Autor |
Wiadomość |
Teresa
|
Wysłany:
Śro 23:12, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
Do wysłuchania krótka informacja powtórzona:
Oświadczenie RSK Episkopatu Polski w/s ks. Piotra Natanka
(...)
https://www.youtube.com/watch?v=BsCa1fKjmy4
Jeszcze inny głos:
Ks. Stopka o oświadczeniu ws. ks. Natanka
Musi chyba być gorzej, niż się wydaje, skoro Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski wydaje specjalne oświadczenie w sprawie ks. Natanka i jego zwolenników. Skoro przestrzega, używa słowa „niestety” i zwraca uwagę, że „że Msze św. sprawowane przez suspendowanego kapłana są niegodziwe i świętokradzkie, a udzielane rozgrzeszenia – nieważne”.
Mało tego. Informuje, że „Osoby współpracujące z suspendowanym ks. Piotrem Natankiem przyczyniają się do rozłamu wspólnoty wierzących”, a „Współdziałając w niszczeniu jedności Kościoła, popełniają grzech”… Grzech, z którego mogą być rozgrzeszeni pod warunkiem „odstąpienia od wspierania rozłamu w Kościele i gotowości naprawienia wyrządzonego zła”.
Chętnie bym się dowiedział z wiarygodnych źródeł, ilu „zwolenników” ma suspendowany doktor habilitowany jednej z katolickich uczelni. Z równą chęcią dowiedziałbym się, dlaczego właśnie przed nim tak drżą polscy biskupi katoliccy. Drżą zresztą nie od dziś. Już w czasie wakacji ze zdumieniem wykryłem, że w niejednym biskupie posługujący się sprawnie internetem mieszkaniec małopolskiej (w sensie województwa) pustelni, budzi szczery lęk. Nie chce mi się zgłębiać przesłania, które głosi suspendowany duchowny, ale być może będę musiał, aby dowiedzieć się, co tak atrakcyjnego dla powierzonych sobie duszyczek widzą w nim nasi hierarchowie, że wydają dość alarmistyczne w tonie enuncjacje.
Jeden wielce zacny zakonnik i doktor teologii komentując na Facebooku link do episkopalnego oświadczenia napisał: „a teraz poproszę jeszcze o listę diecezji i parafii, które do niedawna zapraszały ks. dr hab. Piotra Natanka i zezwalały na jego kaznodziejskie występy… Zapraszam też do ujawnienia zwolenników intronizacji, różańcowej krucjaty w obronie ojczyzny, Stowarzyszenie ks. Piotra Skargi oraz innych sekt funkcjonujących z placet swoich proboszczów… Natanek to tylko czubek góry lodowej”.
Brzmi to jeszcze bardziej przerażająco niż oświadczenie Rady Stałej, z którego dla mnie przebija przede wszystkim pełna obawy bezradność. No bo na dziś sprawa wygląda tak, że nie tylko Rada Stała, ale cały episkopat nie jest w stanie nic wobec takich zjawisk, jak pustelnia w pobliżu słowackiej granicy i zwolennicy jej założyciela, zrobić (w wymiarze doczesnym). Tak naprawdę może albo udawać, że nie dostrzega, albo wydawać oświadczenia, z dużym prawdopodobieństwem oczekując, że zostaną przez najbardziej zainteresowanych w najlepszym razie zlekceważone, jeśli nie publicznie obśmiane i wyszydzone.
No bo przecież trudno się spodziewać, że jakiś proboszcz zostanie odwołany za to, że pomógł swoim parafianom wynająć busa na wyprawę w okolice takiego czy innego Beskidu…
http://www.fronda.pl/a/ks-stopka-o-oswiadczeniu-ws-ks-natanka,17235.html |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Śro 21:37, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
Teresa napisał: |
Przydałoby się jeszcze, aby KEP oprócz syntetycznej anatemy przygotował dossier z objaśnieniem najpoważniejszych uchybień dyscyplinarnych i doktrynalnych występujących w nauczaniu ks. Natanka. Pomogłoby to bardzo tak jemu jak i wiernym, którzy go popierają, a przede wszystkim sprowokowało wiele osób do zainteresowania się urzędowym nauczaniem Kościoła katolickiego.
http://breviarium.blogspot.com/2012/01/episkopat-polski-ostrzega-przed-naukami.html |
Powyżej w tym wątku w komunikacie z 20 lipca 2011 jest napisane o jakie uchybienia chodzi:
(...)
