|
|
Autor |
Wiadomość |
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 15:32, 29 Wrz 2008 |
|
Święty Michał na Monte Gargano
Historia objawienia wielkiego Archanioła św. Michała na Monte Gargano we Włoszech w roku 490.
[link widoczny dla zalogowanych]
Początki Sanktuarium.
Początki Sanktuarium sięgają końca V i pierwszych dziesięcioleci VI wieku. Najstarsze źrodła pisane świadczące o starożytności tego miejsca to: dwa listy papieża Gelazego I pisane na przełomie 493/494 roku, pierwszy - do biskupa Giusto z Larino i drugi - do biskupa Potenza Herculentiusa (492 - 496), a także krótka wzmianka w Martirologium Geronimiańskim pod datą 29 września.
Innym źródłem pisanym jest tzw. Liber de apparitione sancti Michaelis in Monte Gargano. Wersja z VIII wieku ukazuje w sposób szczegółowy a zarazem sugestywny cudowne wydarzenia, które dały początek kultowi Świętego Michała Archanioła na Górze Gargano. Źródłem tego kultu są cztery objawienia, które miały miejsce na przestrzeni wieków. Ich opis, ukazany w sposób prosty a zarazem barwny, daje świadectwo cudowności wydarzeń, które tu się rozegrały.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Grota św.Michała Archanioła i Sanktuarium św.Michała Archanioła
Pierwsze objawienie (Epizod zagubienia byka)
Pierwsze objawienie, które według tradycji miało miejsce w roku 490, jest określane jako epizod zagubienia byka. Pewnego dnia bogatemu włościaninowi z Siponto (według niektórych identyfikowany z Elvio Emanuele, przywódcą wojsk Sipontu) doniesiono o zagubieniu się najpiękniejszego byka z jego stada, pasącego się na wzgórzach Gargano. Właściciel po usilnych poszukiwaniach we wszystkich możliwych miejscach, w końcu znalazł go na szczycie góry, klęczącego u wejścia do groty. W odruchu gniewu napiął łuk i wypuścił strzałę, aby ukarać śmiercią nieposłuszne zwierzę. Ale strzała zamiast ugodzić byka, w sposób niewytłumaczalny zawróciła i zraniła strzelającego.
Wstrząśnięty tym wypadkiem właściciel udał się do biskupa, aby mu donieść o niezwykłym wydarzeniu, jakie miało miejsce na szczycie góry. Biskup niezwłocznie zarządził trzy dni modlitw i pokuty. Kiedy chylił się ku wieczorowi ostatni dzień modlitw, biskupowi ukazał się Święty Michał Archanioł i przemówił do niego tymi słowami: "Ja jestem Archanioł Michał stojący przed obliczem Boga. Grota jest mnie poświęcona; ja sam jestem jej strażnikiem... Tam, gdzie się otwiera skała, będą przebaczone grzechy ludzkie... Modlitwy, które będziecie tu zanosić do Boga, zostaną wysłuchane. Idź w góry i poświęć tę grotę dla kultu chrześcijańskiego."Ponieważ ta góra była tajemnicza i prawie niedostępna, a ponadto była także miejscem kultu pogańskiego, biskup długo wahał się, zanim zdecydował się wypełnić polecenie Archanioła.
Drugie objawienie (Epizod zwycięstwa)
Drugie objawienie Świętego Michała zwane epizodem Zwycięstwa, tradycyjnie datowane jest na rok 492. Kilka dni później przybyły w pobliże wrogie oddziały i zagroziły Siponto. Tradycja mówi, że miasto Siponto podczas oblężenia przez wojska nieprzyjacielskie było już bliskie poddania się. Biskup, Św. Wawrzyniec, uzyskał u nieprzyjaciół trzy dni zawieszenia broni i w tym czasie zwrócił się o pomoc do przywódcy wojsk niebieskich w ufnej modlitwie wspartej pokutą. Po trzech dniach modlitw ukazał mu się Św. Michał, który przepowiedział szybkie i całkowite zwycięstwo. Ta obietnica wlała nadzieję w serca oblężonych mieszkańców Sipontu. Pokrzepieni nią obrońcy wyszli z miasta i wzięli udział w zaciętej bitwie, której towarzyszyły grzmoty, błyski i huki o nadzwyczajnej mocy. Zwycięstwo wojsk Sipontu było całkowite, a wojska nieprzyjacielskie zostały pogromione.
(Według dzisiejszych historyków wydarzenia do których to objawienie nawiązuje, miały miejsce podczas wojny między księciem Longobardzkim Grimoaldo a Grekami w latach 662-663, kiedy to zwycięstwo, odniesione 8 maja, Longobardzi uznali za owoc pomocy i wstawiennictwa Świętego Michała Archanioła.)
Trzecie objawienie (Epizod poświęcenia)
Trzecie objawienie nazwane jest epizodem poświęcenia. Według tradycji w roku 493, po zwycięstwie, biskup zdecydował się wykonać polecenie Archanioła i poświęcić grotę ku jego czci jako znak uznania i podziękowania za pomoc. Pasterz diecezji Siponto umocnił się dodatkowo w swoim postanowieniu dzięki pozytywnej opinii danej 'przez papieża Gelazego I (492-496). Po raz kolejny objawił mu się Archanioł i oznajmił, że On sam osobiście poświęcił już grotę. Wtedy Św. Wawrzyniec wraz z innymi siedmioma biskupami z Apulii, z ludem i duchowieństwem Siponto udał się w procesji do świętego miejsca.Podczas drogi miało miejsce przedziwne zdarzenie: nad głowami biskupów pojawiły się orły, które chroniły ich od silnych promieni słonecznych.
Po przybyciu do groty w jej wnętrzu znaleźli kamienny ołtarz, przykryty szkarłatnym suknem i nad nim krzyż. Oprócz tego, jak przekazuje legenda, Święty Michał na znak swojej obecności pozostawił na skale odcisk stopy dziecka. Święty Biskup pełen radości złożył Bogu ofiarę eucharystyczną. Wydarzenie to miało miejsce 29 września 493 r. Od czasu tych nadzwyczajnych wydarzeń Grota cieszy się tytułem Niebiańskiej Bazyliki, gdyż jako jedyna świątynia na świecie nie była ona nigdy poświęcona ręką ludzką. Kościół obchodzi rocznicę tego objawienia 8 maja. |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 15:38, 29 Wrz 2008 |
|
Ostatnie objawienie
Był rok 1656, na terenie dzisiejszych Włoch szalała dżuma. Miejscowy biskup Alfons Puccinelli, zdając sobie sprawę z niebezpieczeństwa jakie groziło miastu, zwrócił się z prośbą o pomoc do Św. Michała. Pasterz chciał wręcz wymóc wolę Bożą wkładając w rękę figury Św. Michała tekst modlitwy sformułowanej w imieniu wszystkich mieszkańców miasta. I oto 22 września o świcie, podczas modlitwy w pokoju pałacu biskupiego w Monte Sant'Angelo, usłyszał jakby trzęsienie ziemi. W olśniewającym blasku ukazał mu się Św. Michał, polecając mu poświęcić kamyki pochodzące z groty, na których ma być wyżłobiony znak krzyża i dwie litery M.A. (Michał Archanioł). Według słów Archanioła ktokolwiek będzie posiadał i ze czcią przechowywał taki kamyk, uchroni się od choroby. Biskup z wiarą przyjął polecenie Zwiastuna Bożych Wyroków. Zgodnie z obietnicą Św. Michała, nie tylko miasto, ale i wszyscy ci, którzy posiadali poświęcone kamyki, w krótkim czasie zostali uwolnieni od zarazy.
Na wieczną pamiątkę tego cudu, biskup zarządził wzniesienie pomnika ku czci Św. Michała na placu naprzeciw pałacu biskupiego, w którym miało miejsce to cudowne wydarzenie. Napis w języku łacińskim umieszczony na pomniku jeszcze dziś przypomina nam o tym niezwykłym wydarzeniu:
KSIĘCIU ANlOŁÓW,
ZWYCIĘZCY ZARAZY PATRONOWI I OPIEKUNOWI
POMNIK NA WIECZNĄ WDZIĘCZNOŚĆ ALFONSO PUCCINELLI 1656
Monte Sant'Angelo - Góra Świętego Anioła.
Wokół świętego miejsca objawień powstały pierwsze zabudowania mieszkalne, które szybko się rozrosły; dając początek temu tak niezwykłemu miastu, które można by powiedzieć, nie z woli ludzkiej, ale przez tajemnicze zrządzenie Boże powstało. Nazywa się ono Monte Sant'Angelo: Góra Świętego Anioła. Nazwa ta pochodzi od patrona tego miejsca i właśnie dzięki niemu miasto to jest znane i podziwiane na całym świecie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Strona Sanktuarium.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Czw 10:35, 29 Wrz 2022, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 12:16, 01 Paź 2008 |
|
Również artykuł w tym temacie:
Nie ludzką ręką poświęcone
Sanktuarium św. Michała Archanioła
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Czw 13:44, 20 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Grazyna
Użytkownik
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: BRD-NRW Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 20:56, 01 Paź 2008 |
|
Teresko,co Cie natchnelo,aby pisac o tej grocie? Wiosna,tego roku bylismy z nasza Misja na pielgrzymce po miejscach kultu w Italii. Ze wszystkich miejsc, najbardziej wspominam te grote. Gdy do niej dotarlismy,bylam niesamowicie zmeczona i myslalam,ze nie bede juz miala sily,aby ukleknac. Gdy ukleknelam, poczulam sie niewyobrazalnie blogo. Cale zmeczenie zniknelo, a ja czulam, ze moglabym juz tam pozostac na zawsze. To miejsce ma w sobie cos cudownego.Nie tylko ja odczulam te blogosc.Bardzo chcialabym tam wrocic.Pozdrawiam Wszystkich. |
|
|
|
|
stefan
Moderator
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 1358
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Śro 21:01, 01 Paź 2008 |
|
Zastanawiałem sie kiedyś czy aniołowie mogą cokolwiek poświęcić.Czy do tego nie trzeba Kapłana? |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 21:32, 01 Paź 2008 |
|
Grazyna napisał: |
Wiosna,tego roku bylismy z nasza Misja na pielgrzymce po miejscach kultu w Italii. Ze wszystkich miejsc, najbardziej wspominam te grote. Gdy do niej dotarlismy,bylam niesamowicie zmeczona i myslalam,ze nie bede juz miala sily,aby ukleknac. Gdy ukleknelam, poczulam sie niewyobrazalnie blogo. Cale zmeczenie zniknelo, a ja czulam, ze moglabym juz tam pozostac na zawsze. To miejsce ma w sobie cos cudownego.Nie tylko ja odczulam te blogosc. Pozdrawiam Wszystkich. |
Cytat: |
Teresko,co Cie natchnelo,aby pisac o tej grocie? |
Grażynko bo 29.09. w tradycyjnym kalendarzu liturgicznym było wspomnienie św.Archanioła Michała, a wg. nowego kalendarza wszystkich trzech: Michała, Gabriela i Rafała.
Do ostatniej reformy kalendarza kościelnego (z 14 lutego 1969 r.) istniały trzy odrębne święta: św. Michała czczono 29 września, św. Gabriela - 24 marca, a św. Rafała - 24 października. W czasie ostatniej reformy Kalendarza Rzymskiego, dołączono do czci liturgicznej świętych archaniołów Rafała i Gabriela. Obecnie wszyscy trzej archaniołowie są czczeni wspólnie.
Wiedziałam, ale tylko trochę że jest takie miejsce i teraz była ku temu okazja, żeby wejść w to głębiej , sama lepiej poznać i innym przyblizyć.
