Autor |
Wiadomość |
Teresa
|
Wysłany:
Nie 9:48, 30 Cze 2013 Temat postu: |
|
List Patriarchy Bartłomieja do Papieża z okazji uroczystości Apostołów Piotra i Pawła
„Święto patronalne Kościoła – dziś Waszego Kościoła Rzymskiego, w listopadzie naszego w Konstantynopolu, gdy wspominamy Apostoła Andrzeja, to kamień milowy na duchowej drodze. Stwarza ono okazję do spojrzenia w przeszłość i przyszłość” – pisze do Papieża patriarcha Bartłomiej w datowanym 22 czerwca liście na uroczystość Apostołów Piotra i Pawła.
„Patriarchat Ekumeniczny w tym roku raz jeszcze bierze udział w radości, która zwłaszcza w ten dzień przyozdabia starożytny Kościół Rzymski” – pisze duchowy zwierzchnik prawosławia. Zwraca uwagę na otwartość obecnego Biskupa Rzymu na prostotę i miłosierdzie. Podkreśla, że zasady te zawsze inspirowały Kościół Chrystusowy i jego członków, a Franciszek ukazuje je w sposób wprost wzruszający. „Duch prostoty winien znamionować relacje pomiędzy Kościołami i chrześcijanami, który dziś są podzieleni” – zaznacza patriarcha. Wyraża nadzieję, że dialog między różnymi Kościołami będzie nadal owocował, by osiągnąć upragnione zbliżenie w Chrystusie, które zjednoczy wszystkich chrześcijan.
Bartłomiej określa ekumenizm jako drogę obu stron do wspólnego Kielicha eucharystycznego. Przytacza słowa św. Grzegorza z Nazjanzu, że Duch Boży jest „bardzo roztropny i ogromnie czuły; jeśli odkryje rybaków, może przyciągnąć wszystkich do Chrystusa, łowiąc ich siecią słowa, jak to uczynił z Piotrem”.
http://www.archivioradiovaticana.va/storico/2013/06/29/list_patriarchy_bart%C5%82omieja_do_papie%C5%BCa_z_okazji_uroczysto%C5%9Bc/pol-706085 |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Sob 15:38, 29 Cze 2013 Temat postu: |
|
Prawdziwy dialog nie oddala nas od prawdy, ale do niej prowadzi – powiedział Franciszek, przyjmując delegację prawosławnego patriarchatu Konstantynopola
Piękna tradycja wymiany oficjalnych delegacji między Konstantynopolem i Rzymem w główne święta patronalne obu tych Kościołów trwa już od 1969 r., zatem 44 lata. Przypomniał o tym Franciszek, przyjmując delegację Patriarchatu Ekumenicznego na jutrzejsze uroczystości śś. Piotra i Pawła. Na czele prawosławnej delegacji stoi tym razem metropolita Ioannis Zizioulas. Nawiązując do jego przemówienia, że dążenie do jedności „nie jest luksusem, ale koniecznością”, Papież podkreślił, jak pilna i zobowiązująca jest dziś ta sprawa.
„W naszym świecie, głodnym i spragnionym prawdy, miłości, nadziei, pokoju i jedności, ważne jest dla samego naszego świadectwa móc wreszcie obwieszczać jednym głosem radosną nowinę Ewangelii i sprawować razem Boskie Tajemnice nowego życia w Chrystusie! Dobrze wiemy, że jedność jest przede wszystkim darem Bożym, o który musimy stale się modlić, ale do nas wszystkich należy zadanie przygotowywania warunków, uprawiania gleby serca, by ta nadzwyczajna łaska została przyjęta” – powiedział Franciszek.
Ojciec Święty nawiązał do owocnych prac Międzynarodowej Komisji mieszanej dialogu teologicznego. Ze strony prawosławnej kieruje nimi właśnie metropolita Ioannis, stojący na czele obecnej delegacji. Komisja zajmuje się teraz sprawami prymatu i synodalności w Kościele.
„Znamienne jest, że dziś można wspólnie rozważać te tematy w prawdzie i miłości, wychodząc od tego, co nas łączy, ale nie ukrywając tego, co nas jeszcze dzieli. Nie chodzi o ćwiczenie czysto teoretyczne, ale o dogłębne poznanie obopólnych tradycji, by je zrozumieć, a czasem, by się z nich także uczyć. Myślę np. o refleksji Kościoła katolickiego nad znaczeniem kolegialności biskupów i o tradycji synodalności, tak typowej dla Kościołów prawosławnych. Ufam, że wysiłek wspólnej refleksji, tak złożony i mozolny, wyda owoce w swoim czasie. Napawa mnie otuchą świadomość, że katolicy i prawosławni podzielają koncepcję dialogu, który nie zdąża do teologicznego minimum, by osiągnąć na jego podstawie kompromis. Opiera się on raczej na pogłębianiu jedynej prawdy, którą Chrystus dał swojemu Kościołowi i której nie przestajemy poznawać coraz lepiej, pobudzani przez Ducha Świętego. Dlatego nie mamy się bać spotkania i prawdziwego dialogu. Nie oddala nas on od prawdy. Raczej przez wymianę darów prowadzi nas do prawdy, do całej prawdy (por. J 16, 13)” – powiedział Papież.
