Autor |
Wiadomość |
Teresa
|
Wysłany:
Wto 17:15, 04 Paź 2016 Temat postu: |
|
Odnośnie ateizmu, może spuentuję tak:
Kiedyś do rabina przyszedł młody żyd i powiedział:
- Rabbi, ja jestem ateista
- No dobrze - rzekł rebe - a Torę ty przeczytałeś?
- A po co mnie czytać Torę, jak ja jestem ateista?
- A o Mojżeszu, prorokach i Dawidzie to ty coś wiesz?
- Nie rabbi, przecież ja jestem ateista...
- A Dziesięć przykazań ty znasz?
- Oj rabbi, nie znam tego wszystkiego, bo ja jestem ateista...
- To jak ty nie czytałeś Tory, jak ty nie wiesz nic o Mojżeszu, prorokach i Dawidzie, jak ty nie znasz tego wszystkiego, to ty jesteś zwyczajny nieuk, a nie ateista!
Parafrazując ostatnie zdanie odnośnie religii katolickiej, można to odnieść do każdego, kto podaje się za ateistę. |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Wto 17:14, 04 Paź 2016 Temat postu: Re: Czy ateista czy przebiegły lis :) |
|
Jony napisał: |
Poruszając Watek ateisty Religi i ich wielkich innych ateistów takich jak Einstein
To typowy zakłamany żyd mówi, że jest ateistą, żeby wykiwać gojów, po prosty nie chce spotkać ich w niebie. A sam się kiwa przed ścianą cytując wersety z talmudu.
Oni są tacy przebiegli i za głupi, żeby być ateistami.
Przebiegły jak lis. |
Zbigniew Religa nie żyje od 2009 roku, jest to odnotowane w wątku, który już jest w archiwum o tu:
(...)
http://www.traditia.fora.pl/archiwum,30/religa-utwierdzam-sie-w-przekonaniu-ze-boga-nie-ma,1011.html
A Einstein? zmarł w 1955 roku w USA i cóż nas to tu na forum obchodzi? Nikt tu na tym forum nie gania i nie ściga żydów. Ma pan z tym problem? - bo ja nie. |
|
|
Jony
|
Wysłany:
Wto 16:51, 04 Paź 2016 Temat postu: Czy ateista czy przebiegły lis :) |
|
Poruszając Watek ateisty Religi i ich wielkich innych ateistów takich jak Einstein
To typowy zakłamany żyd mówi, że jest ateistą, żeby wykiwać gojów, po prosty nie chce spotkać ich w niebie. A sam się kiwa przed ścianą cytując wersety z talmudu.
Oni są tacy przebiegli i za głupi, żeby być ateistami.
Przebiegły jak lis. |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Wto 17:13, 21 Kwi 2015 Temat postu: |
|
Wiadomość o tragedii Kościoła misyjnego mobilizuje Teresę do modlitwy za misjonarzy
„Przybył do mnie w odwiedziny pewien zakonnik franciszkanin imieniem Alonso Maldonaldo. Żarliwy ten sługa Boży takimi samymi, jak i ja, pałał pragnieniami zbawienia dusz, a mógł je wypełnić czynem, czego mu bardzo zazdrościłam. Niedawno powrócił z Indii zachodnich i opowiadał mi o tych milionach dusz, które tam giną, bo nie ma, kto by je uczył prawdziwej wiary. Miał do nas przemowę, pobudzając nas do pokuty. Potem nas pożegnał. Pozostałam tak przejęta żalem nad zgubą tylu dusz, że prawie odchodziłam od siebie. Udałam się do pustelni i tam zalewając się łzami wołałam do Pana, błagając Go, by mi dał sposób i możność pozyskania jakiejś duszy dla Jego służby, skoro Mu czart tyle ich wydziera. By przynajmniej moja modlitwa, gdy nic więcej uczynić nie mogę, miała przed Nim jakąś ku temu skuteczność. Serdecznie zazdrościłam tym, którym dane jest dla miłości naszego Pana poświęcać się tej wielkiej sprawie, chociażby tysiąc razy mieli narazić się na śmierć...”
św. Teresa z Avili, Księga fundacji 1,7
https://www.karmel.pl/srodki-masowego-przekazu/
Panie, co będzie z grzesznikami?
(...)
http://myslispodchustki.blogspot.com/2013/09/panie-co-bedzie-z-grzesznikami.html |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Nie 18:23, 30 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
|
|
Teresa
|
|
|
Teresa
|
|
|
tosia
|
Wysłany:
Śro 17:56, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
Teresa napisał: |
Usprawiedliwienie jest usprawiedliwieniem grzesznika, a nie grzechu i grzeszenia |
I tymi słowami można odpowiadać na słowa, którymi się dzisiaj tak bardzo szafuje, że Pan Jezus potępiał grzech, a nie grzesznika, ale usprawiedliwienie jest usprawiedliwieniem grzesznika, a nie grzechu.
I wtedy ma to sens, a tak to człowiek nie wie w końcu o co chodzi, a czuje, że coś jest tu nie tak.
Dziękuję p. Tereso, bardzo mi Pani pomogła. |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Śro 10:46, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
Jak wielkim skarbem jest religia katolicka - bp.J.S.Pelczar
http://www.traditia.fora.pl/kosciol-ogolnie-i-na-swiecie,2/jak-wielkim-skarbem-jest-religia-katolicka-bp-j-s-pelczar,308.html
(proszę kliknąć na skan, to się powiększy do czytania)
Zamieszczone skany za Zawsze Wierni 26/1999 stąd w nagłówku pierwszego skanu jest Błogosławiony bp Józef Sebastian Pelczar, bo wówczas był błogosławionym. Dopowiedzenie w tym temacie.
Bp Józef Sebastian Pelczar został beatyfikowany w Rzeszowie przez papieża Jana Pawła II dnia 2 czerwca 1991.
Kanonizacja odbyła się 18 maja 2003 r. na placu św. Piotra w Rzymie. Wspomnienie liturgiczne w Kościele katolickim obchodzone jest 19 stycznia.
Informacja do "Profanum"
Nim się zacznie pisać, proszę najpierw przeczytać tu: Regulamin
I druga sprawa to: Apostoł Piotr z całym naciskiem podkreśla:
(...) to przede wszystkim miejcie na uwadze, ze żadne proroctwo Pisma nie jest do prywatnego wyjaśnienia." (2 Pt 1,20).
Bardzo ciekawy artykuł:
Suma błędów. Protestantyzm w ocenie bp. Józefa Sebastiana Pelczara
(...)
http://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/1026 |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Śro 10:02, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
stefan napisał: |
Profanum napisał: |
Według mnie, niezależnie czy jesteś wierzący czy nie, postępując etycznie(zyjąc zgodnie z prawem bożym/naturalnym) zbawienia dostąpisz. |
Piszesz jakieś protestanckie farmazony, nic mądrego. |
Oczywiście, że taka odpowiedź to nic mądrego. List do Rzymian. Autorem listu jest św. Paweł. List został napisany ok. 58 r. n.e. Treścią listu jest przede wszystkim temat usprawiedliwienia z grzechów przez wiarę w Jezusa i zbawienie z łaski, a nie uczynków. Żydzi wierzyli, że przekładają swoje grzechy na baranka i zabijając go mają je odpuszczone. W Nowym Testamencie Barankiem ofiarnym stał się Jezus, który umarł za nasze grzechy sam nie mając grzechu. Wszyscy ludzie są grzesznikami i dlatego potrzebują usprawiedliwienia z grzechów. Otrzymują je za darmo z łaski przez wiarę w ofiarę Jezusa na krzyżu. Nie dokonują tego sami przez dobre uczynki i przestrzeganie prawa dekalogu. Dobre postępowanie jest raczej wynikiem wiary, ale nie daje zbawienia. Dobrymi uczynkami nie możemy zapłacić za ofiarę Jezusa na krzyżu i nie możemy sami sobie wypracować zbawienia.
Św. Paweł jest nie tylko Apostołem z łaski Bożej lecz także Apostołem, który dokonał teologicznej refleksji nad łaską.
Teologia łaski św. Pawła wypływa z osobistego doświadczenia łaski pod Damaszkiem. Apostoł narodów chce teologicznie wyjaśnić swoje nawrócenie. Nie było ono wynikiem jakiegoś procesu myślowego, lecz owocem interwencji łaski Bożej. Ta interwencja wykraczała poza schemat: zasługa – zapłata. Bóg nie postąpił z Szawłem według jego grzechów, lecz usprawiedliwił grzech prześladowcy chrześcijan. To usprawiedliwienie Szawła dokonało się z łaski, darmowo, niezależnie od jego uczynków.
Rozumienie usprawiedliwienie jako odpuszczenie grzechów niesie niebezpieczeństwo, które dochodzi do głosu w następujących słowach św. Pawła: „Cóż więc powiemy? Czy mamy trwać w grzechu, aby łaska bardziej się wzmogła? Żadną miarą! Jeżeli umarliśmy dla grzechu, jakże możemy żyć w nim nadal?” (Rz 6, 1-2). Usprawiedliwienie jest usprawiedliwieniem grzesznika, a nie grzechu i grzeszenia i dlatego nie można poprzestać na rozumieniu usprawiedliwienia jako tylko odpuszczenia grzechów.