Podstawą niniejszej decyzji jest ostentacyjnie okazywane przez ks. Piotra Natanka nieposłuszeństwo, polegające na uporczywym głoszeniu przezeń niezgodnych z nauką Kościoła poglądów dotyczących królowania Jezusa Chrystusa, opartych na prywatnych objawieniach oraz inspirowanych obcymi nauce Kościoła doktrynami sekt eschatologicznych. Ksiądz Piotr Natanek przeinacza w ten sposób nie tylko ugruntowaną naukę o skuteczności zbawienia w Kościele, ale nadto swoje specyficzne głoszenie kultu Matki Bożej, aniołów i świętych miesza z magicznie pojmowaną wiarą, co prowadzi do ośmieszania wyznania Kościoła. W swoim przekazie, rozpowszechnianym przez media elektroniczne, publicznie podważa autorytet biskupów i kapłanów, pomawiając ich o niewiarę i współdziałanie z wrogami Kościoła. W odpowiedzi na krytyczne uwagi swoich pasterzy i współbraci kapłanów podejmuje próby tworzenia własnych struktur, do których włącza pozyskanych zwolenników, odwodząc ich tym samym od wspólnoty Kościoła powszechnego i narażając na wielkie szkody duchowe i moralne. Swoją samowolę okazał w czerwcu br., kiedy to dopuścił się nieważnego asystowania przy zawarciu małżeństwa mimo braku uprawnień wymaganych przez prawo kościelne.
(...)
Kraków, dnia 20 lipca 2011 r. |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Śro 14:05, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
Cytat: |
Trudne sprawy w kościele, które zawsze będą się pojawiały, powinno się rozwiązywać na zasadzie dialogu, tak jak nauczał Jan Paweł II czy ks. Tischner. |
Na marginesie artykułu, skoro pojawiło się nazwisko ks. Tischnera, to polecam artykuł:
Oszukani przez Ducha Czasu
Kategoria „katolicyzmu tischnerowskiego” jest obarczona problemem, który uniemożliwia jej istnienie jako spójnego systemu wartości. Istnieją z jednej strony – nauczanie Kościoła katolickiego, z drugiej – prywatna filozofia księdza profesora Józefa Tischnera. Próba ich syntezy prowadzi prostą drogą do stanu dysonansu poznawczego. Nie można bowiem pogodzić poznania realistycznego z myśleniem idealistycznym.
(...)
http://www.traditia.fora.pl/kosciol-w-mediach-polska,63/oszukani-przez-ducha-czasu,6518.html |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Śro 13:59, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
Ks. Isakowicz-Zaleski: Episkopat dolewa oliwy do ognia
- Jestem zdumiony, że w – bądź, co bądź sprawie lokalnej – głos zabiera Episkopat Polski. To jest sprawa biskupa krakowskiego, który powinien wiedzieć, jak rozwiązywać tego typu konflikty. Obawiam się, że to oświadczenie doprowadzi tylko do eskalacji wzajemnych oskarżeń, co będzie na pewno negatywne dla Kościoła – mówi portalowi Fronda.pl ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Ogromnie źle się stało, że nie doszło do dialogu pomiędzy ks. Natankiem a kurią krakowską, ponieważ to bardziej konflikt personalny, aniżeli ideowy. Ponadto, możliwe było porozumienie z ks. Natankiem – oczywiście, obie strony musiałaby wykazać ku temu swoją dobrą wolę, ale to kuria krakowska powinna znaleźć drogę pojednania. Zaś to, co było do tej pory, to jedynie obrzucanie się oświadczeniami, wyciąganie coraz cięższych dział. To do niczego nie prowadzi, tylko zaognia konflikt.
Co więcej, na dobrą sprawę tak naprawdę nigdy nie wyjaśniono, o co są konkretne pretensje pod adresem ks. Natanka. Można dyskutować, próbować znaleźć rozwiązanie, a nie od razu sięgać po ciężkie kary dyscyplinarne, które według mnie, do niczego nie prowadzą. Komunikat Rady Stałej KEP odebrałem jako dolanie oliwy do ognia, to nie jest rozwiązanie problemu.
Jest jeszcze jedna sprawa, która mnie nurtuje. Przecież do niedawna ks. Natanek był doktorem habilitowanym jednej z najważniejszych uczelni katolickich w naszym kraju. Dopiero teraz, nagle pojawiły się jakieś wątpliwości? Przecież poglądy ks. Natanka w wielu sprawach były znane wcześniej. Znam wiele parafii – nie tylko na terenie diecezji krakowskiej – które zapraszały ks. Natanka, by przyjeżdżał z kazaniami, etc. To się działo od dawna, kuria krakowska w ogóle na to nie reagowała, co się stało, że nagle wytoczyła działa przeciw ks. Natankowi? Zareagowała dopiero wtedy, kiedy sprawa stała się medialna. Niestety podejrzewam, że dopiero zainteresowanie się nią przez dziennikarzy, presja, jaką wywarły na stronę kościelną media, doprowadziła do podjęcia działań, według mnie – mało skutecznych.
Co z tego, że względem ks. Natanka, czy popierających go osób, będą wytaczana coraz cięższe armaty? (a nie jest on osamotniony, popiera go wielu ludzi, także niektórzy księża, choć boją się przyznać do tego publicznie. To jest droga do rozłamu, mówiłem o tym od początku. Sto lat temu już doszło w Polsce do takiego rozłamu – powstał odłam mariawitów, a założyli go księża bardzo gorliwi, którzy weszli w konflikt z biskupami. Zawsze jest tak, że wina leży po dwóch stronach, gdzieś ten spór powstał, ale nie powinno się dopuścić do tego, co stało się sto lat temu. Obawiam się, że jednak po tym komunikacie został spalony kolejny most. Stanie się wręcz przeciwnie – coraz więcej ludzi będzie popierało ks. Natanka, konflikt będzie eskalował, a jeżeli część z nich nie posłucha biskupów, okaże się, że ci mają wpływu na ludzi świeckich, że wyciągnięta została wielka armata, z której jednak nie ma jak strzelić.
Muszę to wyraźnie podkreślić – nie popieram poglądów ks. Natanka, widzę wiele rzeczy, które mnie od niego dystansują. Nie jestem jego zwolennikiem, ale uważam, że metoda, jaką archidiecezja krakowska próbuje już od dwóch lat próbuje rozwiązać tę sprawę jest chybiona. Co więcej, próbuje się wciągać w to autorytet całego polskiego Kościoła, zamiast rozwiązać to na linii ordynariusz diecezji – ksiądz, który mu podlega.
Myślę, że niepotrzebnie odgrzewa się sprawę, to podsycanie ognia, który już wygasał. Natura ludzka jest taka, że komunikat wywoła kolejne fermenty. To jest rozmowa za pomocą komunikatów, i ja się na to nie mogę zgodzić. Trudne sprawy w kościele, które zawsze będą się pojawiały, powinno się rozwiązywać na zasadzie dialogu, tak jak nauczał Jan Paweł II czy ks. Tischner. Trzeba próbować rozmawiać, a nie wydawać oświadczenia, bo komunikaty z kolejnymi sankcjami są nieskuteczne, budzą sensację w mediach, powodują komentarze ludzi nieżyczliwych Kościołowi. To pokazuje, że Kościół ewidentnie nie daje sobie rady w sprawach kryzysowych. Wydawałoby się, że w archidiecezji krakowskiej, gdzie przez tyle lat metropolitą był Karol Wojtyła powinno to być jasne – owszem, trzeba bronić zasad, dogmatów i dyscypliny, ale też próbować rozmawiać z ludźmi zbuntowanymi czy skłóconymi, tak jak papież Benedykt XVI, który szuka drogi porozumienia z lefebrystami i wciąż wykazuje w tej materii wiele cierpliwości.
Rozmawiała Marta Brzezińska
http://www.bibula.com/?p=50207
KOMENTARZ BIBUŁY: “Wydawałoby się, że w archidiecezji krakowskiej, gdzie przez tyle lat metropolitą był Karol Wojtyła powinno to być jasne – owszem, trzeba bronić zasad, dogmatów i dyscypliny, ale też próbować rozmawiać z ludźmi zbuntowanymi czy skłóconymi, tak jak papież Benedykt XVI, który szuka drogi porozumienia z lefebrystami i wciąż wykazuje w tej materii wiele cierpliwości. ” – Na to ostatnie, niezbyt przemyślane porównanie o cierpliwości, spuśćmy wielkodusznie zasłonę milczenia…
Jak najbardziej przychylam się do tego komentarza. |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Wto 11:59, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
Przydałoby się jeszcze, aby KEP oprócz syntetycznej anatemy przygotował dossier z objaśnieniem najpoważniejszych uchybień dyscyplinarnych i doktrynalnych występujących w nauczaniu ks. Natanka. Pomogłoby to bardzo tak jemu jak i wiernym, którzy go popierają, a przede wszystkim sprowokowało wiele osób do zainteresowania się urzędowym nauczaniem Kościoła katolickiego.