Cytat: |
Bardzo chcialabym tam wrocic. |
A ja bym też tam chciała pojechać, a później stamtąd do San Giowani Rotondo do św.O.Pio.
stefan napisał:
Cytat: |
Zastanawiałem sie kiedyś czy aniołowie mogą cokolwiek poświęcić.Czy do tego nie trzeba Kapłana? |
Musimy wierzyć w to:
"Rok później, 8 maja, biskup wraz z całą ludnością Sipontu udał się na Monte Gargano, gdzie wszyscy usłyszeli dobywające się z groty, którą miał poświęcić, cudowne śpiewy anielskie. Przerażony i zdezorientowany św. Wawrzyniec zdecydował się poprosić o radę papieża, św. Gelazego. Po pozytywnej opinii Ojca Świętego biskup jeszcze bardziej utwierdził się w wierze, że objawienia nie były złudzeniami. Zaraz potem objawił mu się Archanioł i oznajmił: Zaniechaj myśli o poświęceniu groty, ja wybrałem ją na swoją siedzibę i już poświęciłem razem z moimi aniołami. Znajdziesz w niej znaki na skale i mój wizerunek, ołtarz, paliusz i krzyż. Wy tylko wejdziecie do groty i odmówicie przy mnie modlitwy. Jutro odprawicie dla ludu Najświętszą Ofiarę i zobaczycie, jak sam poświęcam tę świątynię. "
To tylko jeden, jedyny taki przypadek, jeżeli chodzi o świątynię. |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Czw 13:50, 20 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
stefan
Moderator
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 1358
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Śro 21:35, 01 Paź 2008 |
|
Ja na miejscu tego biskupa bym poświęcił te grotę . |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 21:38, 01 Paź 2008 |
|
stefan napisał: |
Ja na miejscu tego biskupa bym poświęcił te grotę . |
A dlaczego? nie dajesz wiary w to? |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 19:38, 02 Paź 2008 |
|
Teresa napisał: |
stefan napisał: |
Ja na miejscu tego biskupa bym poświęcił te grotę . |
A dlaczego? nie dajesz wiary w to? |
Wszak św.Archanioł Michał jest wielkim pogromcą zbuntowanych duchów.
Objawienie to pokazało wszystkim, że wsparcie św. Michała dla Kościoła nigdy nie ustanie. Kościół szczególnie potrzebował wsparcia w owym czasie, kiedy to barbarzyńcy napadali na kraj papiestwa. Po to, żeby utrzymać Italię św. Michał ukazał się na górze, na wybrzeżach Adriatyku, zwrócony twarzą na Wschód, który był potem świadkiem narodzin różnych herezji i gdzie Kościół miał odczuwać przez długi czas zagrożenie ze strony barbarzyńców.
Dopiero po modlitwach i trzech dniach postu Anioł ukazał sie biskupowi i oznajmił: "Jestem Michałem Archaniołem". "Wybrałem to miejsce, żeby było czczone. Będę na zawsze jego obrońcą i opiekunem."
Ostatnie objawienie było jeszcze dopiero w 1656, po przeszło tysiącu latach. Gdyby to było nie Boże dzieło to by nie przetrwało.
Odnosnie konsekracji tego miejsca to Anioł powiedział:
"Ten, kto zbudował sanktuarium poświęcił je Osobiście", powiedział. "Powinniście dostrzec znaki tego cudownego poświęcenia."
Ludzie zgromadzili się w grocie i znaleźli tam ołtarz pokryty czerwonym woalem i ludzkie ślady na marmurowej posadzce. Kościół obchodzi rocznicę tego objawienia 8 maja. |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 20:43, 02 Paź 2008 |
|
Jeszcze jedno zdarzenie pozwolę sobie wpisać, związane z Grotą św.Archanioła Michała i św.O.Pio.
Demon jest blisko ludzi, którzy przeklinają.
W hotelu St. Giovanni Rotondo odpoczynek był niemożliwy, zarówno podczas dnia jak również i w nocy, z powodu opętanej dziewczynki, która wrzeszczała siejąc strach. Matka przyprowadzała ją każdego dnia do kościoła. Miała nadzieję, że Ojciec Pio uwolni jej dziecko od złego ducha. Również w kościele jej dziecko robiło wiele hałasu. Pewnego dnia, Ojciec Pio zakończył spowiadanie kobiet, przechodził przed dzieckiem, gdy ono przerażająco wyło. Było ono trzymane przez dwóch czy trzech mężczyzn. Święty, który był zirytowany całą tą wrzawą, uderzył nogą w kierunku dziecka a następnie dosięgnął głowy dziecka i powiedział: "Przestań! Wystarczy!"
Dziecko opadło na podłogę jakby było śpiące. Ojciec Pio powiedział do lekarza, który był tam obecny, aby przyprowadził je do Michała Archanioła, na Górze Świętego Archanioła. Kiedy grupa wraz z dzieckiem osiągnęła cel przeznaczenia, weszli do groty, gdzie ukazywał się Michał Archanioł. Dziecko podźwignięto, lecz nikomu nie udało się przyprowadzić dziewczynki do ołtarza Archanioła. W trakcie wielkiego zamieszania, zakonnik wziął rękę dziecka i dotknął ołtarza. Wówczas dziewczynka opadła ponownie na ziemię z odczuciem ulgi. Po kilku minutach wstała i jak gdyby nic się nie stało zapytała swoją mamę: "Czy mogłabyś kupić mi lody?"
Po tym zdarzeniu grupa ludzi powróciła do St. Giovanni Rotundo, aby poinformować oraz podziękować Ojcu Pio. Na co Ojciec Pio powiedział do jej matki: "Powiedz swojemu mężowi, aby więcej nie przeklinał, inaczej demon powróci."
Stefanie O.Pio wysyłał opętanych do tej Groty do św. Archanioła Michała. |
|
|
|
|
Grazyna
Użytkownik
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: BRD-NRW Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 21:40, 02 Paź 2008 |
|
Wspomne jeszcze raz te grote. Nie wiem czy mam mozliwosc umieszczac tu zdjecia(moze nie umiem),ale na stronach internetowych mozna zobaczyc to miejsce. Nasza pielgrzymka byla najpierw w San Giovani Rotondo,a potem pojechalismy na gore Monte Sant Angelo. Do tamtej pory moim najwiekszym marzeniem bylo pomodlic sie przy grobie Ojca Pio. Jednak z San Giovani Rotondo wyjezdzalam troche rozczarowana. To miasteczko jest nastawione na zysk, na kazdym kroku sklepiki z najrozniejszymi dewocjonaliami. Mysle, ze ojciec Pio nie jest zadowolony z takiego handlowania Jego kultem. A Grota Sw.Michala Archaniola jest rzadko umieszczana w programie pielgrzymek. My mielismy to szczescie tam byc. Przy wejsciu do Groty uderzyl mnie zapach stechlizny, wydawalo mi sie, ze to nie jest jakies szczegolne miejsce. Mielismy za soba juz tyle innych miejsc, m.in. Asyz, Orvieto, Lanciano, Rzym, i inne, ze tu bylam juz zmeczona. Gdy ukleknelam, nie czulam juz stechlizny, a w glowie mialam tylko jedna mysl: "Boze, jak tu jest cudownie, jak blogo, spokojnie. Ja nie chce stad wychodzic, chce tu zostac". Wczesniej bolalo mnie kolano. Tam nie czulam juz zadnego bolu. Mysle, ze tam jest przedsionek Nieba. Kilka osob (w tym jeden ksiadz) mialo te same odczucia. Przewodniczka mowila, abysmy zabrali stamtad kamyczki,ktore przywracaja zdrowie. Przypomnialam sobie o tym dopiero w drodze powrotnej. Jednak nie dla tych kamyczkow chcialabym tam wrocic.Chcialabym jeszcze raz przezyc te chwile bliskosci Nieba. |
|
|
|
|
MiKaEl
Użytkownik
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Czw 22:01, 12 Lis 2009 PRZENIESIONY Śro 19:58, 29 Wrz 2010 |
|
Monte Sant'Angelo
Będąc w San Giovanni Rotondo warto wybrać się do oddalonego tylko o 23 km sanktuarium Świętego Michała Archanioła w Monte Sant'Angelo. To jedno z najstarszych i najbardziej znanych sanktuariów chrześcijańskich.
Jego początki sięgają V wieku. Pielgrzymowali tu m.in.: św. Franciszek z Asyżu, św. Brygida Szwedzka, św. Alfons Liguori. Również św. Ojciec Pio nawiedził niegdyś to miejsce. Początek kultowi św. Michała Archanioła na górze Gargano dały cudowne wydarzenia, związane z objawieniami Świętego Michała, jakie dokonały się w tym miejscu. Trzy z tych objawień miały miejsce w V wieku, czwarte dokonało się kilka wieków później.
