Autor Wiadomość
Teresa
PostWysłany: Sob 16:18, 06 Sty 2024   Temat postu:

„Poza tym uważam, że Fundusz Kościelny powinien zostać zniszczony” – komentarz Ordo Iuris

„Tytułowa parafraza słów Katona Starszego dobrze odwzorowuje głos wołający na puszczy w sprawie reformy finansowania Kościołów i innych związków wyznaniowych w Polsce” – pisze Łukasz Bernaciński, członek zarządu Ordo Iuris w opublikowanym dziś komentarzu nt. planowanej likwidacji Funduszu Kościelnego.

Prawnik przypomina, że Fundusz Kościelny nie jest formą uprzywilejowania związków wyznaniowych, lecz rekompensaty za zagrabione mienie. Podkreśla też, że fundamentem potrzebnej reformy finansowania Kościoła powinna być spłata przez państwo w jakiejś formie historycznych zobowiązań oraz poszanowanie wolności sumienia i religii jednostek.

Publikujemy treść komentarza:

Poza tym uważam, że Fundusz Kościelny powinien zostać zniszczony

Tytułowa parafraza słów Katona Starszego dobrze odwzorowuje głos wołający na puszczy w sprawie reformy finansowania Kościołów i innych związków wyznaniowych w Polsce. Od lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku postulat likwidacji Funduszu Kościelnego obecny jest w debacie publicznej. Zwolenników tego rozwiązania znaleźć można zarówno na lewicy, jak i na prawicy; zarówno w Kościele katolickim, jak i w niektórych mniejszościowych związkach wyznaniowych. Niestety trzydzieści lat wołania na pustyni: „prostujcie źródła finansowania Kościoła” nie przyniosło jak dotąd oczekiwanych rezultatów.

Geneza

W Europie wieków średnich wykształcił się model finansowania działalności Kościoła oparty o system beneficjalny. Z wyodrębnionych mas majątkowych pożytki czerpał uprawniony do tego podmiot (osoba fizyczna sprawująca określoną funkcję w Kościele albo kościelna osoba prawna). Celem było zapewnienie Kościołowi środków potrzebnych do sprawowania kultu, ewangelizacji, dzieł miłosierdzia czy utrzymania duchowieństwa. W systemie tym Kościół zarządzał gromadzonymi od wiernych dobrami i czerpał z nich zyski, które obracał na swe utrzymanie i misję.

Od XVIII w. w Europie zaobserwować można postępujący proces sekularyzacji majątków kościelnych, który doprowadził do zaangażowania się państwa w częściowe utrzymanie Kościoła poprzez system świadczeń zamiennych. Państwo przejmowało na własność majątki kościelne (np. nieruchomości ziemskie wraz z inwentarzem żywym i martwym), przez co Kościół tracił źródło utrzymania. W zamian państwo zobowiązywało się do finansowego wspomagania funkcjonowania Kościoła. W tym mechanizmie upatrywać można genezy sporu trwającego do dzisiaj. Ci, którzy zapomnieli o historycznych zobowiązaniach państwa, żądają wycofania się państwa z finansowania Kościoła, inni – przeciwstawiają się temu krzywdzącemu rozwiązaniu, jeszcze inni zaś zgadzają się z obiema poprzednimi grupami – państwo powinno wycofać się z finansowania Kościoła, jednocześnie nie zapominając o spłacie historycznych zobowiązań.

Upaństwowienie kościelnych nieruchomości ziemskich w Polsce

Procesy sekularyzacyjne zaobserwować można było także na ziemiach polskich. Zwieńczeniem zniszczenia stało się upaństwowienie kościelnych nieruchomości ziemskich w latach pięćdziesiątych XX w. W zamian za znacjonalizowane grunty utworzono Fundusz Kościelny, który tworzyć miały zyski z przejętych nieruchomości [1]. Środki Funduszu miały być rozdzielane proporcjonalnie do obszaru nieruchomości ziemskich przejętych od każdego ze związków wyznaniowych. Od samego początku jednak komuniści nie respektowali tych ustawowych zasad funkcjonowania Funduszu, choć sami je uchwalili. Fundusz Kościelny od początku lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku tworzy arbitralnie określana dotacja z budżetu państwa, która przekazywana jest uprawnionym wspólnotom religijnym zgodnie z decyzją jego dysponenta (aktualnie jest nim Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji).

