Teresa
|
Wysłany:
Czw 20:56, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
W Argentynie ubywa katolików
W Argentynie w dramatycznym tempie ubywa katolików. Stanowią oni zaledwie 62,9 proc. społeczeństwa, o 13 proc. mniej niż w roku 2008. Dziennik La Croix przypomina, że jeszcze w roku 1960 katolicy stanowili 90 proc. mieszkańców tego kraju. Najgorsza sytuacja jest pod tym względem w Patagonii i Buenos Aires. W argentyńskiej stolicy katolicy stanowią zaledwie 56,4 proc populacji.
Argentyńczycy, którzy porzucają Kościół zasilają szeregi wspólnot ewangelikalnych. Należy już do nich 15 proc. mieszkańców, o 6 proc. więcej niż przed 11 laty. Wskaźnik ten jest jeszcze większy wśród ludzi młodych i wynosi 20 proc. Te negatywne tendencje przejawiają się również w stosunku Argentyńczyków do Papieża. Dla 82 proc. badanych wybór ich rodaka na Stolicę Piotrową nie miał żadnego wpływu na ich wiarę. Tylko u 8 proc. wydarzenie to wzmocniło ich przekonania religijne.
W konsekwencji przemian religijnych w argentyńskim społeczeństwie szybko rośnie też liczba osób, które nie czują się związane z żadną religią. Jest ich niemal 19 proc.
https://www.vaticannews.va/pl/swiat/news/2019-11/argentyna-ubywa-katolikow-wiecej-ewangelikalnych.html |
|
Teresa
|
Wysłany:
Nie 12:07, 20 Mar 2016 Temat postu: Argentyna, kryzys powołaniowy: brak oparcia w rodzinach ... |
|
Argentyna, kryzys powołaniowy: brak oparcia w rodzinach i parafii
Kościół w Argentynie nie może się otrząsnąć z kryzysu powołaniowego. W Buenos Aires wyświęconych zostanie w tym roku jedynie trzech nowych kapłanów. To zdecydowanie za mało, by zaspokoić potrzeby trzymilionowej archidiecezji.
Jak podaje główny argentyński dziennik Clarin, w ciągu ostatnich 15 lat liczba seminarzystów w Argentynie zmniejszyła się niemal o połowę. Jeszcze w latach 80. ubiegłego wieku powołań nie brakowało. W stołecznym metropolitalnym seminarium było wówczas 200 kleryków. Dziś jest ich 80. Wybór abp. Bergoglio na Papieża nie przyniósł żadnych zmian. W tej dziedzinie – jak zaznacza rektor seminarium ks. Julio Miranda – efektu Franciszka nie widać. Jego zdaniem były arcybiskup Buenos Aires wprowadza w Kościele historyczne zmiany, które wymagają czasu. Przypomina on, że w przeszłości kapłaństwo było zaszczytem, a dziś jest służbą ludowi Bożemu, wynikającą z powołania, którego wielu nie jest już w stanie zrozumieć. Również sami rodzice nie potrafią tego zawsze zaakceptować z radością – dodaje ks. Miranda.
Na brak powołaniowego zaplecza w rodzinach i parafiach wskazuje również ks. Julian Anton, dyrektor Instytutu Powołaniowego św. Józefa, prowadzącego rok propedeutyczny dla seminarzystów. Przyznaje on, że na razie nic nie zapowiada odrodzenia powołaniowego w Argentynie. Pod tym względem sytuacja podobna jest tam do zsekularyzowanej Europy, ale nie do innych krajów Ameryki Łacińskiej, ani też Afryki i Azji, gdzie praktyki religijne utrzymują się na wysokim poziomie.
http://www.archivioradiovaticana.va/storico/2016/03/19/argentyna,_kryzys_powo%C5%82aniowy_brak_oparcia_w_rodzin_i_paraf/pl-1213936
|
|