Forum Kościół Rzymskokatolicki Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Służebnica Boża Rozalia Celakówna Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32805 Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:37, 24 Sty 2008 Powrót do góry

Bardzo ciekawy temat podjełaś "nauta", podobnie sam Pan Jezus prosił przez polską mistyczkę i zakonnicę Rozalię Celakównę, aby uroczyście ogłosić Pana Jezusa swym Królem przez intronizację.

http://www.traditia.fora.pl/pan-jezus,18/intronizacja-najswietszego-serca-pana-jezusa-w-rodzinach,318.html

[link widoczny dla zalogowanych]

Rozalia Celakówna (1901-1944)
polska zakonnica ze zgromadzenia klarysek, mistyczka.

„Jeżeli Polska nie odrodzi się duchowo, nie porzuci swych grzechów, to zginie, bo czyni Mi straszną zniewagę..."

Słowa te wypowiedział Jezus do Służebnicy Bożej Rozalii Celakówny, pragnąc za jej pośrednictwem ocalić nasz naród, wskazując mu jedyny ratunek w Swoim Najświętszym Sercu. 5 listopada 1996 r., 52 lata po jej śmierci, J. E. kard. Franciszek Macharski otwarł jej proces kanonizacyjny.

Słowa pekazane spowiednikowi:

Pan Jezus w szczególny sposób chce być naszym Królem, tego On sobie życzy. Polska musi w sposób wyjątkowy, uroczyście ogłosić Pana Jezusa swym Królem przez intronizację (...). Intronizacja to nie tylko forma ofiarowania się, ale odrodzenie serc, poddanie ich pod słodkie panowanie Miłości.

Image

Wizja z 1937 roku:

Jeśli Polska chce ocalić siebie, musi uznać Jezusa swym Królem w całym tego słowa znaczeniu poprzez Akt Intronizacji. Ma być on dokonany przez cały Naród, a w szczególności przez władze państwowe i kościelne, które w imieniu Narodu mają wspólnie dokonać w sposób uroczysty tego Aktu. W następstwie za przykładem Polski pójdą inne narody i także one dokonają Aktu Intronizacji Jezusa na swego Króla. Wszystkie narody, które nie uznają Jezusa swym Królem, zginą.

Z 1938 roku:

Trzeba ofiary za Polskę, za grzeszny świat (...), straszne są grzechy Narodu Polskiego. Bóg chce go ukarać. Ratunek dla Polski jest tylko w moim Boskim Sercu.

Lipiec 1938 rok:

Moje dziecko! Za grzechy i zbrodnie popełnione przez ludzkość na całym świecie ześle Pan Bóg straszną karę. Sprawiedliwość Boża nie może znieść dłużej tych występków. Ostoją się tylko te państwa, w których będzie Chrystus królował. Jeśli chcecie ratować świat, trzeba przeprowadzić intronizację (...) we wszystkich państwach i narodach na całym świecie. Tu i jedynie tu jest ratunek. Które państwa i narody jej nie przyjmą inie poddadzą się pod panowanie słodkiej miłości Jezusowej, zginą bezpowrotnie z powierzchni ziemi i już nigdy nie powstaną. Zapamiętaj to sobie, dziecko moje, zginą i już nigdy nie powstaną!!! (...) Pamiętaj, dziecko, by sprawa tak bardzo ważna nie była przeoczona i nie poszła w zapomnienie. (...) Intronizacja w Polsce musi być przeprowadzona.

Wizja z końca lutego 1939 roku:

Pan Jezus przedstawił mej duszy następujący obraz wczasie, gdy Mu polecałam naszą Ojczyznę i wszystkie narody świata. Zobaczyłam w sposób duchowy granicę polsko - niemiecką, począwszy od Śląska, aż po Pomorze, całą w ogniu. Widok był to naprawdę przerażający, zdawało mi się, że ten ogień zniszczy całkowicie cały świat. Po pewnym czasie ogień ogarnął całe Niemcy niszcząc je tak, że ani śladu nie pozostało z dzisiejszej Trzeciej Rzeszy. Wtedy usłyszałam w głębi duszy głos i równocześnie odczułam pewność niezwykłą, że tak się stanie: Moje dziecko, będzie wojna straszna, która spowoduje takie zniszczenie (...). Wielkie i straszne grzechy i zbrodnie są Polski. Sprawiedliwość Boża chce ukarać ten Naród za grzechy, zwłaszcza za grzechy nieczyste, morderstwa i nienawiść. Jest jednak ratunek dla Polski, jeśli Mnie uzna za swego Króla i Pana w zupełności poprzez intronizację, nie tylko w poszczególnych częściach kraju, ale w całym państwie z rządem na czele. To uznanie ma być potwierdzone porzuceniem grzechów, a całkowitym zwrotem do Boga (...). Tylko we Mnie jest ratunek dla Polski.