Dotacje udzielane z Funduszu stanowią formę rekompensaty dla wspólnot religijnych za przejęte przez Państwo nieruchomości ziemskie. Fundusz Kościelny ma zatem charakter restytucyjny i nigdy nie stanowił uprzywilejowania związków wyznaniowych. Podstawą jego funkcjonowania po dziś dzień jest zasada sprawiedliwości społecznej (vide komunistyczna grabież majątków kościelnych), zasada pacta sunt servanda (zobowiązanie do przekazywania zysków z przejętych nieruchomości) oraz zasady demokratycznego państwa prawnego, które obligują III Rzeczpospolitą Polską do realizacji wygenerowanych w okresie PRL zobowiązań.

Blisko 75 lat funkcjonowania Funduszu Kościelnego

W Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej Fundusz Kościelny nie tylko był tworzony niezgodnie z ustawą, lecz także jego wysokość i cele dotacji pozostawały w sprzeczności z obowiązującym prawem. Wysokość Funduszu była prawdopodobnie (nie sposób uzyskać pewnych obliczeń w tym zakresie) permanentnie zaniżona. Oprócz celów ustawowych, Fundusz finansował także szereg celów nieposiadających żadnej podstawy prawnej. Środki, które miały służyć utrzymaniu wspólnot religijnych wykorzystywano m.in. na korumpowanie duchownych, nagrody dla urzędników, wspomaganie Centralnej Szkoły Partyjnej przy KC PZPR oraz Ośrodka Doskonalenia Kadr Ministerstwa Sprawiedliwości, dofinansowanie Związku Nauczycielstwa Polskiego czy finansowanie działalności Kościołów niepokrzywdzonych upaństwowieniem nieruchomości ziemskich, w tym przede wszystkim Kościoła Polskokatolickiego 2]. Nie minie się z prawdą ten, kto uzna, że w okresie PRL-u Fundusz Kościelny stanowił narzędzie realizacji polityki wyznaniowej państwa obliczonej na rozbicie jedności w Kościele katolickim i marginalizację jego znaczenia.

W III RP stale podejmuje się działania zmierzające do zatarcia restytucyjnego charakteru Funduszu Kościelnego. Jednym z przykładów takich czynności jest możliwość korzystania z dobrodziejstwa Funduszu przez wszystkie związki wyznaniowe o uregulowanej sytuacji prawnej – niezależnie od pokrzywdzenia – lub jego braku – nacjonalizacją ich mienia. Po raz kolejny więc Fundusz wykorzystywany jest jako narzędzie prowadzenia polityki wyznaniowej przez państwo, z tym, że aktualnie polityka ta opiera się na konstytucyjnej zasadzie równouprawnienia Kościołów i innych związków wyznaniowych (art. 25 ust. 1 Konstytucji).

Zmianie uległy także cele, na jakie może świadczyć Fundusz. Zadaniem „sztywnym” jest opłacanie części składek na ubezpieczenia społeczne niektórym grupom osób duchownych. Stale rosnąca wysokość Funduszu nie jest związana z rentownością upaństwowionych i niezwróconych kościelnych nieruchomości ziemskich [3], lecz ze wzrostem wynagrodzenia minimalnego za pracę, a przez to z podwyżką składek, jakie opłaca Fundusz. Pozostałe cele w postaci konserwacji zabytkowych obiektów sakralnych oraz wspomagania kościelnej działalności społecznie użytecznej realizowane są jedynie wówczas, gdy taka jest polityka rządu. Dlatego też w okresie, gdy rządziła koalicja PO-PSL, cele te nie były realizowane. Pomimo tego wysokość Funduszu Kościelnego stale rosła, choć było to ukrywane przez rząd. W ustawie budżetowej uchwalano znacząco zaniżony budżet Funduszu po to, by w ciągu roku regularnie uzupełniać go poprzez przyznawanie rezerwy celowej [4].

Propozycje reform

W demokratycznych państwach europejskich uważa się, że zaangażowanie środków publicznych w finansowanie kultu religijnego, utrzymanie duchowieństwa czy rozszerzanie określonego światopoglądu jest problematyczne dla państwa świeckiego cechującego się pluralizmem poglądów w społeczeństwie. Historyczne zobowiązania państw względem Kościołów muszą zatem być realizowane w nowej formie, właściwej dla demokracji liberalnych.

Uznaje się, że narzędziem finansowania działalności wspólnot religijnych najbardziej dostosowanym do realiów prawnych i społecznych państw demokratycznych jest odpis podatkowy. Jego podstawową zaletą pozostaje bowiem oddanie podatnikom podatku dochodowego od osób fizycznych decyzji o przekazaniu określonej przez państwo części podatku na rzecz wybranej wspólnoty religijnej. Rozwiązanie to nie generuje dodatkowych obciążeń fiskalnych dla podatnika, zapewniając jednocześnie poszanowanie wolności sumienia i religii jednostki.

