Autor |
Wiadomość |
Teresa
|
Wysłany:
Pon 15:58, 11 Wrz 2017 Temat postu: |
|
We wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi 12.IX. 2017 r. obchodzimy rocznicę bitwy pod Wiedniem (12 IX 1683). Ciekawy fragment z filmu. Polecam!
Fragment filmu p.t. "Bitwa pod Wiedniem" w reżyserii Renzo Martinelliego.
Posłuchajmy ojca Marka - sa to pierwsze minuty z filmu.
Jakże dziś i zawsze aktualne słowa.
https://www.facebook.com/TSWDP/posts/1138244459538012?notif_t=notify_me |
|
|
Teresa
|
|
|
Teresa
|
|
|
Teresa
|
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Pią 13:31, 12 Wrz 2014 Temat postu: Re: Wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi 12 września |
|
Teresa napisał: |
We wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi obchodzimy 324 rocznicę bitwy pod Wiedniem (12 IX 1683).
Venimus, vidimus et Deus vicit - "Przybyliśmy, zobaczyliśmy i Bóg zwyciężył" - takie słowa napisał Król Polski Jan III Sobieski do Ojca Świętego po zwycięskiej bitwie z Turkami 12 września A.D. 1683.
Drugi list, do swojej żony Marysieńki zaczął od słów "Bóg i Pan nasz na wieki błogosławiony dał zwycięstwo i sławę narodowi naszemu, o jakiej wieki przeszłe nigdy nie słyszały". 12 września, z okazji wielkiego pogromu Turków pod Wiedniem, Papież Innocenty XI corocznie kazał obchodzić pamiątkę Najświętszego Imienia Maryi.
Więcej informacji o Odsieczy Wiedeńskiej można na wielu stronach doczytać, choćby i tu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_pod_Wiedniem |
Na ratunek chrześcijańskiej Europie
Odsiecz Wiednia
"... Był rok 1683. Na Wschodzie wyrosło potężne imperium osmańskie. Wielki Kara Mustafa z dwustutrzydziestotysięczną armią wynajętych Kozaków, Mongołów i dzikich janczarów stanął pod Wiedniem, aby stąd ruszyć już na podbój reszty Europy. Sytuacja więc była bardzo niebezpieczna, a cesarz Leopold opuścił Wiedeń, schronił się w pobliskim spokojnym Linzu. Papież wołał wtedy do władców Europy. Wołał i do polskiego króla - Jana III Sobieskiego: Królu, ratuj Europę! Ratuj Europę, znaczyło wtedy to samo, co ratuj chrześcijaństwo! Król Polski Jan III Sobieski na prośbę papieża Innocentego XI i na mocy zobowiązań Świętego Przymierza, wyruszył z dwudziestotrzytysięczną armią w maju 1683 r. z Wilanowa w kierunku Wiednia. Modlił się nasz Monarcha w Puszczy Mariańskiej, w Nowym Mieście nad Pilicą, Studziannie, Piekarach, w Krakowie. Modlił się Godzinkami: Przybądź nam, Miłościwa Pani ku pomocy, a wyrwij nas z potężnych nieprzyjaciół mocy!
Codziennie król przystępował do Komunii Świętej. Mądry król, pobożny, rozważny i odpowiedzialny wódz. Armia polska była dobrze przygotowana. Husaria była bardzo nowoczesną formacją wojskową. Umiłowaną Królową Marysieńkę pożegnał król w Tarnowskich Górach. Dowództwo nad rozdzieloną taktycznie armią zlecił doświadczonym i mądrym hetmanom: Jabłonowskiemu i Sieniawskiemu. Jabłonowski prowadził wojsko przez Morawy, Sieniawski przez Śląsk. Nad Dunajem, po tamtej stronie, Książę Lotaryngii - naczelny wódz armii cesarskiej powitał Króla Polski z honorami. Po nakreśleniu strategii odsieczy Wiednia, dowództwo nad sprzymierzonymi armiami przekazał Książę Królowi Polskiemu - Janowi III Sobieskiemu. A wielki wódz Kara Mustafa - pasza po kilku miesiącach oblężenia Wiednia był już pewny że stąd ostatnim uderzeniem odniesie zwycięstwo.
