Autor |
Wiadomość |
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32811
Przeczytał: 77 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 17:13, 08 Kwi 2024 |
|
Deklaracja Dignitas infinita o godności człowieka. Tekst i omówienie dokumentu
Dokument Dykasterii Nauki Wiary Dignitas infinita, tworzony przez pięć lat, zawiera papieskie magisterium ostatniej dekady. Porusza tematy od wojny po ubóstwo, od przemocy wobec migrantów po przemoc wobec kobiet, od aborcji po surogację i eutanazję, od teorii gender po przemoc cyfrową. Pod artykułem publikujemy polskie tłumaczenie dokumentu.
Trzy pierwsze rozdziały dokumentu stanowią podstawę dla stwierdzeń zawartych w czwartym, poświęconym „niektórym poważnym naruszeniom godności ludzkiej”. Mowa o deklaracji Dignitas infinita Dykasterii Nauki Wiary, która upamiętnia 75. rocznicę Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka i potwierdza „niezbędność koncepcji godności osoby ludzkiej w ramach antropologii chrześcijańskiej” (Prezentacja). Główną nowością dokumentu, który jest owocem pięcioletniej pracy, jest włączenie szeregu kluczowych tematów z najnowszego nauczania papieskiego, powiązanych z zagadnieniami bioetycznymi. Na zaproponowanej liście, która „nie jest wyczerpująca”, wśród sytuacji naruszenia godności ludzkiej, obok aborcji, eutanazji i macierzyństwa zastępczego, pojawiają się wojna, dramat ubóstwa i migrantów oraz handel ludźmi. Nowy dokument przyczynia się zatem do przezwyciężenia dychotomii istniejącej między tymi, którzy skupiają się wyłącznie na obronie rodzącego się lub kończącego się życia, zapominając o wielu innych atakach na ludzką godność, i odwrotnie, tymi, którzy koncentrują się tylko na obronie ubogich i migrantów, zapominając, że życie musi być chronione od poczęcia do naturalnej śmierci.
Podstawowe zasady
Pierwsze trzy części deklaracji przypominają podstawowe zasady. „Kościół, w świetle Objawienia, bezwzględnie podkreśla i potwierdza ontologiczną godność osoby ludzkiej, stworzonej na obraz i podobieństwo Boga, i odkupionej w Jezusie Chrystusie” (1). Jest to „niezbywalna godność”, która „odpowiada ludzkiej naturze, niezależnie od wszelkich przemian kulturowych” (6) i jest „otrzymanym darem”, a zatem posiada ją na przykład „nienarodzone jeszcze dziecka, osoba pozbawiona zmysłów, osoba starsza w agonii” (9). „Kościół głosi równą godność wszystkich ludzi, niezależnie od ich stanu życia i cech” (17) i czyni to na podstawie objawienia biblijnego. Kobiety i mężczyźni są stworzeni na obraz Boga; Chrystus wcielając się „potwierdził godność ciała i duszy” (19), a zmartwychwstając objawił nam, że najwznioślejszą „rację godności ludzkiej stanowi powołanie człowieka do uczestniczenia w życiu Boga” (20).
Godność każdej osoby
Dokument kładzie nacisk na nieporozumienie wynikające ze stanowiska zwolenników wyrażenia „godność osobowa”, a nie „godność ludzka”, „ponieważ jako osobę rozumieją jedynie „istotę zdolną do posługiwania się rozumem”. Zatem, jak twierdzą, godności osobowej nie posiadałoby nienarodzone jeszcze dziecko, podobnie jak niesamodzielna osoba starsza czy osoba z upośledzeniem umysłowym. W przeciwieństwie do tego, Kościół podkreśla, że godność każdej osoby ludzkiej, właśnie dlatego, że ma charakter istotowy, pozostaje «niezależna od wszelkich okoliczności»” (24). Co więcej, stwierdza, że „pojęcie godności ludzkiej bywa również nadużywane w celu uzasadnienia arbitralnego mnożenia nowych praw, z których wiele jest często sprzecznych z pierwotnie zdefiniowanymi, a nierzadko są one w sprzeczności z podstawowym prawem do życia, tak jakby miała być zagwarantowana zdolność do wyrażania i realizacji każdej indywidualnej preferencji lub subiektywnego pragnienia.” (25).
Wykaz sytuacji naruszenia godności
Deklaracja przedstawia następnie listę „niektórych poważnych naruszeń godności ludzkiej”, a mianowicie „wszystko, co godzi w samo życie, jak wszelkiego rodzaju zabójstwa, ludobójstwa, spędzanie płodu, eutanazja i dobrowolne samobójstwo”; ale także „wszystko, cokolwiek narusza całość osoby ludzkiej, jak okaleczenia, tortury zadawane ciału i duszy, wysiłki w kierunku przymusu psychicznego” oraz „wszystko co ubliża godności ludzkiej, jak nieludzkie warunki życia, arbitralne aresztowania, deportacje, niewolnictwo, prostytucja, handel kobietami i młodzieżą; a także nieludzkie warunki pracy, w których traktuje się pracowników jak zwykłe narzędzia zysku, a nie jak wolne, odpowiedzialne osoby”. Dokument wymienia również karę śmierci, która „narusza niezbywalną godność każdej osoby ludzkiej niezależnie od wszelkich okoliczności” (34).
Ubóstwo, wojna i handel ludźmi
Po pierwsze, istnieje „dramat ubóstwa”, „jedna z największych niesprawiedliwości współczesnego świata” (36). Następnie wymieniana jest wojna, „tragedia, która zaprzecza ludzkiej godności” i „zawsze jest «porażką ludzkości».” [38], do tego stopnia, że „bardzo trudno jest dziś utrzymać racjonalne kryteria, które wypracowano w poprzednich wiekach, by mówić o możliwości «wojny sprawiedliwej».” (39). Dalej mowa jest o „trudzie migrantów”, których „życie jest zagrożone, ponieważ nie mają już więcej środków na założenie rodziny, pracę lub wyżywienie” (40). Następnie w dokumencie mowa jest o „handlu ludźmi”, który przybiera „tragiczne rozmiary” i jest definiowany jako „podły proceder, hańba dla naszych społeczeństw, które uznają się za cywilizowane”, zachęcając „wyzyskiwaczy i klientów” do poważnego rachunku sumienia (41). Wzywa również do walki z takimi zjawiskami jak „handel organami ludzkimi, wykorzystywanie seksualne chłopców i dziewcząt, praca niewolnicza, w tym prostytucja, handel narkotykami i bronią, terroryzm i międzynarodowa przestępczość zorganizowana” (42). Mowa jest również o „nadużyciach seksualnych”, które pozostawia „głębokie blizny w sercu tego, który go doznaje”. Jest to „cierpienie, które może trwać przez całe życie i którego żadna skrucha nie jest w stanie naprawić” (43). Dalej mowa jest o dyskryminacji kobiet i przemocy wobec nich, wymieniając wśród tych ostatnich „przymus aborcji, który dotyka zarówno matkę, jak i dziecko, tak często w celu zaspokojenia egoizmu mężczyzn” oraz „praktykę poligamii” (45). Potępia zabójstwo kobiet (46).
Aborcja i macierzyństwo zastępcze
Następnie pojawia się wyraźne potępienie aborcji: „Wśród wszystkich przestępstw przeciw życiu, jakie człowiek może popełnić, przerwanie ciąży ma cechy, które czynią z niego występek szczególnie poważny i godny potępienia” i przypomina się, że „obrona rodzącego się życia jest ściśle związana z obroną jakiegokolwiek prawa człowieka” (47). Zdecydowanie odrzuca się również macierzyństwo zastępcze, „w wyniku których dziecko, niezmiernie wartościowe, staje się jedynie przedmiotem”, praktykę „która poważnie uwłacza godności kobiety i dziecka. Opiera się ona na wykorzystywaniu trudnej sytuacji materialnej matki. Dziecko jest zawsze darem, a nigdy przedmiotem kontraktu”. [48] Lista wspomina dalej o eutanazji i wspomaganym samobójstwie, mylnie określanym przez niektóre prawa jako „godna śmierć”, przypominając, że „cierpienie nie powoduje utraty godności przez chorego, która jest jemu przynależna na sposób istotowy i niezbywalny” (51). Następnie mówi o znaczeniu opieki paliatywnej i unikaniu „jakiejkolwiek terapii uporczywej lub interwencji nieproporcjonalnej”, potwierdzając, że „życie jest prawem, a nie śmierć, którą trzeba przyjąć, nie zadawać” (52). Wśród poważnych naruszeń godności ludzkiej jest również „odrzucanie” osób niepełnosprawnych (53).
Teoria gender
Po potwierdzeniu, że należy unikać „jakichkolwiek oznak niesłusznej dyskryminacji, a zwłaszcza wszelkich form agresji i przemocy” wobec osób homoseksualnych, potępiając „jako sprzeczny z godnością ludzką” fakt, że w niektórych miejscach „niemało osób jest więzionych, torturowanych, a nawet pozbawianych dobra życia wyłącznie z powodu swojej orientacji seksualnej” (55), dokument krytykuje teorię gender, „będąca niezwykle groźną, ponieważ usuwa różnice, pod pretekstem, że wszyscy są równi” (56). Kościół przypomina, że „życie ludzkie, we wszystkich jego elementach, fizycznych i duchowych, jest darem Bożym, który należy przyjąć z wdzięcznością i oddać na służbę dobru. Chcieć dysponować samym sobą, tak jak to zaleca teoria gender, bez względu na tę podstawową prawdę o ludzkim życiu jako darze, oznacza nic innego jak uleganie odwiecznej pokusie, by człowiek stał się bogiem” (57). Teoria gender „stara się ona zaprzeczyć największej możliwej różnicy istniejącej między żywymi istotami: różnicy płciowej” [58]. „Dlatego należy odrzucić wszystkie te próby, które zaciemniają odniesienie do nieusuwalnej różnicy płciowej między mężczyzną a kobietą” (59). Niekorzystna jest również ocena zmiany płci, która „co do zasady jest ryzykiem zagrażającym wyjątkowej godności, jaką dana osoba otrzymała od momentu poczęcia”, nawet jeśli „nie wyklucza to możliwości, że osoba dotknięta anomaliami narządów płciowych, które są już widoczne przy urodzeniu lub które rozwinęły się później, może zdecydować się na pomoc medyczną w celu usunięcia tych anomalii.” (60).
Przemoc cyfrowa
Listę uzupełnia „przemoc cyfrowa”, wspominając, że „za pośrednictwem mediów społecznościowych upowszechniają się nowe formy przemocy, takie jak cyberprzemoc” oraz że „Internet jest również kanałem rozpowszechniania pornografii i wykorzystywania osób w celach seksualnych lub hazardu” (61).
Deklaracja kończy się wezwaniem do tego, aby „poszanowanie godności osoby ludzkiej, niezależnie od wszelkich okoliczności, znalazło się w centrum zaangażowania na rzecz dobra wspólnego i każdego systemu prawnego” (64).
Publikujemy pełną treść polskiego tłumaczenia dokumentu:
(...)
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32811
Przeczytał: 77 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 16:27, 18 Kwi 2024 |
|
Analiza deklaracji o ludzkiej godności „Dignitas infinita”
Prezentujemy pogłębioną analizę Deklaracji o ludzkiej godności „Dignitas infinita” wydanej kilkanaście dni temu przez Dykasterię Nauki Wiary, autorstwa o Jarosława Kupczaka OP, profesora nauk teologicznych, kierownika Katedry Antropologii Teologicznej na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie.
2 kwietnia tego roku, w 19 rocznicę śmierci św. Jana Pawła II, Dykasteria Nauki Wiary opublikowała swój kolejny dokument, Deklarację o ludzkiej godności „Dignitas infinita”. Dokument o ludzkiej „Nieskończonej godności” ma cztery części; pierwsze trzy porządkują nauczanie Kościoła i terminologię dotyczącą godności człowieka. Najważniejszą częścią dokumentu jest jego ostatni rozdział – praktyczny – o rodzajach naruszenia godności człowieka obecnych w dzisiejszym świecie.
Zanim przejdziemy do wskazania najważniejszych stwierdzeń tego zaaprobowanego przez papieża Franciszka dokumentu, warto zwrócić uwagę na jego tytuł. Określenia „niekończona godność człowieka” użył św. Jan Paweł II podczas spotkania z osobami niepełnosprawnymi w kościele katedralnym w Osnabrück, 16 listopada 1980, podczas swojej pierwszej pielgrzymki do Niemiec. W teologii określenia „nieskończony” używamy w odniesieniu przede wszystkim do samego Boga; to Bóg jest nieskończony. A więc, mówiąc o godności człowieka, Dykasteria Nauki Wiary proponuje teologiczne patrzenie na człowieka, które odnosi go zawsze do Boga. Nieskończona miłość Trójjedynego Boga nadaje człowiekowi nieskończoną godność, którą ludzkim rozumem jesteśmy w stanie poznać tylko częściowo.
Przypomnienie prawdy o nieskończonej godności człowieka przez Dykasterię Nauki Wiary jest dzisiaj bardzo ważne, ponieważ we współczesnej kulturze mamy do czynienia z pewnymi systemowymi próbami zakwestionowania godności człowieka. Pierwszym sposobem takiej redukcji godności człowieka jest tzw. „głęboka ekologia”, która wzywa do odebrania człowiekowi uprzywilejowanej pozycji w przyrodzie. Zdaniem niektórych myślicieli, jedynie zobaczenie człowieka jako części stworzenia, ani mniej ani bardziej istotnej od innych, pozwoli uzyskać zbalansowaną wizję rozwoju i troski o stworzenie. Drugą formą redukcjonistycznego widzenia ludzkiej godności jest współczesny utylitaryzm, który patrzy na rzeczywistość jedynie przez pryzmat tego, co opłacalne.
Zaraz na początku Deklaracja przyznaje, że słowa godność człowieka używamy dzisiaj nierzadko w wielu znaczeniach; dlatego też istnieje potrzeba ich uporządkowania. W pierwszym rozdziale watykańskiego dokumentu znajdujemy definicję czterech sposobów rozumienia słowa godność człowieka: ontologicznego, etycznego, społecznego i egzystencjalnego. Rozumienie ontologiczne jest najbardziej fundamentalne i „odnosi się do osoby jako takiej przez sam fakt jej istnienia oraz bycia chcianą, stworzoną i kochaną przez Boga. Godność ta nigdy nie może zostać wymazana i pozostaje obowiązującą niezależnie od wszelkich okoliczności, w których jednostki mogą się znaleźć” (nr 7). Moralne rozumienie godności człowieka zwraca uwagę na to, co każdy człowiek czyni ze swoją godnością, na możliwość prowadzenia godnego lub niegodnego życia. Społeczne rozumienie godności odnosi się do „warunków, w jakich żyje dana osoba” i podkreśla, że niektóre warunki życia, na przykład skrajne ubóstwo, brak czystej wody, czy zdrowej żywności, są niegodne człowieka. Wreszcie czwarte rozumienie godności, egzystencjalne, zwraca uwagę na konkretne okoliczności w życiu człowieka, które sprawiają, że jego życie może wydawać się niegodne. Dokument wskazuje w tym kontekście na „obecność poważnych chorób, relacji rodzinnych nacechowanych przemocą, pewnych patologicznych uzależnień i innych niedogodności” [nr 8].
Prawda o nieskończonej godności ludzkiej powoli przebijała się w historycznej świadomości poszczególnych narodów i kultur. Kultury starożytne miały świadomość uprzywilejowanej pozycji człowieka w kosmosie, choć „było to dalekie od myśli zdolnej do ustanowienia szacunku dla godności każdej osoby ludzkiej, niezależnie od wszelkich okoliczności” (nr 10). Kluczowa rola w dziedzinie ukazywania godności każdego człowieka należała do Objawienia Starego i Nowego Testamentu: „wszyscy ludzie posiadają przyrodzoną godność ponieważ zostali stworzeni na obraz i podobieństwo Boże” (nr 11).
Ostatecznie to prawda o Chrystusie, Zbawicielu całego świata „potwierdza wartość i godność wszystkich tych, którzy noszą w sobie obraz Boga, niezależnie od ich statusu społecznego i okoliczności zewnętrznych” (nr 12), jak również narodowości, rasy, stopnia rozwoju cywilizacyjnego. Prawda o godności człowieka, wyrażona dobitnie w Złotej Epoce średniowiecza przez Tomasza z Akwinu: „osoba oznacza coś najdoskonalszego w całej naturze”, stała się cechą rozpoznawczą kultury chrześcijańskiej i cywilizacji Zachodu, powoli uzyskując zrozumienie i aprobatę o wymiarach globalnych i ogólnoludzkich. Znakiem tej „globalizacji” ontologicznego rozumienia godności człowieka stała się po katastrofie drugiej wojny światowej Powszechna Deklaracja Praw Człowieka Organizacji Narodów Zjednoczonych z 1948 roku, która mówi o „przyrodzonej godności oraz równych i niezbywalnych prawach wszystkich członków wspólnoty ludzkiej” (nr 14). Jedynie ten niezbywalny charakter ludzkiej godności, uprzedni wobec każdej wspólnoty politycznej i więzi społecznych, jest właściwym uzasadnieniem praw człowieka – pojęcia tak ważnego dla współczesnych demokracji.
Mimo rosnącego znaczenia pojęcia godności człowieka w kulturze współczesnej, nadal w dzisiejszym świecie mamy do czynienia z jej rażącymi naruszeniami. Temu tematowi poświęcony jest ostatni, czwarty rozdział Deklaracji. Jak podkreślają autorzy dokumentu, ten rozdział „nie rości sobie pretensji do wyczerpania tematu”, ale „zwraca uwagę na kilka poważnych naruszeń godności ludzkiej, które są szczególnie aktualne” (nr 35). Wśród tych wskazanych przez Deklarację negatywnych i smutnych zjawisk znajdujemy te, o których wielokrotnie mówiły już społeczne dokumenty kolejnych papieży. I tak, kolejne numery dokumentu mówią o dramacie ubóstwa i wojny, migracji i handlu ludźmi, nadużyć seksualnych i przemocy wobec kobiet, aborcji i zastępczego macierzyństwa, eutanazji i wspomaganego samobójstwa, tranzycji płciowej i przemocy w Internecie. Wskażmy tylko na niektóre, szczególnie aktualne elementy tej watykańskiej analizy współczesności.
Najbardziej podstawową konsekwencją wrodzonej godności każdego człowieka jest nienaruszalne prawo do życia. Dignitas infinita powtarza z przekonaniem mocne sformułowanie Jana Pawła II z encykliki Evangelium vitae o tym, że „przerwanie ciąży jest – niezależnie od tego, w jaki sposób zostaje dokonane – świadomym i bezpośrednim zabójstwem istoty ludzkiej w początkowym stadium jej życia, obejmującym okres między poczęciem a narodzeniem” (nr 47). Deklaracja przypomina prawdę, że „obrona rodzącego się życia jest ściśle związana z obroną jakiegokolwiek prawa człowieka”. Nie chodzi więc tutaj o jakieś konfesyjne i teologiczne przekonanie wiary, ale o prawdę, która powinna być podstawą każdego demokratycznego państwa prawa. W przypadku naruszenia prawa do życia, Deklaracja cytuje tutaj ostrzeżenie papieża Franciszka z adhortacji Evangelii gaudium, „nie ma solidnych i trwałych fundamentów do obrony praw człowieka, które byłyby zawsze uzależnione od korzyści zmieniających się rządów” (nr 47).
Szczególnie cenne i aktualne są trzy numery Deklaracji poświęcone krytyce coraz bardziej powszechnej praktyce macierzyństwa zastępczego. Powtarzając znane stwierdzenia papieża Franciszka, Dignitas infinita stwierdza, że ta praktyka uwłacza zarówno godności dziecka jak i kobiety. Jeśli chodzi o godność dziecka, ma ono „prawo, na mocy swojej niezbywalnej godności, do w pełni ludzkiego i nie wywołanego sztucznie pochodzenia oraz do otrzymania daru życia, który manifestuje jednocześnie godność dawcy i biorcy” (nr 49). Jeśli chodzi o godność kobiety, Deklaracja zauważa, że jest ona „odrywana od rozwijającego się w niej dziecka i staje się zwykłym środkiem podporządkowanym zyskowi lub arbitralnym pragnieniom innych. Stoi to w sprzeczności pod każdym względem z fundamentalną godnością każdej istoty ludzkiej i jej prawem do bycia zawsze uznawaną ze względu na samą siebie, a nigdy jako narzędzie kogoś innego” (nr 50). Macierzyństwo zastępcze sprawia, że dziecko staje się przedmiotem kontraktu, handlu. Dlatego też, Deklaracja powtarza zdecydowaną prośbę papieża Franciszka z jego styczniowego przemówienia do członków Korpusu dyplomatycznego akredytowanego przy Stolicy Apostolskiej, aby wspólnota międzynarodowa zakazała praktyki macierzyństwa zastępczego.