W Polsce trafnie podnosi się, że poprzestanie na likwidacji Funduszu Kościelnego jest rozwiązaniem destrukcyjnym. Nie czyni ono również zadość historycznym zobowiązaniom państwa. Najprostszym rozwiązaniem (choć jednocześnie najbardziej nierealnym) jest pójście drogą Czech, gdzie uchwalono restytucję naturalną połączoną z rekompensatą majątkową. Część mienia została zatem fizycznie zwrócona pierwotnym właścicielom, w zamian zaś za pozostawienie określonego mienia we własności państwa, zobligowało się ono do wypłaty ratalnie przez okres 30 lat około dziesięciu miliardów złotych [5]. Jednocześnie państwo zobowiązało się wycofać się z większości aktualnych form finansowego wspomagania związków wyznaniowych, w tym m.in. z wypłacania duchownym pensji. Przekazanie wspólnotom religijnym równowartości upaństwowionego wciąż majątku wraz z koniecznością samofinansowania ich działalności (poza działalnością społecznie użyteczną zrównaną z tożsamą działalnością podmiotów świeckich) wydaje się rozwiązaniem najkorzystniejszym dla triady zainteresowanych podmiotów: Kościołów, państwa i wiernych.

Jednak coraz większe zainteresowanie w Polsce budzą rozwiązania prawne obecne w państwach zachodniej Europy. W związku z tym, reformą finansowania kościołów pozostającą w centrum dyskursu, pozostaje zastąpienie Funduszu Kościelnego odpisem podatkowym podobnym do tego na Organizacje Pożytku Publicznego. Konferencja Episkopatu Polski już w 2008 r. postulowała wprowadzenie takiej właśnie reformy, a w 2013 r. powstał nawet projekt ustawy [6] urealniający ten kierunek zmian. Należy spodziewać się, że stanie się on punktem wyjścia do dalszych prac nad wprowadzeniem w Polsce odpisu podatkowego na Kościoły i inne związki wyznaniowe.

Nie samymi finansami żyje Kościół

Z deklaracji przedwyborczych większości partii politycznych tworzących aktualną koalicję rządową [7] wynika, że Fundusz Kościelny ma zostać zniesiony. Jednocześnie partie te zakładają, że w jego miejsce wprowadzony zostanie jakiś rodzaj odpisu podatkowego – a więc zaangażowanie państwa we finansowe wspomaganie funkcjonowania związków wyznaniowych zostanie utrzymane przy jednoczesnym oddaniu podatnikom decyzji o wysokości wsparcia płynącego do poszczególnych wspólnot religijnych. Rozwiązanie to jest zgodne z Konstytucją i pozwala na usunięcie z obrotu prawnego komunistycznego reliktu, jakim jest Fundusz Kościelny. Posiada ono także szereg wad, które nie są przedmiotem analizy w niniejszej publikacji, a które sprawiają, że serca wiernych mogą zapałać miłością do czeskiej drogi wycofania się państwa z finansowych powiązań z Kościołami.

Niezależnie od wybranej i uzgodnionej między stroną kościelną i państwową drogi, trzeba podkreślić, że fundamentami właściwego rozwiązania wielodekadowego sporu jest spłata przez państwo w jakiejś formie historycznych zobowiązań oraz poszanowanie wolności sumienia i religii jednostek. Jednocześnie warto pamiętać, że nie samymi finansami żyje Kościół i nie w finansowych uzgodnieniach z państwem upatruje on swej trwałości i skuteczności pełnionej misji.