Wszyscy ludzie potrzebują usprawiedliwienia, ponieważ są grzesznikami i to zarówno poganie jak i Żydzi. Mówi o ludziach, którzy znali Boga, ale odeszli od Niego. Zamiast oddawać cześć Stwórcy zaczęli czcić stworzone przez Niego dzieła. Konsekwencją takiej postawy stał się rozkład moralny ludzkiego życia. Zwraca uwagę, że Żydzi, choć znali Prawo Boga nie byli mu wierni. Stąd jeszcze bardziej potrzebują usprawiedliwienia, niż poganie, którzy nie byli do końca świadomi tego, co czynią. Ci ostatni nie mogą się jednak sami usprawiedliwić. Wprawdzie nie znali Słowa objawionego, ale Bóg przemawiał w ich wnętrzu przez głos sumienia. Jedni i drudzy są więc obciążeni winą i potrzebują Odkupiciela. |
|
|
stefan
|
Wysłany:
Śro 6:56, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
Post "Profanum" usunięty, a był nim zacytowany List do Rzymian 2,1-24 , jako odpowiedź na postawione tu pytanie "A?teisty" a jego interpretację, którą pod nim zamieścił, zacytował poniżej "stefan" -- -- Administrator forum
Profanum napisał: |
Według mnie, niezależnie czy jesteś wierzący czy nie, postępując etycznie(zyjąc zgodnie z prawem bożym/naturalnym) zbawienia dostąpisz. |
Piszesz jakieś protestanckie farmazony, nic mądrego. |
|
|
A?teista
|
Wysłany:
Wto 14:23, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
Bardzo Ci dziękuję Tereso i przepraszam za kłopot. |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Wto 11:16, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
Cytat: |
Sam osobiście nie jestem ateistą a nick,który przyjąłem miał wyglądać tak - A?teista,ale nie zauważyłem,że nie wstawiłem pytajnika i tak już zostało. Czy była by możliwość,aby poprawić ten nick na taki jak miał wyglądać w rzeczywistości? |
Jest taka możliwość, nick został poprawiony, zgodnie z zyczeniem: Ateista na A?teista |
|
|
A?teista
|
Wysłany:
Wto 10:53, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi.Są konkretne i wyczerpujące.
Sam osobiście nie jestem ateistą a nick,który przyjąłem miał wyglądać tak-
A?teista,ale nie zauważyłem,że nie wstawiłem pytajnika i tak już zostało.
Post napisałem poruszony wywiadem profesora Religi,który czytałem miesiąc temu.
W wywiadzie profesor Religa do końca przyjmował postawę ateisty.
Jego życie jednak było służbą człowiekowi...
Pisząc ten post nawet nie zdawałem sobie sprawy,że Religa za chwile umrze.
Z tego,co wiem był on ochrzczony w Kościele a żona jest praktykującą katoliczką.
Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi.
Czy była by możliwość,aby poprawić ten nick na taki jak miał wyglądać w rzeczywistości? |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Nie 22:26, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
Cytat: |
W Starym Testamencie Pan Bóg powiedział coś co brzmiało: "jeśli niesprawiedliwy nawróci się od swego występku, zapomnę o jego występku; jeśli zaś sprawiedliwy uczyni zło zapomnę o jego sprawiedliwości". |
Zapewne chodzi tu o fragment z Księgi Ezechiela 18,20-24 Biblia ks.Wujka
20 Dusza, która zgrzeszy, ta umrze. Syn nie poniesie nieprawości ojca; a ojciec nie poniesie.nieprawości syna;sprawiedliwość sprawiedliwego na nim będzie, a bezbożność bezbożnego na nim będzie.
21 Lecz, jesli bezbożny będzie pokutował za wszystkie grzechy swoje, które popełnił, i będzie strzegł wszystkich przykazań moich, i będzie pełnił sąd i sprawiedliwość: na pewno żył będzie, a nie umrze.
22 Wszystkich nieprawości jego, które uczynił, pamiętać nie będę: w sprawiedliwości swej,którą czynił; żyć będzie.
23 Czy ja pragnę śmierci bezbożnego, mówi Pan Bóg, a nie, aby się nawrócił od dróg swoich, a żył? -
24 A jeśli się odwróci sprawiedliwy od sprawiedliwości swej,a czynić będzie nieprawość według wszystkich obrzydłości, które bezbożny zwykł czynić, czy żyć będzie? Wszystkie sprawiedliwości jego,które czynił; nie będą wspomniane;w przestępstwie, którym przestępował, i w grzechu swym, który popełnił, w nich umrze.
Przez grzech ciężki, człowiek traci wszystkie swoje zasługi. Może jednak odzyskać je przez szczere nawrócenie się do Boga. Odpuściwszy człowiekowi grzechy, Bóg o nich już nie pamięta. |
|
|