Autor |
Wiadomość |
nauta
Użytkownik
Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zza Oceanu Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 13:12, 16 Cze 2011 |
|
Stefan Buhholz napisał: |
Nie przypuszczałem, że to takie trudne do zdobycia.... strach umierać )))
|
Panie Stefanie, strach umierać, bo nie tylko nie ma właściwej oprawy muzycznej pogrzebu z zachowaniem przepisów kościelnych, ale często brak jest właściwie sprawowanego sakramentu ostatniego namaszczenia, różańca odmawianego w intencji duszy, fioletowych szat kapłana ( o czarnych nie śmiem marzyć-dzisiejszy Kościół wyrzucił je jeśli nie na śmietnik, to do lamusa; coraz częściej jest to kolor biały, bo po śmierci to od razu idzie się do "Domu Ojca" czyściec jakoś omijając, o piekle nie wspominając, bo dzisiejszy katolik w takie rzeczy po prostu...nie wierzy).
Najgorsza jednak jest chyba "hucpa" w "funeral'u", gdzie często przy kawie przyjmuje się kondolencje od rodziny i znajomych, wspominając na wesoło różne zdarzenia i niejednokrotnie dowcipkując. Dzieci poprawiają dziadkowi w trumnie okulary i biegają bezpańsko po sali, gdzie jest wszystko oprócz powagi i ciszy...
Widziałam na własne oczy.
Katolicyzm Polaków po przetrzebieniu w II wojnie świat. inteligencji i po zaniedbaniach epoki socjalizmu/komunizmu, gdy w domu często brakowało nawet Pisma Św. jest katolicyzmem ludowym, bez solidnych podstaw wiary. Kto słyszał o katechiźmie apologetycznym?
Trzeba wrócić do podstaw, bo żałosne są na emigracji nie tylko pogrzeby, ale i inne sakramenty z pierwszą komunią na czele. Kto dziś uczy dzieci katechizmu? A to one będą nas grzebać |
Ostatnio zmieniony przez nauta dnia Czw 13:18, 16 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|