Łukasz Bernaciński – członek Zarządu Ordo Iuris

[1] Por. art. 8 ustawy z dnia 20 marca 1950 r. o przejęciu przez Państwo dóbr martwej ręki, poręczeniu proboszczom posiadania gospodarstw rolnych i utworzeniu Funduszu Kościelnego, Dz. U. z 1950 r. nr 9, poz. 87 ze zm.
[2] Por. M. Zawiślak, Wydatkowanie środków Funduszu Kościelnego w latach 1950-1989, „Studia z Prawa Wyznaniowego” 2009, t. 12, s. 249–265.
[3] Władza ludowa przejęła około 155 000 ha kościelnych nieruchomości ziemskich, w tym ok. 144 738,2781 ha należących do Kościoła Katolickiego. W różnych trybach Kościół Katolicki odzyskał około 82 380,6937 ha, co oznacza, że do zwrotu pozostało około 62 357,5844 ha. Wartość tych nieruchomości szacuje się na blisko cztery miliardy złotych. Por. D. Walencik, Nieruchomości Kościoła katolickiego w Polsce w latach 1918–2012. Regulacje prawne – nacjonalizacja – rewindykacja, Katowice 2013, s. 224–231 i 350–353; Ł. Bernaciński, Finansowe konsekwencje zaniechania działań w sprawie likwidacji Funduszu Kościelnego [w:] W kierunku urzeczywistnienia wolności sumienia i religii. Propozycje zmian legislacyjnych na rok wyborczy, red. Ł. Bernaciński, Warszawa 2023, s. 42–43.
[4] Por. Ł. Bernaciński, Wydatkowanie środków Funduszu Kościelnego w XXI w., Łódzkie Studia Teologiczne, nr 28/3 (2019), s. 53–57.
[5] Por. Ł. Bernaciński, Perspektywy wprowadzenia modelu asygnaty podatkowej do polskiego systemu finansowania kościołów i innych związków wyznaniowych, Warszawa, 2021, s. 99–102.
[6] Projekt ustawy o zmianie ustawy o gwarancjach wolności sumienia i wyznania oraz niektórych innych ustaw z dnia 25 lipca 2013 r.,
https://mc.bip.gov.pl/archiwum-bip-mac/prawo-i-prace-legislacyjne-archiwum/projekty-aktowprawnych-archiwum/projekt-ustawy-o-zmianie-ustawy-o-gwarancjach-wolnosci-sumienia-i-wyznania.html - dostęp: 4 stycznia 2024 r.
[7] Koalicja Obywatelska, 100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów,
https://100konkretow.pl/swieckie-panstwo/ - dostęp: 4 stycznia 2024 r.; M. Zagłoba, S. Zakroczymski, Państwo i Kościół na swoje miejsca, https://strategie2050.pl/wp-content/uploads/2021/01/Panstwo-i-Kosciol-na-swoje-miejsca.pdf, dostęp:

4 stycznia 2024 r.; Lewica.org.pl, Książeczka (nie) do nabożeństwa,

https://lewica.org.pl/images/SwieckiePanstwo/LEWICA_SWIECKIE_PANSTWO.pdf - dostęp: 4 stycznia 2024 r.

https://www.ekai.pl/poza-tym-uwazam-ze-fundusz-koscielny-powinien-zostac-zniszczony-komentarz-ordo-iuris/
Teresa
PostWysłany: Pią 22:10, 29 Gru 2023   Temat postu:

Sekretarz Generalny KEP po zapowiedzi likwidacji Funduszu Kościelnego: jesteśmy otwarci na dialog

Image

W związku z planami zastąpienia Funduszu Kościelnego innymi rozwiązaniami o charakterze prawno-podatkowym Kościół katolicki jest otwarty na dialog w tej sprawie – poinformował bp Artur G. Miziński, Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski.

Publikujemy pełny tekst informacji:

Informacja w związku z podjęciem przez Radę Ministrów decyzji
o powołaniu zespołu w sprawie zmiany systemu finansowania
kościołów i innych związków wyznaniowych


Wobec zapowiedzi likwidacji Funduszu Kościelnego warto przypomnieć najpierw, że powstał on jako forma rekompensaty dla kościołów i innych związków wyznaniowych za przejęte od nich przez Państwo nieruchomości ziemskie. Podstawą prawną jego utworzenia była ustawa z dnia 20 marca 1950 r. o przejęciu przez Państwo dóbr martwej ręki, poręczeniu proboszczom posiadania gospodarstw rolnych i utworzeniu Funduszu Kościelnego.

W związku z planami zastąpienia Funduszu innymi rozwiązaniami o charakterze prawno-podatkowym Kościół katolicki jest otwarty na dialog w tej sprawie. Gotowość do prowadzenia rozmów w powyższej kwestii wykazał już w latach 2012/2013.

Jeśli obecna sytuacja wymaga powrotu do prac nad zmianami obowiązujących przepisów dotyczących finansowania kościołów i innych związków wyznaniowych w naszym kraju należy zadbać, aby dokonywało się to w zgodzie z postanowieniami Konkordatu, a także konstytucyjną zasadą konsensualnej formy regulacji relacji między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi. Z Funduszu Kościelnego bowiem korzystają dziś wszystkie związki wyznaniowe o uregulowanej sytuacji prawnej.

Warszawa, dnia 29 grudnia 2023 r.