Właśnie w dzień Matki Boskiej 12 września 1683 roku Król uczestniczył we Mszy Świętej, sprawowanej przez Ojca d'Aviano, a potem mówił do swoich rycerzy:
Tego dnia, o godzinie 18.00, piechota armii sprzymierzonych przełamała linię okopów, odsłaniając drogę do artylerii, wspieranej przez polską husarię. Husarię prowadził generał Marcin Kącki. Rozproszyły się oddziały janczarów, odsłaniając pole namiotów Wielkiego Wezyra. Wiktoria! Veni, vidi, Deus vicit!(...)
Zdobyczną chorągiew osmańską przekazał Król Jan III Sobieski Papieżowi Innocentemu XI z listem, który zaczynał się właśnie od tych słów: Przyszliśmy, zobaczyliśmy, a Bóg zwyciężył!" (2)
http://www.przymierzezmaryja.pl/Zwyciestwa-pokornej-Maryi-Hetmanka-narodu-polskiego,1182,a.html |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Śro 12:27, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Dnia 12-go września pamiątka Najświętszego Imienia Maryi, którą Papież Innocenty XI corocznie kazał obchodzić z okazji wielkiego pogromu Turków pod Wiedniem.
Dlaczego wspominamy Wiedeń?
(...)
http://www.pch24.pl/dlaczego-wspominamy-wieden-,5719,i.html
Według zwyczaju, czwartego dnia po urodzeniu Najświętsza Dziewica otrzymała imię Maryja. Imiona biblijne określają zwykle powołanie osób noszących je. Dlatego często sam Bóg naznaczał imiona swoich wybrańców. Doktorowie Kościoła starali się ustalić znaczenie imienia Matki Bożej. Wydaje się, ze najbliższe prawdy jest tłumaczenie hebrajskiego imienia Maryja przez Pani. Święto Imienia Maryi zaczęto obchodzić w Hiszpanii. Po zwycięstwie odniesionym przez Jana Sobieskiego nad Turkami pod Wiedniem 12 września 1683 roku, papież Innocenty XI rozciągnął jego obchód na cały Kościół.
Mszalik Rzymski
Uczcijmy to Imię, myślmy o Maryi, wzywajmy Ją we wszystkim, przez to Najświętsze Imię Maryja, które sam Bóg wybrał, Imię przez wzywanie którego piekło drży. Ona naszą pomocą i ratunkiem.
Biedny kto Ciebie nie zna od powicia
1. Biedny kto Ciebie nie zna od powicia
I nigdy Twego nie słyszał Imienia
Lecz ten biedniejszy, kto w rozpuście życia
Stał się niegodnym Twojego wejrzenia.
2. I imię Twoje już zatarł w pamięci
I swojej Matki podle się wyrzeka
Ach, łaska Boska serca nie poświęci
Które od Matki stroni i ucieka.
3. A kogo Matko Ty pobłogosławisz
Ten do wieczności szczęśliwie dopłynie
A za kim Matko na sądzie się wstawisz
Ten wieczną śmiercią nigdy nie zaginie. |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Czw 10:14, 15 Wrz 2011 Temat postu: |
|
II Czytanie:
Homilia św. Bernarda, opata, ku czci Dziewicy Matki
Myśl o Maryi i wzywaj Ją we wszystkim
"A Dziewicy - mówi Ewangelista - było na imię Maryja". Pomówmy więc nieco i o tym imieniu, które jak wyjaśniają, znaczy "Gwiazda morza" i w sposób nadzwyczaj właściwy odnosi się do Dziewiczej Matki. Jest Ona bowiem jak najsłuszniej porównywana z gwiazdą, ponieważ jak gwiazda wysyła swój świetlisty promień, nie ponosząc przy tym żadnej straty, tak Dziewica bez osobistego uszczerbku wydaje na świat Syna. I podobnie jak promień nie pomniejsza blasku gwiazdy, tak Syn nie zagraża czystości Dziewicy. Zupełnie tak samo owa Gwiazda, która "wyszła z Jakuba", jest doskonała, jej świetlisty promień oświeca cały świat, jej blask napełnia światłem wyżyny nieba, przenika krainę umarłych, przechodząc również przez cały obszar ziemi; swoim ciepłem i mocą krzepi bardziej dusze niż ciała i wypala występki. Owa Gwiazda - jak mówię - wspaniała i niezwykle jasna jest z pożytkiem dla wszystkich umieszczona wysoko nad tym wielkim i przestronnym morzem świata i lśni zasługami oraz świeci przykładem.
