Autor |
Wiadomość |
honeczka
Użytkownik
Dołączył: 10 Gru 2013
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 12:14, 28 Sty 2015 |
|
Byłam na jednym spotkaniu u ojca Daniela i szczerze mam mieszane uczucia.
Podczas modlitwy o uwolnienie byłam pełna strachu w sercu. Bałam się, że upadnę...Prosiłam Boga, aby nic mnie nie dotykało. Na drugi dzień było kolejne spotkanie z o. Danielem. Podczas modlitwy o uwolnienie osób o głębokich zranieniach zaczęłam mocno płakać. To było silniejsze ode mnie...
Muszę szczerze przyznać, że jestem osobą, która ma głębokie zranienia z dziecinstwa, ale nie wiem ku czemu miał ten płacz służyć?
Dziś wiem na pewno, że do ojca Daniela i jakiegokolwiek innego charyzmatyka nie pojadę. Nie jestem za takimi sensacjami w Kościele Świętym i uważam je za bardzo niebezpieczne.
Moja kuzynka uczestniczy na takowych spotkaniach z charyzmatykami i jakiś czas temu otrzymała dar języków. Co mnie dziwi, to jej uparte nakłanianie innych osób do korzystania z tego daru. W dodatku zauważyłam jak moja kuzynka od tego czasu się zmieniła. Czyta orędzia fałszywych proroków naszych czasów, a swoją wiarę w objawienia w Medjugorje opiera na opinii ojca Daniela, który jest zwolennikiem Medjugorje.
Od jakiegoś czasu czytam na temat ruchów charyzmatycznych w Kościele i coraz usilniej utwierdzam się w przekonaniu jak wielkie to jest niebezpieczeństwo dla Kościoła! |
Ostatnio zmieniony przez honeczka dnia Śro 12:36, 28 Sty 2015, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 13:02, 28 Sty 2015 |
|
Nie jest Pani odosobniona, że była na takich spotkaniach, bo i wielu z nas tu na forum też się o ten ruch odnowowo-charyzmatyczny otarło, co może było jakimś przyczynkiem, że zaczęli szerzej patrzeć, skąd ten fenomem przyszedł do Kościola katolickiego i być może była to jakaś droga, żeby zainteresować się Tradycją, piekną Mszą katolicką, etc ...
Cały ten ruch charyzmatyczny to iście szatański pomysł. Wczoraj czytałam trochę o modlitwach jakie używają ks. egzorcyści w czasie egzorcyzmów, to gdy tylko zaczną mówić o pięciu ranach Pana Jezusa: "Pozdrawiam i uwielbiam renę Twej prawj ręki ..." to juz tak wyją, że trudno ich słuchać, a gdy kapłan idzie dalej i mówi o piatej ranie "Pozdrawiam i uwielbiam ranę ***Twojego Najśw. Serca*** ...." to wprost jest taki atak diabelski, że niesamowite! Bo tu mamy Ofiarę mszy świętej. Przebite Serce dla nas, gdzie wypływa Krew i Woda dla nas i za nas. Tu był diabeł pokonany!
I dziś, to co obserwuję z tym ogłaszaniem Chrystusa na Króla Polski, to też pomysł z samego piekła i do tego te ruchy charyzmatyczne. Zarzucili kult NSPJ i intronizację NSPJ. Mamy odpowiedź, na wiele zła, co "gorliwcy" zrobili Serce odrzucali, bo chcą osobę, diabeł doskonale wie czym jest to Serce i dlatego miesza by przeinaczyć te przesłanie inspirując do tworzenia jego karykatury abyśmy nie doświadczyli tej łaski i nakręca charyzmatyzm. Pan Bóg dał na bardzo klopotliwy dar - wolną wolę - i patrzy cierpliwie co wybieramy i jak idziemy.
Dziś gdzie upatrują nadziei i pomocy? - nie w Chrystusie Królu, nie w Jego Najświetszym Sercu ale ... w ruchach charyzmatycznych.
"Kościół chętnie korzysta z dobrych doświadczeń. Jako przykład może posłużyć ruch charyzmatyczny, który zrodził się w Kościele protestanckim, ale i Kościół katolicki zauważył, że ruch ten stanowi szansę pogłębienia, poszerzenia, jakiegoś ubogacenia wiernych” - powiedział abp Michalik.
[link widoczny dla zalogowanych]
... bez komentarza
Tu o tym było pisane:
http://www.traditia.fora.pl/kult-nspj-chrystusa-krola-i-intronizacja,47/szczegolne-lekarstwo-na-zaraze-dzisiejszych-czasow-pius-xi,9787.html#44663 |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 23:38, 07 Lut 2022, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Martka
Użytkownik
Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 3:35, 29 Sty 2015 |
|
Pani honeczko, pare lat temu bylam na "mszy o uzdrowienie" u o. Witko
I musze przyznac, ze mialam identyczne przezycia I odczucia, jak Pani! Tez ogarnal
mnie dziwny, nieokreslony lek, byl tez placz, nad ktorym nie mialam kontroli.
Modlilam sie tez caly czas, by nie doswiadczyc niczego, co nie pochodzi od Boga lub Najswietszej Dziewicy.
Widzialam, jak rzekomo uzdrowieni starsi ludzie doslownie tratuja jedni drugich w drodze pod oltarz
W zeszlym roku wybralam sie na "uzdrawiajaca msze" z udzialam ks. Glasa. Do zadnego
blogoslawienstwa czy nakladania rak nie podchodzilam, ale znowu byl ten dziwny placz,
starch, zimno odczuwane gdzies wewnatrz mnie. Swoja droga ks. Glas stal sie
niezlym celebryta posrod charyzmatykow. Chyba nie musze dodawac, ze I on
'wyznaje" medjugorianizm.
Jedno wiem na pewno: takie rzeczy to nie dla mnie. W zyciu sie juz na zadna "msze uzdrowieniowa" nie wybiore. |
Ostatnio zmieniony przez Martka dnia Czw 3:37, 29 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 11:16, 29 Sty 2015 |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 11:40, 29 Sty 2015 |
|
Tutaj jest pokazana taka msza o. Daniela:
https://www.youtube.com/watch?v=UOG7zIRALxg
https://youtu.be/fg3kmKcJdzQ?t=2995
W tym drugim filmiku dzikie krzyki tak od 50:00 + 58:40 obietnica tak dziwna, że cały kościół zaczyna się śmiać. Skąd w tych ludziach taka pewność, że wszystko co czynią, mówią i głoszą, wynika bezpośrednio z natchnienia Ducha Świętego? Zero spokojnej refleksji, jakiegokolwiek rozeznania! Przykładów można podać multum! To jest Tradycja Kościoła katolickiego? Po to Pan Bóg dał rozum, że pewne fakty można samemu ocenić. Pomijając aspekty doktrynalne, w tych i innych wspólnotach charyzmatycznych beztrosko budzi się wśród wiernych niebezpieczne pragnienie, przed którym przestrzegają święci Kościoła, szczególnie święci karmelitańscy - pragnienie nadzwyczajnych łask. |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 22:00, 21 Lis 2016, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
krolik-szaleniec
Użytkownik
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Czw 17:15, 29 Sty 2015 |
|
A zauważyliście że większość egzorcystów mówi dobrze o Medziugorie tzn oni mówią "Moim zdaniem". Więc są posłuszni Kościołowi.
Właśnie dziwi mnie to że tak wielu egzorcystów mówi o tym miejscu w Chorwacji tak dobrze i to naprawdę kapłani tacy jak Dominik Chmielewski który otrzymał nawrócenie w Medziugorie.
Sam nie wiem jak to rozumieć, zresztą ja zawsze z tego co słyszałem i czytałem to tylko dobre opinie o miejscu objawień. Tutaj się zetknąłem z złą opinią
Ciekawe co będzie jak Kościół odrzuci objawienia tzn uzna za fałszywe. |
|
|
|
|
Katarynka
Użytkownik
Dołączył: 29 Sty 2015
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 20:28, 29 Sty 2015 |
|
krolik-szaleniec
Mediugorie jest związane z kontrowersjami, ponadto nie da się potwierdzić jako prawdziwe trwających objawień, dlatego, że nikt nie jest w stanie przewidzieć, w którą stronę one pójdą.
A prawdziwe nawrócenia, choćby pod wpływem fałszywych bodźców, raczej nie należą do rzeczy trudno wytłumaczalnych. Nawrócenie/Droga to jest nieustający proces, zawsze tu istnieje ryzyko skręcenia w złym kierunku, diabeł ludzi wierzących może wprowadzać w drogi fałszywej pobożności, może przywiązywać do fałszywych bodźców i w efekcie, pomimo, że trochę przegra, liczy na zgarnięcie dużej puli. Ot i cała tajemnica.
Wawrzyniec Scupoli w "Walce duchowej" opisał taką strategię diabelską na przykładzie pobożnej osoby, która cierpiąc i nie mogąc nic działać, zaczyna skłaniać się ku myśleniu, że gdyby nie cierpiała, gdyby mogła działać, mogłaby uczynić wiele dobra. W efekcie, ponieważ nie jest jej dane uwolnienie się z tego stanu, zaczyna tracić cierpliwość, zaczyna szemrać, nie zgadza się na ten stan rzeczy, gubi pokój wewnętrzny.