Oficjalna strona Biura Postulacji
Służebnicy Bożej Rozalii Celakówny

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 9:56, 09 Lut 2015, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32805 Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:34, 21 Kwi 2008 Powrót do góry

Do twardych serc przemawiam kulami i bombami...

Image

Podczas objawień danych Służebnicy Bożej Rozalii Celakównie Pan Jezus przestrzegł Polskę przed nadchodzącą karą za liczne grzechy rozpusty, zabójstwa dzieci poczętych i nienawiść. Jakże mocno brzmiały te słowa na chwilę przed okropnościami II wojny światowej i jakże aktualne są dzisiaj…

1 września 1939 roku, był pierwszym piątkiem miesiąca - dniem poświęconym w sposób szczególny zadośćuczynieniu Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. W tym dniu Rozalia tak pisała o tym, co słyszała od Zbawiciela i co czuła:

"Ludzie Mnie nie zrozumieli, przeto przemawiam do ich twar­dych serc kulami i bombami, a to dlatego, że ich miłuję..."

To co mi przypomniał Pan Jezus przed kilku laty, że chce ukarać ludzkość za straszne grzechy: rozpusty, morderstwa [dzieci poczętych - od red.] i nienawiść, speł­nia dzisiaj, bo nie chcieliśmy usłuchać upomnienia tego... (…)

"Zbrodnie popełniane tak bardzo licznie, muszą być zmyte krwią..."

Ileż cierpiał Pan Jezus na plażach morskich i rzecznych, ile w okolicach górskich i podgórskich... Ta śliczna przyroda górska, jak ona powinna podnosić serca ludzkie wzwyż, do Boga...
O Wielki i Wszechmocny Boże, Ojcze nasz, to wszystko stworzyłeś z Miłości ku duszom ludzkim, by ich do siebie pociągnąć, a tymczasem co się stało? Wszystkich Twych darów użyliśmy na obrażanie Ciebie i na zgubę dusz naszych. Przedstawiając Panu Jezusowi tyle dusz, które są w niebezpieczeństwie wiecznego zatracenia, otrzymałam takie światło i zrozumienie:

"I to wszystko jest z Miłości, bo jest wiele dusz takich, które przez akt doskonały żalu znajdą przebaczenie, a te, które się potępią, będą o tyle mniej cierpieć, o ile krótsze będzie ich życie, bo tym samym mniej nagrzeszą. "

Pod koniec września 1939 roku, Rozalia usłyszała:

(…)"Moje dziecko, tak strasznie Mnie ranią i napełniają boleścią grzechy nieczyste, zbrodnie, nienawiść i inne, więc Mnie pocie­szajcie, wynagradzajcie za tych grzeszników... (…) Już dalej nie mogę znieść tej obrazy i zniewag, jakie Mi za­dają grzechy nieczyste; jeżeli Polska nie odrodzi się duchowo, nie porzuci swych grzechów, to zginie, bo czyni Mi straszną zniewagę... Ty, dziecko, przynajmniej wynagradzaj Mi i przepraszaj za te zniewagi..."

Ta skarga była często powtarzana.

"Jedynie całkowite odrodzenie duchowe i oddanie się pod panowanie Mego Serca może uratować od całkowitej zagłady nie tylko Polskę, ale i inne narody..."

