Autor |
Wiadomość |
Kubaturus
|
Wysłany:
Nie 11:48, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
Muszę poszukać.
Kiedyś na rynku staroci udało mi się kupić medalik srebrny z relikwią 2 stopnia z wizerunkiem i napisem ST.L.M de Montfort Priez Pour Nous. A innego razu stary klęcznik kościelny. |
|
|
stefan
|
Wysłany:
Sob 10:36, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
Widywałem takie obrazy na giełdach staroci. Z reguły sa to obrazy ok 100 letnie oleodruki, zdarzaja się w pięknych ozdobnych ramach. W stanie b dobrym widziałem pomiędzy 300 a 800 złotych za komplet. |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Pią 21:49, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
Kubaturus napisał: |
Chodzi mi o te obrazy z Panem Jezusem i Najświętszą Panną otoczone wieńcem obrazków z Ich życia-cacuszka! |
To ja nie wiem, czy gdzieś się takie dziś kupi, napisałam powyżej skąd one są i jakie są już stare. Może gdzieś w starociach? |
|
|
Kubaturus
|
Wysłany:
Pią 21:42, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
Chodzi mi o te obrazy z Panem Jezusem i Najświętszą Panną otoczone wieńcem obrazków z Ich życia-cacuszka! |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Pią 21:01, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
Kubaturus napisał: |
Pani Tereso jak nazywa się ten rodzaj obrazów Najsłodszych Serc i gdzie je można kupić? Świetny zegar! |
Jakie znów rodzaje, normalne obrazy Najświętszych Serc i można kupić wszędzie w sklepach z dewocjonaliami, obrazami, albo na pielgrzymce jak się jedzie np. w Częstochowie. I wybór jest duży, np.
Mamy taki wątek z obrazami:
http://www.traditia.fora.pl/kult-nspj-chrystusa-krola-i-intronizacja,47/znane-i-nie-znane-obrazy-nspj,4836.html
Żebym wiedziała, że pan chce, to bym te dwa (ostatni mój wpis w powyższym linku) wzięła do domu, bo ktoś je podrzucił, ramy by pan sobie wymienił i by miał. Ale na targach w starociach można też kupić piękne, różne takie obrazy, bo ludzie się pozbywają, bo nie widedzą co robią, bo im ten zaćmę na oczy sprowadził. Takie obrazy, to powinny być w każdym domu.
A ten świetny zegar to ma pan "stefan". I chyba to gdzieś w starociach kupił. |
|
|
bratek
|
Wysłany:
Pią 20:57, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
Kubaturus napisał: |
Pani Tereso jak nazywa się ten rodzaj obrazów Najsłodszych Serc i gdzie je można kupić? Świetny zegar! |
Najsłodsze serca sa zawsze na kramach odpustowych w formie dużych czerwonych lizaków
Najpewniej obrazy Najświętszych Serc Jezusa i Maryi /te ładniejsze/ można zakupić u księży Sercanów. Chyba nawet prowadza sprzedaz wysyłkową. W sklepikach z dewocjonaliami najczęściej spotykałem niezbyt ładne reprodukcje. |
|
|
Kubaturus
|
Wysłany:
Pią 12:34, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
Pani Tereso jak nazywa się ten rodzaj obrazów Najsłodszych Serc i gdzie je można kupić? Świetny zegar! |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Pią 12:26, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
Tak należy! Zdrowe duchowo rodziny, to zdrowe całe społeczeństwo i państwo! |
|
|
Teresa
|
|
|
stefan
|
Wysłany:
Śro 12:44, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
stefan
|
Wysłany:
Śro 12:42, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
Moje są skromniejsze ale za to mam też specjalny budzik
|
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Śro 12:40, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
Wiszą na najzaszczytniejszym miejscu w dużym pokoju, tak to wygląda:
Za żadne skarby ich nie oddam. |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Śro 12:39, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
Muszę się pochwalić, jakie u mnie w domu wiszą na ścianie dwa obrazy, jeden obok drugiego:
Są to stare obrazy, przywędrowały z Niemiec, z tyłu jest nawet na jednym napisany rok 1924 i komuś były podpisane, a gdzie były wcześniej ? - nie wiem. U mnie w domu są od 9 lat, zmieniłam im ramy, bo tamte były nieszczelne. Przypatrywałam się na nie i są takimi punkcikami chyba malowane, bo czy były wtedy kolorowe zdjecia, czy fotografie robione?
Wokół NSPJ jest pietnaście tajemnic z Jego życia i wokół NSNMP też jest pietnaście tajemnic z życia NMP. |
|
|
Teresa
|
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Wto 20:32, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
Ja zawsze mówię, że podstawową zasadą jest to, że wszystko co się zaczyna to należy zaczynać od siebie. Bo Intronizacja to nie jakaś magiczna formułka, tylko konkretne działania. Nim się dokona Intronizacji, tak jak napisałaś, to najlepiej już od teraz zacząć. Nie czekać! bo nie ma na co. Jeżeli nie ma w domu obrazu, to kupić i powiesić obraz NSPJ lub ten drugi Chrystusa Króla na głównym miejscu w pokoju i jak nie co dzień, to chociaż na początek w każdy piątek wspólnie klęknąć i odmawiać litanię do NSPJ. I to już jest konkretny krok, jakiś początek. Nawet jak jeszcze nie wspólnie, to nawet samemu, ale ważne żeby zacząć, zwracać się do Tego Serca, wielbić, wynagradzać, a w każdej sytuacji mówić: "Panie w Twym Sercu szukam wsparcia i pomocy, bądź mi puklerzem w walce, podporą w niemocy." |
|
|