Benedykt XVI chce sprawdzić Medjugorje

Kochani ja rozumiem że Medjugorje budzi kontrowersje ale to nie powód żeby wyśmiewać decyzję Ojca Świętego:( Pisząc "Międzynarodowa Komisja do spraw Badania Urojeń" podważacie decyzję Papieża i robicie sobie żarty z poważnej sprawy. Benedykt XVI to następca Św. Piotra. Skoro Papież powołał taką Komisję to znaczy że sparawa dla Niego nie jest rozwiązana...
Może by tak lepiej modlić sie za członków komisji a nie robić sobie żarty.

AnnaEm napisał:

Kochani ja rozumiem że Medjugorje budzi kontrowersje ale to nie powód żeby wyśmiewać decyzję Ojca Świętego:( Pisząc "Międzynarodowa Komisja do spraw Badania Urojeń" podważacie decyzję Papieża i robicie sobie żarty z poważnej sprawy. Benedykt XVI to następca Św. Piotra. Skoro Papież powołał taką Komisję to znaczy że sparawa dla Niego nie jest rozwiązana...
Może by tak lepiej modlić sie za członków komisji a nie robić sobie żarty.

Proszę pani, to pani nic nie rozumie, weszła tu pani jako zwolenniczka tych "objawień" (tak wnioskuję z pani wpisu) - a właściwie można powiedzieć śmiało że "urojeń" - i zarzuca nam wyśmiewanie papieża. Wypowiedź została zacytowana, a ja się z nią zgadzam. Pisze pani, jakby prawda do tej pory nie była znana, tyle wybitnych teologów się wypowiadało, wszyscy biskupi miejsca, ale ... ten reaktor z opóźnionym zapłonem chyba tak teraz trzeba wygaszać , żeby czcicielom tych urojeń nie zaszkodził, żeby jakiejś schizmy nie było w kościele, bo przecież nikt!!! się nie domaga tego, tylko czciciele tych urojeń, na czele z wieloma kapłanami, którzy są przykładem nieposłuszeństwa temu co było już powiedziane. Proszę sobie prześledzić ten ostatni wątek choćby tu:
http://www.traditia.fora.pl/medjugorie-vassula-ryden-i-inne-falszywe-objawienia-i-wizje,46/pielrzymka-do-medjugrie-mam-mieszane-uczucia,7448.html

... to doczyta pani ile razy i kiedy była interwencja papiestwa, co i kiedy było mówione, podane są tam linki do pewnych tematów, to proszę wchodzić i czytać.

Proszę Pani, powołanie Komisji nie jest jednoznaczne z zaakceptowaniem "objawień" i nikt tu papieża decyzji nie podważa. Poza tym takie orzeczenie, jeśli nie jest "ex cathedra" a takimi nie są decyzje o uznaniu objawień nie angażuje papieskiej nieomylności. Czy Pani wie, że wiara, bądź niewiara w prywatne objawienia, nie jest zobowiązująca dla katolików?
Zupełnie nie wyczuła Pani intencji piszących w tym dziale. Dla mnie istotne jest to, że póki co obowiązuje zakaz urządzanie kościelnych pielgrzymek do Miedjugorja i JEST ON POWSZECHNIE ŁAMANY!!!!!!!
Proszę łaskawie prześledzić cały wątek, bo wychodzi Pani na IGNORANTKĘ!

Nigdy nie byłam w Medjugorje bo nie mam zdrowia ani pieniędzy, tych orędzi też nie czytam wiec proszę o to mnie nie osądzać! Jestem słuchaczką radia Maryja i tylko stąd wiem o tym objawieniu. Ojcowie tam byli. Dla Pań sprawa jest jasna ale nie dla Papieża bo " nie robi się badań na raka wiedząc że się go ma."
Pani o nicku nauta bardzo lekko mnie nazwała ignorantką...no cóż...

Proszę Panią, ja nie podsumowuję Pani ogólnej kondycji intelektualnej, tylko zwracam uwagę, że w tym temacie pozostaje Pani nadal ignorantką, bo nic nie stoi na przeszkodzie, by Pani zapoznała się tematem, w którym Pani zabiera głos na forum. ( Nota bene ja również w M. nie byłam). Pani usłyszała przez radio, a ja przeczytałam książkę, która ukazała się na KUL-u z recenzją tak doskonałą, że trudno o lepszą. A czy zadała pani sobie trud, by prześledzić cały wątek? Przecież pierwszą osobą, która wypowiada się odnośnie objawień jest biskup miejsca, a ten objawień nie uznał.
Przecież to nie żądne sensacji walące na miejsce objawień tłumy (patrz:polska Oława) decydują "demokratycznie", że papież MUSI objawienia czy "objawienia" uznać.
Radio Maryja robi dużo dobrej roboty, tym nie mniej nie jest "nieomylne", jak również ojcowie. Wszystko zależy jaką przeszli formację duchową. Nie od dziś wiadomo, że są seminaria bardziej i mniej tradycyjne, jak również biskupi.
Książka D.Rafalskiej rozprawia się z tematem z pozycji TEOLOGICZNEJ!

AnnaEm napisał:

Nigdy nie byłam w Medjugorje bo nie mam zdrowia ani pieniędzy, tych orędzi też nie czytam wiec proszę o to mnie nie osądzać! Jestem słuchaczką radia Maryja i tylko stąd wiem o tym objawieniu. Ojcowie tam byli. Dla Pań sprawa jest jasna ale nie dla Papieża bo " nie robi się badań na raka wiedząc że się go ma."
Pani o nicku nauta bardzo lekko mnie nazwała ignorantką...no cóż...

Proszę pani, był czas że Radio Maryja promowało te objawienia, ale ... gdy były zakazy, były wypowiedzi z Watykanu, o czym tu można przeczytać, to zaniechano stopniowo o tym mówić. A druga sprawa, to RM też musi słuchać tego, co Kościół mówi i proszę znów nie zaczynać, że ktoś panią tu osądza, bo znów wychodzi pani ignorancja, czyli brak wiedzy, czym jest osądzanie, a czym ocenianie, na podstawie konkretnej wypowiedzi i każdy przejaw krytyki jest uznawany za osądzanie. Dalej z uporem maniaka, pisze pani swoje; "że dla papieża nie jest jasne" o czym ja pani napisałam w swojej wypowiedzi że jest jasne. A odnośnie uzdrowień, to proszę poczytać jaka jest procedura badań uzdrowień np. w Lourds.

AnnaEm napisał:

Pani o nicku nauta bardzo lekko mnie nazwała ignorantką...no cóż...

Ja nie widzę w wypowiedzi pani "nauty" nic złego czy obrażającego panią. Słownik nam mówi tak: Ignorantka to kobieta czy dziewczyna wykazująca się ignorancją, czyli brakiem wiedzy w jakiejś dziedzinie; I pani tu się tym wykazała, gdyż zarejestrowała się i od razu z pretensjami i zarzutami, że papież jest obrażany, to raz, a dwa to pani "nauta" napisała:

"Proszę łaskawie prześledzić cały wątek, bo wychodzi Pani na IGNORANTKĘ!"

Pani nic nie przeczytała, nawet się nie pofatygowała prześledzić tego wątku, w którym zaczęła pisać i niestety ... wyszła jej ignorancja - czyli brak wiedzy w tym temacie. I tak, a nie inaczej należy to rozumieć.

I na zakończenie, jeżeli pani chce po prostu sobie pisać na forum, to zapewniam, że tu nie będzie pani tak pisać. Grzeczność nakazuje najpierw coś poznać i dopiero zacząć się wypowiadać.

AnnaEm napisał:

Nigdy nie byłam w Medjugorje bo nie mam zdrowia ani pieniędzy, tych orędzi też nie czytam wiec proszę o to mnie nie osądzać! Jestem słuchaczką radia Maryja i tylko stąd wiem o tym objawieniu. Ojcowie tam byli. Dla Pań sprawa jest jasna ale nie dla Papieża bo " nie robi się badań na raka wiedząc że się go ma."
Pani o nicku nauta bardzo lekko mnie nazwała ignorantką...no cóż..

Na dzień dzisiejszy dla Watykanu Medjugorje jest problemem tylko duszpasterskim. Nie czy objawienia sa prawdziwe czy nie. To zostało już powiedziane przez Kościół dawno. Na traditii jest gdzieś wywiad z członkiem owej komisji watykańskiej która własnie rozpatruje sprawę Medjugorja. Jak mówił ten kardynał (proszę poszukać na traditii) główny problem jest aby zwolennicy Medjugorja nie odwrócili się od Kościoła, dlatego jest to naprawde duży problem.
Zapraszam na stronę "Medjugorje bez maski" może ta strona spowoduje u pani zmianę myślenia.

[link widoczny dla zalogowanych]

stefan napisał:

(...)
Zapraszam na stronę "Medjugorje bez maski" może ta strona spowoduje u pani zmianę myślenia.

[link widoczny dla zalogowanych]

Super ta strona! Lepszej nie spotkałam, jak tam wszystko pięknie udokumentowane. Np. trochę historii, pewne skany zamieszczone:

Demonizacja biskupa Pavao Žanicia.

[link widoczny dla zalogowanych]

"2. W grupie Ivan miał wizję Križevaca. Vicka też tam była. Trwało to około 8 minut. Obydwoje potwierdzili, że po Iwanie pojawiło się przesłanie, gdy tylko się spotkaliśmy, powiedział mi, że mi da. Oto jest:
Dzisiejszego wieczoru pragnę prosić was, abyście modlili się jak najwięcej dla tych ludzi na świecie, na których działa Szatan, a szczególnie dla biskupa Pavao (Ivan Dragićević) "
[ Kronika ukazanja , tom. III, 16.1.18585, s. 214. Zdjęcie powyżej.

(...) dalej podobne orędzia.

[link widoczny dla zalogowanych] Shocked

Przesłuchano widzących z Medjugorje

Kierowana przez kard. Camillo Ruiniego Międzynarodowa Komisja Badająca autentyczność objawień w Medjugorje przesłuchała wizjonerów i zapewne jeszcze w tym roku przedstawi wyniki swoich prac – twierdzi na łamach portalu vaticaninsider Andrea Tornielli.

Zdaniem włoskiego watykanisty, pomimo odkrycia, że komunistyczne organa bezpieczeństwa usiłowały wpłynąć na negatywną opinię episkopatu ówczesnej Jugosławii na temat prawdziwości objawień, należy oczekiwać, że opinia Komisji nie będzie zawierała zdecydowano stanowiska „za” czy „przeciw” autentyczności objawień w Medjugorje. Benedykt XVI przyjął na audiencji kard. Ruiniego.

Tornielli przypomina, że opinia wspomnianej Komisji nie będzie miała charakteru ostatecznego, a jedynie ma zostać przedstawiona Kongregacji Nauki Wiary, która wyda w tej sprawie orzeczenie, być może po wcześniejszych konsultacjach z Ojcem Świętym.

Jak przypomina agencja eKAI, objawienia maryjne rozpoczęły się w Medjugorje 24 czerwca 1981 r. Początkowo ich autentyczność badała komisja diecezjalna, później inna - powołana przez episkopat ówczesnej Jugosławii, która w 1991 r., stwierdziła, że nie można potwierdzić nadprzyrodzonego charakteru zjawisk zachodzących w Medjugorju.

Na początku 2010 r. arcybiskup Wiednia, kard. Christoph Schönborn, po wizycie na miejscu 28 grudnia 2009 r. zaapelował o refleksję nad owocami Medjugorje. W marcu 2010 r. Benedykt XVI utworzył Międzynarodową Komisję Badającą autentyczność objawień w Medjugorje, a na jej przewodniczącego wyznaczył kard. Camillo Ruiniego. Obok niego w jej skład wchodzą m.in. kard. Jozef Tomko, emerytowany prefekt Kongregacji Ewangelizacji Narodów, kard. Vinko Puljić z Sarajewa, kard. Josip Bοzanić z Zagrzebia, kard. Julián Herranz, emerytowany przewodniczący Papieskiej Rady ds. Interpretacji Tekstów Prawnych oraz kard Angelo Amato, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. W pracach tego gremium uczestniczą też o. prof. Zdzisław Józef Kijas, O.F.M.Conv., relator w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych oraz jako sekretarz ks. prał. Krzysztof Nykiel z Kongregacji Nauki Wiary.

Włoski watykanista stwierdza, że Komisja, na której czele stoi kard. Ruini spotkała się już pojedynczo w Kongregacji Nauki Wiary ze wszystkimi wizjonerami na oddzielnych sesjach – informuje agencja eKAI . Sprawiali oni dobre wrażenie, ale według informacji Torniellego należy oczekiwać, że Komisja powtórzy opinię z 1991, nie zajmując stanowiska zdecydowanie negującego czy też aprobującego autentyczność objawień.

W 1996 Kongregacja Nauki Wiary wyraźnie stwierdziła, że nie należy organizować do tego sanktuarium w Bośni i Hercegowinie oficjalnych pielgrzymek kościelnych. W połowie lutego b.r. jeden z członków wspomnianej komisji, kard. Vinko Puljić z Sarajewa stwierdził, że chciałaby by komisja ta do końca br. przedstawiła swój raport Ojcu Świętemu.

[link widoczny dla zalogowanych]

-------------------------------------------------------------------------------

Przesłuchano wizjonerów z Medjugorje

Kierowana przez kard. Camillo Ruiniego Międzynarodowa Komisja Badająca autentyczność objawień w Medjugorje przesłuchała wizjonerów i zapewne jeszcze w tym roku przedstawi wyniki swoich prac – twierdzi na łamach portalu [link widoczny dla zalogowanych]

Według informacji Torniellego należy oczekiwać, że Komisja powtórzy opinię z 1991, nie zajmując stanowiska zdecydowanie negującego czy też aprobującego autentyczność objawień. W 1996 Kongregacja Nauki Wiary wyraźnie stwierdziła, że nie należy organizować do tego sanktuarium w Bośni i Hercegowinie oficjalnych pielgrzymek kościelnych.

[link widoczny dla zalogowanych]

Co by tu nie pisali i nie wiem jak zaklinali rzeczywistość, jest to wygaszanie tego reaktora z opóźnionym zapłonem, w formie łagodnej, bo Kościół jest w stanie orzec czy coś jest nadprzyrodzone czy też nie.

Objawienia. Czy pochodzą od Boga, czy od diabła?
(...)
[link widoczny dla zalogowanych]

Ale ... chodzi żeby nie było schizmy, odejścia od Kościoła, do "kościoła medjugorskiego". Bardzo dużo kapłanów jest w to zamieszanych, gdzie po dziś dzień to pilotują i jak można przeczytać, jadą się tam pomodlić - więc kogo słuchają? Tak jak z tą Koreanką, z tym cudem, pisałam o tym tu:
(...)
http://www.traditia.fora.pl/medjugorie-vassula-ryden-i-inne-falszywe-objawienia-i-wizje,46/koreanska-wizjonerka-nieautentyczna,6252.html

Ostatnio czytałam na jakimś portalu zagranicznym, tam cała grupa ludzi z tą wizjonerką zwiazana, ani śni słuchać co im Kościoł mówi.

Odnośnie Medjugorie, błędy doktrynalne zostały wykazane. To co to za Matka Boska, co podaje sprzeczne doktryny?

Warto zapoznać się ze wszystkimi kryteriami z linka pani Teresy:

[link widoczny dla zalogowanych]

W ósmym kryterium ks K. Stehlin przytacza istotną zasadę, która dobrze oddaje sytuację w Medjugoriu:

"Wszystkie fałszywe objawienia ciągnęły za sobą mnóstwo wiernych, którzy modlili się i spowiadali, przyjmowali komunię św., czasem nawet nawrócili się. Takie zjawisko może trwać podczas wielu lat, diabeł bowiem często pozwala prowizorycznie na realizację pewnego dobra, aby jak najwięcej dusz przez to pozorne dobro zwieść – i w ten sposób osiągnąć większy sukces. Mistrzowie mistycznego życia uczą: „Są ludzie, którym demon nie przeszkadza czynić dużo dobrego, gdyż dobro, którego dokonują, służy mu, aby wprowadzić w błąd!” (o. Lallemant). „Demon jest podobny graczom, którzy chcą oszukiwać: na początku pozwalają partnerom wygrywać, tak że oni coraz bardziej zaangażują się w grę, aby potem przegrali 10 razy więcej” (o. Poulain)"

Ciekawe co to znaczy konkretnie owo: 10 razy więcej.

Poza tym stanowisko tej komisji sprzeciwiało by się oficjalnemu charakterowi pielgrzymek, a przecież nieoficjalnie ludzie też tam jeżdżą.

Mnie najbardziej o tym, że to fałszywe objawienia przekonują sami widzący. Nie wzbudzają za grosze mojego zaufania.

NORMY POSTĘPOWANIA W ROZEZNAWANIU DOMNIEMANYCH OBJAWIEŃ I PRZESŁAŃ
(...)
[link widoczny dla zalogowanych]

Agnieszka Grażyna napisał:

Mnie najbardziej o tym, że to fałszywe objawienia przekonują sami widzący. Nie wzbudzają za grosze mojego zaufania.

O jednej "wizjonerce" tłumaczenie ze strony biskupa Mostar-Duvno:

"Wizjonerka" Mirjana i prawda
(...)
http://www.traditia.fora.pl/oficjalna-strona-biskupa-mostar-duvno,53/wizjonerka-mirjana-i-prawda,7559.html

Cytat:

Mnie najbardziej o tym, że to fałszywe objawienia przekonują sami widzący. Nie wzbudzają za grosze mojego zaufania.

Oczywiście, tak wygląda reakcja zdrowego na ciele i duchu człowieka. Pamiętam, jak kiedyś na "odnowę" przyszły dwie nowe osoby, a tam akurat piania , zawodzenia, jodłowanie, miny pokręcone jak po szklance octu lub barani zachwyt w oczach, czyli akurat "duch święty" działał w tzw "darze języków" i tyle było te osoby widać, nigdy więcej nie przyszły.

Proszę zobaczyć co jest napisane na stronie Medjugorie Today:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Takie bąki zwolennicy puszczaja od dziesięcioleci. Co mówi np.Radio Watykańskie?
Niestety po wegiersku znalazłem:

„Medjugorje – maszk nélkül” – P. Szabó Ferenc SJ jegyzete
(...)
[link widoczny dla zalogowanych]

... ale można sobie przetłumaczyć. Jest tam mowa o stronie "Medjugorie bez maski" którą poleca jako wiarygodną do czytania. Medjugorie bez maski obnaza fałszywość "objawień"

... tu jest ten link podany:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]