrót do góry

Cytat:
Natomiast protestanci maja całkowicie wypaczone pojęcie na ten temat. Myślę że problem jest w tym po prostu, że Holywood jako główny producent filmów na świecie jest tak zdominowany przez jedną nację, (od strony produkcyjnej), że oni aby robić jeszcze większy biznes wpychają tamtejsze protestanckie (amerykańskie) w straszne skrupuły przez radykalną masową propagandę, jako używanie nielicencjonowanych produktów było największym złem, arcy-kradzieżą i strasznym grzechem i dzięki tej bajce, w którą protestanci masowo wierzą, ta dominująca nacja mają znaczne, większe zyski z produkcji Holywood.

Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, Joe Biden sam nas informuje, kto ma najwięcej do powiedzenia w Holywood. Wg wiceprezydenta, Żydzi, kierujący mediami społecznościowymi i mający najwięcej do powiedzenia w branży filmowej w Hollywood w „85 procentach przyczynili się do zmiany postawy w sprawie małżeństw homoseksualnych.”

A czytając ten tekst, to chyba nikt nie ma wątpliwości kto kształtuje postawy Amerykanów w sprawie „małżeństw gejów i innych problemów”.

Wiceprezydent USA: wartości żydowskie i homoseksualne na sztandarach

Image

Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, Joe Biden podziękował liderom żydowskim za pomoc w zmianie postawy Amerykanów w sprawie „małżeństw gejów i innych problemów”.

Biden docenił postawę Żydów, którzy „mają dużo do powiedzenia w Hollywood”. Wiceprezydent powołał się na propagowane przez nich programy kulturalne, filmy i sztukę, które zmieniły stanowisko obywateli amerykańskich wobec „małżeństw tej samej płci.”

Amerykański przywódca cytował media społecznościowe i seriale nadawane przez NBC np. „Will and Grace.” Wg wiceprezydenta, Żydzi, kierujący mediami społecznościowymi i mający najwięcej do powiedzenia w branży filmowej w Hollywood w „85 procentach przyczynili się do zmiany postawy w sprawie małżeństw homoseksualnych.” Biden zauważył, że ten wpływ był „dobry.”

Swoje uwagi wiceprezydent wygłosił w ub. wtorek na spotkaniu zorganizowanym przez Krajowy Komitet Demokratów z okazji Miesiąca Pamięci Żydowskiego Dziedzictwa. Biden potwierdził, że „żydowskie wartości” w istotny sposób ukształtowały Amerykanów i wciąż są bardzo ważne.

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)