Teresa
|
Wysłany:
Sob 12:31, 02 Lip 2022 Temat postu: |
|
Nie możemy zapominać, że bez względu na błędy swego widzialnego i tymczasowego zastępcy, to Chrystus Pan rządzi Kościołem. I to On ma moc i siłę, aby zwyciężyć wroga dusz.
W 2009 roku papież Benedykt XVI w San Giovanni Rotondo powiedział:
"... że tylko Bóg ma moc nad złem, a co za tym idzie, nad jego konsekwencjami." |
|
Teresa
|
Wysłany:
Nie 9:57, 10 Lip 2011 Temat postu: |
|
Cytat: |
(...) Czytaj protestanckiego historyka Gregorowiusza, który traktuje o nieprzemijającej chwale papieży. (...) |
Protestancki historyk Gregorovius tak pisał o św. Grzegorzu VII: "(...) Osobowość tego Papieża jest niezwykłym zjawiskiem na tle dziejów średniowiecza; toteż badanie tego zjawiska zawsze będzie ludzi pociągało. Dzieje świata chrześcijańskiego utraciłyby niewątpliwie jedną ze swych najznamienniejszych kart, gdyby w nich zabrakło tego nieugiętego charakteru o żywiołowej wprost mocy, gdyby w nich zabrakło tego syna rzemieślnika w tiarze papieskiej" (H. Fros, P. Parsch, J. Swastek, W. Zaleski). |
|
Teresa
|
Wysłany:
Nie 9:52, 10 Lip 2011 Temat postu: Prymat Piotrowy. ... I to z łodzi św. Piotra! |
|
"Wszedłszy do jednej łodzi, która należała do Szymona, poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu" (Łk 5, 3).
Połów ryb udał się niezwykle na słowo Zbawiciela. I to z łodzi św. Piotra! Największych dzieł dokonuje się w łączności z księciem apostołów i jego następcami - papieżami. Takie jest życzenie samego Zbawiciela, który ustanawia św. Piotra arcypasterzem: "Ty utwierdzaj swych braci" (Łk 22, 32).
Zastanów się nad dziejami. One potrafią pouczyć cię o bezskutecznych wysiłkach niekatolickich misjonarzy, o rozbiciu wyznań niekatolickich i o ich zastraszająco rosnącej niewierze. Wynikami zewnętrznymi, dzięki bogatym zasobom pieniężnym i rozrzucanym bibliom, mogli się tu i tam wykazać, ale głębokiego chrześcijaństwa nigdzie nie udało im się ugruntować.
Do nich odnoszą się słowa proroka: "I zasmucą się wszyscy, którzy wędkę zarzucają w Nilu; a ci, którzy rozciągają sieci na powierzchni wody, będą rozpaczali" [Iz 19, 8]. Z drugiej strony zważ błogosławieństwo katolickich wysłanników wiary św., którzy otrzymali misję od papieża. Św. Cyprian powiada o nich: "Są oni światłem siejącym snopami promieni; są korzeniem, z którego mnóstwo wyrasta pędów; są kapłanami, którzy władzą swą i powagą skupiają w sobie wszystkie władze i powagi".
Czegóż nadto dokonało papiestwo? Chcesz chyba poważnie postawić sobie to pytanie? Chciej tylko, choć powierzchownie przerzucić karty historii. Posłuchaj zdania nawet niekatolickich badaczy! Czytaj protestanckiego historyka Gregorowiusza, który traktuje o nieprzemijającej chwale papieży. Słuchaj co mówi protestancki dziekan Lechner-Heilbronn: "Za wielkie są dzieła, których dokonał Bóg przez papiestwo, by można je zbyć jedną krótką uwagą o jego zepsuciu i grzechach".
Tego rodzaju świadectwa można by łatwo stopniować w nieskończoność. Nie daj się więc nikomu prześcignąć w przywiązaniu do Stolicy świętej. Niech słowa napisane przez wielkiego Ambrożego do papieża Syrycjusza będą także wyrazem twego przekonania: "Niech Wasza Świątobliwość będzie przekonana, że wszyscy, którzy ją potępiają, są stosownie do zdania Waszej Świątobliwości potępieni w naszych oczach". Bądź więc w stosownej okoliczności obrońcą praw Stolicy Świętej, jak Ojcowie nasi w walce kulturalnej. Módl się często za Ojca świętego i od czasu do czasu ofiaruj za niego Komunię św. Idź za głosem św. Jana Chryzostoma: "Skupiajcie się wokoło tego nowego Syjonu i rozłóżcie się około niego obozem, tzn. czuwajcie nad nim, umacniajcie go i swoimi modlitwami osłaniajcie go!"
Z Rozmyślań z Bogiem dla świeckich msza net
http://msza.net/i/rozmyslania.html |
|