http://breviarium.blogspot.com/2012/01/episkopat-polski-ostrzega-przed-naukami.html |
|
|
Teresa
|
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Pon 20:11, 16 Sty 2012 Temat postu: |
|
Oświadczenie Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski w sprawie ks. Piotra Natanka i jego zwolenników
Rada Stała, w oparciu o analizę sytuacji dotyczącej działalności suspendowanego ks. Piotra Natanka, stanowczo przestrzega katolików przed gromadzeniem się wokół jego osoby i popierania głoszonych przez niego idei. Mimo wyraźnego zakazu biskupa miejsca i nałożonej kary kanonicznej, ks. Natanek nie zaprzestał niestety swojej działalności. Rada zwraca uwagę, że Msze św. sprawowane przez suspendowanego kapłana są niegodziwe i świętokradzkie, a udzielane rozgrzeszenia – nieważne.
Rada Stała Episkopatu Polski po raz kolejny stanowczo przestrzega też katolików przed błędnym nauczaniem tego duchownego i prosi wiernych, by nie korzystali z posługi duszpasterskiej ks. Natanka, nie kierowali się jego nauką, nie wierzyli w jego bezpodstawne zapewnienia o jej zgodności z nauczaniem papieży i biskupów oraz nie przystępowali do tworzonych przez niego grup.
Osoby współpracujące z suspendowanym ks. Piotrem Natankiem przyczyniają się do rozłamu wspólnoty wierzących. Współdziałając w niszczeniu jedności Kościoła, popełniają grzech, z którego mają obowiązek oczyścić się w sakramencie pokuty. Warunkiem natomiast otrzymania rozgrzeszenia jest odstąpienie od wspierania rozłamu w Kościele i gotowość naprawienia wyrządzonego zła.
Członkowie Rady Stałej
Konferencji Episkopatu Polski
Warszawa, 16 stycznia 2012 r.
http://episkopat.pl/dokumenty/pozostale/4645.1,Oswiadczenie_Rady_Stalej_Konferencji_Episkopatu_Polski_w_sprawie_ks_Piotra_Natanka_i_jego_zwolennikow.html |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Pon 14:01, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
Cytat: |
Zdradził też, że w sobotni wieczór kontaktował się z Jezusem. - Otrzymałem od Jezusa możliwość telefonu do Nieba, i kiedy nie nabrykam z Panem Bogiem, to mam taki światłowód, że ta linia jest otwarta. - Nie bój się. Żądam twojej ofiary. Podoba się mi twoja ofiara. Nie słuchaj tych, którzy nie mają mojego ducha. Bądź posłuszny Bogu, a nie tym, którym dałem władzę - relacjonował zebranym sobotnią rozmowę z Bogiem.
|
"Otrzymałem od Jezusa możliwość telefonu do Nieba"
(...)
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1371,title,Otrzymalem-od-Jezusa-mozliwosc-telefonu-do-Nieba,wid,13625028,wiadomosc.html
I po co taka mowa? Komu i czemu to służy? Powyższe jest z tego kazania:
http://gloria.tv/?media=178745
A tutaj w tym kazaniu: http://gloria.tv/?media=178587
w 7' 20'' mówi o przekazie jaki dostał od św Andrzeja Boboli. |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Nie 10:46, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
W pierwszych minutach słychać jak porównuje się do abp Lefebvra: "tak jak kardynał Lefebvr i jego biskupi, których w 2009 roku papież spowrotem do Kościoła przyjął i zdjął karę." Dalej również do św Atanazego: "był wygnany sześć razy z Koscioła ..."
Niesamowita ta mowa, całkowity brak rozumienia walki abp Lefebvre i nieznajomość działalności św. Atanazego. Św. Atanazy podjął walkę z herezją arianizmu, nawracał heretyków, zapobiegał szerzeniu się nowych herezji. Więcej można poczytać tu:
"Nieposłuszny Święty Atanazy."
http://www.traditia.fora.pl/swieci-i-blogoslawieni,64/nieposluszny-swiety-atanazy,334.html
http://www.traditia.fora.pl/bractwo-kaplanskie-sw-piusa-x-fsspx,32/list-sw-atanazego,589.html#27918
A ks. Natanek jakim herezjom zapobiega? O jaką czystość wiary dba? Sam uwikłał się w różne pseudoobjawienia, wizje, etc ... a i śmiało można powiedzieć, że wypacza naukę w temacie Intronizacji i całe przesłanie Rozalii Celakówny.
