 |
|
Autor |
Wiadomość |
marcin89katolik
Użytkownik
Dołączył: 12 Sty 2020
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pon 18:41, 13 Sty 2020 |
 |
Mam na imię Marcin i ostatnie 3 lata mojego życia spędziłem w Australii, gdzie jedno miejsce bardzo mnie zainspirowało. Było to moje ulubione miejsce spotkań. Co miesiąc sekcja młodych z Archidiecezji Melbourne organizowała - "Theology in the Pub". To pomysł na wydarzenie gdzie młodzi ludzie, mniej lub bardziej wierzący mogli się spotkać w luźnej atmosferze przy niewielkiej ilości wina lub piwa i posłuchać o wartościowych kwestiach. Ten pomysł bardzo przypadł mi do gustu. Można było tam spotkać zarówno osoby świeckie jak i duchowne, którzy prowadzili spotkania i potem dyskusje. W tamtym roku jedno spotkanie prowadził Arcybiskup Melbourne Peter Comensoli. Często można było tam spotkać księży posługujących z młodymi oraz np. braci Kapucynów z którymi można było otwarcie i luźno porozmawiać. Sam oraz często ze znajomymi wdawaliśmy się w interesujące i pogłębiające wiedzę i wiarę dyskusje, dzięki czemu inni uczestnicy otwierali się z przeróżnymi pytaniami o których nie mieli okazji wcześniej porozmawiać. Sprzyjała temu luźna atmosfera, mniej formalna i uroczysta niż w Kościele czy na spotkaniu wspólnot przy parafiach. Sam uczęszczałem na spotkania kilku wspólnot, sam jedną inicjowałem i z doświadczenia wiem, że nie każdy zainteresowany przyjdzie na takie spotkania często z niewłaściwych pobudek, złych skojarzeń czy wewnętrznych barier. Natomiast te spotkania dawałyby przestrzeń do spotkania osób wierzących z tymi wierzącymi mało, dopiero co nawróconymi czy nawet zdeklarowanymi niewierzącymi, których znajomi mogliby zabierać na spotkania. W Melbourne dla wielu osób była to jedyna szansa na usłyszenie przekazu Kościoła Katolickiego z pierwszej ręki. Widziałem często, że przynosi to dobre owoce, sądząc np. po ilości pytań czy dyskusjach w których można było brać udział i czerpać wiedzę oraz inspirację z pięknych świadectw.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Chciałbym stworzyć podobne miejsce w Krakowie. Przepełniony chrześcijańskim duchem lokal inspirowany ewangelią, gdzie już od rana będzie można wypić pyszną kawę z fragmentem z Pisma Św. do medytacji przez cały dzień i zjeść ciastko, przeczytać katolicką prasę, czy przeczytać katolicką książkę na różne tematy czy Słowo Boże.
Wieczorem przy szklance piwa czy wina w kulturalnej atmosferze, zależnie od dnia będzie można wziąć udział w ciekawym spotkaniu z księdzem czy osobą świecką, posłuchać chrześcijańskiej muzyki na żywo, pograć w gry planszowe i wziąć udział w szybkich randkach dla osób z wartościami chrześcijańskimi. Możliwe że uda się też zorganizować pokazy filmów czy prezentacje. Wszystko to w miejscu inspirującym, pachnącym Dobrą Nowiną. Domowe Ciasto, wyroby Benedyktyńskie prosto od braci z Tyńca. Do tego mała przestrzeń gdzie można zakupić książki katolickie czy dewocjonalia.
Sama klubokawiarnia to również świetne miejsce do promocji chrześcijańskich i dobrych inicjatyw. Kilka interesujących zdjęć czy prezentacje z pielgrzymek mogą zainspirować do wyruszenia np. na pielgrzymkę do Santiago de Compostela czy na Ekstremalną Drogę Krzyżową. Tablica przy wyjściu będzie pozwalała na informowanie o różnych wartościowych wydarzeniach w mieście.
To miejsce może również sprzyjać ekumenizmowi. Wydaje się to idealne miejsce przez swój nieformalny charakter do zaproszenia chrześcijan spoza Kościoła Katolickiego i inicjowania ciekawych dyskusji w atmosferze szacunku.
Nie wszystkie pomysły tutaj opisałem ale jestem otwarty na konstruktywne sugestie.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Drodzy bracia i siostry. Powiedzcie co o tym myślicie. Pytanie jest do wszystkich nie koniecznie tylko tych z Krakowa. Czy takie miejsce jest wam potrzebne? Wpadali byście tam ze znajomymi? Zamierzam zainwestować w to nie mała kasę i czas tak że wszystkie konstruktywne sugestie są na wagę złota.
Czy w takim miejscu powinien być sprzedawany alkohol czy sama kawa i ciastka, dlaczego tak/nie?
Jakie wydarzenia można by organizować w takim miejscu?
PS. Gdyby ktoś posiadał lokal w Krakowie albo wiedział o fajnym na wynajem pod ten biznes to bardzo proszę o PM albo mail.
[link widoczny dla zalogowanych]
Z Bogiem
Marcin |
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |