|
|
Autor |
Wiadomość |
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 22:13, 23 Kwi 2016 |
|
(...)
9. Konferencja Episkopatu Polski podczas obrad zatwierdziła treść „Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana”. Zostanie on uroczyście odczytany w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach w sobotę przed uroczystością Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. Może być też wykorzystany duszpastersko w diecezjach i parafiach. Biskupi dziękują przedstawicielom poszczególnych ruchów intronizacyjnych za aktywny udział w pracach związanych z przygotowaniem tekstu.
(...)
[link widoczny dla zalogowanych]
Oto jego treść:
Nieśmiertelny Królu Wieków, Panie Jezu Chryste, nasz Boże i Zbawicielu! W Roku Jubileuszowym 1050-lecia Chrztu Polski, w roku Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia, oto my, Polacy, stajemy przed Tobą [wraz ze swymi władzami duchownymi i świeckimi], by uznać Twoje Panowanie, poddać się Twemu Prawu, zawierzyć i poświęcić Tobie naszą Ojczyznę i cały Naród.
Wyznajemy wobec nieba i ziemi, że Twego królowania nam potrzeba. Wyznajemy, że Ty jeden masz do nas święte i nigdy nie wygasłe prawa. Dlatego z pokorą chyląc swe czoła przed Tobą, Królem Wszechświata, uznajemy Twe Panowanie nad Polską i całym naszym Narodem, żyjącym w Ojczyźnie i w świecie.
Pragnąc uwielbić majestat Twej potęgi i chwały, z wielką wiarą i miłością wołamy: Króluj nam Chryste!
- W naszych sercach - Króluj nam Chryste!
- W naszych rodzinach - Króluj nam Chryste!
- W naszych parafiach - Króluj nam Chryste!
- W naszych szkołach i uczelniach - Króluj nam Chryste!
- W środkach społecznej komunikacji - Króluj nam Chryste!
- W naszych urzędach, miejscach pracy, służby i odpoczynku - Króluj nam Chryste!
- W naszych miastach i wioskach - Króluj nam Chryste!
- W całym Narodzie i Państwie Polskim - Króluj nam Chryste!
Błogosławimy Cię i dziękujemy Ci Panie Jezu Chryste:
- Za niezgłębioną Miłość Twojego Najświętszego Serca - Chryste nasz Królu, dziękujemy!
- Za łaskę chrztu świętego i przymierze z naszym Narodem zawarte przed wie-kami - Chryste nasz Królu, dziękujemy!
- Za macierzyńską i królewską obecność Maryi w naszych dziejach - Chryste nasz Królu, dziękujemy!
- Za Twoje wielkie Miłosierdzie okazywane nam stale - Chryste nasz Królu, dziękujemy!
- Za Twą wierność mimo naszych zdrad i słabości - Chryste nasz Królu, dziękujemy!
Świadomi naszych win i zniewag zadanych Twemu Sercu przepraszamy za wszelkie nasze grzechy, a zwłaszcza za odwracanie się od wiary świętej, za brak miłości względem Ciebie i bliźnich. Przepraszamy Cię za narodowe grzechy społeczne, za wszelkie wady, nałogi i zniewolenia. Wyrzekamy się złego ducha i wszystkich jego spraw.
Pokornie poddajemy się Twemu Panowaniu i Twemu Prawu. Zobowiązujemy się porządkować całe nasze życie osobiste, rodzinne i narodowe według Twego prawa: - Przyrzekamy bronić Twej świętej czci, głosić Twą królewską chwałę - Chryste nasz Królu, przyrzekamy!
- Przyrzekamy pełnić Twoją wolę i strzec prawości naszych sumień - Chryste nasz Królu, przyrzekamy!
- Przyrzekamy troszczyć się o świętość naszych rodzin i chrześcijańskie wychowanie dzieci - Chryste nasz Królu, przyrzekamy!
- Przyrzekamy budować Twoje królestwo i bronić go w naszym narodzie - Chryste nasz Królu, przyrzekamy!
- Przyrzekamy czynnie angażować się w życie Kościoła i strzec jego praw - Chryste nasz Królu, przyrzekamy!
Jedyny Władco państw, narodów i całego stworzenia, Królu królów i Panie panujących! Zawierzamy Ci Państwo Polskie i rządzących Polską. Spraw, aby wszystkie podmioty władzy sprawowały rządy sprawiedliwie i stanowiły prawa zgodne z Prawami Twoimi.
