Forum Kościół Rzymskokatolicki Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Coraz bliżej do beatyfikacji dwóch Polek: Rozalia Celakówna Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:35, 09 Kwi 2022 Powrót do góry

Coraz bliżej do beatyfikacji dwóch Polek: Rozalia Celakówna i Kazimiera Gruszczyńska

[link widoczny dla zalogowanych]

1. Rozalia Celakówna
2. Kazimiera Gruszczyńska


Podczas audiencji udzielonej kard. Marcello Semeraro, prefektowi Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, Ojciec Święty upoważnił tę kongregację do promulgowania jednego dekretu o cudzie (do beatyfikacji), jednego o męczeństwie (także do beatyfikacji) oraz siedmiu dekretów o heroiczności cnót – poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. Dekrety dotyczą m.in. Służebnicy Bożej Rozalii Celakówny (1901-1944) oraz Założycielki Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek od Cierpiących, Matki Kazimiery Gruszczyńskiej (1848- 1927).

Rozalia Celakówna

Rozalia jest córką ziemi krakowskiej, była prostą kobietą i oddaną pielęgniarką. Spuścizna piśmiennicza po Rozalii Celakównie jest bardzo skromna – zostały po niej listy do spowiedników i krótkie notatki, pisane na ich polecenia. W tych krótkich notatkach krakowska mistyczka opisuje swoje życie wewnętrzne z Chrystusem, mistyczny kontakt z Nim. Tytuł jednej z monografii jej poświęconej brzmi: „Świętość to miłość”.

Ta heroiczność nie mówi o wielkich dokonaniach, herkulesowych pracach. Opowiada o życiu w wierności przykazaniom, które to wiodła Służebnica Boża pośród trudności dnia codziennego. Jej życie było naznaczone doświadczaną miłością Bożą, a także cierpieniem (fizycznym i ze strony ludzi) było ścieżką codziennego odwracania się o grzechu i zwracania się ku Bogu, który w Synu objawił nam swą nieskończoną miłość i miłosierdzie. Chciała Go coraz bardziej poznawać, mocniej kochać i lepiej naśladować. Wiedziała, że od stopnia opuszczenia wszystkiego i pójścia z Jezusem zależy przylgnięcie do Serca Bożego. Była szczególnie związana z nabożeństwem do Najświętszego Serca Jezusa, a dokładniej z jednym z istotnych jego elementów tj. osobistym poświęceniem się temuż Sercu. Stała się „apostołką osobistego poświęcenia się Najświętszemu Sercu Pana Jezusa”, co zostało napisane na kamieniu nagrobkowym.

Rozalia postępowała zgodnie z wolą Bożą, która była dla niej najważniejsza. Pragnęła spędzić życie w klasztorze, ale została zaproszona do bycia „siostrą” w szpitalu. Wcieliła w życie przylgnięcie do Serca Bożego i pragnienie upodobnienia się do Niego. Możemy powiedzieć, że modlitwa „uczyń serca nasze według Serca Twego” została wysłuchana. U Rozalii ukazało się to w tytanicznej wprost pracy i anielskiej cierpliwości względem chorych, którymi się opiekowała w szpitalu i wokół siebie.

Do beatyfikacji służebnicy Bożej Rozalii Celakówny konieczny będzie jeszcze zatwierdzony przez Ojca Świętego dekret o cudzie za jej wstawiennictwem.

(...)

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:09, 09 Kwi 2022 Powrót do góry

Mówi rodzony brat Rozalii Celakówny

http://www.youtube.com/watch?v=sIpcoEiBDgY

i krótsza wersja:

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:19, 09 Kwi 2022 Powrót do góry

Promotorka kultu Najświętszego Serca bliżej chwały ołtarzy

Image

Papież upoważnił Kongregację Spraw Kanonizacyjnych do promulgowania dekretu o heroiczności cnót Sługi Bożej Rozalii Celakówny. W Krakowie przeżyła 43 lata jako świecka pielęgniarka i opiekunka chorych w szpitalu św. Łazarza. Zmarła 13 września 1943 roku.

„Ta jej posługa, działanie dla dobra innych ludzi brało się z przekonania, że w ten sposób wypełnia posłannictwo samego Chrystusa. Rozalia chciała robić tylko to, co było rzeczywiście jej powołaniem, danym bezpośrednio od samego Pana. Tym, co także Rozalia mówi nam w sposób szczególny to, że świat będzie zbawiony i to jest także treść jej objawień tylko wtedy, gdy Serce Boże, Serce Pana Jezusa zakróluje nad sercami, nad narodami i nad całym światem. Ona stała się taką propagatorką, apostołką osobistego poświęcenia się Najświętszemu Sercu Pana Jezusa.“

Rozalia Celakówna zachęcała także Prymasa Polski, kard. Augusta Hlonda do poświęcenia narodu i Kościoła Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Dokonało się to już po jej śmierci, w 1946 roku.

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)