Kimkolwiek więc jesteś, gdy pojmiesz, że w potopie tego świata chyboczesz się raczej wśród burz i nawałnic, miast kroczyć po ziemi, nie odwracaj oczu od blasku tej Gwiazdy, jeśli nie chcesz się pogrążyć na skutek burzliwych podmuchów. Gdyby się zerwały wichury pokus i gdybyś natrafił na skały utrapień, patrz na Gwiazdę, przyzywaj Maryję. Jeśli miotają tobą fale pychy albo niezdrowej ambicji, czy też oszczerstwa albo zazdrości - patrz na Gwiazdę, przyzywaj Maryję. Kiedy gniew albo chciwość, albo cielesna pożądliwość uderzy w duchową łódź - patrz na Maryję. Jeśliś wzburzony ogromem występków, okryty wstydem z powodu brudu sumienia albo strwożony grozą sądu, jeśli zaczynasz grzęznąć w otchłani smutku lub w przepaści beznadziei - myśl o Maryi. W niebezpieczeństwach, w uciskach, w wątpliwościach - myśl o Maryi, Maryję przyzywaj. Niech nie schodzi z ust i nie znika z serca Jej imię, nie trać z oczu wzoru Jej postępowania, aby wybłagać Jej modlitewną pomoc. Idąc Jej śladami, nie zbaczasz z drogi; prosząc Ją, nie tracisz nadziei; myśląc o Niej, nie błądzisz; kiedy Ona cię podtrzymuje, nigdy nie upadasz; nie lękasz się, kiedy Ona strzeże; nie męczysz się, kiedy prowadzi, co więcej, zdobywasz wszelkie łaski i w ten sposób na sobie samym doświadczasz, jak słuszne są słowa: "A Dziewicy było na imię Maryja".
https://premium.brewiarz.pl/ix_17/1209w1/godzczyt.php3?off=1
http://www.pch24.pl/Mobile/Informacje/informacja/id/25341 |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Nie 9:02, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Dnia 12-go września pamiątka Najświętszego Imienia Maryi, którą Papież Innocenty XI corocznie kazał obchodzić z okazji wielkiego pogromu Turków pod Wiedniem.
Uczcijmy to Najświętsze Imię, litanią do Imienia Maryi. Dziękujmy Panu Bogu za Tę, której tyle zawdzięczamy, która jest dla nas drogą prowadzącą do Chrystusa. To Ona zgodziła się na Boży plan w swoim życiu i nie jeden raz była zaskakiwana okolicznościami w jakich przyszło Jej Bożą wolę realizować: poczęcie bez udziału mężczyzny, wędrówka na spis ludności w 9-tym miesiącu ciąży, urodzenie Syna w skrajnie ubogich warunkach, konieczność ucieczki przed zbrodniczym zamiarem Heroda, z jednoczesną świadomością śmierci tylu niewinnych dzieci... Wszechmogąca obecność miłującego Boga nie oszczędziła Jej zewnętrznych przeciwności, niezrozumienia, bólu przenikającego jakże głęboko wrażliwe i kochające matczyne serce.
Dziś 12 września w Archidiecezji katowickiej, wierni przeżywają Uroczystość Matki Boskiej Piekarskiej, głównej patronki tej archidiecezji.
Litania do Imienia Maryi
(...)
http://www.traditia.fora.pl/maryja-stare,8/litania-do-imienia-maryi,2752.html
|
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Sob 21:14, 12 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Gwiazda Morza wskazująca Chrystusa
Kościół obchodzi dziś uroczystość Najświętszego Imienia Maryi. Wspomniał o tym Benedykt XVI na zakończenie homilii w Bazylice św. Piotra.
Papież podkreślił, że „w Niej ludzie znajdujący się w ciemnościach i mękach tego świata znaleźli oblicze Matki, która daje nam odwagę, by iść naprzód”. „W zachodniej tradycji imię 'Maryja' przetłumaczone zostało jako 'Gwiazda Morza'. Znajduje w nim wyraz właśnie to doświadczenie: ile razy historia, w której żyjemy, jawi się niczym ciemne morze, którego fale nacierają groźnie na łódkę naszego życia.
Czasami noc zdaje się nieprzenikniona. Często można mieć wrażenie, że moc należy tylko do zła, a Bóg znajduje się nieskończenie daleko. Często z daleka jedynie dostrzegamy wielką Światłość, Jezusa Chrystusa, który zwyciężył śmierć i zło. Wówczas jednak widzimy niezwykle blisko światło, które zapaliło się, kiedy Maryja powiedziała: 'Oto Ja, służebnica Pańska'. Widzimy bijące z Niej jasne światło dobroci...
Poprzez swą dobroć przynosi wciąż na nowo Jezusa Chrystusa i tym samym wielkie Światło Boga na świat. Daje nam On swoją Matkę jako naszą Matkę, abyśmy nauczyli się od Niej wypowiadać 'tak', które sprawia, że stajemy się dobrzy” – powiedział Benedykt XVI.
https://ekai.pl/gwiazda-morza-wskazujaca-chrystusa/ |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Czw 20:55, 11 Wrz 2008 Temat postu: |
|
12 września - Najświętsze Imię Maryi
Imię Maryi czcimy w Kościele w sposób szczególny, ponieważ należy ono do Matki Boga, Królowej nieba i ziemi, Matki miłosierdzia. Dzisiejsze wspomnienie - "imieniny" Matki Bożej - przypominają nam o przywilejach nadanych Maryi przez Boga i wszystkich łaskach, jakie otrzymaliśmy od Boga za Jej pośrednictwem i wstawiennictwem, wzywając Jej Imienia.
Maryję nazywamy naszą Matką; jest Ona - zgodnie z wolą Chrystusa, wyrażoną na krzyżu - Matką całego Kościoła. Po Wniebowzięciu została ukoronowana na Królową nieba i ziemi. Polacy czczą Ją także jako Królową Polski. Maryja jest naszą Wspomożycielką i Pośredniczką, jedyną ucieczką grzeszników. W ciągu wieków historii Kościoła powstały setki różnorodnych tytułów (wymienianych np. w Litanii Loretańskiej), za pomocą których wzywamy opieki i orędownictwa Matki Bożej. Warto przypomnieć sobie przy okazji dzisiejszego wspomnienia tytuły, wymienione w Litanii Loretańskiej czy przepięknym, starożytnym hymnie greckim - Akatyście.
Bardzo wielu świętych wyróżniało się szczególnym nabożeństwem do Imienia Maryi, wiele razy wypowiadając je z największą radością i słodyczą serca.
Dzisiejsze wspomnienie jest jednym z wielu obchodów maryjnych, które są paralelne do obchodów ku czci Chrystusa. Jak świętujemy narodzenie Chrystusa (25 grudnia) i Jego Najświętsze Imię (3 stycznia), podobnie obchodzimy wspomnienia tych samych tajemnic z życia Maryi (odpowiednio 8 i 12 września).
Obchód ku czci Imienia Maryi powstał w początkach XVI w. w Cuenca w Hiszpanii i był celebrowany 15 września, w oktawę święta Narodzenia Maryi. Z czasem został rozszerzony na teren całej Hiszpanii. Po zwycięstwie króla Jana III Sobieskiego nad Turkami w bitwie pod Wiedniem w 1683 r. Innocenty XI rozszerzył ten obchód na cały Kościół i wyznaczył go na niedzielę po święcie Narodzenia Maryi. Późniejsze reformy kalendarza i przepisów liturgicznych przeniosły go na dzień 12 września, kiedy to Martyrologium Rzymskie wspomina wiktorię wiedeńską. Obecnie zachował się on jedynie jako wspomnienie dowolne na terenie Polski.
Źródło: Internetowa Liturgia Godzin |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Sob 21:33, 15 Wrz 2007 Temat postu: Wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi 12 września |
|
We wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi obchodzimy 324 rocznicę bitwy pod Wiedniem (12 IX 1683).
Venimus, vidimus et Deus vicit - "Przybyliśmy, zobaczyliśmy i Bóg zwyciężył" - takie słowa napisał Król Polski Jan III Sobieski do Ojca Świętego po zwycięskiej bitwie z Turkami 12 września A.D. 1683.
Drugi list, do swojej żony Marysieńki zaczął od słów "Bóg i Pan nasz na wieki błogosławiony dał zwycięstwo i sławę narodowi naszemu, o jakiej wieki przeszłe nigdy nie słyszały". 12 września, z okazji wielkiego pogromu Turków pod Wiedniem, Papież Innocenty XI corocznie kazał obchodzić pamiątkę Najświętszego Imienia Maryi.
Więcej informacji o Odsieczy Wiedeńskiej można na wielu stronach doczytać, choćby i tu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_pod_Wiedniem |
|
|