Chryste Królu, z ufnością zawierzamy Twemu Miłosierdziu wszystko, co Polskę stanowi, a zwłaszcza tych członków Narodu, którzy nie podążają Twymi drogami. Obdarz ich swą łaską, oświeć mocą Ducha Świętego i wszystkich nas doprowadź do wiecznej jedności z Ojcem.
W imię miłości bratniej zawierzamy Tobie wszystkie narody świata, a zwłaszcza te, które stały się sprawcami naszego polskiego krzyża. Spraw, by rozpoznały w Tobie swego prawowitego Pana i Króla i wykorzystały czas dany im przez Ojca na dobrowolne poddanie się Twojemu panowaniu.
Panie Jezu Chryste, Królu naszych serc, racz uczynić serca nasze na wzór Najświętszego Serca Twego.
Niech Twój Święty Duch zstąpi i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi. Niech wspiera nas w realizacji zobowiązań płynących z tego narodowego aktu, chroni od zła i dokonuje naszego uświęcenia.
W Niepokalanym Sercu Maryi składamy nasze postanowienia i zobowiązania. Matczynej opiece Królowej Polski i wstawiennictwu świętych. Patronów naszej Ojczyzny wszyscy się powierzamy.
Króluj nam Chryste! Króluj w naszej Ojczyźnie, króluj w każdym narodzie - na większą chwałę Przenajświętszej Trójcy i dla zbawienia ludzi. Spraw, aby naszą Ojczyznę i świat cały objęło Twe Królestwo: królestwo prawdy i życia, królestwo świętości i łaski, królestwo sprawiedliwości, miłości i pokoju.
* * *
Oto Polska w 1050. rocznicę swego Chrztu
uroczyście uznała królowanie Jezusa Chrystusa.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Śro 15:12, 21 Wrz 2016, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 22:47, 23 Kwi 2016 |
|
|
|
|
Rafael
Użytkownik
Dołączył: 02 Lip 2015
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Nie 16:16, 24 Kwi 2016 |
|
Czy to jest ta iskra która ma wyjść z Polski i przygotować świat? |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 21:09, 24 Kwi 2016 |
|
Rafael napisał: |
Czy to jest ta iskra która ma wyjść z Polski i przygotować świat? |
Nie wiem czy to jest ta iskra, zależy jak kto interpretuje te słowa św. Faustyny. Trzeba przyjąć orędzie o Bożym miłosierdziu, czyli nawrócić się do Boga, przemieniać świat tak, by stawał się bardziej ludzki i Boży. Za słowami muszą być działania, dobre intencje niewiele są warte, jeśli nie towarzyszy im działanie pozwalające osiągnąć cel. |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 14:34, 19 Lis 2016 |
|
KAI w rozmowie z bp. Andrzejem Czają o Akcie Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana
Akt przyjęcia Jezusa za Króla i Pana oraz poświęcenia Mu życia osobistego, rodzinnego i społecznego wyraża wolę budowania Królestwa Bożego, dlatego można żywić nadzieję, że Bóg temu dziełu pobłogosławi – stwierdza w rozmowie z KAI bp Andrzej Czaja. Akt ten będzie odczytany w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia 19 listopada 2016 roku, w przededniu uroczystości Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. Przewodniczący Zespołu ds. Ruchów Intronizacyjnych zaznacza jednocześnie, że uznanie i ogłoszenie Chrystusa Królem Polski oznaczałoby nadanie Mu zawężającego tytułu, który ograniczałby rozumienie Jego władzy.
Hanna Honisz (KAI): Znamy już tekst Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana oraz komentarz do niego. Jaka jest geneza tych tekstów?
Bp Andrzej Czaja: Obydwa teksty są owocem dialogu i współpracy Zespołu ds. Ruchów Intronizacyjnych KEP i przedstawicieli tych ruchów. Najpierw podczas spotkania Zespołu 10 czerwca 2014 roku zrodziła się myśl o przygotowaniu aktu uznania Chrystusa Królem w uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata w 2016 roku, w ramach obchodów jubileuszu 1050. rocznicy Chrztu Polski. Wtedy nie było jeszcze wiadomo o papieskiej inicjatywie ogłoszenia Nadzwyczajnego Roku Świętego Miłosierdzia.
Ważnym momentem w dalszym procedowaniu sprawy było studyjne seminarium naukowe pt. "Intronizacja Jezusa Chrystusa. Zamysł i interpretacja idei", w listopadzie 2014 roku. W dyskusji dojrzała myśl o potrzebie uroczystego aktu zawierzenia Polski Jezusowi Królowi Wszechświata. Podczas 368. Zebrania Plenarnego KEP, 12 marca 2015 roku, biskupi uznali za słuszne oddanie Ojczyzny Chrystusowi Królowi Wszechświata. Zespół ds. Ruchów Intronizacyjnych KEP otrzymał wówczas mandat do podjęcia oficjalnego dialogu z przedstawicielami kilku bardziej aktywnych ruchów intronizacyjnych i do ewentualnego stworzenia z nimi nieformalnego „zespołu mieszanego” do wymiany myśli.
Pierwsze posiedzenie „zespołu mieszanego” miało miejsce na Jasnej Górze 4 maja 2015 roku. Przedstawiciele poszczególnych ruchów zaprezentowali stanowisko i oczekiwania swoich środowisk intronizacyjnych. Niemal w każdym wystąpieniu pojawiał się apel o dokonanie aktu intronizacyjnego i ogłoszenie Chrystusa Królem Polski. Ponadto, zgłoszono potrzebę krucjaty modlitewnej za Ojczyznę, opartej o jedną modlitwę wskazaną przez KEP, uzasadniano racje dla uznania przez Episkopat Polski potrzeby intronizacji Jezusa Chrystusa, mówiono o konieczności przygotowania parafii do intronizacji, a także o wielkich narodowych rekolekcjach, o konieczności rozróżnienia intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa i intronizacji osoby Jezusa Chrystusa, o korekcie listu pasterskiego nt. królowania Jezusa Chrystusa z listopada 2012 roku i potrzebie integracji środowisk intronizacyjnych. Pojawiła się też prośba, aby biskupi wskazali formułę teologiczną narodowej intronizacji. W wymianie myśli określono wspólny cel – nie ogłaszać Chrystusa Królem, bo Nim już jest, lecz uznać Go Królem i poddać się Jego prawu. W takim określeniu celu ujawniło się jego podobieństwo do tego, o czym mówią środowiska oazowe i charyzmatyczne: uznać Jezusa Panem i Zbawicielem, i dlatego w realizacji tego celu dostrzeżono szansę dokonania wtórnej ewangelizacji narodu. Stopniowo przedstawiciele ruchów intronizacyjnych odstąpili od domagania się uznania Chrystusa Królem Polski. Stwierdzono też, że intronizacji Jezusa Chrystusa nie trzeba łączyć z objawieniami Rozalii Celak.
Jakie kwestie były poruszane podczas otwartego sympozjum w październiku 2015 roku na Jasnej Górze?
– 10 października 2015 roku, z inicjatywy „zespołu mieszanego” odbyło się otwarte sympozjum sprawozdawczo-naukowe na Jasnej Górze, w ramach którego przedstawiciele poszczególnych ruchów intronizacyjnych zaprezentowali rozumienie intronizacji w ich środowisku oraz ich wkład na rzecz dzieła intronizacji Jezusa Chrystusa. Zespół ds. Ruchów Intronizacyjnych miał okazję zaprezentować stanowisko Konferencji Episkopatu Polski: bp Roman Pindel przedstawił biblijne podstawy królowania Chrystusa, bp Jacek Jezierski – rozwój idei królowania Chrystusa w dziejach, a ja – nauczanie Magisterium Kościoła na temat królowania Chrystusa, które wyklucza możliwość nadania Chrystusowi tytułu „Król Polski”. Dyskusję zwieńczyło odczytanie prośby przedstawicieli ruchów intronizacyjnych do pasterzy Kościoła w Polsce, „aby w liście zapowiadającym program przyszłego roku liturgicznego w Polsce, zechcieli zawrzeć zapowiedź polskiego, narodowego aktu uznania i przyjęcia królowania Jezusa Chrystusa oraz poddania się pod Jego władzę”.
Gdy Konferencja Episkopatu Polski zaaprobowała prośbę, podjęto prace najpierw nad konstrukcją aktu intronizacyjnego i wskazano treści, które winny się w nim znaleźć. Wyznaczone osoby przygotowały projekt tekstu, który po naniesieniu korekt i zyskaniu aprobaty „zespołu mieszanego” został przedstawiony Konferencji Episkopatu Polski. 16 kwietnia 2016 roku, na 372. Zebraniu Plenarnym KEP biskupi zatwierdzili tekst, ingerując jedynie w brzmienie tytułu. Uwzględniając kontekst dokonania aktu nadano mu tytuł: Jubileuszowy Akt Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana. Natomiast na następnym Zebraniu Plenarnym KEP 8 czerwca br. zatwierdzono „Komentarz do Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana”, przygotowany również w „zespole mieszanym”.
W tytule tekstu użyto sformułowania „przyjęcie Jezusa Chrystusa za Króla i Pana”. Co ono oznacza?
– Pozwolę sobie najpierw zwrócić uwagę na to, że sformułowanie wyraźnie odbiega od pojęć, którymi przedstawiciele ruchów intronizacyjnych operowali na początku, zgłaszając postulaty dokonania aktu intronizacji w narodzie polskim czy w naszej Ojczyźnie. Nie ma tu już śladu mówienia o ogłoszeniu Chrystusa Królem czy wyniesieniu Jezusa na tron. W ramach prowadzonej debaty dokonała się pewna ewolucja w podejściu do samego rozumienia dzieła intronizacji Jezusa. Przyjęło się mówienie o uznaniu Chrystusa Królem, podobnie jak w środowiskach oazowych i charyzmatycznych mówi się o uznaniu Chrystusa Panem i Zbawicielem. I trudno się dziwić. Nie chodzi tylko o jakieś zbliżenie się do wskazanych środowisk, ani tym bardziej ujednolicenie dążeń kościelnych ruchów. Dążenie do uznania Chrystusa Królem jest wyraźnie obecne w objawieniach prywatnych Rozalii Celak, a nade wszystko ma solidne podstawy biblijne i szerokie rozwinięcie w nauczaniu Kościoła, szczególnie w encyklice Quas Primas Piusa XI. Na takiej podstawie jest też obecne w treści zatwierdzonego Aktu. Jego istota jest zawarta już w pierwszym akapicie tekstu: „Stajemy przed Tobą, by uznać Twoje panowanie, poddać się Twemu prawu, zawierzyć i poświęcić Tobie naszą Ojczyznę i cały naród”. I zaraz dalej czytamy: „Z pokorą chyląc swe czoła przed Tobą, Królem Wszechświata, uznajemy Twe panowanie nad Polską i całym naszym narodem, żyjącym w Ojczyźnie i w świecie”.
Konferencja Episkopatu Polski zmieniła brzmienie tytułu Aktu, rezygnując z określenia „akt intronizacyjny”. Biskupom zależało na tym, by nie narazić wiernych na błędne rozumienie dzieła intronizacji. Określenie „akt intronizacyjny”, dobrze znane w środowiskach intronizacyjnych, nie zawsze jest jednoznacznie interpretowane w społeczeństwie, także przez wiernych. Co więcej, samo słowo „intronizacja” może być błędnie rozumiane, w znaczeniu dodania Jezusowi władzy albo wyniesienia Jezusa na tron. Dlatego – nie naruszając w żaden sposób wypracowanego wcześniej tekstu, w którym również nie było słowa „intronizacyjny” czy „intronizacja” – nadano mu inny tytuł.
Nie bez powodu zamiast słowa „uznać” zastosowano słowo „przyjąć”. Otóż, to drugie słowo bardziej zobowiązuje nas i wzywa do na wskroś personalnego odniesienia się do Jezusa i zaangażowania się całym sercem w Jego panowanie, w urzeczywistnianie Jego królestwa. Pomaga nam lepiej uchwycić, że w dziele intronizacji Jezusa nie chodzi li tylko o jakiś zewnętrzny akt uznania Go Królem i Panem, ale postawę głęboko wewnętrzną, duchową, która ma swoje konsekwencje w życiu i promieniuje na wszystkie sfery życia, na innych oraz owocuje w społeczeństwie. By przyjąć Jezusa za Króla i Pana, trzeba Mu otworzyć drzwi serca, drzwi naszych domów, świątyń i miejsc pracy, a także z Nim żyć, dać Mu miejsce i pozwolić panować we wszelkich sferach życia, również społecznej, ekonomicznej i politycznej. Właśnie o to wołał św. Jan Paweł II w homilii inaugurującej jego pontyfikat: „Nie lękajcie się. Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi! Dla Jego zbawczej władzy otwórzcie granice państw, systemów ekonomicznych, systemów politycznych oraz kierunków cywilizacyjnych. Nie lękajcie się!”.
A co z kwestią uznania Chrystusa Królem Polski?
– W poprzednim wywiadzie dla KAI ze stycznia br. dałem do zrozumienia, że tak nie będzie, bo i być nie może. Pół roku wcześniej, 10 czerwca 2015 roku, podczas 369. Zebrania Plenarnego KEP w Warszawie, biskupi zdecydowanie wyrazili swoją dezaprobatę w stosunku do dążeń niektórych ruchów intronizacyjnych do ogłoszenia czy uznania Chrystusa Królem Polski. Zwrócono uwagę na polityczną konotację tytułu i omówiono racje teologiczne przeciwne jego wprowadzeniu.
Trzeba stwierdzić, że myśl o konieczności uznania Chrystusa Królem Polski, wyprowadza się najczęściej z prywatnych objawień Rozalii Celak. Tymczasem, choć znajdujemy w nich wezwanie do dokonania intronizacji, skierowane zarówno do władz kościelnych, jak i świeckich, nigdzie nie ma wołania o uznanie Go Królem Polski. I trudno się temu dziwić. Uznanie i ogłoszenie Chrystusa Królem Polski oznaczałoby nadanie Mu zawężającego tytułu, który ograniczałby rozumienie Jego władzy. Taki zabieg nie ma podstaw biblijnych, ani oparcia w nauczaniu Magisterium Kościoła. Pius XI w encyklice Quas primas wyraźnie naucza o powszechnym i wiecznym panowaniu Chrystusa. Trzeba też pamiętać, że „wartość objawień prywatnych różni się zasadniczo od jedynego Objawienia publicznego: to ostatnie wymaga naszej wiary” (Benedykt XVI, Verbum Domini, nr 14). Natomiast każde objawienie prywatne domaga się aprobaty Urzędu Nauczycielskiego Kościoła.
Bywa, że w poszukiwaniu racji uznania Chrystusa Królem Polski wskazuje się na uznanie Maryi Królową Polski. Niestety w takiej próbie argumentacji nie bierze się pod uwagę faktu, że królewska godność Maryi ma zupełnie inny charakter i nie można jej stawiać na równym poziomie z królowaniem Jezusa, które oznacza panowanie i władzę nad całym światem. Z kolei mówienie o Jezusie jako Królu Izraela czy Królu żydowskim ma swe podstawy w Jego pochodzeniu z królewskiego rodu Dawida, w fakcie wpisania Go w genealogię tego rodu. Takiego związku z narodem polskim Pan Jezus nie ma.
Ponadto, trzeba pamiętać, że zbawczą wartość ma wyznawanie Jezusa Panem. Apostoł Paweł w Liście do Rzymian (10,9-10) zapewnia: „Jeżeli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych – osiągniesz zbawienie”. Dlatego, gdy z wiarą wyznaję, że Jezus jest Panem – osiągam zbawienie. A gdy ogłaszam Go czy uznaję Królem Polski, to jest to akt polityczny i umniejszenie godności Chrystusa. Można jednak powiedzieć, że im dla większej rzeszy obywateli Polski Jezus będzie prawdziwie Królem i Panem, tym bardziej będzie Królem w Polsce.
Czy czas i miejsce proklamowania Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana ma jakieś szczególne znaczenie?
– Słowo „jubileuszowy” w tytule wyraźnie nawiązuje do obchodów Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia i jubileuszu 1050-lecia Chrztu Polski, których zwieńczeniem ma być właśnie dokonanie aktu intronizacyjnego w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. Wpłynęło to też na konstrukcję Aktu. W nawiązaniu do jubileuszu 1050. rocznicy Chrztu Polski – jest aktem wiary i zarazem wyrzeczenia się złego. Wskazują na to konkretne zapisy: „Wyznajemy wobec nieba i ziemi, że Twego królowania nam potrzeba. Wyznajemy, że Ty jeden masz do nas święte i nigdy nie wygasłe prawa. [...] Wyrzekamy się złego ducha i wszystkich jego spraw”. Tym samym Jubileuszowy Akt ma pomóc narodowi polskiemu w dokonaniu dzieła odnowy przymierza z Bogiem, w ponowieniu świadomego wyboru Chrystusa oraz podjęciu na nowo powołania do świętości.
Rzecz jasna, tego wielkiego zadania nie można zrealizować bez Bożego wsparcia wieloraką łaską, w szczególności bez zanurzenia w Bożym miłosierdziu. Dlatego miejsce nie jest przypadkowo wybrane. Stwarza możliwość, jakże wymownego, podziękowania Bogu za Nadzwyczajny Rok Święty Miłosierdzia i za Światowe Dni Młodzieży. A ponadto, w żadnym innym miejscu nie mogłyby lepiej wybrzmieć te ważne słowa Aktu: „Chryste Królu, z ufnością zawierzamy Twemu Miłosierdziu wszystko, co Polskę stanowi”.
Kto jest zaproszony do udziału w tej uroczystości i czy można już coś powiedzieć o jej przebiegu?