A przecież Pan z jej cierpienia może i chce uczynić narzędzie łaski, lecz ta osoba, idąc za głosem pozornego dobra, trwoni te łaski, które Pan dla niej przygotował, zostaje z niczym.
Tak samo dzieje się w innych przypadkach. Nawrócenie to jeszcze nie jest zbawienie. |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 21:37, 29 Sty 2015 |
|
krolik-szaleniec napisał: |
A zauważyliście że większość egzorcystów mówi dobrze o Medziugorie tzn oni mówią "Moim zdaniem". Więc są posłuszni Kościołowi. |
Co to znaczy, że mówią "Moim zdaniem"? Kapłan ma mówić głosem Kościoła, a nie "Moim zdaniem". Bardzo wielu egzorcystów w Polsce do Medjugorie ma stosunek bardzo pozytywno-entuzjastyczny. Ja się nad tym nie raz zastanawiałam, jak mamy wierzyć egzorcystom w ich rozeznanie duchowe, jak są sprzeczni w ewidentnych sprawach? Mają się trzymać tego, co jest orzeczone, a jest i nie są posłuszni Kościołowi. Proszę wejść na stronę biskupa miejsca Mostar-Duvno i w inne tematy zamieszczone w wątku medjugorskim, to pan doczyta.
krolik-szaleniec napisał: |
Właśnie dziwi mnie to że tak wielu egzorcystów mówi o tym miejscu w Chorwacji tak dobrze i to naprawdę kapłani tacy jak Dominik Chmielewski który otrzymał nawrócenie w Medziugorie. |
Nawrócenie to nie sprawa miejsca, to sprawa woli. Tu biskup tłumaczy:
http://www.traditia.fora.pl/medjugorie-vassula-ryden-i-inne-falszywe-objawienia-i-wizje,46/wywiad-z-egzorcysta-monsignor-andrea-gemma-o-medjugorje,1113.html
... czytał pan to i nawet zrobił wpis.
Ks. Jan Wójtowicz napisał ksiązkę, tylko w szale "odnowy" ignorowali ją, jest link do niej i pewne fragmenty zamieszczone:
(...)
http://www.traditia.fora.pl/medjugorie-vassula-ryden-i-inne-falszywe-objawienia-i-wizje,46/problem-medziugorie-ks-jan-wojtowicz,508.html
krolik-szaleniec napisał: |
Sam nie wiem jak to rozumieć, zresztą ja zawsze z tego co słyszałem i czytałem to tylko dobre opinie o miejscu objawień. Tutaj się zetknąłem z złą opinią |
Tutaj to nie są nasze opinie, tylko wypowiedzi Kościoła w tym temacie, a na podstawie tego, wiele innych wypowiedzi. Nie będę pisać, gdzie są dobre opinie, ale to tylko opinie. Są przecież obowiązujące w Kościele kryteria rozeznawania prywatnych objawień i co? - nie skorzystało wielu z tego.
krolik-szaleniec napisał: |
Ciekawe co będzie jak Kościół odrzuci objawienia tzn uzna za fałszywe. |
Proszę się nie łudzić, że papież Franciszek coś powie. Na dzień dzisiejszy dla Watykanu Medjugorje jest problemem tylko i głównie duszpasterskim. Zaangażowanych w to jest bardzo wielu duchownych. Nie to, czy objawienia są prawdziwe czy nie. To zostało już powiedziane przez Kościół dawno. Główny problem to, aby zwolennicy Medjugorja nie odwrócili się od Kościoła, żeby nie nastąpił rozłam i to jest na prawdę dużym problemem. I po co jeszcze wielu duchownych tam ciągnie z wiernymi na pielgrzymki? |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 23:49, 07 Lut 2022, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 19:19, 30 Sty 2015 |
|
Wracając do tych modlitw charyzmatycznych, to na jednym sympozjum o różnych zagrożeniach duchowych, ezgorcysta, ks. Andrzej Trojanowski, który wygłosił konferencję podczas tego sympozjum, odniósł się do działalności niektórych grup modlitewnych wewnątrz Kościoła, powiedział tak:
"Ks. Trojanowski wyraził także zaniepokojenie działalnością niektórych grup modlitewnych wewnątrz Kościoła, które – w jego opinii – „chociaż gromadzą się w imię Chrystusa, to bardziej łakną mocy Bożej w uzdrowienie, aniżeli samego Boga”.
Kapłan skrytykował nabożeństwa odprawiane z prośbą o uzdrowienie, gdyż „oczekiwania wiązane z mocą Jezusa prowadzą do zapominania o samym Jezusie, a jeśli ludzie przy tym zobaczą, że Pan Jezus nie uzdrawia, tak jak oni by chcieli, to zaczną gardzić normalną Mszą świętą”.
„Uzdrowienie nie może polegać na wykorzenieniu z naszego życia, na cudownym pstryknięciu, po którym nagle znika choroba albo jakaś trudna sytuacja. Człowiekiem najbardziej uzdrowionym i wolnym jest ten, kto pełni wolę Bożą i podany jest cały Bogu” – stwierdził duchowny. "
[link widoczny dla zalogowanych]
Niech się ludzie nawracają! dobrze jak się ludzie nawracają i wracają do Pana Boga. Jeszcze chcę dodać, że w większości przypadków, czy w wielu przypadkach, do Tradycji trafiają ludzie można powiedzieć, że wprost z bezbożnictwa, może nie bezpośrednio, tylko właśnie przez te ruchy charyzmatyczne. W tych ruchach znajdują nieco prawdy, co potem ułatwia odnalezienie jej źródła. Sama o ten ruch się otarłam, jak już wcześniej wspomniałam, krótko bo krótko, bo tylko przeszło pół roku, ale to już mi wystarczyło i pozwoliło szeroko otworzyć oczy. I nasuwa sie pytanie, czy wyciągniemy stąd wniosek by popierać te ruchy, ponieważ zdarza się iż tą drogą niektórzy przychodzą do Kościoła? Uważam, że w żadnym wypadku! Bo tylko sam Bóg potrafi wyprowadzać ze zła dobro, a my w tym nie możemy Go naśladować.
Oczywiście, że publiczne modlitwy Kościoła przyczyniają się do odzyskania łaski, wszak katechizm nas o tym poucza.
Z katechizmu katolickiego:
173. Czy ci, którzy są w grzechu śmiertelnym, pozbawieni są tego obcowania?
Ci, którzy są w grzechu śmiertelnym, nie są całkiem pozbawieni tego obcowania i do odzyskania łaski mogą doznać pomocy tak od publicznych modłów Kościoła jako też od modlitw i dobrych uczynków osób, będących w łasce Bożej.
Ale ... czy nie należy się zastanowić i pomyśleć, że do odzyskania łaski nawrócenia, mogą się przyczyniać nasze prywatne modlitwy, pragnienia nawrócenia osób nam drogich, nasze dobre uczynki, etc ... ? Albo czym jest właśnie błogosławieństwo kapłana?
Kiedyś odnośnie błogosławieństwa kapłana, z takim pytaniem zwróciłam się do księdza Tradycji katolickiej. Proszę przeczytać:
Moje pytanie:
"Proszę Księdza jaka jest róznica między błogosławieństwem przez Kapłana ogólnym, a jeszcze raz indywidualnym. Jedno jest mniej ważne od drugiego czy na odwrót?"
Odpowiedź księdza:
"Szanowna Pani,
Błogosławieństwo udzielane przez kapłanów jest wyrazem ich woli,
pragnieniem czy też życzeniem komuś pomyślności materialnej lub
duchowej, jest wezwaniem skierowanym do Boga, powodującym pewne określone skutki:
- wzbudzenie pobożnych uczuć i pragnień serca, a za ich pośrednictwem,
odpuszczenie grzechów lekkich i doczesnych kar za nie należnych
- uwolnienie od wpływów złego ducha
- zachowanie lub przywrócenie zdrowia fizycznego
- różne inne dobrodziejstwa, doczesne i duchowe
Zbiorowe błogosławieństwo udzielane przez kapłana obdarza tymi
dobrodziejstwami wszystkich obecnych - jednak ponieważ pobożne uczucia są znacznie bardziej serdeczne, kiedy ktoś znajduje się przed Bogiem sam, indywidualne błogosławieństwo łatwiej może doprowadzić do wzbudzenia tych uczuć, których skutkiem jest odpuszczenie grzechów.
Błogosławię,
Dlaczego księża dziś tak mało błogosławią? Mają tę władzę od Chrystusa! Zamiast udzielać błogosławieństwa, to sami idą na takie różne "spędy" żeby świeccy na nich ręce nakładali, widziałam to! Ja rad nikomu nie udzielam, po prostu napisałam jak na pewne sprawy patrzę, cytowałam wypowiedzi innych, od rad i pouczeń mamy kapłanów spowiedników. Wg. mnie odbyć porządne rekolekcje maryjne, montforiańskie, następnie ignacjańskie, czy na odwrót, jak kto woli - przeorać porządnie duszę - a nie tam chodzić na płyciznę i mieliznę. I nie daj Boże! ustawić się poza Kościołem.
Jeszcze tu warto poczytać:
Wspólnota Błogosławieństw. (ciekawe świadectwo osoby jest tu zamieszczone w tym wątku)
(...)
http://www.traditia.fora.pl/nowa-wiosna-kosciola,139/wspolnota-blogoslawienstw-wyjasnia-i-przeprasza,17221.html |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Wto 0:10, 08 Lut 2022, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
honeczka
Użytkownik
Dołączył: 10 Gru 2013
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 12:13, 01 Lut 2015 |
|
Bardzo zastanawiające jest to, że uzdrowienia są dokonywane również przez internet.
Czytałam również świadectwo pewnej pani, która oglądała w telewizji msze o uzdrowienie z o. Danielem i doznała uzdrowienia.
To już nawet z domu nie trzeba wychodzić?
Cóż to za obraza Boga Najwyższego... |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 11:37, 20 Lut 2015 |
|
Dziś przeczytałam informację, że szykują się zmiany w Pustelni Czatachowa. Sławny o. Daniel ma być przeniesiony z Czatachowy, strona "W obronie Tradycji" (nie wiem w obronie jakiej Tradycji) ale o tym informuje i sami jego zwolennicy, na swoim forrum:
[link widoczny dla zalogowanych]
----------------------------------------------------------------------------------
Powyższy link nie aktualny. Jest to stare forum tylko do czytania:
[link widoczny dla zalogowanych]
... ale nie wiem w którym konkretnie to teraz wątku. Być może tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
... bo piszą żeby pisać jakieś świadectwa w obronie ks. Daniela. Może w innym ale nie będę szukać.
... albo tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
... bo też piszą, że czas na Wsparcie o. Daniela i Wspólnoty |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Śro 13:06, 23 Lut 2022, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
stefan
Moderator
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 1358
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pon 21:20, 13 Lip 2015 |
|
honeczka napisał: |
Bardzo zastanawiające jest to, że uzdrowienia są dokonywane również przez internet.
Czytałam również świadectwo pewnej pani, która oglądała w telewizji msze o uzdrowienie z o. Danielem i doznała uzdrowienia.
To już nawet z domu nie trzeba wychodzić?
Cóż to za obraza Boga Najwyższego... |
Taki Kaszpirowski raz dwa tri ... |
|
|
|
|
J23
Użytkownik
Dołączył: 26 Wrz 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Sob 19:31, 26 Wrz 2015 |
|
Piszecie o istotnym problemie, modliłem się za osobę która należy do tej wspólnoty. Gdy jej o tym napisałem, odpowiedź była nie nękaj mnie. Od kiedy modlitwa jest nękaniem ? Trzy miesiące później napisałem że moja modlitwa trwa i będzie trwać ... odpowiedź: dosyć tego!!! przestań mnie nękać. Nie zamierzać się wdawać w dyskusje z różnymi osobami które zaciekle będą bronić osoby prowadzącego wspólnotę. Fakty, które przedstawiłem dla mądrych wystarczą |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 15:48, 20 Sty 2016 |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 13:56, 28 Mar 2017 |
|
Wygląda na to, że dalej coś nie tak!
Komunikat Kancelarii Kurii
27.03.2017 r.
W nawiązaniu do informacji podanej przez Biskupa Płockiego na Konferencji Księży Dziekanów w dniu 15 marca 2017 r.,
powiadamiamy duszpasterzy i wiernych diecezji płockiej, że działalność Pustelni w Czatachowie (o. Daniel Galus) nie posiada aprobaty Metropolity Częstochowskiego, ks. arcybiskupa Wacława Depo. Dotyczy to również działającej przy tzw. Pustelni Wspólnoty Miłość i Miłosierdzie Jezusa.
W związku z tym apeluje się do kapłanów i wiernych świeckich o powstrzymanie się od organizowania wyjazdów zbiorowych i indywidualnych do tego miejsca. Przypominamy starożytną zasadę św. Ignacego Antiocheńskiego: „Nie czyńcie nic bez biskupa, […] kochajcie jedność, unikajcie podziałów»” (List do Filadelfian, 7, 1)
Płock, dnia 27 marca 2017 r.
Ks. dr Piotr Grzywaczewski
Kanclerz Kurii
Wikariusz Biskupi ds. Sakramentalnych
nr. 67 w poniższym okólniku:
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 21:54, 07 Lut 2022, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|