Autor |
Wiadomość |
Teresa
|
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Nie 9:02, 21 Maj 2017 Temat postu: |
|
Kard. Caffarra: decydujące stracie szatana z Bogiem dotyczy małżeństwa i rodziny
Kard. Caffarra z Papieżem Franciszkiem (02.04.17)
Szatan rzuca dziś Bogu straszne i ostateczne wyzwanie. Chce Mu pokazać, że za jego sprawą powstanie alternatywne antystworzenie, które ludzie uznają za lepsze od tego, co stworzył Bóg – uważa kard. Carlo Caffarra. Emerytowany arcybiskup Bolonii był jednym z najbliższych współpracowników Jana Pawła II. To właśnie jemu święty Papież powierzył organizację i kierownictwo nowo utworzonego Papieskiego Instytutu Jana Pawła II dla Studiów nad Małżeństwem i Rodziną.
Kard. Caffarra zaznaczył, że wojna szatana z Bogiem rozgrywa się na dwóch płaszczyznach: ludzkiego serca i kultury. Dziś uderza ona przede wszystkim w fundamenty stworzenia, którymi są życie i rodzina. Konkretnym tego przejawem jest uznanie aborcji za prawo człowieka. W ten sposób zło nazywa się dobrem, dokonuje się jego nobilitacji. Szatan uderza też w rodzinę, między innymi poprzez zrównanie związków homoseksualnych z małżeństwami. W ten sposób bowiem neguje się prawdę o małżeństwie.
Zdaniem włoskiego kardynała dziś wypełnia się to, co przed 30 laty zapowiedziała mu Siostra Łucja. Kiedy Jan Paweł II powierzył mu utworzenie Instytutu, kard. Caffarra wysłał do wizjonerki z Fatimy krótką prośbę o modlitwę. W odpowiedzi otrzymał długi list, w którym Siostra Łucja zapowiedziała, że „decydująca konfrontacja między Królestwem Bożym i szatanem będzie dotyczyć małżeństwa i rodziny”. Podkreśliła też, że ci, którzy będą pracować na rzecz małżeństwa i rodziny będą musi przejść przez próby i ucisk. Dodała jednak: „Nie lękajcie się, Matka Boża już zmiażdżyła mu głowę”. Jestem przekonany, że to, co powiedziała Siostra Łucja, wypełnia się w naszych czasach – dodał kard. Caffarra.
Emerytowany metropolita Bolonii wypowiedział się na ten temat podczas Forum Życia, które poprzedziło dzisiejszy Marsz dla Życia w Rzymie. Zaznaczył, że chrześcijanie mają przeciwdziałać dziełu szatana, dając otwarte świadectwo prawdzie i Bożemu Objawieniu, a w szczególności Ewangelii Życia i Małżeństwa.
http://www.archivioradiovaticana.va/storico/2017/05/20/kard_caffarra_decyduj%C4%85ce_stracie_szatana_z_bogiem_dotyczy_/pl-1313717 |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Sob 10:40, 04 Cze 2016 Temat postu: |
|
Kard. Caffarra: adhortacja „Amoris laetitia” nie zmieniła nauczania Kościoła
https://kath.net/news/55382
Rozwodnicy w nowych związkach nie mogą przystępować do Eucharystii – podkreślił kard. Carlo Caffarra. Jak ocenił, adhortacja apostolska Franciszka „Amoris laetitia” nie wprowadza żadnych zmian w nauczaniu i postępowaniu Kościoła, a treści budzące wątpliwości należy rozumieć w świetle dotychczasowego Magisterium.
Według włoskiego kardynała Carla Caffarry adhortacja papieża Franciszka „Amoris laetitia” nie pozostawia żadnej przestrzeni dla dopuszczenia rozwodników w nowych związkach do Eucharystii. Ci, którzy znajdują się w sytuacji życiowej stojącej obiektywnie w sprzeczności z sakramentem, nadal nie mogą przystępować do Stołu Pańskiego. Purpurat mówił o tym w rozmowie z włoskim portalem „La nuvoa bussola quotidiana”.
Były arcybiskup Bolonii podkreślił, że jeżeli papież Franciszek chciałby zezwolić rozwodnikom na dostęp do Komunii świętej, to wyraziłby się w swojej adhortacji zupełnie jasno. - Nie można zmienić wiekowej dyscypliny Kościoła poprzez jeden przypis o niewyraźnej wymowie – powiedział hierarcha. Kardynał odniósł się w ten sposób do 351 przypisu adhortacji, w którym czytamy, że „w pewnych przypadkach” rozwodnicy w nowych związkach mogliby dostąpić także „pomocy sakramentów”. Słowa te doczekały się wielu interpretacji; wątpliwości rozwiał jednak niedawno prefekt Kongregacji Nauki Wiary kard. Gerhard Ludwig Müller, tłumacząc, że „Amoris laetitia” w żadnym wypadku nie zmienia nauczania i dyscypliny Kościoła.
Jak twierdził z kolei kard. Caffarra, w Kościele katolickim zawsze obowiązywała i nadal obowiązuje reguła, zgodnie z którą przypadki wątpliwe należy rozumieć w zgodzie z wcześniejszym Urzędem Nauczycielskim.
Źródło: https://kath.net/news/55382
Za: https://pch24.pl/kard-caffarra-adhortacja-amoris-laetitia-nie-zmienila-nauczania-kosciola/ |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Pon 20:59, 16 Mar 2015 Temat postu: |
|
Kardynał Caffarra ostrzega przed gender
Kościół we Włoszech ostrzega przed ofensywą ideologii gender, która zaczyna przybierać już formy przymusowych eksperymentów na dzieciach. Wiele kontrowersji wzbudziło rozpowszechnienie w przedszkolach Triestu materiałów do praktycznych ćwiczeń, które mają zmienić u najmłodszych sposób myślenia o płci. Nie był to zresztą jedyny przypadek nachalnej propagandy seksualnej serwowanej dzieciom w publicznych placówkach oświaty, choć na razie ma to charakter lokalny bądź regionalny.
Do sprawy tej nawiązał kard. Carlo Caffarra – znany specjalista od kwestii dotyczących małżeństwa i rodziny. Podczas spotkania z rodzicami młodzieży przygotowującej się do bierzmowania arcybiskup Bolonii uznał teorię gender za „indoktrynacyjne niszczenie alfabetu ludzkiej komunikacji”, tym groźniejsze, że stosowane obowiązkowo w oświacie. - Rodzina nie może rezygnować ze swoich obowiązków edukacyjnych także wobec szkoły – stwierdził kard. Caffarra. – Kiedy narzuca się przekaz czy nauczanie ideologii, które rodzice uważają za pozbawione podstaw, mają oni prawo, aby dać lub cofnąć swoja zgodę - dodaje.
Włoski purpurat zachęcił rodziców do zapoznania się z prawdziwymi celami teorii gender oraz podjęcia działań przeciwko wprowadzaniu do programów edukacyjnych obligatoryjnych elementów tej ideologii.
http://www.pch24.pl/kardynal-caffarra-ostrzega-przed-gender,34615,i.html |
|
|
Teresa
|
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Pon 18:22, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
Również Nasz Dziennik w dniu dzisiejszym publikuje tę informację:
"Nie" dla homozwiązków
Katolikiem nie jest ten, kto uznaje prawo homoseksualistów do zawarcia małżeństwa - podkreślił w specjalnej nocie pt. "Małżeństwo i związki homoseksualne" ks. kard. Carlo Caffarra, metropolita Bolonii. Dokument wydany w dniu, w którym w Perugii odbywał się krajowy kongres stowarzyszenia homoseksualistów Arcigay, przedrukował we wczorajszym wydaniu watykański dziennik "L'Osservatore Romano".
"Nie można pozwolić na koabitację we własnym sumieniu wiary katolickiej i poparcia dla zrównania związków homoseksualnych z małżeństwem. Są one wzajemnie sprzeczne" - napisał w dokumencie ks. kard. Caffarra. Metropolita Bolonii wyjaśnił, że jego nota doktrynalna skierowana jest przede wszystkich do wiernych, jednak wyraził nadzieję, że wezmą ją pod uwagę także niewierzący, którzy - jak napisał kardynał - "pozbywszy się uprzedzeń, odwołają się do własnego rozumu".
Ksiądz kardynał Caffara jako naganne moralnie ocenia także postępowanie tych, którzy proponują, by do włoskiego prawodawstwa wprowadzić zapisy zrównujące w prawach małżeństwa i związki homoseksualistów. Jak wyjaśnił, odnosi się to również do tych, którzy w głosowaniu popierają takie projekty.
http://stary.naszdziennik.pl/print.php?dat=20100215&id=wi15.txt&typ=wi
|
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Pon 18:20, 15 Lut 2010 Temat postu: Bolonia - Kard. Caffarra: ''Nie'' dla homozwiązków i ... |
|
Uznający "małżeństwa" homoseksualne nie mogą uważać się za katolików
"L'Osservatore Romano" z 14 grudnia przedrukowuje fragmenty noty na temat “małżeństw osób tej samej płci”, którą do wiernych archidiecezji w Bolonii skierował kard. Carlo Caffarra.
"Nie można uważać się za katolika, jeśli w ten czy inny sposób uznaje się prawo osób tej samej płci do małżeństwa" - pisze purpurat.
Metropolita Bolonii podkreśla, że nota w pierwszym rzędzie adresowana jest do wiernych, "ażeby nie byli poruszeni szumem medialnym", ale ma nadzieję, że dotrze "także do niewierzących, którzy, wolni od uprzedzeń, uczynią użytek z własnego rozumu". Pierwszym kard. Caffarra przypomina o obowiązku "pełnej konsekwencji pomiędzy tym, w co się wierzy, a tym, co się myśli i proponuje w związku z dobrem wspólnym".
"Nie można pogodzić w swoim sumieniu wiary katolickiej i poparcia dla zrównania związków homoseksualnych z małżeństwem: są one sprzeczne ze sobą. Oczywiście najcięższa odpowiedzialność spada na tych, którzy proponują wprowadzenie w naszym porządku prawnym wspomnianego zrównania bądź głosują za tą ustawą w parlamencie. To akt publicznie niemoralny. Ale istnieje również odpowiedzialność tych, którzy wprowadzają tę ustawę w życie w rozmaitych formach" - pisze purpurat. Kard. Caffarra zapewnia, że jeśli okaże się konieczne, "we właściwym momencie udzieli niezbędnych wskazań" w tej materii.
https://info.wiara.pl/doc/437750.Uznajacy-malzenstwa-homoseksualne-nie-moga-uwazac-sie-za |
|
|