Powyżej w tym wątku mamy zamieszczone też ostrzeżenie ks. Kiersztyna przed kolejnym już Oświadczeniem Kurii Krakowskiej w sprawie działalności ks. Piotra Natanka, ale ... przecież ks. Natanek jest uczniem ks. Kiersztyna i jak długo będzie działalność ks. Kiersztyna i jego Stowarzyszenia, tak takich ks. Natanków możemy mieć więcej. Tam "Kiersztynowcy" też mieli i zapewne mają różne wizje, wcześniej można było przeczytać w ich Biuletynie, niektóre można przeczytać tu:
http://www.traditia.fora.pl/wypaczanie-przeslania-pana-jezusa-do-rozalii-celakowny,57/wizja-ogrodu,1330.html
http://www.traditia.fora.pl/wypaczanie-przeslania-pana-jezusa-do-rozalii-celakowny,57/wizja-krzyza-i-matki-najswietszej,1328.html
http://www.traditia.fora.pl/wypaczanie-przeslania-pana-jezusa-do-rozalii-celakowny,57/stowarzyszenie-roza-wizje,1327.html
http://www.traditia.fora.pl/wypaczanie-przeslania-pana-jezusa-do-rozalii-celakowny,57/matka-boska-szczyglicka,1522.html
Teraz zaprzestali ich publikacji, nie drukują już. Ks. Kiersztyn pojął, że byłby to jego koniec, ale przecież diabeł z nich nie zrezygnuje, będzie dalej prowadził. Jak ks. Natanek zaczął wyskakiwać z wizjami to się skończył, doszło do tego, co jest. Dezorientacja szatańska niesamowita! |
|
|
stefan
|
|
|
stefan
|
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Pią 17:19, 22 Lip 2011 Temat postu: |
|
KOMUNIKAT METROPOLITY KRAKOWSKIEGO W SPRAWIE KARY SUSPENSY WOBEC KS. PIOTRA NATANKA
Komunikat Arcybiskupa Metropolity Krakowskiego w sprawie sankcji kanonicznych podjętych wobec ks. Piotra Natanka
Zwracam się do Was, drodzy Bracia i Siostry w Chrystusie, z trudną, ale równocześnie ważną wiadomością. Jako biskup Kościoła Krakowskiego, w poczuciu odpowiedzialności za Jego jedność, jak też za prawdę i wiarygodność przekazywanej w nim Ewangelii Jezusa Chrystusa, zmuszony byłem podjąć zasadnicze decyzje wobec kapłana naszej archidiecezji ks. dr. hab. Piotra Natanka i ukarać go suspensą, zgodnie z przepisem Kodeksu Prawa Kanonicznego (kan. 1371, 2º). Oznacza to, że ks. P. Natanek nie może sprawować żadnych czynności kapłańskich ani wykonywać władzy rządzenia.
Decyzja ta została podjęta po zignorowaniu przez ks. P. Natanka kanonicznych upomnień i dekretów dyscyplinarnych, niewywiązaniu się ze złożonych deklaracji respektowania ich postanowień, jak też wskutek odrzucenia przezeń propozycji rozmów z przełożonymi, do których był wielokrotnie wzywany. Każdy kapłan w dniu święceń przyrzeka cześć i posłuszeństwo swemu biskupowi oraz jego następcom. Ksiądz Natanek temu przyrzeczeniu się sprzeniewierzył.
Podstawą niniejszej decyzji jest ostentacyjnie okazywane przez ks. Piotra Natanka nieposłuszeństwo, polegające na uporczywym głoszeniu przezeń niezgodnych z nauką Kościoła poglądów dotyczących królowania Jezusa Chrystusa, opartych na prywatnych objawieniach oraz inspirowanych obcymi nauce Kościoła doktrynami sekt eschatologicznych. Ksiądz Piotr Natanek przeinacza w ten sposób nie tylko ugruntowaną naukę o skuteczności zbawienia w Kościele, ale nadto swoje specyficzne głoszenie kultu Matki Bożej, aniołów i świętych miesza z magicznie pojmowaną wiarą, co prowadzi do ośmieszania wyznania Kościoła. W swoim przekazie, rozpowszechnianym przez media elektroniczne, publicznie podważa autorytet biskupów i kapłanów, pomawiając ich o niewiarę i współdziałanie z wrogami Kościoła. W odpowiedzi na krytyczne uwagi swoich pasterzy i współbraci kapłanów podejmuje próby tworzenia własnych struktur, do których włącza pozyskanych zwolenników, odwodząc ich tym samym od wspólnoty Kościoła powszechnego i narażając na wielkie szkody duchowe i moralne. Swoją samowolę okazał w czerwcu br., kiedy to dopuścił się nieważnego asystowania przy zawarciu małżeństwa mimo braku uprawnień wymaganych przez prawo kościelne.
