Następny skandal w Medjugorie

conservative napisał:

Witam,

ktoś mi bliski był w M, przywiózł plakietki z cytatami z objawień (ale z wizerunkiem Marii z Tihaliny), różaniec i małe figurki - wydaje mi się że to także wizerunek z Tihaliny, ale ma podpis Medjugorie.
Czy należy się tych rzeczy pozbyć? Nie wiążę ich z objawieniem, zwłaszcza odkąd poczytałam trochę więcej na ten temat, po prostu służą do modlitwy...

Plakietki z cytatami "objawień" na pewno bym zniszczyła:

Cytat:

"Przestudiuj "orędzia" gospy z lat 1981 do 1985 . Gwarantuję Ci że na stronach promedjugorskich nie znajdziesz większości z nich. Dlaczego? Bo zawierają treści niezgodne z nauką Kościoła. Dopiero jak powstało tzw. Centrum Mir, które wysyła "orędzia" w świat wszystkie one stały się nagle koszer.
Jak napisał jeden ze zwolenników tych "objawień" na stronie jezuitów że:
dopiero po 1984 roku są orędzia do świata, które przechodzą cenzurę MIRa, aby nie było do czego się już przyczepić.

... proszę poczytać tu:
(...)
http://www.traditia.fora.pl/medjugorie-vassula-ryden-i-inne-falszywe-objawienia-i-wizje,46/pytania-zadajepytania,4933.html

... a odnośnie pozostałych przedmiotów, czy to wszystko zniszczyć? - użytkownik forum p. "stefan", który był w Medjugorie nie raz, kiedyś powiedział mi tak:

"A różańców zostało mi po Medjugorie jakieś z pół kilograma. Modlę się na nich i myślę że skutecznie. Jedynie przywiezioną figurkę "Gospy bez nóżek" znany w kraju egzorcysta polecił zniszczyć co też uczyniłem."

Wysłany: Pon 23:12, 26 Mar 2012

Polecałbym wszystkim,którzy nie byli w Medugorje o nie wydawanie ocen na temat widzących i tego miejsca.Można bardzo skrzywdzić tych ludzi siejąc strach i nieprawdziwe informacje.Problemem na internecie są ludzie,którzy rozpuszczają nieprawdziwe informacje na temat tego co się tam dzieje,zarówno widzących a także orędzi Matki Bożej.Ja sam spotkałem się z wieloma nieprawdziwymi informacjami i oni przez to mają duży problem,ale mnie to nie dziwi.Szatan za wszelką cenę będzie przeciwdziałał wszelkim planom Matki Bożej.W Apokalipsie jest to napisane,że będzie ścigał Jej potomstwo. Wystarczy spojrzeć na historię wielu świętych oraz wielu miejsc gdzie były objawienia.Zawsze dochodziło na początku do siania kłamstwa o tych sprawach lub ludziach,dopiero po latach zostawali uznani świętymi lub miejsce było uznawane za autentyczne miejsce objawień.Nawet ojciec Pio czy Faustyna Kowalska byli dyskryminowani w swoich zakonach.
Ja byłem w Medugorje 7 razy.jestem młodym człowiekiem i widziałem różne rzeczy i rózne pojmowanie tego co tam się dzieje.Trzeba uważać,żeby nie popaść w dewocję.Na pewno jadą tam też ludzie,tzw. "ciekawscy",są niedowiarkowie,których nic nie przekona i powiedzą,że to komercha,bo jest tam dużo sklepów z dewocjonaliami,ale jeśli ktoś tam pojedzie,żeby otworzyć się na Boga,to uzyska więcej niż się spodziewa.Medugorje to niesamowite miejsce modlitwy i pokoju.Byłem w różnych miejscach,ale nigdzie czegoś takiego nie doświadczyłem.Ciężko to opisać słowami,po prostu trzeba tam pojechać i przekonać się na własnej skórze.Nie polecam wyjazdów z biór podróży,tylko wyjazd pielgrzymkowy.

Wysłany: Wto 7:47, 27 Mar 2012

mazursky111 napisał:

Polecałbym wszystkim,którzy nie byli w Medugorje o nie wydawanie ocen na temat widzących i tego miejsca.

Proszę Pana polecam Panu poczytać na początek wszystkie posty związane z Medjugorie - zapoznać się z prezentowanymi tam faktami!!!!!! i wtedy jeśli będzie miał Pan coś do dodania jakieś nowe fakty to bardzo chętnie się z tym zapoznam - subiektywne opinie sprzeczne z dobrze udokumentowanymi faktami - niczemu dobremu nie służą

Wysłany: Wto 8:04, 27 Mar 2012

Moje pytanie, pan tu się zarejestrował, żeby nas nawracać na Medjugorie? To pomylił pan sobie fora. Proszę poznać o czym piszemy

(...)
tu

mazursky111 napisał:

Polecałbym wszystkim,którzy nie byli w Medugorje o nie wydawanie ocen na temat widzących i tego miejsca.

No właśnie należałoby co nie co poznać, niektórzy tu też byli nie raz tam, nikt tu nie wydaje swoich prywatnych ocen, tylko informujemy i piszemy co w tym temacie mówi Kościół. Może należałoby też poznać prawdę o o jednej "Wizjonerce" na oficjalnej stronie biskupa Mostar-Duvno:
(...)
http://www.traditia.fora.pl/oficjalna-strona-biskupa-mostar-duvno,53/wizjonerka-mirjana-i-prawda,7559.html

Niech się pan modli dalej, ale nie mówi o "objawieniach".

Naprawdę bardzo się cieszę, że trafiłam na to forum bo w bardzo mądry sposób i poparty wiedzą teologiczną są ukazywane błędy przekazywanych ,,objawień" oraz cudownych miejsc ,,Dziewic" czy ,,Gosp".
Czytając wypowiedzi osób propagujących ,,objawienia", które nie są zgodne z Pismem Świętym i Kościołem widać ogromny fanatyzm. Takie osoby pomimo tego, że prosi się je o zwykłe zapoznanie się z danymi faktami czy opinią Kościoła z upartością osła niczego nie czytają tylko twierdzą, że mają rację i koniec kropka. Uważam, że każda teza powinna być poparta zarówno wiedzą jak i dowodami a nie tylko osobistymi przemyśleniami.

Co do p.mazursky111 to bardzo piękne, że pan dba o swoje życie duchowe i je pogłębia poprzez pielgrzymki, ale skoro był pan aż 7 razy w Medjugorie to czy nie można by choć jeden jedyny raz odwiedzić Fatimy albo Lourdes? Przykre jest to, że bardzo wiele osób, które regularnie odwiedzają miejsca oficjalnie odrzucone przez Kościół omijają szerokim łukiem te miejsca, które uznano za święte.