http://www.archivioradiovaticana.va/storico/2013/06/28/prawdziwy_dialog_nie_oddala_nas_od_prawdy,_ale_do_niej_prowadzi_/pol-705779 |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Wto 15:59, 02 Kwi 2013 Temat postu: |
|
Na Soborze chalcedońskim 28 kanon dotyczący szczególnej godności i uprawnień biskupich stolicy w Konstantynopolu nie został zaakceptowany przez papieża, gdyż uchwalono go pod nieobecność legatów papieskich i – jak uważa Kościół Zachodni – na podstawie zasady politycznej a nie teologicznej.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sob%C3%B3r_chalcedo%C5%84ski |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Wto 15:46, 02 Kwi 2013 Temat postu: |
|
Z powyższego artykułu:
Cytat: |
Bartłomiej I z radością przyjął słowa papieża Franciszka, który nazwał go "moim bratem Andrzejem". Papież odniósł się tym samym do tego, że św. Andrzej był bratem św. Piotra, pierwszy jest patronem Konstantynopola a drugi patronem Rzymu. Ponadto podczas spotkania z reprezentantami innych Kościołów i wspólnot religijnych zasiedli na takich samych fotelach ustawionych na tej samej wysokości. |
Komu i czemu służy czy jest potrzebne takie porównywanie? , czy to, że zasiedli na takich samych fotelach ustawionych na tej samej wysokości? To co? św. Andrzej założył Kościół w Bizancjum, tak jak św. Piotr założył Kościół rzymski?
Cytat: |
(...) Narodziny patriarchatu
Na soborze w Chalcedonie (przedmieście Konstantynopola) w 451 r. doszedł do tego prymat jurysdykcyjny Konstantynopola w stosunku do pozostałych stolic biskupich na Wschodzie, co zrównało go pod tym względem z Rzymem i co wywołało początkowo sprzeciw tego ostatniego. Leon Wielki (440-61) zaprotestował przede wszystkim przeciw nadaniu praw i przywilejów "apostolskich" stolic biskupich miastu, które nie miało za sobą takich tradycji, a całe swe znaczenie zawdzięczało pozycji politycznej. Tym samym ten właśnie czynnik - polityczny - zdawał się, w oczach Papieża, brać górę nad elementem religijnym, co dla Kościoła zachodniego było nie do przyjęcia.(...)
https://papiez.wiara.pl/doc/2262261.Prawoslawie-Konstantynopol-i-nie-tylko
|
Cytat: |
"(...) Św. Leon naucza przede wszystkim, że Kościół jest jeden, gdyż jeden jest Oblubieniec Jezus Chrystus: "Taką bowiem jest Kościół dziewicą zjednoczoną z jedynym Oblubieńcem Chrystusem, że żadnym nie może być skażony błędem; byśmy na całym świecie cieszyli się z jednej, czystej, całkowitej jedności"(22).
(...)
"W całym świecie jedynie Piotr został wybrany, by stać na czele w ewangelizowaniu narodów, by przewodzić apostołom i wszystkim Ojcom Kościoła do tego stopnia, że jakkolwiek pośród ludu Bożego są liczni pasterze i liczni kapłani, wszyscy jednak podlegają rządom właściwym Piotra podobnie jak pierwszorzędnie rządził nimi Chrystus.
W wielki i podziwu godny sposób, o Najmilsi, Bóg raczył do uczestnictwa w władzy dopuścić tego człowieka; i jeśli chciał, by inni rządcy, mieli z nim coś wspólnego, udzielił tego innym jedynie poprzez niego"(32).
https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/jan_xxiii/encykliki/aeternadei_11111961.html
Z ENCYKLIKI - AETERNA DEI SAPIENTIA
|
|
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Wto 13:03, 02 Kwi 2013 Temat postu: Szansa zjednoczenia Kościoła prawosławnego i katolickiego? |
|
Koniec Wielkiej Schizmy blisko?
Istnieje szansa zjednoczenia Kościoła prawosławnego i katolickiego - uważa patriarcha Bartłomiej. Podczas spotkania z dziennikarzami w Stambule ekumeniczny patriarcha Konstantynopola zastrzegł jednak, że prawdopodobnie nie dojdzie do tego za jego życia. Nawiązując do swojej rozmowy z papieżem Franciszkiem po inauguracji jego pontyfikatu 19 marca br. honorowy zwierzchnik prawosławia zwrócił uwagę na nowa postawę i styl Biskupa Rzymu, który nastraja optymistycznie.
"Byłem zaskoczony, że papież zaprosił mnie na obiad z kardynałami" - powiedział Bartłomiej I, który jako pierwszy patriarcha ekumeniczny od 1054 r., od wielkiej schizmy Kościoła, wziął udział w inauguracji pontyfikatu.
Bartłomiej I. zaprosił papieża do swojej siedziby Fanaru w Konstantynopolu z okazji uroczystości św. Andrzeja, które przypadają na koniec listopada oraz złożył propozycję wspólnej pielgrzymki do Jerozolimy w 2014 r. Odbyłaby się ona w 50. rocznicę pierwszego spotkania głowy Kościoła katolickiego z patriarchą ekumenicznym. W styczniu 1964 r. patriarcha Atenagoras i Paweł VI. po raz pierwszy od 1054 r. jako najwyżsi rangą przedstawiciele Kościoła Wschodu i Zachodu spotkali się i podjęli dialog ekumeniczny.
Podczas spotkania z Rzymie Bartłomiej I i papież Franciszek zgodzili się co do potrzeby dalszego umocnienia dialogu między obu Kościołami oraz inicjatyw na rzecz ochrony środowiska naturalnego. Patriarcha zaproponował papieżowi Franciszkowi, aby w 2015 r. wspólnie otworzyli zaplanowaną na Górze Athos wystawę o ochronie Stworzenia, która później zostałaby pokazana w rzymskim Kwirynale.
Po rozmowach z Ojcem Świętym patriarcha podkreślił konieczność zdecydowanej kontynuacji dialogu ekumenicznego. Musi on być "dialogiem miłości i prawdy", prowadzonym w duchu "pokory, łagodności i szczerości".
Zdaniem patriarchy chrześcijanie mogą zająć wspólne stanowisko wobec światowego kryzysu gospodarczego w duchu miłosiernego Samarytanina, który reprezentował papież Franciszek przed swym wyborem w czasie długiej i owocnej służby w Ameryce Łacińskiej. "Chodzi o zmotywowanie posiadających do tego, aby byli gotowi do oddania części dóbr tym, którzy nic nie mają. W ten sposób będzie można zapewnić pokój przez sprawiedliwość. Musimy nakarmić głodujących, przyodziać nagich, pomóc cierpiącym" - powiedział Bartłomiej nawiązując do 25. rozdziału Ewangelii św. Mateusza.
Bartłomiej I z radością przyjął słowa papieża Franciszka, który nazwał go "moim bratem Andrzejem". Papież odniósł się tym samym do tego, że św. Andrzej był bratem św. Piotra, pierwszy jest patronem Konstantynopola a drugi patronem Rzymu. Ponadto podczas spotkania z reprezentantami innych Kościołów i wspólnot religijnych zasiedli na takich samych fotelach ustawionych na tej samej wysokości.
Również po spotkaniu prawosławny metropolita Paryża Emmanuel (Adamakis), podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że jest zaskoczony "nowym stylem papiestwa", który znalazł swój wyraz podczas spotkania papieża Franciszka i Bartłomieja I. Zdaniem hierarchy wspólna pielgrzymka do Jerozolimy papieża i patriarchy jeszcze bardziej pogłębiłaby dialog między obu Kościołami oraz zainicjowała wspólne konkretne działania na rzecz ekologii, która tak bardzo leży na sercu obu biskupom.
Zdaniem historyka z Uniwersytetu Fordham w USA George`a E. Demacopoulosa obecność Bartłomieja I 19 marca na inauguracji pontyfikatu Franciszka miała nadzwyczajne znaczenie. "Bez wątpienia zdarzyło się to po raz pierwszy w historii i było wyjątkowym wydarzeniem w historii chrześcijaństwa" - uważa historyk.
Z papieżem na prywatnej audiencji spotkał się też przewodniczący delegacji Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego metropolita Hilarion (Alfejew), kierujący Wydziałem Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu. Przekazał on papieżowi pozdrowienia od patriarchy Cyryla I. oraz dar ikonę Matki Bożej Pokornej, którą papież Franciszek podarował Benedyktowi XVI podczas w Castel Gandolfo. Metropolita Hilarion zapewnił papieża, ze RKP nadal pragnie podążać drogą jedności, wskazał przy tym na trudności, które nie pozwalają na osobiste spotkanie papieża z patriarchą Moskwy i Całej Rusi, szczególnie na sytuację Kościoła prawosławnego na zachodniej Ukrainie.
https://www.gosc.pl/doc/1507885.Koniec-Wielkiej-Schizmy-blisko |
|
|