Zwracam się także do tych, którzy związali się z ks. Piotrem Natankiem. Niech pomogą mu powrócić do jedności z Kościołem i zgody ze swoim biskupem. Jeśli zaś będą nadal podzielali jego obecne przekonania, staną się współodpowiedzialni za powstające w Kościele zamieszanie i wynikłe stąd szkody w Jego wspólnocie.
Drodzy Bracia i Siostry! Decyzja, którą zgodnie z moją apostolską odpowiedzialnością musiałem podjąć, sprawia tak mnie, jak i całej wspólnocie Kościoła Krakowskiego prawdziwy ojcowski ból. Równocześnie jednak słowa te piszę z nadzieją, że ks. Piotr Natanek, po pozytywnym przyjęciu tej decyzji, powróci do pełnienia owocnej i gorliwej posługi we wspólnocie Kościoła katolickiego. Kara suspensy ma nakłonić winnego do poprawy. Jeśli ksiądz podporządkuje się wydanym poleceniom, podejmie drogę pokuty i naprawy wyrządzonego zła, może prosić o zwolnienie z kary.
Proszę także o nieustanną modlitwę o jedność, zgodę i wierność wszystkich pasterzy i wiernych w Kościele za przyczyną Maryi – Matki Kościoła, naszych świętych patronów, a szczególnie przez orędownictwo bł. Jana Pawła II.
Kraków, dnia 20 lipca 2011 r.
Stanisław kard. Dziwisz
Arcybiskup Metropolita Krakowski
http://www.diecezja.pl/pl/wydarzenia/2653-komunikat-metropolity-w-sprawie-suspensy-ks-piotra-natanka
Ks. Piotr Natanek zasuspendowany
20 lipca br. metropolita krakowski, kard. Stanisław Dziwisz nałożył na ks. dra hab. Piotra Natanka karę suspensy za ostentacyjnie okazywane nieposłuszeństwo, mimo decyzji i upomnień, jakie były do niego wielokrotnie kierowane.
(...)
http://www.traditia.fora.pl/kosciol-w-mediach-polska,63/ks-piotr-natanek-zasuspendowany,6560.html#27862 |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Pią 13:44, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
Mało tego że ks. Natanek rzucił klątwę na TVN, ale jeszcze ujawnił klątwę św. Stanisława ciążącą na jego następcy o tym samym imieniu, czyli kard. Stanisławie Dziwiszu.
Wykłady ks. Natanka o modernizmie!!!. http://82.160.147.122/pustelnia/modernizm.htm
Co o tym sądzić?. |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Śro 13:28, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
Co pisze prasa odnośnie ostatniego wydarzenia?:
Ks. Natanek rzucił klątwę na TVN 24
- Panie wybacz, po raz pierwszy, niech przekleństwo Boga zstąpi na Was, teraz i na wieki wieków. Amen - mówi robiąc znak krzyża.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9704141,Ks__Natanek_rzucil_klatwe_na_TVN_24__Badzcie_przekleci_.html
Ksiądz-banita podbija internet ze swojej twierdzy
(...)
Grzechynia to niewielka wieś położona wysoko w górach, 10 km od granicy ze Słowacją. Miejscowi mówią o nim dobrze, że "kosi trawę, pomaga ludziom".
- Fajny, udzieli pomocy, jak trzeba coś pożyczyć, to użyczy. Ta jest bardzo dobry ksiądz - mówi pani Blanca, mieszkanka Grzechynia.
"Matka Boża powiedziała, że internet to Jej dar"
(...)
http://www.tvn24.pl/-1,1705123,0,1,ksiadz_banita-podbija-internet-ze-swojej-twierdzy,wiadomosc.html |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Wto 15:37, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
Proszę obejrzeć sobie ten filmik, z uwagą na wypowiadane słowa:
(...)
http://www.youtube.com/watch?v=1RLqL0iGCPI
I jak się to wcześniejsze ma do tego co teraz? nawet do tego co krótko napisałam powyżej? i w innych tematach tu?
Uczniowi "zgarbowali" skórę drugi raz, a nauczyciel (ks. Kiersztyn) co? dalej idzie w zaparte w swoją "teologię". |
|
|