Ile razy przypomnę tę największą skargę Pana Jezusa, kiedy mi się przedstawił w postaci „Ecce Homo”, Jego przeogromną boleść, jakiej doznawał z powodu rozpusty, tyle razy chciałabym płakać krwawymi łzami... Przedstawiając Panu Jezusowi te straszne rzeczy, które dopełniają dzieła zniszczenia, ustawicznie brzmi w mej duszy głos:

"To jeszcze za mało; czy nie wiesz, jakie były i jeszcze są grzechy?... Zło musi być doszczętnie zniszczone, na takim podłożu nic dobrego nie może wyróść; wszystkie grzechy i zbrodnie muszą być zmyte krwią..."

Najwięcej zawiniły przed Panem Bogiem władze... Ich zły przykład, lecz to
mało tak powiedzieć, ich zwierzęce życie sprowadziło na cały kraj i Naród tak straszne nieszczęście... Dlaczego (...) nie znalazł się ani jeden taki Piotr Skarga, który by Prezydentowi naszej Rzeczypospolitej wytknął jego występki i w ogóle całemu Rządowi, bo tam od pierwszego do ostatniego prawie wszyscy tacy byli do ostatniej chwili, (...) Tam popełniano straszne, przerażające grzechy nieczyste. (...)

Do swojego spowiednika na kilka lat przed doszczętnym zburzeniem Warszawy Rozalia mówiła: Zobaczy ojciec, co się stanie z Warszawą... Będzie ona tak zni­szczona, że pozostaną prawie same gruzy...

Fragmenty książki ks. Kazimierza Zygmunta Dobrzyckiego OSPPE, Dziecko Boże Rozalia Celakówna, Skawina 2005,t. III, s. 45-47.


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 10:01, 09 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
stefan
Moderator


Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 1358 Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:54, 16 Lip 2008 Powrót do góry

Chciałbym poinformować, że proces Rozalii Celakówny jest już w Rzymie, na szczeblu diecezjalnym został zamknięty. Na dzień dzisiejszy Rzym ma wydać po sprawdzeniu dokumentacji nadesłanej z Krakowa dokument o poprawności przebiegu procesu na szczeblu diecezji. Potem zostanie wyznaczony postulator w Rzymie. Proces prowadzą Jezuici z Krakowa, odpowiedzialny jest o. prof. Kubik SJ.

Zostały w tym roku wydane przez Jezuitów - wydawn. WAM z Krakowa
"Wyznania z przeżyć wewnętrznych" tekst w całości napisany przez Rozalię. Jest to podobna książka jak Dzienniczki Św. Faustyny. Jeszcze w tym roku zostaną wydane "Odpowiedzi na pytania ostatniego spowiednika" też same teksty Rozalii. Czytając te teksty żródłowe nigdy nie publikowane w całości nie zbłądzi się w gąszczu róznych "teologii" różnych grup podpierajacych się Sł. Bożą Rozalią Celakówną.

Ciekawostka
Małgorzata Maria Alacoque żyła 43 lata - tyle samo co Rozalia Celakówna
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32805 Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:05, 17 Lip 2008 Powrót do góry

Faktycznie co za zbieżność, przypadek? z latami zycia? wszak u Boga nie ma przypadków.
Cytat:
"Wyznania z przeżyć wewnętrznych", "Odpowiedzi na pytania ostatniego spowiednika" Czytając te teksty żródłowe nigdy nie publikowane w całości nie zbłądzi się w gąszczu róznych "teologii" różnych grup podpierajacych się sł bożą Rozalią Celakówną.

Czy te pozycje są już gdzieś dostępne?
Zobacz profil autora
stefan
Moderator


Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 1358 Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:05, 19 Lip 2008 Powrót do góry

Każdego 13-go miesiąca (dzień śmierci Rozalii) w Bazylice NSPJ w Krakowie ul. M Kopernika 26 są odprawiane Msze św. o jej beatyfikację, jest wspólna modlitwa Różańcowa.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez stefan dnia Nie 10:35, 20 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
stefan
Moderator


Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 1358 Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:12, 22 Lip 2008 Powrót do góry

Czytając teksty Rozalii NIGDZIE nie spotkałem się z pojeciem intronizacja Jezusa na króla Polski, czy też Jezus Król Polski, albo intronizacja Jezusa Chrystusa.W zapiskach Rozalii występuje jedynie
pojęcie Intronizacja Najświętszego Serca Pana Jezusa
zarówno w słowach Pana Jezusa do Rozalii i w słowach Rozalii.
Wszelkie inne są przeinaczaniem przesłania Rozalii Celakówny, często sa to działania całkiem świadome wiadomych kręgów.


Ostatnio zmieniony przez stefan dnia Wto 12:12, 22 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32805 Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:50, 22 Lip 2008 Powrót do góry

stefan napisał:
Czytając teksty Rozalii NIGDZIE nie spotkałem się z pojeciem intronizacja Jezusa na króla Polski, czy też Jezus Król Polski, albo intronizacja Jezusa Chrystusa.W zapiskach Rozalii występuje jedynie
pojęcie Intronizacja Najświętszego Serca Pana Jezusa
zarówno w słowach Pana Jezusa do Rozalii i w słowach Rozalii.
Wszelkie inne są przeinaczaniem przesłania Rozalii Celakówny, często sa to działania całkiem świadome wiadomych kręgów.


To ja może dopowiem, że w ksiązce o. Mateo, którą wyżej przedstawiłam, też nie ma żadnego innego pojęcia jak tylko intronizacja Najświętszego Serca Jezusowego.
Może mały fragment zacytuję:

"INTRONIZACJA - jest to oficjalne i społeczne uznanie najwyższej władzy Serca Jezusowego nad jakąś rodziną chrześcijańską. Uznanie to winno być potwierdzone, uzewnętrznione i utrwalone przez uroczyste umieszczenie obrazu Serca Bożego na najzaszczytniejszym miejscu w domu. Akt poświecenia towarzyszy tej uroczystości".

Dalej o. Mateo cytuje z ksiązki "Życie i dzieła św. Małgorzaty Marii, II 296 - Gauthey, słowa samego Boga, który sam powiedział tak:

"będąc źródłem wszelkich błogosławieństw, rozleję je obficie wszędzie, gdzie obraz Jego Serca wystawiony będzie jako przedmiot czci i miłości".
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32805 Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:18, 23 Lip 2008 Powrót do góry

stefan napisał:
I jeszcze jedno.W/w ksiązki sa autorstwa Rozalii i wiecej takich nie będzie.Inne to tylko publikacje innych autorów na temat Rozalii.

Image


Tę pozycję sobie zamówiłam, drugiej polecanej przez ciebie nie ma, oraz inną, a mianowicie tę:

"Wielkie wezwanie Serca Jezusa do Narodu Polskiego "
Dobrzycki Zygmunt OSPPE, Szafraniec Sykstus OSPPE

[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:

Nota Wydawcy
Rozalia Celakówna zmarła w opinii świętości 13 września 1944 roku, a Pan Bóg nieustannie potwierdza jej wybraństwo, rozdając za jej przyczyną wiele łask. Ciało Rozalii spoczywa na Cmentuarzu Rakowickim w Krakowie (kwatera XLVIII zach., mogiła 9). Wieloletnie starania i rozpoczęcie procesu kanonizacyjnego świętobliwej Rozalii doprowadziły do jego otwarcia przez Ks. Kardynała Franciszka Macharskiego, Metropolitę Krakowskiego 5 XI 1996 roku. Od tego dnia Rozalii Celakównie przysługuje tytuł Służebnicy Bożej.
Dnia 17 IV 2007 r. w kaplicy Domu Arcybiskupów Krakowskich odbyła się sesja publiczna zamykająca rozpoczęty 5 XI 1996 r. proces beatyfikacyjny Służebnicy Bożej Rozalii Celakówny na szczeblu diecezjanym. Zgodnie z dekretem Arcybiskupa Metropolity Krakowskiego Stanisława Dziwisza z dnia 16 IV 2007 r. do występowania wobec Kongregacji ds. Kanonizacyjnych w Rzymie w dalszym procesie Sługi Bożej Rozalii jest uprawniona Prowincja Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego.


[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 10:10, 09 Lut 2015, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
stefan
Moderator


Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 1358 Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:49, 23 Lip 2008 Powrót do góry

Wielkie Wezwanie.... jest b. dobra. Polecam.