+ Artur G. Miziński
Sekretarz Generalny
Konferencji Episkopatu Polski

https://www.ekai.pl/sekretarz-generalny-kep-po-zapowiedzi-likwidacji-funduszu-koscielnego-jestesmy-otwarci-na-dialog/
Teresa
PostWysłany: Czw 11:56, 28 Gru 2023   Temat postu:

Finansowanie Kościołów – jakie są standardy w Europie?

Image

Jednym ze standardów demokratycznych państw Europy jest wspieranie z funduszy publicznych Kościołów i związków wyznaniowych, z czym nie kłóci się zasada rozdziału Kościoła od państwa. W większości krajów Unii Europejskiej istnieje model, który można nazwać partycypacyjnym, a polega on na daleko idącej pomocy państwa w pokrywaniu kosztów działania związków wyznaniowych, czemu towarzyszą niekiedy specjalne podatki kościelne. Obecny jest też model samofinansowania się Kościołów przy bardzo niewielkim wsparciu ze środków publicznych. Do takich krajów należy Polska.

Różnorodność modeli finasowania Kościołów

(...)

3. Samofinansowanie związków wyznaniowych (przy niewielkim wsparciu państwa)
(...)
Polska

W Polsce mamy do czynienia z brakiem jasnych regulacji prawnych odnośnie do kwestii finansowania Kościołów i innych związków wyznaniowych. Istnieje szereg rozproszonych rozwiązań prawnych a także zaszłości historycznych, czego przykładem jest np. Fundusz Kościelny, czy podatki płacone przez duchownych od ilości mieszkańców parafii. Ani ustawa o stosunku państwa do Kościoła katolickiego z 1989 r., ani Konkordat z 1993 r., ani też inne ustawy wyznaniowe, nie regulują spraw finansowania działalności Kościołów. Konkordat w art. 22 odsyła tę kwestię do dalszych regulacji i umów pomiędzy stronami.

Kościół katolicki jak i inne Kościoły utrzymują się zasadniczo z dobrowolnych ofiar wiernych, przy niewielkim wsparciu z różnych funduszy publicznych, z których środki na określone cele udaje się pozyskać poszczególnym kościelnym podmiotom. W Polsce nie istnieje żadna forma „podatku kościelnego”. Obywatele mogą odprowadzać 1,5 % swego podatku, ale tylko na te kościelne instytucje pomocowe, które uzyskały status pożytku publicznego.

Ks. prof. Dariusz Walencik z Uniwersytetu Opolskiego, jeden z najwybitniejszych znawców problematyki finansowania Kościoła, dowodzi, że Kościół katolicki w Polsce utrzymuje się w 80 % z ofiar wiernych a w 20% z dotacji pochodzących ze środków publicznych.

Najznaczniejszą dotacją na rzecz zarejestrowanych w Polsce Kościołów i związków wyznaniowych są środki tzw. Funduszu Kościelnego (stanowiącego dziedzictwo z okresu komunistycznego), który został powołany na mocy ustawy z 1950 r. o przejęciu przez państwo dóbr martwej ręki. Miała być to forma rekompensaty dla Kościołów za przejęte przez państwo nieruchomości ziemskie. Nigdy jednak wartość tych dóbr nie została oszacowana, a wysokość środków Funduszu zależała wyłącznie od decyzji politycznych, także po 1989 r.

Środki Funduszu Kościelnego, stosownie do art. 9 ust. 1 ustawy z 20 marca 1950 r. i rozporządzenia Rady Ministrów z 23 sierpnia 1990 r. teoretycznie mogą być przeznaczane na wspomaganie działalności charytatywnej, oświatowo-wychowawczej i opiekuńczo-wychowawczej, prowadzonej przez kościelne osoby prawne. Dotacje z Funduszu mogą być ponadto udzielane na remonty i konserwację zabytkowych obiektów o charakterze sakralnym. Jednak w ostatnich dziesięcioleciach – jeśli chodzi o Kościół katolicki – Fundusz swe środki niemal w całości przeznacza na dopłaty do składek ubezpieczeniowych osób duchownych. Zgodnie z ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych Fundusz Kościelny finansuje składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i wypadkowe duchownych, zaangażowanych w duszpasterstwie a nie zatrudnionych w formie umowy o pracę – w wysokości 80 proc. najniższej składki, a za członków zakonów kontemplacyjnych klauzurowych i misjonarzy w 100 proc. Natomiast duchowni, którzy są zatrudnieni na podstawie umowy o pracę (np. jako katecheci, wykładowcy, kapelani więzienni, szpitalni czy wojskowi) sami opłacają składki emerytalne. Fundusz Kościelny jest dotowany w całości z budżetu Państwa, w 2023 r. w wysokości 216 mln zł.

Budżet państwa – analogicznie jak w innych krajach – pokrywa koszty ordynariatu polowego (141 kapelanów) oraz duszpasterstwa innych wyznań w siłach zbrojnych jak również kapelanów w Straży Pożarnej (18 kapelanów), Straży Granicznej (20 kapelanów), Krajowej Administracji Skarbowej (12 kapelanów) i Służbie Ochrony Państwa (1 kapelan). Pensje z ze środków publicznych otrzymują także kapelani więzienni (187) oraz szpitalni (ok. 600), ale ci ostatni zatrudniani są zazwyczaj na ułamek etatu bądź pracują społecznie. Ministerstwo edukacji – podobnie jak w innych krajach – pokrywa koszty lekcji religii w szkole, w której udział jest dobrowolny. Z budżetu państwa finansowane są wyższe uczelnie kościelne (5) i wyznaniowe (2) oraz 6 wydziałów teologicznych na państwowych uniwersytetach. Szkoły katolickie – te które uzyskały status publicznych – są w pełni finansowane ze środków publicznych, a niepubliczne otrzymują dotację przekazywaną z budżetu jednostki samorządu terytorialnego w postaci sumy przeznaczanej na każdego ucznia.

Kościelne instytucje mogą też ubiegać się o dotacje na remont zabytków.

Polska jest jedynym krajem w Europie, gdzie księża płacą podatki od ilości mieszkańców ich parafii. Obowiązuje ich zryczałtowany podatek dochodowy w formie ryczałtu dochodowego od przychodów z ofiar otrzymywanych w związku z pełnionymi funkcjami o charakterze duszpasterskim. Wysokość ryczałtu ustalana jest odrębnie na każdy rok podatkowy przez właściwy według miejsca wykonywania funkcji o charakterze duszpasterskim urząd skarbowy.

Jeśli chodzi o zwolnienia podatkowe, to kościelne osoby prawne w Polsce zwolnione są z części podatków. Jeżeli posiadają nieruchomości rolne lub leśne są płatnikami podatku rolnego i leśnego. Są również płatnikami podatku od nieruchomości, z wyjątkiem nieruchomości niemieszkalnych o ile nie jest w nich prowadzona działalność gospodarcza. Spod podatku od nieruchomości wyłączono ponadto nieruchomości, które służą jako internaty przy szkołach i seminariach duchownych. Zwolnione są też budynki, w których mieszczą się zarządy diecezji, klasztory zakonów kontemplacyjnych, domy formacyjne zakonów, domy sióstr emerytek oraz księży emerytów. Natomiast kościelna działalność gospodarcza jest opodatkowana.

(...)

https://www.ekai.pl/finansowanie-kosciolow-jakie-sa-standardy-w-europie/
Teresa
PostWysłany: Śro 23:00, 27 Gru 2023   Temat postu:

Dużo wcześniejszy wątek w tym temacie, gdzie jest wiele ciekawych artykułów i tematów.

Likwidacja funduszu kościelnego

(...)

http://www.traditia.fora.pl/swobodna-dyskusja,125/likwidacja-funduszu-koscielnego,9234.html
Teresa
PostWysłany: Śro 22:57, 27 Gru 2023   Temat postu: Fundusz Kościelny do likwidacji? Rząd wysłał sygnał. Zmiany

Fundusz Kościelny do likwidacji? Rząd wysłał sygnał. Zmiany od 2025 r.

- Zespół ministrów przyjął na siebie zobowiązanie zakończenia prac i wprowadzenia nowego systemu na rok 2025 - powiedział Donald Tusk, informując o powołaniu specjalnego międzyresortowego zespołu odpowiedzialnego za zmiany dotyczące Funduszu Kościelnego.
(...)
https://www.money.pl/gospodarka/fundusz-koscielny-do-likwidacji-rzad-wyslal-sygnal-zmiany-od-2025-r-6978229887547904a.html



Rząd rozpocznie prace nad przekształceniem Funduszu Kościelnego w dobrowolny odpis podatkowy

Image

Premier Donald Tusk zapowiedział rozpoczęcie prac nad przekształceniem Funduszu Kościelnego w dobrowolny odpis podatkowy przekazywany przez wiernych. Opracowaniem zasad, które mają być skonsultowane z Kościołami i związkami wyznaniowymi, ma się zająć specjalny międzyresortowy zespół. – Bardzo mi zależy na uczciwych i otwartych konsultacjach przede wszystkim z zainteresowanymi Kościołami – podkreślił premier. Zmiany miałyby wejść w życie w 2025 r.

Kwestia Funduszu Kościelnego była jednym z tematów środowego posiedzenia rządu.

Jak powiedział na spotkaniu z dziennikarzami Donald Tusk, kwestia Funduszu Kościelnego dotyczy „przyjaznego, ale definitywnego rozdziału Kościoła od państwa” oraz „klarownej, akceptowalnej przez ludzi, uczciwej regulacji dotyczącej finansów, a przede wszystkim pieniędzy publicznych, z których korzystały i korzystają Kościoły w Polsce”.

Premier stwierdził, że kwestia Funduszu Kościelnego wymaga wyjaśnienia, gdyż często jest przedmiotem nieporozumień. – Fundusz Kościelny to pieniądze, jakie co roku rząd przeznacza na składki rentowe i emerytalne głównie sióstr zakonnych i zakonników oraz tych księży, którzy nie mają żadnych źródeł dochodu. I to zobowiązanie, aby składki się pojawiały w ZUS jest z punktu widzenia interesów państwa jakby neutralne. I tak bylibyśmy na różne sposoby do zabezpieczenia socjalnego przyszłych emerytów i rencistów, emerytek i rencistek. Praktycznie 99 proc. środków z Funduszu Kościelnego idzie na te składki – mówił na konferencji prasowej premier.

Zdaniem Donalda Tuska, Fundusz Kościelny to jest „pewien symbol i hasło, natomiast dużo negatywnych emocji budziły w społeczeństwie informacje o różnych formach finansowania Kościoła – formalnych i mniej formalnych. Chodzi tu o środki publiczne, które płyną z różnych źródeł”. – Dzisiaj podjęliśmy decyzję po uzyskaniu informacji na temat Funduszu Kościelnego i źródeł finansowania, o powołaniu zespołu międzyresortowego. Będą tam ministrowie z kilku resortów. Będzie tam wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński, minister pracy, rodziny i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister finansów Andrzej Domański i szef KPRM Jan Grabiec oraz Rządowe Centrum Legislacji – zapowiedział premier.

– Ten międzyresortowy zespół przystępuje od dzisiaj do pracy nad zmianą systemu finansowania Funduszu Kościelnego oraz innych źródeł finansowania Kościołów z pieniędzy publicznych, w tym także zasad finansowania świadczeń emerytalnych i rentowych dla osób duchownych. Będziemy czekali niecierpliwie na założenia, które zostaną zgodnie z przepisami skonsultowane. Bardzo mi zależy na uczciwych i otwartych konsultacjach – społecznych i przede wszystkim z zainteresowanymi Kościołami – dodał Donald Tusk.

Jednocześnie podkreślił: „Chcemy ucywilizować te relacje”. Zaznaczył, że Radę Ministrów tworzą ministrowie zarówno „głęboko wierzący”, jak i „ci najbardziej sceptyczni wobec sposobu działania Kościoła i roli Kościoła w państwie”. – Nikt nie powinien ulec pokusie konfrontacji wokół religii czy wokół Kościoła – zaznaczył. „Uporządkujemy te sprawy bez zbędnych emocji, kulturalnie” – dodał.

„Prace nad nowymi regulacjami – zapowiedział Donald Tusk – będą zmierzały w stronę systemu odpowiedzialności finansowej wiernych za swoje Kościoły, a więc mówimy tu o systemie dobrowolnego odpisu od podatku osób zainteresowanych wsparciem swojego Kościoła. Musi to być decyzja wiernych, a nie decyzja państwowa, tak aby wszyscy mieli poczucie sprawiedliwości: jedni więzi z Kościołem, a drudzy poczucia, że nie płacą za coś, na co nie chcą płacić”.


Premier poinformował, że „międzyresortowy zespół przyjął na siebie zobowiązanie zakończenia prac i wprowadzenia nowego systemu na rok 2025”.

Nawiązał też do starań o przekształcenie Funduszu Kościelnego w odpis podatku, jakie miały miejsce w czasie rządów koalicji PO-PSL. – Podjęliśmy wtedy pierwsze kroki w tej kwestii. Najwięcej emocji budziło to akurat w mniejszych Kościołach. Kościół katolicki z odpisem podatkowym prawdopodobnie poradzi sobie ze względu ilość wiernych, natomiast wśród wiernych mniejszych Kościołów jak prawosławny jest dużo ludności rolniczej, która nie płaci podatku dochodowego – wyjaśnił.

Dodał, że nowy system zastępujący Fundusz Kościelny wymaga precyzyjnego opracowania i „nie chodzi o to, aby komuś robić na złość, nie chodzi o wojnę ideologiczną, tylko o elementarne poczucie transparentności, przyzwoitości”. Znacie mój pogląd: jeśli uwolnimy Kościół od politycznej władzy i od publicznych pieniędzy, będzie to wyłącznie z korzyścią dla Kościoła. Jestem przekonany, że wielu ludzi Kościoła podziela ten pogląd – powiedział Donald Tusk.

W przyszłorocznym budżecie państwa Fundusz Kościelny ma wynieść 257 mln zł. Ta kwota to pozostałość z zapisów pierwszej wersji budżetu na 2024 rok, przygotowanej jeszcze jesienią przez rząd Mateusza Morawieckiego.

Fundusz Kościelny został powołany na mocy ustawy z 1950 r. o przejęciu przez państwo dóbr martwej ręki. Miał być formą rekompensaty dla Kościołów za przejęte przez państwo nieruchomości ziemskie. Nigdy jednak wartość tych dóbr nie została oszacowana, a wysokość środków Funduszu, także po 1989 r., zależała wyłącznie od decyzji politycznych.

Środki Funduszu Kościelnego teoretycznie mogą być przeznaczane na wsparcie działalności charytatywnej, oświatowo-wychowawczej i opiekuńczo-wychowawczej prowadzonej przez kościelne osoby prawne. Jednak w ostatnich dekadach, w przypadku Kościoła katolickiego, Fundusz przeznacza swoje środki niemal w całości na dopłaty do składek ubezpieczeniowych osób duchownych.

Zgodnie z ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych, Fundusz Kościelny finansuje składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i wypadkowe duchownych, zaangażowanych w duszpasterstwie a nie zatrudnionych w formie umowy o pracę – w wysokości 80 proc. najniższej składki, a za członków zakonów kontemplacyjnych klauzurowych i misjonarzy w 100 proc. Natomiast duchowni, którzy są zatrudnieni na podstawie umowy o pracę (np. jako katecheci, wykładowcy, kapelani więzienni, szpitalni czy wojskowi) sami opłacają składki emerytalne.

Kościół katolicki nie upiera się przy istnieniu Funduszu Kościelnego, gdyż uznaje go za rozwiązanie archaiczne, które powinno zostać zastąpione dobrowolnym odpisem podatkowym, dedykowanym na cele wybranego przez płatnika związku wyznaniowego – tak jak to jest realizowane w wielu krajach europejskich, m.in. we Włoszech, Hiszpanii czy na Węgrzech.

Potrzeba tego rodzaju reformy wynika też z Konkordatu. Stanowi o tym niewypełniony dotąd jego art. 22 stwierdzający, że „przyjmując za punkt wyjścia w sprawach finansowych instytucji i dóbr kościelnych oraz duchowieństwa obowiązujące ustawodawstwo polskie i przepisy kościelne Układające się Strony stworzą specjalną komisję, która zajmie się koniecznymi zmianami”.

W 2013 r. w ramach prac ekspertów dwóch komisji: rządowej i kościelnej (Zespołu ds. Finansów Rządowej Komisji Konkordatowej i Zespołu ds. Finansów Kościelnej Komisji Konkordatowej) wypracowano roboczy projekt umowy, która określała sposób przekształcenia Funduszu Kościelnego oraz sposób wprowadzenia odpisu podatkowego w wysokości 0,5% należnego podatku.

Zasady te miały obowiązywać wszystkie Kościoły i związki wyznaniowe, które mają uregulowany status prawny. Przyjęto mechanizm sprawozdawczości. Zakładano likwidację Funduszu Kościelnego, a osoby duchowne miały same opłacać składki na ubezpieczenie społeczne. Miała zostać uchylona ustawa z dnia 20 marca 1950 r. o przejęciu przez Państwo dóbr martwej ręki poręczeniu proboszczom posiadania gospodarstw rolnych i utworzeniu Funduszu Kościelnego. Jednak do końca rządów koalicji PO-PSL projekt ten nie został sfinalizowany w parlamencie, zaś nowa koalicja Zjednoczonej Prawicy tematu nie podjęła.

https://www.ekai.pl/rzad-rozpocznie-prace-nad-przeksztalceniem-funduszu-koscielnego-w-dobrowolny-odpis-podatkowy/

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group