 Wysłany:
Wto 12:57, 29 Lis 2022 Temat postu: |
Kilka słów o byłej siostrze Cristinie. Czas porzucić nadmierny optymizm wobec kultury, w której żyjemy
Kiedy osiem lat temu „śpiewająca” włoska zakonnica siostra Cristina Scuccia pojawiła się po raz pierwszy na programu „The Voice”, na portalu religijnym, który wtedy redagowałem w Chorwacji, rozwinęła się ciekawa dyskusja. Nasz redaktor teologiczny napisał tekst przeciwko jej pojawieniu się we włoskiej telewizji. Jego głównym argumentem było to, że takie działania po prostu nie są misją zakonnicy. Ja, z drugiej strony, napisałem tekst, w którym jej broniłem. Napisałem wtedy: "Siostra Cristina przed nawróceniem chciała zrobić karierę muzyczną. Trzy lata temu podjęła decyzję i postanowiła poświęcić swoje życie Bogu, a nie karierze. A teraz znów wraca do talent show. Czy jest tam z powodu dawnego pragnienia sławy, które teraz ukrywa jako ‘wyższy cel’? Możliwe. Ale równie możliwe jest, że jest tam, ponieważ Bóg ją tam posłał, ponieważ jest to kolejny krok w jej powołaniu. Nie wiemy, co jest w sercu siostry Cristiny, czas pokaże. Owoce jej aktywności pokażą." Dzisiaj siostra Cristina nie jest już urszulanką. Zrzekła się ślubów, które złożyła przed Bogiem i ludźmi, bo, jak wyjaśniła, „chciała słuchać głosu serca”. Twierdzi, że jej decyzja nie ma nic wspólnego z karierą muzyczną, którą rozpoczęła, ale trudno w to uwierzyć. Jak sama powiedziała, teraz całkowicie poświęci się tej karierze. Co zmieniłbym w swoim artykule? Jest kilka rzeczy, które zmieniłbym w tekście, który napisałem osiem lat temu. Ale też są takie, które zostawiłbym dokładnie takie same. Zacznijmy więc od nich. I teraz, tak jak wtedy, muszę napisać, że nie mogę wiedzieć, co się dzieje w sercu Cristiny Succii. I teraz, tak jak wtedy, muszę napisać, że trzeba się modlić za nią i za jej powołanie. Ale to, co z pewnością zmieniłbym w tym tekście, to mój nadmierny optymizm wobec kultury, w której żyjemy. Mianowicie, w ciągu tych ośmiu lat ta kultura stała się jeszcze bardziej niebezpieczna i jeszcze bardziej aktywna w zaprzeczaniu fundamentalnym chrześcijańskim zasadom. Najwyraźniej siostrze Cristinie przydarzyło się to, że weszła w tę kulturę, aby zbliżyć ją do Chrystusa, a zamiast tego ta kultura oddzieliła ją od Niego. Jako katolicy żyjemy i wychowujemy nasze dzieci w czasach, w których jesteśmy pod wielką presją otaczającej nas kultury. Chce nas ona zmusić do wyrzeczenia się wartości chrześcijańskich i przyjęcia własnych. Często robi to w sposób bardzo perfidny. Wyrzeczenie się samej siebie Przykładem tego, niestety, jest siostra Cristina, która wyrzekła się religijnej służby Bogu i ludziom, przed którymi złożyła śluby, i uwierzyła, że „słuchanie jej serca” jest jedyną rzeczą, którą należy naśladować. A jednocześnie wcale nie jest świadoma, że wyrzekła się samej siebie. CZYTAJ TAKŻE: W 2014 r. wygrała włoską edycję „The Voice”, przyjeżdżała m.in. do Polski. Siostra Cristina odeszła z zakonu. Jakie były powody decyzji? Czy zatem powinniśmy uciekać od tej kultury, która chce nas zmienić? Nie, ponieważ jako chrześcijanie nie możemy od jej uciekać. Ale to, co możemy zrobić, to zrozumieć, z czym mamy do czynienia, i nie wyobrażać sobie, że świat wokół nas jest otwarty na Ewangelię. Czas więc porzucić nadmierny optymizm wobec kultury w której żyjemy. Historia siostry Cristiny jest jeszcze jednym na to dowodem. https://wpolityce.pl/kosciol/624023-kilka-slow-o-bylej-siostrze-cristinie |
| Wysłany:
Pon 14:41, 21 Lis 2022 Temat postu: |
| Siostra Cristina Scuccia okazała się po prostu człowiekiem "zmiany i słuchania serca", dlatego odważnie "zakwestionowała siebie" i teraz już nie jest śpiewającą zakonnicą, tylko śpiewającą kelnerką:
"Change is a sign of evolution but it's always scary because it's easier to anchor yourself to your own certainties rather than questioning yourself", said Scuccia, adding that she believes "you should only listen to your heart!". Śpiewająca zakonnica z Włoch, Suor Cristina, zrzuca welon 
https://www.blogtivvu.com/suor-cristina-fidanzato-lavoro-oggi/ Zwycięzca Voice, Suor Cristina, jest teraz Cristiną Scuccia. Suor Cristina, zakonnica, która w 2014 roku wygrała włoską wersję reality show The Voice, zaszokowała włoskich widzów telewizyjnych, ogłaszając, że porzuciła swoje śluby zakonne. Cristina Scuccia pojawiła się w programie rozrywkowym Verissimo ubrana w czerwony strój, z rozwianymi włosami i kolczykiem w nosie, bez habitu zakonnicy i welonu. 
34-letnia Scuccia powiedziała prezenterce programu Silvii Toffanin, że obecnie pracuje jako kelnerka w Hiszpanii, gdzie kontynuuje swoje marzenie o karierze muzycznej. „Kiedy patrzę wstecz, patrzę na moją podróż z głębokim poczuciem wdzięczności”, powiedziała Scuccia, która słynie z tego, że dała papieżowi Franciszkowi płytę CD z jej coverem przeboju Madonny „ Like A Virgin” . „Zmiana jest oznaką ewolucji, ale zawsze jest przerażająca, ponieważ łatwiej jest zakotwiczyć się we własnych pewnikach niż kwestionować siebie”, powiedziała Scuccia, dodając, że wierzy, że „powinieneś tylko słuchać swojego serca!”. W 2014 roku śpiewająca zakonnica Urszulanek zdobyła międzynarodową sławę po tym, jak wygrała The Voice of Italy, prezentując okładkę No One Alicii Keys , zdobywając uznanie legendarnej Raffaelli Carrá . W ciągu tygodnia wideo z jej występem osiągnęło około 90 milionów wyświetleń na YouTube i zobaczyło, jak występuje w duecie z artystami, takimi jak Ricky Martin i Kylie Minogue. Przez kolejne lata występowała w musicalach Sister Act i Titanic II oraz śpiewała dla dwóch milionów ludzi na Światowych Dniach Młodzieży w Polsce w 2016 roku. „Siostra Cristina jest we mnie” – powiedziała widzom Verissimo była zakonnica z Sycylii – „Przebyłam wspaniałą drogę, ale też złożoną i trudną. Jeszcze bardziej wierzę w życie iw Boga, wiara nie odeszła. prawie 15 lat życia zakonnego, były to najlepsze lata mojego życia”. https://www.wantedinrome.com/news/italys-singing-nun-suor-cristina-casts-off-her-veil.html |
| Wysłany:
Nie 11:17, 09 Sty 2022 Temat postu: |
||||
Maciej Czaczyk został księdzem: W czerwcu 2019 r. przyjął święcenia od ks. abp. Andrzeja Dzięgi. Młody ksiądz został skierowany do parafii św. Jana Chrzciciela w Myśliborzu. “Chodzi o to, aby głosić Ewangelię” - rozmowa z ks. Maciejem Czaczykiem 
Powołanie do kapłaństwa jest darem. Osoba przyjmująca święcenia prezbiteratu rezygnuje z wielu przywilejów, które daje współczesny świat, ale jednocześnie może to realizować w innym wymiarze, poprzez służbę Bogu, Kościołowi i ludziom. O tajemnicy powołania, miłości do muzyki, codzienności kapłańskiej i o tym jak program “Must be the Music” pomógł w rozeznaniu powołania, rozmawiamy z ks. Maciejem Czaczykiem, z parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Myśliborzu (diecezja Szczecińsko-Kamieńska). (...) https://m.niedziela.pl/artykul/55884/Chodzi-o-to-aby-glosic-Ewangelie Po trzech latach decyzją arcybiskupa zmienia miejsce posługi - obejmie stanowisko wikariusza parafii św. Jana Chrzciciela w Szczecinie. "Decyzją ks. Abpa z dniem 27 sierpnia 2022 opuszczam Myślibórz i zmieniam miejsce posługi. Od 27.08. będę wikariuszem parafii św. Jana Chrzciciela w Szczecinie" - poinformował ks. Maciej Czaczyk w mediach społecznościowych. |
| Wysłany:
Sob 10:57, 27 Gru 2014 Temat postu: |
| A tymczasem, nowe nagranie i nowy teledysk:
Nowy teledysk siostry Cristiny Blessed Be Your Name - Niech będzie błogosławione imię Twoje. https://www.youtube.com/watch?v=9zHDlobrdZ0&ab_channel=sistercristinaVEVO |
| Wysłany:
Czw 22:58, 25 Gru 2014 Temat postu: |
||
Tak! odwrotna sytuacja. Czaczyk zostanie księdzem. Będzie walczył z szatanem 
(...) "Moi kochani. Dziś oficjalnie zostałem przyjęty do Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego w Szczecinie. Tym samym chciałbym oświadczyć oficjalnie, że zamykam się dla świata i będę kształcił się na przyszłego kapłana katolickiego. Proszę Was teraz o wsparcie modlitewne. Ja też polecam wszystkich moich fanów w mojej osobistej modlitwie. Niech żyje Chrystus Król!!! -" napisał Maciej Czaczyk w swoim ostatnim wpisie na Facebooku. https://wpolityce.pl/kosciol/66838-czaczyk-zostanie-ksiedzem-bedzie-walczyl-z-szatanem |
| Wysłany:
Czw 22:10, 25 Gru 2014 Temat postu: |
| Sytuacja odwrotna u nas w kraju. Maciej Czaczyk, który wygrał jedną z edycji programu "Must Be The Music" porzucił karierę muzyczną i wstąpił do seminarium.
Skomentował to tak: "Obecny świat jest demoniczny, jest duża szansa zaprowadzić jak największą rzeszę ludzi do nieba. Szatan boi się księży, a nie celebrytów. Zmienię pole rażenia mojej gitary, (...) rezygnuję z życia publicznego dla pokory i oddania się Bogu." Takie postawy trzeba cenić, a nie ośmieszanie zakonu i w ogóle wiary przez taką siostrzyczkę... |
| Wysłany:
Pią 22:18, 19 Gru 2014 Temat postu: |
| Powyżej są zacytowane fragmenty z Reguły zakonu Urszulanek, bo do takiego zakonu ta siostra należy.
Rozdział III - O obcowaniu ze światem (...) 
https://www.osu.pl/uploadfiles/materialy/aktualnosc_przeslania_sw_anieli_merici_daria_klich.pdf |
| Wysłany:
Śro 23:28, 10 Gru 2014 Temat postu: |
Śpiewająca zakonnica u Papieża
Siostra Cristina Scuccia, zwyciężczyni „The Voice of Italy”, sprezentowała Franciszkowi swą debiutancką płytę. Świątecznie opakowane CD wręczyła Papieżowi na zakończenie audiencji ogólnej. Wcześniej chwilę rozmawiali. 25-letnia włoska urszulanka cały czas podkreśla, że życia zakonnego nie zamierza zamieniać na karierę w show biznesie. Kontrakt z wytwórnia płytową Universal Records był główną nagrodą w wygranym przez nią konkursie. Pierwszy profesjonalny album śpiewającej zakonnicy promuje utwór Madonny „Like A Virgin”. Siostra Cristina jest też jedną z twarzy kampanii promującej duchowe przygotowania do Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. http://www.archivioradiovaticana.va/storico/2014/12/10/%C5%9Bpiewaj%C4%85ca_zakonnica_u_papie%C5%BCa/pol-840103 |
| Wysłany:
Pon 15:11, 20 Paź 2014 Temat postu: |
| S. Cristina: Like a Virgin
Siostra zakonna - zwyciężczyni "The Voice of Italy" w coverze przeboju Madonny. Klip ten promuje jej pierwszy album. Trzeba przyznać, że wybór tej akurat piosenki jest dość zaskakujący. Jednak "wczytując się w jej tekst, można odkryć, że jest to piosenka o zdolności kochania oraz o czynieniu ludzi nowymi, uwalniając ich od przeszłości" – argumentuje zakonnica. Dlatego nie poszła drogą pierwszej wykonawczyni tego przeboju - Madonny - ale zrobiła z niego romantyczną balladę. Pierwszy album s. Cristiny ukaże się w listopadzie. Dochód zostanie przeznaczony na cele jej zgromadzenia zakonnego. (filmik z piosenką do obejrzenia na stronie) ... albo tu: Sister Cristina - Like A Virgin (...) https://www.youtube.com/watch?v=r0e8Uve7cJU&ab_channel=sistercristinaVEVO https://www.gosc.pl/doc/2209996.S-Cristina-Like-a-Virgin |
| Wysłany:
Śro 13:25, 30 Lip 2014 Temat postu: |
| Siostra Cristina odnowiła śluby zakonne
Zwyciężczyni „The Voice of Italy” nie zamienia klasztoru na karierę muzyczną. Siostra Cristina pozostaje wierna swojemu powołaniu. Odnowiła śluby zakonne dotyczące ubóstwa, czystości i posłuszeństwa. Donosi o tym włoski dziennik „Corriera della Sera”, który powołuje się na dom zakonny siostry Cristiny w Mediolanie. Przypomnijmy, że 25-letnia urszulanka wzięła udział w konkursie „The Voice of Italy” i wygrała. W programie zaśpiewała znane przeboje m.in. „Girls just want to have fun” i „What a feeling”. Zdobyła także olbrzymią sympatię publiczności. Od początku siostra Cristina podkreślała, że życia zakonnego nie zamierza zamieniać na karierę w show biznesie. Czy podpisze kontrakt muzyczny? Alessandro Messara z wytwórni „Universal Music Italia” powiedział: „Czekamy na decyzję siostry Cristiny i jej zgromadzenia”. https://www.gosc.pl/doc/2102309.Siostra-Cristina-odnowila-sluby-zakonne |
| Wysłany:
Nie 22:30, 15 Cze 2014 Temat postu: |
||
Oby została w zakonie, ale ... takie bratanie się ze światem może mieć różny finał. To, że siostra zakonna będzie robiła tournee po świecie zdarzało się i wcześniej. Jeanine Deckers – belgijska zakonnica należąca do klasztoru dominikanek w Fichermont. Przybrała imię zakonne Luc Gabriel. Zyskała międzynarodową sławę w 1963 pod pseudonimem artystycznym Sœur Sourire po nagraniu przeboju pt. "Dominique". https://pl.wikipedia.org/wiki/Jeanine_Deckers 
https://fr.wikipedia.org/wiki/S%C5%93ur_Sourire The Singing Nun - Dominique (1963 ) (...) https://www.youtube.com/watch?v=EO7cD6qmydo&ab_channel=TheVideoJukeBox4 soeur sourire The Singing Nun Dominique (disco version 1982) (...) https://www.youtube.com/watch?v=9uJLAhZU95E&ab_channel=Daniklein  
Singing Nun Soeur Sourire -- Entre les Etoiles (...) https://www.youtube.com/watch?v=-sGky46WHFA&ab_channel=Daniklein Tragiczna postać, kończy się popełnieniem samobójstwa w 1985 roku. 
DOMINIQUE Soeur Sourire śpiewająca zakonnica (1963 + wersja disco 1982) (...) https://www.youtube.com/watch?v=WCJvfZdNsOY&ab_channel=MrEsceha https://fr.wikipedia.org/wiki/S%C5%93ur_Sourire |
| Wysłany:
Wto 13:50, 10 Cze 2014 Temat postu: |
Czy s. Cristina zostanie w zakonie?
Zwyciężczyni włoskiego talent show „The Voice of Italy” s. Cristina Scuccia otrzymała w nagrodę kontrakt z wytwórnia płytową Universal Records. Tymczasem w przyszłym roku mija czas, na jaki 25-latka złożyła śluby zakonne. Co wybierze - karierę wyłącznie sceniczną czy życie zakonne? Pytana o to przez dziennikarzy, siostra stwierdziła, że zdecydowanie chce ponowić swe śluby. - To jest moja droga - stwierdziła jasno, dodając, że jej priorytety to: Jezus i modlitwa. - Moja przyszłość jej w rękach moich przełożonych. Ufam Opatrzności - podkreśliła, dodając, że to przełożone zdecydują, czy skorzysta z zaproponowanego jej kontraktu. Jeśli dojdzie do nagrania płyty, to siostra chciałaby, aby znalazły się na niej utwory, mówiące o realiach codziennego życia i o miłości. Universal planuje dla siostry nie tylko nagranie albumu, ale także światowe tournee, co jest zrozumiałe, wziąwszy pod uwagę, że jej wykonanie piosenki pt. „No one” z repertuaru Alicii Keys zostało na YouTube wyświetlone już ponad 50 milionów razy i to przez internautów z krajów, leżących daleko od Włoch. - Powtarzam, decyzja w tej sprawie zapadnie później, ale już teraz mogę powiedzieć, że ewangelizacja nie jest związana granicami - stwierdziła urszulanka Świętej Rodziny. Podkreśliła, że wzięła udział w „The Voice of Italy”, by pokazać, że Pan Bóg niczego nie zabiera, a raczej dużo więcej daje. https://www.gosc.pl/doc/2042922.Czy-s-Cristina-zostanie-w-zakonie |
| Wysłany:
Pon 22:09, 12 Maj 2014 Temat postu: |
| sobota, 10 maja 2014
Urszulanka z reguły 
s. Krystyna Scuccia OSU Rozdział III - O obcowaniu ze światem Ponadto przypomina się po pierwsze: niech się nie zadają z kobietami, które się źle prowadzą. Następnie: nie należy pod żadnym warunkiem przyjmować od mężczyzn lub kobiet zleceń, zwłaszcza potajemnych. Po trzecie, nie należy brać udziału w weselach, a tym bardziej w balach, turniejach czy innych podobnych widowiskach i rozrywkach światowych. Po czwarte, z wielu powodów niech się wystrzegają wystawania na balkonach, tym bardziej w bramach domów i na ulicach, same lub w towarzystwie. Po piąte, kiedy są na ulicy lub w drodze, niech chodzą z oczami spuszczonymi, okryte skromnie chustą. Powinny iść szybko, bez ociągania się i zatrzymywania tu czy tam, bez przystawania, by przyjrzeć się czemuś ciekawie. Wszędzie bowiem są niebezpieczeństwa, różne zasadzki i sidła szatańskie. Po szóste: gdyby ich matki lub inni świeccy opiekunowie pragnęli wystawiać je na takie lub podobne niebezpieczeństwa, albo też chcieli powstrzymywać od postu, modlitwy, spowiedzi czy innych dobrych czynów, powinny natychmiast powiadomić o tym zarządzające Towarzystwem, by temu zaradziły.
https://www.osu.pl/uploadfiles/materialy/aktualnosc_przeslania_sw_anieli_merici_daria_klich.pdf 
http://breviarium.blogspot.com/2014/05/urszulanka-z-reguy.html |
| Wysłany:
Czw 11:27, 17 Kwi 2014 Temat postu: |
| Kolejny występ s. Cristiny
Tym razem w piosence Cyndi Lauper "Girls just want to have fun" - "Dziewczyny chcą się bawić" Zakonnica wygrała w pojedynku z inną uczestniczką "The Voice of Italy". https://www.youtube.com/watch?v=Aex0f0j7EWk&ab_channel=TheVoiceofItaly https://www.gosc.pl/doc/1965787.Kolejny-wystep-s-Cristiny Żałosne to! czy to nie za daleko wszystko idzie? |
| Wysłany:
Wto 19:31, 25 Mar 2014 Temat postu: |
| "Odeszliśmy od sztandaru Chrystusa do sztandaru świata. Nie pytamy samych siebie: "Czy podoba się to Chrystusowi?", lecz "czy podoba się to światu?" Zatem będę ubierał się i postępował w taki sposób, aby nie separować się od świata; chcę być ze światem. Poślubiamy tę epokę i wdowiejemy w następnej. Przejmujemy jej gadulstwo, jej modę. To właśnie dlatego w dzisiejszym Kościele panuje takie rozchwianie: piasek, po którym idziemy, jest ruchomy. Zrezygnowaliśmy ze skały, którą jest Chrystus."
(Arcybiskup Fulton J. Sheen) https://abpsheen.pl/spis-tresci/ "Nie Kościół ma się dostosować do świata, lecz świat do Ewangelii" (Prymas Polski Stefan kard. Wyszyński) http://www.kskp.szczecin.opoka.org.pl/cytaty_swysz.html |