Polecam filmik 7 min m.in o Rozalii
[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32805 Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:17, 25 Lip 2008 Powrót do góry

stefan napisał:
Polecam filmik 7 min m.in o Rozalii
[link widoczny dla zalogowanych]


Wspaniały ten filmik, niech nam Chrystus tu juz zakróluje

[link widoczny dla zalogowanych]

Takie mocne słowa powiedziane przez Chrystusa Pana i dlaczego taka opieszałość?


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 10:14, 09 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
stefan
Moderator


Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 1358 Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:20, 13 Sie 2008 Powrót do góry

Super artykuł o Rozalii w dodatku Niepokalana w Zawsze Wierni z sierpnia 2008. Polecam!
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32805 Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:35, 14 Sie 2008 Powrót do góry

stefan napisał:
Super artykuł o Rozalii w dodatku Niepokalana w Zawsze Wierni z sierpnia.Polecam


Dziękuję za podpowiedź, dokładnie tak! wspaniały artykuł. Nie wiem, może ja nie mam takiego rozeznania, ale chyba nie widać żeby inne katolickie pisma o tym, a konkretnie o Sł.Bożej Rozalii Celakównie się rozpisywali i przybliżali jej postać i przesłanie. Piękny tytuł artykułu:

"Apostołka Serca Jezusa"

Takie myśli mi teraz przyszły. Pan Jezus wybiera sobie w tym samym czasie dwie młode kobiety, żyjące w tych samych latach z niewielką różnicą urodzin i śmierci. Mianowicie św.Faustyna Kowalska żyjąca w latach 1905-1938 i nazwana:

Apostołką Bożego Miłosierdzia

I Sł. Boża Rozalia Celakówna zyjąca w latach 1901-1944 i nazwana:

Apostołką Serca Jezusa
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32805 Przeczytał: 39 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:03, 15 Sie 2008 Powrót do góry

KRÓLUJ NAM CHRYSTE ZAWSZE I WSZĘDZIE

„ Głównym złem , z powodu którego świat współczesny popadł w duchowe i moralne bankructwo oraz ruinę, jest niegodziwe i zaiste zbrodnicze usiłowanie , by pozbawić Chrystusa Jego Królewskiej władzy, a także nie przyjęcie nadanego przez Chrystusa Prawa Prawdy, oraz odrzucenie Prawa Miłości , które jako Boskie tchnienie jest życiodajną treścią i mocą Jego władania. Ratunek i zbawienie dla współczesnego człowieka znajduje się tylko w czci Chrystusa jako Króla, w uznaniu uprawnień wynikających z władzy, jaką On sprawuje, oraz w doprowadzeniu do powrotu poszczególnych ludzi i całej ludzkiej społeczności do chrześcijańskiego Prawa Prawdy i Milości.”

Ojciec Św. Pius XII „ Summi Pontificatius”
Zobacz profil autora
stefan
Moderator


Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 1358 Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:18, 15 Sie 2008 Powrót do góry

Cytat:
Takie myśli mi teraz przyszły. Pan Jezus wybiera sobie w tym samym czasie dwie młode kobiety, żyjące w tych samych latach z niewielką różnicą urodzin i śmierci. Mianowicie św.Faustyna Kowalska żyjąca w latach 1905-1938 i nazwana:

Apostołką Bożego Miłosierdzia

I Sł. Boża Rozalia Celakówna zyjąca w latach 1901-1944 i nazwana:

Apostołką Serca Jezusa


Nie jest wykluczone że mogły się kiedyś w Krakowie spotkać
Zobacz profil autora
stefan
Moderator


Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 1358 Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:24, 15 Sie 2008 Powrót do góry

Cytat:
Dziękuję za podpowiedź, dokładnie tak! wspaniały artykuł. Nie wiem, może ja nie mam takiego rozeznania, ale chyba nie widać żeby inne katolickie pisma o tym, a konkretnie o Sł.Bożej Rozalii Celakównie się rozpisywali i przybliżali jej postać i przesłanie. Piękny tytuł artykułu:

"Apostołka Serca Jezusa"


Wg mnie artykuł bardzo poprawny jeśli chodzi o przesłanie Pana Jezusa.
Niebawem wyjdzie drukiem druga część zapisków Rozalii b. ważna książka.Ludzie będą mniej bładzić, będą mniej narażeni na działalność innych którzy z premedytacją zniekształcają przesłanie, czy też biednych nawiedzonych.
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)