Święta Grota od wieków jest ośrodkiem pielgrzymek, miejscem modlitwy i pojednania z Bogiem. Na przestrzeni piętnastu wieków chrześcijanie z całego świata przybywali do sanktuarium na górze Gargano, aby przeżyć oczyszczające spotkanie z Bogiem (tradycja podaje, że pielgrzymi wnosili ze sobą ciężkie kamienie, by potem na znak pojednania z Bogiem w sakramencie pokuty rzucić je w przepaść) i uczcić Świętego Michała Archanioła.
Wokół świętego miejsca objawień powstały pierwsze zabudowania mieszkalne, dając początek miastu, które zostało nazwane po prostu Monte Sant'Angelo: Góra Świętego Michała. Znajdujące się na wysokości około 850 m n.p.m. Monte Sant'Angelo jest dziś ważnym centrum kulturalnym dla rejonu Gargano, obok znanego na całym świecie sanktuarium Świętego Michała Archanioła posiada także inne znaczące zabytki, takie jak średniowieczne baptysterium, liczne kościoły, zamek normandzko-szwabsko-andegaweński czy przepiękną średniowieczną dzielnicę Rione Junno.
Wejście do sanktuarium znajduje się w pobliżu charakterystycznej, wysokiej dzwonnicy. Przez niewielki plac dochodzimy do dwuarkadowego portyku. W znajdującej się na frontonie, pięknie ozdobionej niszy znajduje się figura Świętego Michała Archanioła. W głębi portyku widzimy podwójne wejście do sanktuarium.
Do groty w której ukazał się Święty Michał Archanioł schodzimy majestatycznymi, liczącymi 86 stopni schodami, których budowa sięga XIII w. Przy samym wejściu do groty warto zwrócić uwagę na znajdujący się po prawej stronie ołtarz św. Franciszka, upamiętniający jego pielgrzymkę na górę Gargano w 1216 roku. Według tradycji, Biedaczyna z Asyżu przybył tu, by uzyskać odpust zupełny. Nie czując się godnym, by wejść do groty, zatrzymał się w modlitewnym skupieniu tuż przed wejściem, ucałował ziemię i wyrzeźbił w kamieniu znak krzyża w kształcie litery tau, którego kopia obecnie znajduje się w dolnej części poświęconego mu ołtarza.
Od kilkunastu lat opiekę nad sanktuarium Świętego Michała Archanioła na Górze Gargano sprawują polscy księża michalici. Istnieje możliwość skorzystania z posługi sakramentu pojednania w języku polskim, grupy mogą też umówić się na celebrowanie swojej mszy świętej. Można też po uprzedniej rezerwacji skorzystać z oprowadzenia po sanktuarium oraz zwiedzenia dwóch muzeów Bazyliki św. Michała Archanioła z polskim przewodnikiem. Księża michalici prowadzą też przy sanktuarium Dom Pielgrzyma mogący pomieścić ponad 100 osób, wszelkie sprawy związane z rezerwacją noclegów można załatwiać w języku polskim.
Galeria zdjęć:
(...)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 13:55, 20 Wrz 2012 |
|
Grazyna napisał: |
Wspomne jeszcze raz te grote. Nie wiem czy mam mozliwosc umieszczac tu zdjecia(moze nie umiem),ale na stronach internetowych mozna zobaczyc to miejsce. |
|
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 14:18, 20 Wrz 2012 |
|
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
1. widok Bazyliki
2. bok Sanktuarium
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
3. wejście główne do Bazyliki
4. ołtarz |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 14:19, 20 Wrz 2012 |
|
Cytat: |
W tradycyjnym kalendarzu liturgicznym 29 września jest św. Michała Archanioła.
|
Proponuję, ale i zachęcam do rozpoczęcia dziś Nowenny do św. Michała Archanioła, temu, który stanął w obronie Bożego Majestatu, okazując bezwzględne posłuszeństwo Stwórcy i pokonując w walce Lucyfera. |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |