Msza prawosławna

Przeglądając na oficjalnie stronie FSSPX katechizm o kryzysie w Kościele (pkt. 65. "Czy jest dozwolone brać udział w Nowej Mszy?") wyczytałem takie oto zdanie:

Cytat:

Podobnie nie wolno uczestniczyć w schizmatyckiej Mszy np. prawosławnej, chociaż Msza ta jest z pewnością ważna, a jej obrządek czcigodny

Przyznam szczerze, że nie bardzo to rozumiem. Obrządek bizantyjski, w którym przeważnie w prawosławiu odprawia się msze jest z pewnością ważny, ale czy schizmatycki kapłan ma ważne święcenia, a tym samym czy owa msza odprawiana przez takiego kapłana może być ważna? Jak to rozumieć?

Daniel napisał:

Przeglądając na oficjalnej stronie FSSPX katechizm o kryzysie w Kościele (pkt. 65. "Czy jest dozwolone brać udział w Nowej Mszy?") wyczytałem takie oto zdanie:

Cytat:

Podobnie nie wolno uczestniczyć w schizmatyckiej Mszy np. prawosławnej, chociaż Msza ta jest z pewnością ważna, a jej obrządek czcigodny

Przyznam szczerze, że nie bardzo to rozumiem. Obrządek bizantyjski, w którym przeważnie w prawosławiu odprawia się msze jest z pewnością ważny, ale czy schizmatycki kapłan ma ważne święcenia, a tym samym czy owa msza odprawiana przez takiego kapłana może być ważna? Jak to rozumieć?

Obowiązkiem katolika jest uczestniczyć w obrządku katolickim, a nie uczestniczyć w Mszy u Prawosławnych.
Kan. 1248 CIC 1983 stanowi:

§ 1. Nakazowi uczestniczenia we Mszy świętej czyni zadość ten, kto bierze w niej udział, gdziekolwiek jest odprawiana w obrządku katolickim, bądź w sam dzień świąteczny, bądź też wieczorem dnia poprzedzającego.

A zatem obrządek musi być katolicki. U Prawosławnych sukcesja apostolska jest zachowana jak najbardziej, więc sakramenty są ważne, ale niegodne. Można je przyjąć chyba tylko w stanie konieczności (np. umierając, gdy nie ma Pan dostępu do katolickiego księdza to rozgrzeszyć może kapłan prawosławny).

Ale czytamy: w myśl CIC 1983 - w niebezpieczeństwie śmierci nawet, jeśli jest kapłan katolicki, to i tak ważnie rozgrzeszyć może jakikolwiek (byle ważnie wyświęcony) kapłan.

Msza sprawowana przez kapłanów prawosławnych czy starokatolickich też jest ważna, a chodzić nie wolno. Aktywne uczestnictwo, wspólna modlitwa w nabożeństwach prawosławnych jest grzechem.

Odnośnie greko-katolików to nie ma żadnego problemu, to część Kościoła katolickiego. Można spokojnie uczestniczyć w liturgii w rycie wschodnim.
Liturgia grecko-katolicka ma zdecydowanie więcej podobieństw do liturgii prawosławnej niż do rzymskokatolickiej. Kościoły unickie mimo że uznały łączność z Kościołem rzymskim, to zachowują równocześnie własny obrządek i dyscyplinę kanoniczną. W Kościołach tych wyznaje się prawo do ewentualnego zachowania struktury patriarchalnej , dyscypliny kanonicznej , tradycji, liturgii. Generalnie ryty sprawowane w tych Kosciołach są identyczne ( lub podobne ) do prawosławnych.

Odnośnie tego co pan przeczytał na stronie FSSPX i pytań które następnie w związku z tym się nasuwają , to proszę raczej tam stawiać pytania:
[link widoczny dla zalogowanych]