Autor |
Wiadomość |
Teresa
|
Wysłany:
Pią 17:09, 20 Sty 2023 Temat postu: |
|
Birma: wojsko spaliło kościół i zrównało z ziemią wioskę
Birmańskie wojsko spaliło kościół w wiosce od wieków zamieszkanej przez katolików i buddystów. Zniszczyło także klasztor sióstr franciszkanek i liczne domy. Jest to kolejna odsłona niszczycielskiej operacji wojskowej, trwającej w Birmie.
Atak był dopełnieniem zniszczeń, jakich dokonano w ostatnich miesiącach. Po raz pierwszy żołnierze napadli wioskę Chan Thar w maju – wówczas zabili dwie osoby i spalili 20 domów. Powrócili miesiąc później, niszcząc około 100 domostw. 14 grudnia spalili zaś kolejne 300 budynków. Do tamtego momentu ponad stuletni kościół pw. Wniebowzięcia Maryi pozostał nietknięty. Teraz cała wioska leży w zgliszczach.
Siostra Rita, jedna z mieszkanek, zaznacza, że wydarzył się cud - kaplica Adoracji, będąca integralną częścią świątyni, ocalała z płomieni. „Uważamy to za znak od Boga: że nawet pośród tej brutalnej i bezsensownej przemocy pozostaje z nami” – mówi zakonnica. Dodaje, że region dotąd uchodził za jeden z najbardziej spokojnych i pokojowych w całym kraju; dziś jednak przemienia się w gruzowisko.
Prownicja Sikong, o której mowa, leży na północnym wschodzie kraju. Junta wojskowa rządząca od czasu zamachu stanu sprzed dwóch lat, skierowała do niej wojsko, żeby zdławić opozycję. W tych stronach żyje wielu chrześcijan, którzy padają ofiarą konfliktu. Ich wioski są nie tylko najeżdżane przez żołnierzy, ale także bombardowane z powietrza.
Walki trwają również w sąsiedniej prowincji Mandalaj. Arcybiskup Marco Tin Win bardzo martwi się o lokalną diecezję, której ponad połowa terytorium stała się miejscem starć. „Żyjemy w czasie wielkiego cierpienia – mówi hierarcha - Pomagamy tysiącom przesiedleńców w specjalnych ośrodkach utworzonych w pięciu parafiach katolickich. Robimy, co możemy"
Po przejęciu władzy prze juntę w Birmie dochodzi do masowych zabójstw, nieuzasadnionych aresztowań, tortur i gwałtów. W lipcu władze dokonały egzekucji czterech więźniów politycznych. W wyniku operacji wojskowych już ponad milion ludzi stało się uchodźcami wewnętrznymi.
https://www.vaticannews.va/pl/kosciol/news/2023-01/birma-wojsko-spalilo-kosciol-i-zrownalo-z-ziemia-wioske.html |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Czw 10:26, 14 Lip 2022 Temat postu: |
|
Birma na nowo przezywa Kalwarię. |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Czw 10:25, 14 Lip 2022 Temat postu: |
|
Birma: rządząca junta nadal atakuje chrześcijan
Rządząca w Birmie junta ignoruje prośby przywódców religijnych o nieatakowanie kościołów. Nadal celuje w chrześcijańskie budynki i instytucje w regionach, gdzie przeważają wyznawcy Chrystusa. W wyniku niedawnego bombardowania kościoła baptystów i szkoły w stanie Chin zginęły dwie osoby, a kilka, w tym dzieci, zostało rannych.
Od czasu przejęcia władzy w Birmie przez juntę w lutym 2021 r. w kraju zabitych zostało ponad 2 tys. osób, a ponad 14 tys. zostało zatrzymanych. Szacuje się, że ponad 18 tys. obiektów cywilnych, w tym domy, kościoły, klasztory i szkoły, zniszczono podczas działań wojennych w całym kraju pomiędzy wojskiem a grupami etnicznych rebeliantów, według ostatniego raportu Biura ONZ ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej.
