Autor |
Wiadomość |
Marek50
Użytkownik
Dołączył: 16 Sty 2014
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 12:57, 23 Sie 2015 |
|
W ubiegłą niedzielę w I programie Polskiego Radia w audycji katolickiej na temat objawień Matki Bożej w Kibeho pojawił się wątek dotyczący Medjugorje. Jest wywiad z o. Blazą, jezuitą, który przypomina kilka faktów negatywnie świadczących o tamtejszych "wizjach", robi też aluzję do Garabandal, nie wymieniając jednak tego miejsca z nazwy. Nową dla mnie wiadomością jest fakt pozostawania przez jedną z wizjonerek w związku nieformalnym (nie wiem o kogo chodzi). Niestety ksiądz nie ustrzegł się pewnego typowego błędu w rozumowaniu mówiąc mniej więcej, że nie można ocenić tych wydarzeń definitywnie z powodu ich trwania. A przecież wiemy, że ocenić można - negatywnie i to zostało zrobione przez miejscowych biskupów. Właściwie to prowadzący wywiad redaktor ma bardziej zdecydowane i rozsądne wypowiedzi. Mimo wszystko, myślę, że warto posłuchać i podsunąć fanatykom tych zjawisk.
Link do audycji
[link widoczny dla zalogowanych]
O Medjugorje jest w trzecim pliku dźwiękowym od około 08:55. |
Ostatnio zmieniony przez Marek50 dnia Nie 12:58, 23 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32802
Przeczytał: 29 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 19:35, 07 Wrz 2015 |
|
Marek50 napisał: |
Nową dla mnie wiadomością jest fakt pozostawania przez jedną z wizjonerek w związku nieformalnym (nie wiem o kogo chodzi). |
Też nie wiem o kogo tu chodzi.
Marek50 napisał: |
Niestety ksiądz nie ustrzegł się pewnego typowego błędu w rozumowaniu mówiąc mniej więcej, że nie można ocenić tych wydarzeń definitywnie z powodu ich trwania. A przecież wiemy, że ocenić można - negatywnie i to zostało zrobione przez miejscowych biskupów. |
Jest to bardzo istotny błąd, koronny argument dla zwolenników tych "objawień", że jeszcze trwają i czekajmy, aż się zakończą. To jest nieprawda takie gadanie, bo wcale nie muszą sie zakończyć, żeby wydać orzeczenie w tej sprawie. Rozróżnia się orzeczenie pozytywne i orzeczenie negatywne i w wypadku Mdejugorje, ma zastosowanie orzeczenie negatywne.
Orzeczenie negatywne - nie musi czekać, aż seria objawień się skończy. Jeżeli w czasie trwania objawień, wystąpią cechy negatywne, Urząd Kościoła jest zobowiązany to orzec, by wiernych przestrzec przed błędem i uchronić przed duchową szkodą.
A takie cechy negatywne wystąpiły już po pierwszej pozytywnej reakcji, biskup Ordynariusz wydał negatywne orzeczenie i wszystkie nastepne z Komisji były też negatywne.
[b]A ... tymczasem na RorateCaeli jest zamieszczony tekst:
Zakaz Watykański zabraniający rozprzestrzeniania wiadomości "wizjonerów" w lokalnej parafii.
Kongregacja Nauki Wiary, wydała ostrzeżenie, podpisane przez kard Gerharda Ludwiga Müllera, do proboszcza parafii Medjugorie, ks Marinko Sakota, odnośnie szóstki rzekomych "wizjonerów", którzy twierdzą, że od 34 lat, mają "objawienia Maryi, zabraniając rozprzestrzeniania tych "objawień" w parafii Medziugorje.
(...)
[link widoczny dla zalogowanych]
No ... zapewne jest to już krok we właściwą strone. Mały cios propagandyści Medjugorie dostali. |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 13:05, 06 Sty 2020, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32802
Przeczytał: 29 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 14:56, 05 Lip 2016 |
|
Nie ma jeszcze decyzji w sprawie Medjugorje
W związku z pojawieniem się w mediach informacji [link widoczny dla zalogowanych] dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, ks. Federico Lombardi stwierdził, że jest to jedna z hipotez roboczych i dotychczas w tej kwestii nie została podjęta żadna decyzja.
Ks. Lombardi zauważył, że gdyby taka decyzja weszła w życie, oznaczałoby to bezpośrednie podporządkowanie sanktuarium w Medjugorie Stolicy Apostolskiej. Jest jednak zbyt wcześnie, by mówić o nastawieniu wobec domniemanych objawień czy też decyzji, która ma zapaść w najbliższej przyszłości.
Medjugorje leży w diecezji Mostar na terenie Bośni i Hercegowiny. Według słów grupy młodych mieszkańców tej miejscowości, 24 czerwca 1981 r. zaczęła im się ukazywać Matka Boża, przekazując przesłania. „Spotkania” te trwają do dzisiaj i są związane nie z miejscem (zdarzają się także poza Medjugorje), ale z osobami wizjonerów. Właśnie niespotykana w historii tego typu zjawisk długotrwałość i brak ich ostatecznego zakończenia są jedną z głównych przyczyn, dla których Kościół katolicki nie wypowiedział się ostatecznie na temat ich nadprzyrodzonego charakteru.
Dotychczas Stolica Apostolska za miarodajne uznaje stanowisko episkopatu byłej Jugosławii z 1991 r., w myśl którego nie można potwierdzić nadprzyrodzonego charakteru zjawisk zachodzących w Medjugorje. Dopóki tak się nie stanie, nie można organizować tam oficjalnych pielgrzymek. Mimo to przybywający do tego miejsca wierni powinni być otoczeni opieką duszpasterską. Co roku przyjeżdża do Medjugorje ok. 2 mln ludzi.
18 stycznia 2014 roku zakończyła swoje prace międzynarodowa komisja badająca domniemane objawienia Matki Bożej, której przewodniczy kard. Camillo Ruini. O rezultacie jej badań ma poinformować i wydać orzeczenie w tej sprawie Kongregacja Nauki Wiary.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Wto 11:51, 04 Maj 2021, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32802
Przeczytał: 29 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 15:35, 05 Lip 2016 |
|
Gaszą i gaszą ten reaktor Medjugorie i nie mogą ugasić. Teraz nie jest to takie proste, gdyż w to zamieszane jest bardzo wielu księży i biskupów, którzy to promowali, zachęcali i nadal promują i tam wiozą wiernych. Stolica Watykańska doskonale wie, że nie ma tam nic nadprzyrodzonego, a piszą że "długotrwałość i brak ich ostatecznego zakończenia są jedną z głównych przyczyn, dla których Kościół katolicki nie wypowiedział się ostatecznie na temat ich nadprzyrodzonego charakteru". Co za niedorzeczności! Przecież Kościół rozróżnia orzeczenie pozytywne i orzeczenie negatywne, pisałam o tym nie raz, w tym wątku na wcześniejszej stronie tu:
http://www.traditia.fora.pl/medjugorie-vassula-ryden-i-inne-falszywe-objawienia-i-wizje,46/benedykt-xvi-chce-sprawdzic-medjugorje,3691-30.html#48880
Ale ... cóż, jakoś trzeba to w czasie przeciągać, żeby nie było rozłamu w Kościele.
http://www.traditia.fora.pl/medjugorie-vassula-ryden-i-inne-falszywe-objawienia-i-wizje,46/benedykt-xvi-chce-sprawdzic-medjugorje,3691-15.html#33028 |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32802
Przeczytał: 29 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 13:51, 11 Lut 2017 |
|
Wczoraj wpisałam taką wypowiedź:
Cytat: |
Papież Franciszek 25 listopada 2016 roku spotkał się z generałami zakonów męskich. [link widoczny dla zalogowanych] Franciszek odpowiada na pytania przełożonych generalnych i jedno z nich było: "... dlaczego hasła trzech kolejnych Dni Młodzieży są maryjne."
Papież przyznał, że uczynił to na wniosek Ameryki Łacińskiej, która jest bardzo maryjna. Zastrzegł jednak, że chodzi tu o prawdziwą Matkę Bożą, a nie o „Matkę Bożą, która jest naczelnikiem poczty i codziennie wysyła inny list, mówiąc: «Moje dzieci róbcie to, a potem następnego dnia róbcie tamto». Nie, nie taka. Matka Boża prawdziwa to ta, która rodzi Jezusa w naszym sercu, która jest Matką. Ta moda na Matkę Bożą superstar, która jako najważniejsza stawia siebie w centrum, nie jest katolicka” – stwierdził Franciszek.
Czy to też nie jest analogia do Medjugorje?
http://www.traditia.fora.pl/medjugorie-vassula-ryden-i-inne-falszywe-objawienia-i-wizje,46/mity-medjugorje-artykul-z-polonia-christiana,10812.html#75079
|
Dziś przeczytałam taki komunikat:
Abp Hoser wysłannikiem Papieża do Medjugorie
Abp Henryk Hoser został mianowany 11 lutego br. Specjalnym Wysłannikiem Ojca Świętego Franciszka do Medjugorje. Misja ma na celu dokładniejsze poznanie potrzeb wiernych, którzy tam pielgrzymują.
W komunikacie prasowym Stolicy Apostolskiej czytamy: „11 lutego 2017 r. Ojciec Święty zlecił ks. abp. Henrykowi Hoserowi SAC, biskupowi warszawsko-praskiemu udanie się do Medjugorje w charakterze Specjalnego Wysłannika Stolicy Apostolskiej. Misja ma na celu dokładniejsze poznanie tamtejszej sytuacji duszpasterskiej, a zwłaszcza potrzeb wiernych, którzy tam pielgrzymują, i w oparciu o to zasugerowanie ewentualnych inicjatyw duszpasterskich na przyszłość. Będzie mieć więc ona charakter wyłącznie duszpasterski. Przewiduje się, że ks. abp Hoser, kontynuując posługę biskupa warszawsko-praskiego, zakończy tę zleconą misję latem bieżącego roku”.
[link widoczny dla zalogowanych]
– Abp Henryk Hoser cieszy się wielkim zaufaniem Ojca Świętego Franciszka, który wybrał go na swego specjalnego wysłannika do tak ważnej misji, która ma znaczenie międzynarodowe – mówi ks. Paweł Rytel Andrianik, rzecznik Episkopatu. Podkreśla, że zadaniem abp. Henryka Hosera nie będzie ocena domniemanych objawień pod kątem ich prawdziwości, ale poznanie sytuacji pielgrzymów i zasugerowanie Ojcu Świętemu ewentualnych inicjatyw duszpasterskich.
„Nominacja ze strony Ojca Świętego na wizytatora apostolskiego w Medjugorje stanowi dla mnie ogromne zaskoczenie, dlatego że sam osobiście nigdy w Medjugorje nie byłem i tych problemów z bliska nie studiowałem” – powiedział Radiu Watykańskiemu abp Hoser. Podkreślił zarazem, że w dekrecie nominacyjnym zostało sprecyzowane, że ta wizytacja apostolska ma na celu przyjrzenie się sytuacji duszpasterskiej tego ośrodka, do którego przychodzi coraz więcej pielgrzymów, ok. 2,5 mln rocznie, co wymaga adekwatnego rozwinięcia opieki duszpasterskiej we wszystkich wymiarach.
„I to stanowi właśnie zasadniczy cel tej wizytacji, którą prawdopodobnie w miesiącu marcu przeprowadzę. Będę pełnił funkcję wizytatora apostolskiego już po raz trzeci, bo dwa razy robiłem to w takich krajach, jak Benin i Togo, gdzie wizytowałem wyższe seminaria duchowne. Byłem też przez półtora roku, co jest najważniejsze, wizytatorem apostolskim w Rwandzie po ludobójstwie” – podkreślił abp Hoser.
– „Być może dlatego Ojciec Święty się zdecydował jeszcze raz mnie wyznaczyć do owej trudnej misji. I stanowi to na pewno wyraz jakiegoś zaufania do mnie, kiedy będę musiał tę misję przeprowadzić w zupełnie innych warunkach i w innym wymiarze. Niemniej, zważywszy na fakt, jak ważne jest to miejsce ze względu na napływ pielgrzymów, ich dobre przyjęcie duszpasterskie oraz konkretne, organiczne stworzenie podstaw owego duszpasterstwa będzie na pewno wspólnym wysiłkiem miejscowych duszpasterzy i tych, którzy mają z bliska i z daleka wpływ na całą sytuację”.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Sob 20:15, 11 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32802
Przeczytał: 29 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 22:53, 17 Lut 2017 |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32802
Przeczytał: 29 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 11:58, 04 Maj 2021 |
|
W 2017 roku prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Gerhard Ludwig Müller się wypowiadał.
Medjugorje pod znakiem zapytania
[link widoczny dla zalogowanych]
Medjugorie nie jest dogmatem i żaden katolik nie jest zobowiązany, aby wierzyć w rzekome objawienia. Decyzje w tej sprawie nie zapadną szybko – powiedział agencji ANSA prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Gerhard Ludwig Müller.
Podkreślając, że na podjęcie decyzji w kwestii autentyczności objawień w Medjugorie potrzeba jeszcze sporo czasu, kard. Müller zaznaczył, że ważniejsze jest obecnie uregulowanie kwestii duszpasterskich, w tym spowiedzi. W ten sposób prefekt Kongregacji Nauki Wiary nawiązał do planowanej pod koniec marca wizyty w tym miejscu, specjalnego wysłannika papieskiego abp. Henryka Hosera. Zadaniem biskupa warszawsko-praskiego będzie zyskanie dogłębnej wiedzy na temat sytuacji duszpasterskiej w Medjugorie.
Zdaniem kard. Müllera, niektóre osoby wyolbrzymiają znaczenie tych zjawisk, tak jak gdyby to były niemal dogmaty. „Nawet kiedy Kościół wypowiada się za autentycznością takich zdarzeń, żaden katolik nie jest zobowiązany, aby się tam udać, czy żeby w to uwierzyć” – podkreślił prefekt Kongregacji Nauki Wiary.
Dodał, że przyszłość Kościoła nie zależy ani od Medjugorje, ani też od znanych sanktuariów, takich jak Lourdes czy Fatima, chociaż pomagają one w rozwoju wiary. Istotna jest ta wiara, którą żyjemy w rodzinie, w pracy, w parafii. Odnosząc się do wizjonerów – określonych przez biskupa Mostaru, Ratko Pericia jako „samozwańczych”, kard. Müller wskazał, że jako katolicy winniśmy się skupić na osobie Jezusa Chrystusa. „Istnieją pewne objawienia prywatne, które nie zastąpią jednak jedynego objawienia Boga w Jezusie Chrystusie” – powiedział agencji ANSA prefekt Kongregacji Nauki Wiary.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32802
Przeczytał: 29 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 11:07, 15 Sty 2022 |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|