Równie ważne są słowa, które padają w Deklaracji o nieskończonej godności człowieka w kontekście coraz powszechniejszej praktyki zmiany płci. Korzystając z proroczych analiz Jana Pawła II z jego tzw. teologii ciała, watykański dokument przypomina prawdę o ontologicznej jedności tego, co materialne i duchowe w człowieku: „ciało jest żywym miejscem, w którym rozwija się i manifestuje wnętrze duszy”, „uczestniczy [ono] w godności osoby, ponieważ jest obdarzone osobowymi znaczeniami, szczególnie w swej kondycji płciowej” (nr 60). Szacunek dla własnego ciała oznacza szacunek dla porządku stworzenia, a przez to szacunek dla samego Stwórcy i daru życia, który od Niego otrzymujemy. Naruszenie tego porządku stwarza „zagrożenie dla wyjątkowej godności, jaką dana osoba otrzymała od momentu poczęcia” (nr 60).
Ostatnim dyskutowanym w Deklaracji naruszeniem nieskończonej godności człowieka jest przemoc cyfrowa. Autorzy zwracają tutaj uwagę na cały szereg zagrożeń, które łączą się z korzystaniem z Internetu i przestrzeni wirtualnej. Pierwsze zagrożenie dotyczy łatwości produkowania fałszywych informacji, które mogą zagrozić czyjemuś dobremu imieniu poprzez oszczerstwo, anonimowe oskarżenie, upowszechnienie tego, co było przeznaczone jedynie dla wąskiej grupy odbiorców. Drugie zagrożenie to pokusa zamiany realnych więzi i trudu budowania przyjaźni przez ersatz internetowych znajomych, co nierzadko prowadzi do samotności, uzależnień, wykorzystania i manipulacji. Trzecie zagrożenie łączy się z łatwością prowadzenia działalności przestępczej w anonimowej przestrzeni Internetu; Deklaracja ostrzega tutaj przed cyberprzestępczością, wyłudzeniami, pornografią, hazardem, wykorzystywaniem seksualnym.
Należy bardzo pozytywnie ocenić Deklarację Dykasterii Nauki Wiary o nieskończonej godności człowieka. Zachowując wskazanie Mistrza, aby „ze swego skarbca wydobywać rzeczy nowe i stare” (Mt 13, 52), Deklaracja jest zakorzeniona w dotychczasowym Magisterium Kościoła, w nauczaniu Ojców i Doktorów Kościoła, ,poprzednich papieży i soborów. Dzięki tej perspektywie mądrość depozytu wiary i Tradycji może pomagać w odpowiadaniu na współczesne wyzwania i problemy, które ten dokument poprawnie identyfikuje i nazywa.
Podstawową słabością Dignitas infinita jest lakoniczność i skrótowy charakter tego dokumentu. Zwłaszcza jeśli chodzi o tak kontrowersyjne i trudne kwestie, jak tranzycja płciowa, Deklaracja jedynie pokazuje ogólny zarys nauczania Kościoła w tej kwestii. Wielu osób ten szkic argumentacji nie przekona. Potrzebny jest tekst magisterium Kościoła, który korzystając z bogactwa teologicznej antropologii Kościoła, zwłaszcza tzw. teologii ciała Jana Pawła II, w sposób znacznie bardziej precyzyjny odpowie na stawiane tutaj pytania. Możemy mieć nadzieję, że taki tekst w przyszłości powstanie; jest pilnie potrzebny. Deklaracja Dignitas infinita pokazuje intelektualny, teologiczny i filozoficzny fundament, na którym ten tekst powinien być oparty.
Jarosław Kupczak OP
***
O. Prof. Jarosław Kupczak, dominikanin, wykładowca teologii moralnej oraz antropologii Jana Pawła II, kierownik Katedry Antropologii Teologicznej na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, dyrektor Ośrodka Badań nad Myślą Jana Pawła II UPJPII oraz prezes Towarzystwa Teologów Dogmatyków. Wykłada także w Kolegium Filozoficzno-Teologicznym Ojców Dominikanów w Krakowieoraz w Pontificio Istituto Giovanni Paolo II per le Scienze del Matrimonio e della Famiglia w Rzymie. W 2014 otrzymał tytuł naukowy profesora nauk teologicznych.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|