Prześladowania mniejszości sięgają jednak także czasu sprzed zamachu stanu. Obecnie trwa proces przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości, który oskarża wojskowych o prześladowania muzułmańskiej mniejszości Rohingja i nieprzestrzeganie konwencji o ludobójstwie. Przywódcy wojska uważają, że sąd ten nie ma jurysdykcji, by zajmować się sprawą. Birmą zajmuje się także Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze. Na wojskowych, w tym na liderze zamachu stanu Minie Aungu Hlaingu, ciąży międzynarodowa presja, aby zostali osądzeni za naruszanie praw pokojowo protestujących w całym kraju.
Z rąk junty cierpią także chrześcijanie. Kościoły katolików i baptystów w stanie Chin, zubożałym i głównie chrześcijańskim regionie, stały się celem wojskowych od momentu przejęcia władzy. W ostatnim ataku ofiarą padli przesiedleńcy z pobliskich wiosek, którzy schronili się w kościele baptystów i kompleksie szkolnym. „Zdecydowanie potępiamy stosowanie przez juntę nalotów i celowanie w etnicznych Chinów, które stanowią zbrodnie wojenne” – stwierdziła Tymczasowa Narodowa Rada Konsultacyjna Chin.
Stan Chin był na czele oporu wobec rządów wojskowych i był świadkiem zaciekłych ataków, w tym lotniczych, ciężkiej artylerii i masowych zamachów na cywilów. Tysiące osób zostało wewnętrznie przesiedlonych oraz uciekło do sąsiedniego indyjskiego stanu Mizoram. Według Narodowej Rady, co najmniej 10 budynków kościelnych zostało zniszczonych w wyniku podpaleń dokonanych przez juntę między wrześniem ubiegłego a czerwcem obecnego roku.
Różni przywódcy religijni, w tym katoliccy biskupi, a także Papież Franciszek wezwali do poszanowania ludzkiego życia w tym południowo-wschodnim azjatyckim kraju. „Godność człowieka i jego prawo do życia nigdy nie mogą być narażane na szwank. Zdecydowanie domagamy się poszanowania życia i świętości w miejscach kultu, szpitalach i szkołach” - stwierdzili biskupi w jednym z oświadczeń.
https://www.vaticannews.va/pl/kosciol/news/2022-07/birma-rzadzaca-junta-nadal-atakuje-chrzescijan.html |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Sob 11:04, 19 Cze 2021 Temat postu: |
|
Birmańskie wojsko aresztuje księży i przeszukuje kościoły
Kościół katolicki w Birmie jest coraz bardziej represjonowany przez reżimowe wojsko. Dochodzi do coraz częstszych aresztowań księży i przeszukiwań kościołów. Junta wojskowa utrudnia także działania lokalnej Caritas, która, z powodu blokad dróg i zakazu wjazdu w pewne regiony, nie jest w stanie dostarczać potrzebującym wystarczającej pomocy żywnościowej i medycznej.
Biskupi tego kraju alarmują, że Kościół jest coraz bardziej represjonowany i bezpodstawnie oskarżany przez przedstawicieli junty wojskowej, która w lutym przejęła władze o wspieranie rebeliantów. Biskupi ujawniają, że w ostatnim tygodniu aresztowanych zostało aż siedmiu kapłanów, którzy po kilkunastogodzinnym przesłuchaniu zostali wypuszczeni na wolność. Bez wyraźnego motywu wojsko przeszukało ich mieszkania i skonfiskowało telefony, kontrolując połączenia.
Mimo wielu apeli ze strony biskupów i wspólnoty międzynarodowej wciąż trwa także ostrzał kościołów, szpitali i szkół, które stały się miejscem schronienia dla tysięcy uchodźców, głównie kobiet i dzieci. Niezależne źródła informują, że w minionym tygodniu wojsko puściło z dymem kilka wiosek w regionie Mandalay. Zginęło wiele osób starszych, które nie były w stanie uciec przed ogniem. Kościelne źródła informują, że wojsko dokonuje pokazowych akcji palenia żywności i lekarstw, by zastraszyć miejscową ludność.
Tymczasem jak informuje lokalna Caritas sytuacja w Birmie jest dramatyczna. Szacuje się, że co najmniej 200 tys. osób potrzebuje pilnego wsparcia żywnościowego. Są to głównie osoby, które schroniły się przed represjami w dżungli. Dzięki pomocy płynącej z zagranicy udało się zakupić rzeczy pierwszej potrzeby: zapałki, żywność, leki, płachty przeciwdeszczowe i materace. Dostarczenie pomocy na miejsce jest jednak niebezpieczne i bardzo trudne. Transporty śledzone są przez wojsko, które często je rekwiruje albo po prostu niszczy.
„Bardzo ważne jest, by nie zapominać o Birmańczykach, stąd takie znaczenie mają działania Stolicy Apostolskiej i apele Papieża Franciszka zachęcające do przywrócenia w tym kraju sprawiedliwości” – mówi Radiu Watykańskiemu Luigi De Salvia, który organizuje w Rzymie modlitwę w intencji Birmy.
„W pierwszej fazie kryzysu międzynarodowe media były bardziej zainteresowane sytuacją w tym kraju. Teraz niestety już tak nie jest, mimo że Birmańczycy nadal bardzo cierpią – deptana jest ich wolność wypowiedzi i inne prawa konstytucyjne. Represje są niezwykle ciężkie – mówi papieskiej rozgłośni Luigi De Salvia. – Do tego dochodzi sytuacja pandemiczna, której w obecnej sytuacji trudno stawić czoło oraz bardzo ciężka sytuacja społeczna, która sprawiła, że tysiące ludzi cierpi dotkliwy głód. Nie można o tym kraju zapominać. Papież Franciszek wielokrotnie podejmował ten temat. On kilka lat temu odwiedził Birmę i dotknął namacalnie jej wyzwań i trudności. Przy współpracy przywódców innych religii od zawsze angażował się w wygaszanie istniejących napięć i sprzecznych interesów.“
https://www.vaticannews.va/pl/kosciol/news/2021-06/birmanskie-wojsko-aresztuje-ksiezy-i-przeszukuje-koscioly.html |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Śro 21:24, 18 Maj 2016 Temat postu: Birma: po prześladowaniach Kościół wzmocniony |
|
Birma: po prześladowaniach Kościół wzmocniony
Kard. Charles Bo
Przeżywszy ponad pół wieku Kalwarii, Birma wchodzi obecnie w czasy nadziei – powiedział kard. Charles Bo, przebywający z wizytą w Londynie. Arcybiskup Rangunu przypomniał prześladowania Kościoła trwające od 1962 r., kiedy wprowadzono w Birmie reżim wojskowy. Z dnia na dzień usunięto stamtąd zagranicznych misjonarzy, którzy służyli ludziom ubogim i słabym.
Birma pozostawała za bambusową kurtyną, Bóg jej jednak nie opuścił – uważa tamtejszy hierarcha. Mimo ucisku Kościół wzrastał. Kard. Bo podał kilka znamiennych liczb. W tym południowoazjatyckim kraju były tylko 3 diecezje, a teraz jest ich 16. Birmański Kościół miał 100 tys. wiernych, a obecnie jest ich 700 tys. Nie brakuje też powołań. Jest tam [siedmiuset] 700 księży (było 160) i ponad 2.200 sióstr zakonnych (było 300), a 60 proc. z nich jest poniżej 40 roku życia. Aktywnie działa też Caritas Birmy.
http://www.archivioradiovaticana.va/storico/2016/05/17/birma_po_prze%C5%9Bladowaniach_ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_wzmocniony/pl-1230493
|
|
|