Autor |
Wiadomość |
Practitioner
Użytkownik
Dołączył: 26 Lip 2014
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Wto 8:20, 05 Sie 2014 |
|
Nowenna do św. Ekspedyta
Nowenna do Świętego Ekspedyta,
czyli 9-dniowe nabożeństwo
w celu uproszenia potrzebnych łask za jego przyczyną
Chcąc łatwiej dostąpić łaski, dobrze będzie w czasie tej nowenny wyspowiadać się i przyjąć Komunię Świętą.
Rozpoczęcie nowenny
Przyjdź Duchu Święty, napełnij serca wiernych i ogień miłości Twojej racz w nich zapalić.
Przeżegnawszy się:
Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu.
Panie, pospiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu,
jak było na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
Modlitwa przygotowawcza
Boże, Dawco wszelkiego dobra i Miłośniku dusz ludzkich, któryś Świętego Ekspedyta chwałą wieczną ukoronował i za Patrona w potrzebach naszych dać raczył – błagamy Cię przez Jego zasługi i przyczynę: racz wejrzeć łaskawie na prośby nasze, które Ci w tej nowennie pokornie przedkładamy – wysłuchaj nas, jeśli nie są przeciwne Twej Najświętszej woli i spraw, niech się spełnią ku chwale Imienia Twego. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Dzień pierwszy
Kto mnie wyzna przed ludźmi - tego Ja wyznam przed Ojcem Moim.
Święty Ekspedyt, jako naczelny wódz legii rzymskiej, odznaczał się niewzruszoną wiarą. Umocniony tym darem od Boga, świadczył publicznie, że jest wyznawcą Chrystusowym, za co poniósł śmierć męczeńską.
O, nieustraszony Męczenniku Boży! Wyproś mi żywą i silną wiarę, aby ona kierowała wszystkimi myślami, słowami i czynami moimi. Wstaw się za mną do Boga, aby łaskawie raczył udzielić mi tę łaskę.................... na której mi tak bardzo zależy.
Postanowienie: Dziś uczynię kilka razy w ciągu dnia znak Krzyża św. i odmówię ten akt:
Wierzę w Ciebie, Boże żywy,
w Trójcy jedyny, prawdziwy,
wierzę w coś objawił, Boże,
Twe słowo mylić nie może!
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu i Litania.
Dzień drugi
W Tobie, Panie, ufam. (Ps 30,1)
Święty Ekspedyt ufał bezgranicznie obietnicy Jezusa Chrystusa: „Kto pójdzie za mną, otrzyma żywot wieczny”. Ufał, że za śmierć męczeńską otrzyma życie nieśmiertelne – za męki poniesione na ziemi będzie nagrodzony w niebie zapłatą zbyt wielką, którą jest Jezus Chrystus, Obrońca ufających Mu.
O, Wielki Święty, uproś mi niezachwianą ufność w dobroć i miłosierdzie Boga, któremu powierzyłabym wszystkie moje obawy i troski. Wraz z ufnością wyjednaj mi tę łaskę..........................
Postanowienie: Dziś odmówię w południe i wieczorem ten akt:
Ufam Tobie, boś Ty wierny,
wszechmocny i miłosierny.
Dasz mi grzechów odpuszczenie
łaskę i wieczne zbawienie.
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu i Litania.
Dzień trzeci
Będziesz miłował Pana Boga twego z całego serca, z całej duszy i ze wszystkich sił twoich.
Wiara i nadzieja rodzą w duszy miłość Boga. „Kochaj i rób co chcesz”, mówi Święty Augustyn; Dusza kochająca Boga zdolna jest do wszelkich ofiar dla Niego. Gotowa jest nawet ponieść śmierć męczeńską, jak to uczynił Święty Ekspedyt.
O, Święty Męczenniku, wyjednaj mi za swą przyczyną tę łaskę, abym ukochał Boga nade wszystko i abym gorliwie pracował nad zbawieniem dusz. Uproś mi tę łaskę, o którą Cię błagam w tej nowennie.
Postanowienie: Dziś spełniać będę wszystko z miłości ku Bogu i odmówię trzy razy akt:
Boże, choć Cię nie pojmuję,
jednak nad wszystko miłuję,
nad wszystko, co jest stworzone,
boś Ty dobro nieskończone.
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu i Litania.
Dzień czwarty
Będziesz miłował bliźniego twego, jak siebie samego.
Nieodstępną towarzyszką miłości Boga jest miłość bliźniego - jedna bez drugiej istnieć nie może. Miłość bliźniego jest dziełem Ducha Najświętszego, który zapala w sercu to uczucie tak wzniosłe i święte.
Wszyscy powinniśmy się miłować wzajemnie, gdyż wszyscy jesteśmy dziećmi jednego Boga, do którego co dzień się modlimy: Ojcze nasz, któryś jest w niebie!
Święty Ekspedycie! Spraw, bym prawdziwie i po Bożemu kochał bliźniego. Niech każdy potrzebujący znajdzie we mnie ochoczą pomoc i wsparcie - każdy smutny radę i pociechę.
Postanowienie: Dziś starać się będę zadowolić wszystkich, z którymi Opatrzność mnie złączyła.
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu i Litania.
Dzień piąty
Upokarzaj się we wszystkim, a znajdziesz łaskę u Boga. (por. Ef 3,20)
W ślad za miłością Boga i bliźniego idzie cnota pokory. Dusza pokorna, pojmując wielkość Boga, a przepaść swej nędzy, korzy się i wyznaje swą nicość. W stosunkach z bliźnimi ceni i stawia wszystkich wyżej nad siebie - stąd wynika szacunek drugich, a pogarda samej siebie. Cóż może być silniejszego nad takie upokorzenie się duszy wobec Boga i ludzi?
Święty Ekspedycie, wyjednaj mi u Boga tę fundamentalną cnotę pokory, abym nią przejęty był w każdej chwili mego życia. Błagam Cię również i o wysłuchanie tej mojej naglącej prośby......................
Postanowienie: Przy rannym i wieczornym pacierzu prosić będę Boga o pokorę, a w ciągu dnia powtórzę kilka razy akt:
Jezu cichy i pokornego serca,
uczyń moje serce według serca Twego.
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu, Litania.
Dzień szósty
Jeżeli pokutować nie będziecie, wszyscy zginiecie. (Łk 13,5)
Całe życie Świętego Ekspedyta było ciągłą pokutą. Idźmy jego śladem i pokutujmy. Pokutujmy za grzeszną przeszłość - pokutujmy i za teraźniejszość, gdyż skłonność do złego musimy zwalczać pokutą – pokutować mamy, aby zapobiec grzechom na przyszłość. Bóg jest najmiłosierniejszy, ale nie okaże swego miłosierdzia temu, kto nie chce pokutować. Święty Ekspedyt uczy nas tego swym hasłem „Dziś” – a nie „Jutro”. Dziś nawrócimy się do Boga – dziś pokutujmy za grzechy, a nie odkładajmy tego do jutra. Uproś mi, o, Wielki Święty, ducha pokuty, abym nim ożywiony unikał najmniejszego grzechu. Wyjednaj mi tę łaskę...................... o którą Cię pokornie proszę.
Postanowienie: Wszystkie sprawy dnia dzisiejszego spełnię w duchu pokuty i ofiaruję Bogu jako zadośćuczynienie za moje grzechy.
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu i Litania.
Dzień siódmy
Jeśli kto chce iść za mną, niech zaprze samego siebie. (Mt 26,24)
Z duchem pokuty złączone jest umartwienie, które jest konieczne do zbawienia, gdyż tylko przez zaparcie się siebie możemy ujarzmić naszą zepsutą naturę. Nie potrzeba daleko szukać okazji do wielkich umartwień. Samo życie nasze i stosunki z drugimi, podają nam wiele sposobności do umartwienia, a tym samym do zasługi na niebo.
Święty Ekspedycie, wyjednaj mi zamiłowanie do umartwienia i zaparcia siebie, abym umiał znosić niedoskonałości i wady moich bliźnich z chrześcijańską słodyczą, pomny na własne błędy, które drudzy znosić muszą.
Za przyczyną twoja uproś mi tę łaskę...................................
Postanowienie: Wyrzeknę się dziś dla miłości Jezusa jakiejś przyjemności lub wygody.
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu, Litania.
Dzień ósmy
Modlitwa korzącego się przeniknie niebo. (Syr 35,17)
Modlitwa jest łącznikiem między niebem a ziemią. Ona otwiera nam skarby miłosierdzia Bożego. W modlitwie jednoczy się stworzenie ze swoim Stwórcą – sługa ze swoim Panem – poddany ze swym królem.
O, jak wielki jest dar modlitwy! Ekspedycie święty, uproś mi zamiłowanie do modlitwy. Niechaj uważam za najcenniejsze te chwile, które mogę poświęcić na rozmowę z Bogiem. Wyjednaj mi tę łaskę.................... na której mi tak bardzo zależy.
Postanowienie: Dziś poświęcę chwilę czasu na serdeczną i gorącą modlitwę, i prosić będę Pana Jezusa słowami:
Panie, naucz nas modlić się.
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu i Litania.
Dzień dziewiąty
Bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi. (Modlitwa Pańska)
Zgadzanie się z wolą Bożą polega na ścisłym zjednoczeniu się woli naszej z Jego. Dusza poddana woli Bożej jest zawsze spokojna, bo wie, że cokolwiek ją spotka, dobre czy złe, wszystko pochodzi z najmiłościwszej ręki Boga.
Św. Ekspedyt daje nam tego przykład, ponosząc z radością śmierć męczeńską. Idąc jego wzorem, bądźmy gotowi w każdej chwili nawet na śmierć. Zupełne poddanie się Bogu przy śmierci może sprawić, że unikniemy czyśćca, a będziemy natychmiast przypuszczeni do oglądania oblicza Bożego.
Święty Ekspedycie, przyczyną swoją wyjednaj mi u Boga zupełne zgadzanie się we wszystkim z wolą Jego i tę łaskę, o którą Cię błagałem w tej nowennie.
Postanowienie: Jeśli spotka mnie dziś coś przykrego, ofiaruję to Bogu, a w przeciwnościach powtarzać będę:
Nie moja wola, o. Panie, ale Twoja niech się stanie.
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu i Litania.
Modlitwa dziękczynna
(jeżeli prośba zostanie wysłuchana)
Bądź nieskończenie pochwalony, Boże mój, że przez zasługi Pana naszego, Jezusa Chrystusa, oraz za wstawiennictwem św. Ekspedyta, raczyłeś przyjąć niegodne moje prośby i użyczyłeś mi łaskę, o którą błagałem u Tronu miłosierdzia Twego podczas tej nowenny.
Bądź pochwalon i Ty, Święty Męczenniku, Ekspedycje, osobliwszy mój Patronie i Orędowniku. Popieraj nadal przed Bogiem moje sprawy doczesne, a przede wszystkim sprawę mego zbawienia.
Przybądź mi w każdy dzień z pomocą, użyczaj siły do walki z nieprzyjaciółmi jawnymi i ukrytymi, którymi są: szatan i źli ludzie. Strzeż serca mego od najmniejszego grzechu dobrowolnego, ożywiaj we mnie miłość Bożą.
Błagam Cię, przybądź mi w godzinę śmierci i uczyń prędkie zejście z tego świata do osiągnięcia wiecznej szczęśliwości. Broń Kościoła świętego i Głowę Jego, Ojca Świętego, od zasadzek nieprzyjacielskich.
Wstawiaj się, o Najchwalebniejszy Męczenniku, i oręduj za biednymi grzesznikami, i stań się silnym pośrednikiem dusz czyśćcowych, zwłaszcza tych, które są najbliższe sercu memu. Amen. |
Ostatnio zmieniony przez Practitioner dnia Wto 14:31, 05 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32804
Przeczytał: 31 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 9:27, 05 Sie 2014 |
|
Kim był św. Ekspedyt? Coś wiecej można i nalezy doczytać:
ŻYCIE I MĘCZEŃSTWO ŚW. EXPEDYTA
Miłość Boga budzi ofiarność dla Niego
(...)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|