|
|
Autor |
Wiadomość |
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 14:42, 22 Lis 2015 |
|
Temat ciągle aktualny
Minnesota: po sprzeciwie ateistów, w miejskim parku w tym roku nie będzie żłóbka
Oto ta szopka, która przeszkadza.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Co roku na początku grudnia w mieście Wadena w stanie Minnesota ustawiano bożonarodzeniowy żłóbek. Ale w tym roku „Fundacja wyzwolenia z religii” stwierdziła, że jeśli żłóbek znów się pojawi, podadzą do sądu władze miasta.
Zdaniem wojujących ateistów taki symbol w miejskim parku pozostaje w głębokiej sprzeczności z rozdziałem państwa od Kościoła. Fundacja uważa też, że publiczne pokazywanie bożonarodzeniowych symboli i tradycji jednej religii jest sprzeczne z Konstytucją USA.
W odróżnieniu od ubiegłego roku, kiedy również nie brakowało protestów, teraz władze Wadeny ugięły się – żłóbka nie będzie ani w tym, ani w przyszłym roku.
Co zatem stanie się ze żłobkiem, który od lat wprowadzał miasteczko w atmosferę świąt Bożego Narodzenia? Rada Miasta Wadena po kilkuminutowej naradzie postanowiła sprzedać całą instalacje za… 25 dolarów Stowarzyszeniu Pastorów Wadeny. W tym samym dniu, gdy władze podjęły taką decyzję, przed Ratuszem zgromadziły się tłumy mieszkańców miasteczka domagające się zachowania bożonarodzeniowej tradycji - żłóbka, wielu ozdób i choinki.
„Fundacja wyzwolenia z religii” w czasie poprzedzającym Boże Narodzenie planuje kolejne akcje, które mają na celu usuwanie symboli religijnych (patrz: symboli chrześcijańskich) z szeroko rozumianej przestrzeni publicznej.
Źródło [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Śro 12:52, 08 Sty 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 23:27, 03 Sty 2016 |
|
Madryt: nie tylko "Kopernik była kobietą", Kasper i Melchior również
Manulea Carmena, burmistrz Madrytu
W Europie trwa walka z obecnością chrześcijańskiej symboliki w bożonarodzeniowej scenerii. Zazwyczaj prowadzi to do rezygnacji z betlejemskich żłóbków w przestrzeni publicznej i wypierania z pamięci głównej postaci tych świąt, czyli Dzieciątka Jezus.
Taki też los miał spotkać wielką szopkę, która co roku jest instalowana w centrum Madrytu przed Pałacem de Cibeles, główną siedzibą władz miejskich. Od czerwca stolicą Hiszpanii rządzi bowiem ultralewicowa Manuela Carmena, która oświadczyła jednoznacznie, że dla katolików w jej pałacu nie ma miejsca. Jak podaje dziennik Il Foglio, przeciwko planom likwidacji żłóbka zaprotestowali jednak właściciele sklepów i restauracji, dla których gigantyczna inscenizacja to dodatkowa atrakcja przyciągająca do miasta turystów i potencjalnych klientów. Żłóbek ostatecznie się pojawił, ale 7-krotnie mniejszy.
Na tym jednak nie koniec majstrowania przy Bożym Narodzeniu. Pani burmistrz postanowiła upolitycznić jeden z wielkich orszaków trzech króli, które już tradycyjnie 5 stycznia przejdą ulicami Madrytu. Aby uszanować różnorodność wrażliwości i równość płci, Kasper i Melchior będą kobietami, choć w męskim przebraniu. Baltazar może pozostać mężczyzną, bo zgodnie z tradycją był on królem ciemnoskórym, a zatem wpisuje się w forsowaną przez panią burmistrz wizję różnorodności.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Śro 12:45, 08 Sty 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 17:40, 04 Sty 2016 |
|
Szatan nie śpi. Przez Włochy przeszła szokująca fala profanacji
Fala profanacji i ataków na szopki bożonarodzeniowe wywołała zaszokowanie i oburzenie włoskich katolików. To pierwszy rok, gdy zniszczonych szopek jest tak wiele.
[link widoczny dla zalogowanych] Biskup Giovanni Tassano oświadczył, że był to „akt wielkiego, świadomego świętokradztwa i hańby”. [link widoczny dla zalogowanych] mieście liczącym 23 tys. mieszkańców w Lombardii na północy Włoch, oderwano głowę figurce Chrystusa w szopce znajdującej się na Placu Confalonieri.
Do następnej profanacji doszło w szkole podstawowej w Motte Luino, także w Lombardii. Tam też oderwano głowę statuetce Jezusa leżącej w żłobku. Czyn ten tym bardziej był szokujący, że szopkę przygotowały dzieci uczęszczające do tej szkoły.
Z kolei [link widoczny dla zalogowanych] oderwano głowę postaci Świętego Józefa, a figurkę Jezusa wrzucono do rowu, po wcześniejszym zniszczeniu jej palców. Natomiast w Fibbina koło Florencji całkowicie zdewastowano szopkę znajdującą się na placu centralnym San Rocco.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Śro 12:42, 08 Sty 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 11:57, 18 Gru 2018 |
|
Nauczycielka wyrzuca Jezusa z pieśni na Boże Narodzenie
W okresie przygotowań do świąt Bożego Narodzenia niektórzy wpadają na dziwne pomysły. Nauczycielka jednej ze szkół podstawowych w Tuscanii, w okolicach Viterbo w środkowych Włoszech, postanowiła wyrzucić z tradycyjnej pieśni imię Jezus, zastępując je słowem: „na dole” lub „na dół”. Możliwe, że użycie tego zwrotu miało na celu oddanie potocznym językiem tajemnicy Wcielenia, której istotą jest przecież zejście Boga z nieba na ziemię, czyli w pewnym sensie z wysokości, właśnie „na dół”.
Wikariusz generalny diecezji Viterbo ks. Luigi Fabbri nie kryje zdziwienia całą sytuacją podkreślając, że wspólnota chrześcijańska podziela zdumienie wielu rodzin, świeckich instytucji oraz innych osób. Próbują oni zrozumieć logikę takiego wyboru dydaktycznego, który jest całkowicie sprzeczny z samą rolą szkoły. Powinna ona przecież oferować edukację otwartą i integrującą, a nie wykluczającą to wszystko, co stanowi o tożsamości i o najgłębszych korzeniach.
Ks. Fabbri przywołał jedną z ostatnich wypowiedzi Papieża Franciszka, który przypomniał, że integracja jest owszem powinnością, ale w stopniu, w jakim nie stanowi zagrożenia dla własnej tożsamości. Próba podjęta przez nauczycielkę stanowi formę ataku na to wszystko, co chce się niby szanować. W konsekwencji czyni to wychowanków niezdolnymi do rozeznania i przyjęcia z otwartością bogactwa ich historii, kultury oraz tradycji – stwierdził wiakriusz generalny diecezji Viterbo. Szacunek dla naszej tożsamości jest ważniejszy niż dobre sampoczucie takiej czy innej osoby.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 12:35, 08 Sty 2020 |
|
Włochy naznaczone „szopkofobią”, czyli epidemia aktów wandalizmu
Okres bożonarodzeniowy był naznaczony we Włoszech wzrostem aktów wandalizmu skierowanych przeciwko żłóbkom znajdującym się w kościołach, na ulicach i placach miejskich. Niszczono głównie figurki Dzieciątka Jezus i Matki Bożej, ale puszczano z dymem także całe, nieraz bardzo cenne, szopki. Paradoksalnie do aktów wandalizmu dochodziło w małych miejscowościach, a sprawcami byli rodowici Włosi.
Najpoważniejszy z kilkudziesięciu ataków miał miejsce w Ivrei, gdzie wandale podłożyli ogień pod szopkami w dwóch leżących nieopodal siebie kościołach. U św. Maurycego musiała interweniować straż pożarna, ponieważ ogień szybko się rozprzestrzenił i zagrażał świątyni, w kościele Najświętszego Zbawiciela spłonął tylko żłóbek. Ogromny szok wywołał atak na szopkę w opactwie Polirone, gdzie grupa młodzieży najpierw próbowała rozbić o ścianę figurkę Dzieciątka, a gdy im się to nie udało, wynieśli ją z kościoła, i powiesili na ulicznym słupie, głową w dół, jak na szubienicy. W miasteczku Ovada połamaną na kawałki szopkę wrzucono do jeziora, a w Senigallii zniszczono żłóbek, wykonany tradycyjnie z piasku. Swe dzieło sprawcy opublikowali na Instagramie.
Wzrost aktów wandalizmu Włosi okrzyknęli mianem „szopkofobii”. Próbują też zrozumieć z czego wynika to zjawisko. „Nasze wspólnoty są głęboko zranione. Wielu pyta z czego wypływa ta zjadliwość przeciwko Nowonarodzonemu i premedytacja w niszczeniu tak ważnego dla Włochów symbolu, jak żłóbek. Widać, że przestajemy cenić tradycje, tracimy poczucie jakiejkolwiek świętości, a Bóg staje się czymś obcym w naszym społeczeństwie” – podkreśla bp Corrado Pizziolo, w którego diecezji powieszono Dzieciątko. Wraz z ordynariuszem Ivrei zachęca do wynagrodzenia Bogu za te akty profanacji. Bp Edoardo Ceratto przewodniczył m.in. nabożeństwu podczas, którego wierni oddali cześć zbeszczeszczanej figurce Jezusa.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 11:53, 03 Sty 2022 |
|
I w Polsce też się zdarzają akty wandalizmu:
Uszkodzono figurkę Dzieciątka Jezus w katedrze w Łodzi
W noc sylwestrową z 31 grudnia na 1 stycznia nieznani sprawcy uszkodzili figurkę Dzieciątka Jezus, która po Pasterce przenoszona jest w uroczystej procesji do szopki betlejemskiej wznoszonej co roku na placu katedralnym. Skradli też złotą aureolę przytwierdzoną do figurki.
O zniszczeniu figurki Dzieciątka Jezus poinformowali wierni przybywający do łódzkiej katedry na świąteczną Eucharystię. O zdarzeniu została zawiadomiona Policja, która podjęła czynności wyjaśniające.
To już kolejna dewastacja związana z kościołem katedralnym. W nocy z wtorku na środę 6-7 lipca ub. roku nad ranem nieznany sprawca wymalował białym sprayem napis na głównych drzwiach łódzkiej katedry. Po dokonaniu aktu wandalizmu odjechał.
Pomysł szopki przed łódzką katedrą przywędrował z Wiecznego Miasta, gdzie przed bazyliką św. Piotra od 1982 r. jest ona budowana i której inicjatorem był papież Jan Paweł II. Kard. Konrad Krajewski zaproponował, aby także w Łodzi przed katedrą było miejsce upamiętniające narodziny Zbawiciela.
Od 2002 r. projektantami łódzkich szopek stali się studenci Wydziału Architektury Politechniki Łódzkiej, a stałymi bywalcami były w niej zwierzęta: osiołek oraz owce, choć zdarzył się rok, że także wielbłąd zawitał do centrum miasta. Od 2015 r. w łódzkiej szopce nie ma zwierząt, co jest podyktowane troską o ich zdrowie. Karmione przez przybywających do szopki wiernych chorowały bowiem po powrocie do zoo.
Łódzka szopka wpisała się w krajobraz miasta, o czym świadczą licznie przybywający wierni, którzy zatrzymują się i modlą przy Nowonarodzonym.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |