Kościół Rzymskokatolicki :: Przegląd tematu - Przyczyno naszej radości, módl się za nami!

Wysłany: Pon 19:24, 17 Wrz 2007 Temat postu:

Siedem najgłębszych radości Maryi.

Wieniec dla Maryi

W XV w. we wspólnocie braci mniejszych św. Franciszka z Asyżu żył pewien młodzieniec. Jeszcze przed wstąpieniem do zakonu miał zwyczaj splatania wieńców z polnych kwiatów i ozdabiania nimi figury Najświętszej Dziewicy. Przebywając w nowicjacie nie mógł kontynuować tej swojej codziennej posługi wobec Matki Najświętszej. Zaczął zamartwiać się tym do tego stopnia, że postanowił opuścić zakon.

Któregoś dnia objawiła mu się Matka Boska i powiedziała: "Nie smuć się. Powiem ci, jak splatać wieńce wspanialsze od tych z kwiatów..." I nauczyła go codziennie odmawiać siedmiokroć "Ojcze nasz" i 10 "Zdrowaś Maryjo" dla uczczenia siedmiu radości, jakich doznała w swoim życiu.

Młody franciszkanin pozostał w zakonie i co dzień odmawiał koronkę. Pewnego dnia przechodzący obok celi zakonnej mistrz nowicjatu zobaczył Anioła, który nawlekał na nitkę przecudne róże, a co dziesiątą przeplatał jedną złotą lilią. Zdumiony mistrz poprosił nowicjusza o wyjaśnienie. Wieść o poleceniu Maryi rozeszła się po całym zakonie. I wszyscy franciszkanie zaczęli pleść wieńce z modlitwy dla Najświętszej Panienki.

Siedem radości Maryi

1. Zwiastowanie - Maryja dowiaduje się, że z woli Boga zostanie matką Mesjasza. 1 raz "Ojcze nasz" i 10 razy "Zdrowaś Maryjo"
2. Nawiedzenie św. Elżbiety - Maryja dzieli radość swej krewnej, która spodziewa się długo oczekiwanego dziecka. 1 raz "Ojcze nasz" i 10 razy "Zdrowaś Maryjo"
3. Narodzenie Pana Jezusa - w Betlejem przychodzi na świat Syn Boży. 1 raz "Ojcze nasz" i 10 razy "Zdrowaś Maryjo"
4. Pokłon Trzech Króli - Mędrcy ze Wschodu uznają w Dzieciątku króla i składają Mu dary. 1 raz "Ojcze nasz" i 10 razy "Zdrowaś Maryjo"
5. Odnalezienie Pana Jezusa w świątyni - 12-letni Jezus zgubił się wśród tłumu. Maryja i Józef odnaleźli Go w domu Ojca - w świątyni. Matka Boża ujrzała mądrość Syna, który dyskutował z uczonym w Piśmie. 1 raz "Ojcze nasz" i 10 razy "Zdrowaś Maryjo"
6. Zmartwychwstanie Chrystusa - po śmiertelnym smutku nadeszła niewypowiedziana radość - Jezus żyje! 1 raz "Ojcze nasz" i 10 razy "Zdrowaś Maryjo"
7. Wniebowzięcie i ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny na Królową nieba i ziemi - Maryja połączona na zawsze z Synem, Bogiem Ojcem i Duchem Świętym królować będzie wśród aniołów, świętych i dusz zbawionych. 1 raz "Ojcze nasz" i 10 razy "Zdrowaś Maryjo".

Przyczyno naszej radości, módl się za nami!

W tym wezwaniu wychwalamy Maryję za liczne pomoce, przez które przynosi nam radość. Ona przecież dała nam tego, o którym powiada Boży wysłannik: "Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu" (Łk 2, 10). Jest ona przyczyną naszej radości także z tego względu, że Odkupiciel ze szczególnym upodobaniem zlewa na nas swe łaski za jej pośrednictwem.

Wyjednuje nam ona tyle łask, że słusznie może odezwać się do nas: "Kto mnie znajdzie, ten znajdzie życie i uzyska łaskę u Pana" (Prz 8, 35).Maryja staje także wobec nas jako matka łaskawości, przepełniona radością i rozweselająca wszystkich.

Ona śpiewa radosną pieśń Magnificat, gdzie wyznaje: "Duch mój się raduje w Bogu i Zbawicielu moim" (Łk 1, 47).

Ona wniosła czystą radość w dom Zachariasza, tak że dziecię poruszyło się radośnie w łonie Elżbiety (Łk. 1, 44).

Bierze ona udział w godach w Kanie i sama przyczynia się do powiększenia radości przez cud swego Syna.

Obok dotkliwych boleści doznała ona także najgłębszych radości. Siedem z nich obchodzi Kościół osobnym świętem i czci je w osobnej koronce radosnej. Są to radości przy wcieleniu Pana Jezusa, przy nawiedzeniu św. Elżbiety, przy narodzeniu Zbawiciela, w czasie hołdu Trzech Mędrców ze Wschodu, po znalezieniu Pana Jezusa w świątyni, przy spotkaniu się z Jezusem po jego Zmartwychwstaniu i wreszcie przy jej chwalebnym ukoronowaniu w niebie.

I ta sama promieniująca weselem Dziewica stoi niewątpliwie najbliżej Trójcy Przenajświętszej i jest także przyczyną radości aniołów i Świętych.
Wesel się z Maryją, bogatą w radości. Bądź, jak ona, apostołem radości i otaczaj w ten sposób religię nimbem szczęścia, uroku, wesela i miłego powabu, "Służcie Panu z weselem!" (Ps 100, 2). Pozbądź się na zawsze wszelkich uciech niskich i pospolitych. Idź drogą, którą szła Maryja: "Weselcie się zawsze - w Panu!" (Flp 4, 4).

Bądź na wzór Niepokalanej przyczyną radości dla bliźnich swoich, dla swego otoczenia, dla podwładnych i domowników. Bądź im słońcem! Chętnie sprawiaj im drobne radości! Nie bądź zimnym egoistą. Nie trać z oczu ani na moment wspaniałej zasady życiowej: "Jeśli chcesz być szczęśliwym w życiu, przyczyniaj się do uszczęśliwienia drugich, albowiem radość, którą sprawiamy innym, wraca z powrotem do naszego serca!"