– Zaproszeni są wszyscy wierni Kościoła w Polsce, w tym szczególnie młodzi obecni w Krakowie na Światowych Dniach Młodzieży i ci, którzy z różnych powodów nie przyjechali do Krakowa, członkowie ruchów, wspólnot i stowarzyszeń kościelnych oraz wierni ze wszystkich środowisk polonijnych na całym świecie. Osobiste zaproszenia od Prezydium Episkopatu Polski otrzymają: Prezydent RP Andrzej Duda, Premier Beata Szydło oraz Marszałkowie Sejmu i Senatu RP. Liczymy jednak na obecność wielu podmiotów władz państwowych i samorządowych różnego szczebla, jak też przedstawicieli służb mundurowych.
Uroczystość rozpocznie się o godz. 10.00. Jej kulminacyjnym punktem będzie liturgia Mszy św. o godz. 12.00. Jubileuszowy Akt będzie proklamowany przed Panem Jezusem wystawionym w Najświętszym Sakramencie.
Nie każdy będzie mógł przyjechać do Łagiewnik. W jaki sposób można włączyć się w przyjęcie Jezusa Chrystusa za Króla i Pana?
– Z pewnością to ważne wydarzenie będzie transmitowane w mediach. Ponadto, na drugi dzień, w uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, każdy będzie mógł osobiście, w katedrze lub we własnej świątyni parafialnej, bądź innej, przyjąć Jezusa za Króla i Pana całym sercem i we wspólnocie zgromadzonych. Oczywiście owocność naszego włączenia się w Jubileuszowy Akt będzie zależała od wcześniejszego przygotowania swego wnętrza i jakości zaangażowania się w dzieło.
Jakie przygotowania w diecezjach i parafiach w Polsce powinny poprzedzać Jubileuszowy Akt?
– Mówiąc najogólniej, aby tej dużej szansy obudzenia żywej wiary w narodzie nie zmarnować, trzeba podjąć wiele działań, celem uświadomienia i zmotywowania pasterzy oraz wiernych do podjęcia trudu duchowego przygotowania. Potrzeba również wielu inicjatyw modlitewnych i formacyjnych, nie wykluczając rekolekcji i dni skupienia.
W chwili obecnej szczególnie potrzebna jest wzmożona modlitwa indywidualna i we wspólnotach o dobre przygotowanie dzieła, duchowe przygotowanie się do udziału w nim i dobre jego owoce. Do listu pasterskiego biskupów w połowie października zostanie dołączona specjalna modlitwa. Przed dokonaniem Aktu, jak najliczniej trzeba się włączyć w odmawianie nowenny w świątyniach i w naszych domach.
Obecnie są w przygotowaniu różne pomoce formacyjne (czytanki październikowe, konspekty katechez dla dzieci i młodzieży, materiały do katechezy dla dorosłych), które za pośrednictwem kurii zostaną przekazane duszpasterzom i katechetom, będą też zamieszczone na stronach kurialnych, by wszyscy zainteresowani mogli z nich skorzystać. Przygotowywany jest też modlitewnik, który powinien wspomóc duszpasterzy w krzewieniu zdrowego kultu Chrystusa Króla w przyszłości.
Oczywiście bardzo dużo będzie zależało od zaangażowania duszpasterzy. Zadań do podjęcia będzie wiele. Duchowni powinni najpierw sami zapoznać z ideą przyjęcia Jezusa za Króla i Pana oraz podjąć duchowe przygotowanie do poddania się Mu, zawierzenia i poświęcenia Mu życia. Trzeba będzie otwierać na dzieło wiernych, przekonywać ich do wyjazdu do Krakowa-Łagiewnik, mobilizować do modlitwy i podjąć trud ich duchowego przygotowania, a także formacji w przyszłości. Nie można jednak zlekceważyć tej dobrej okazji do budzenia żywej wiary w sobie i w powierzonych nam wiernych.
Światowe Dni Młodzieży pokazały, że duszpasterze mogą zdziałać znacznie więcej tam, gdzie mają dużo wsparcia ze strony parafian. I o to bardzo apeluję, zwłaszcza do młodych ludzi. Dla wszystkich będzie to dobry czas, by podjąć wezwanie papieża Franciszka, aby zostawić kanapę, wyłączyć ekran i ruszyć w drogę, otwierając siebie i innych na Jezusa.
W najbliższych tygodniach przewidziana jest promocja wydarzenia w mediach. Mam nadzieję, że również ta nasza rozmowa jakoś posłuży dziełu uświadomienia, zachęcenia i formacji.
Jakie konsekwencje powinno mieć to wydarzenie dla Kościoła i społeczeństwa polskiego?
– Trudno jest je określić i przewidzieć. Myślę, że nie można oczekiwać jakiejś nagłej przemiany życia w poszczególnych jego wymiarach. Ponieważ jednak Jubileuszowy Akt stanowi proklamację wyboru i przyjęcia Jezusa za Króla i Pana, poddania się Jezusowi, zawierzenia i poświęcenia Mu życia osobistego, rodzinnego i społecznego, i jako taki wyraża naszą wolę budowania królestwa Bożego, można żywić nadzieję, że Bóg temu dziełu pobłogosławi. Owoce będą zależne od jakości naszego przygotowania się i zaangażowania w dzieło, a jeszcze bardziej od tego, na ile konsekwentnie podejmiemy zawarte w Akcie przyrzeczenia i wynikające z niego zadania.
Rozmawiała Hanna Honisz
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Śro 11:04, 08 Lis 2017, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
Rafael
Użytkownik
Dołączył: 02 Lip 2015
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Sob 22:13, 19 Lis 2016 |
|
Czy władze państwowe były obecne na tej uroczystości? |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 23:26, 19 Lis 2016 |
|
Rafael napisał: |
Czy władze państwowe były obecne na tej uroczystości? |
Zaproszenia otrzymali, tak powyżej pisze:
Cytat: |
"Osobiste zaproszenia od Prezydium Episkopatu Polski otrzymają: Prezydent RP Andrzej Duda, Premier Beata Szydło oraz Marszałkowie Sejmu i Senatu RP. Liczymy jednak na obecność wielu podmiotów władz państwowych i samorządowych różnego szczebla, jak też przedstawicieli służb mundurowych." |
... i zapewne byli. Na różnych stronach piszą, że: Prezydent Duda był:
[link widoczny dla zalogowanych]
... i premier pani Beata Szydło też:
"W uroczystościach biorą udział między innymi prezydent Andrzej Duda i premier Beata Szydło."
(...)
[link widoczny dla zalogowanych]
A czy inni jeszcze i kto - to nie wiem. |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 23:29, 19 Lis 2016 |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 23:36, 19 Lis 2016 |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 22:23, 23 Lis 2016 |
|
To co było, to był Akt zawierzenia, jako ostatni akord zakończenia 1050 rocznicy chrztu Polski, a szerzej w całym Kościele zakończenie Roku miłosierdzia. To był dobrowolny akt dla każdego. To był kompromis zawarty z różnymi grupami "intronizatorów" co głosili wprost heretyckie nauki! A nie to jak piszą "życzliwi" że PiS zbojkotował intronizację! Na litość Boską! niektórym "patriotom" to faktycznie rozum zszedł poniżej, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę!
Wyjaśnienie do tego aktu, jakie dają biskupi:
https://youtu.be/akrQOGFIKDM?t=6369 |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 21:17, 25 Lis 2016 |
|
Wyjaśnienie do tego aktu, jakie dają biskupi:
https://www.youtube.com/watch?v=akrQOGFIKDM&feature=youtu.be&t=6369
... poniżej treść:
"Słowo „Jubileuszowy” dodane na początku wskazuje na szczególny moment dziejowy, w jakim dokonujmy tego narodowego Aktu. Jest nim Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia ogłoszony przez papieża Franciszka oraz Jubileusz 1050. rocznicy Chrztu Polski.
W akcie można dostrzec formę odnowienia przymierza chrzcielnego narodu. Niewątpliwie jest też formą zawierzenia całego narodu Bożemu Miłosierdziu. Zostanie dokonany w tym miejscu, w którym podczas Światowych Dni Młodzieży papież Franciszek spotka się z młodym Kościołem całego świata, aby przypomnieć mu przesłanie Ewangelii o Bożym Miłosierdziu.
Akapit pierwszy jest wprowadzeniem do całego Aktu. Otwiera go uroczyste wezwanie skierowane do Jezusa Króla: Nieśmiertelny Królu Wieków… Następnie przewiduje się wskazanie reprezentantów władzy kościelnej i świeckiej, którzy wezmą udział w dokonaniu Aktu.
W ostatniej części akapitu zawarte są istotne elementy składowe Aktu: uznanie panowania Chrystusa, poddanie się Jego prawu, zawierzenie i poświęcenie Chrystusowi Królowi Ojczyzny i całego Narodu.
Akapity drugi i trzeci stanowią zasadniczą część uznania i przyjęcia królewskiej władzy Jezusa nad Polską. Wszyscy uczestnicy mają możliwość włączenia się w nią aklamacją Króluj nam, Chryste i wyrażenia publicznie swej woli, by Jezus panował w naszej Ojczyźnie.
Kolejny akapit wyraża hołd wdzięczności Chrystusowi za Jego niezgłębioną miłość i wszystkie łaski. Wszyscy uczestnicy mają możliwość wyrażenia wdzięczności za nie w formie aklamacji Chryste nasz Królu, dziękujemy!
Dalej Akt przechodzi w formę przebłagalnej modlitwy, której treścią jest wyrażenie skruchy z powodu grzechów osobistych i społecznych. Jako taki zakłada osobisty i narodowy rachunek sumienia, który jest niezbędnym początkiem każdego nawrócenia. Do aktu skruchy dołączone zostało wyrzeczenie się złego ducha i jego spraw, nawiązujące do rytuału chrztu świętego – szczególnie aktualne w 1050. rocznicę Chrztu Polski. Znaczenie tego wyrzeczenia nie jest tylko symboliczne: odrzucenie uzurpatora jest koniecznym warunkiem przyjęcia prawowitego Króla.
W następnym akapicie w pięciu symbolicznych przyrzeczeniach Akt zawiera zobowiązanie podporządkowania prawu Bożemu całego życia osobistego, rodzinnego i narodowego. Uczestnicy mogą się włączyć w deklarowane treści poprzez uroczystą aklamację Chryste nasz Królu, przyrzekamy!
W kolejnych trzech akapitach akt przechodzi w formę zawierzenia Chrystusowi: Państwa Polskiego i jego władz, całego narodu, a szczególnie tych, którzy nie podążają drogami Bożymi oraz wszystkich narodów świata w imię miłości bratniej. Kończy się prośbą o łaskę rozpoznania w Chrystusie prawowitego Pana i Króla dla wszystkich, którzy jeszcze tego nie dokonali.
Dwa kolejne zapisy mają charakter inwokacji – do Najświętszego Serca Jezusowego i do Ducha Świętego. W pierwszej inwokacji zawarta jest prośba o upodobnienie serc ludzkich do Serca Jezusowego; druga jest prośbą skierowaną do Ducha Świętego o wsparcie w realizacji zobowiązań płynących z Aktu i nawiązuje do modlitwy św. Jana Pawła II z Placu Zwycięstwa w Warszawie.
Postanowienia i zobowiązania zawarte w Akcie składane są w Niepokalanym Sercu Maryi Królowej Polski i powierzane wstawiennictwu świętych Patronów Ojczyzny.
Ostatni akapit jest inwokacją do Chrystusa Króla i stanowi podsumowanie treści całego Aktu. Zamykają go słowa prefacji z uroczystości Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata.
Akt kończy się stwierdzeniem faktu uznania przez Polskę królowania Jezusa Chrystusa oraz uwielbieniem Trójcy Świętej."
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Śro 22:35, 16 Lis 2022, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 22:22, 25 Lis 2016 |
|
Teresa napisał: |
To co było, to był Akt zawierzenia, jako ostatni akord zakończenia 1050 rocznicy chrztu Polski, a szerzej w całym Kościele zakończenie Roku miłosierdzia. To był dobrowolny akt dla każdego. To był kompromis zawarty z różnymi grupami "intronizatorów" co głosili wprost heretyckie nauki! A nie to jak piszą "życzliwi" że PiS zbojkotował intronizację! Na litość Boską! niektórym "patriotom" to faktycznie rozum zszedł poniżej, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę!
|
Druga strona medalu, to że lewactwo wiele nie rozumie to jedno, ale popatrzyłam na zdjęcie na stronie i podpis po nim:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
... to przecież sami katolicy dają na to pożywkę! Jest to niewyobrażalne i wprost niedopuszczalne zgłaszać taki projekt i dawać pod głosowanie w parlamencie! Więcej o tym jest tu:
(...)
http://www.traditia.fora.pl/wypaczanie-przeslania-pana-jezusa-do-rozalii-celakowny,47/bp-przeciwko-idei-intronizacji-chrystusa-na-krola-polski,7619-15.html#69874
Jak mówił bp Czaja, w ciągu ostatnich czterech lat trzeba było dużo pracy nad ostateczną formułą Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Chrystusa za Króla i Pana. Oczyszczenia wymagał bowiem sposób myślenia wielu osób i ruchów domagających się intronizacji Jezusa na króla Polski (ich przedstawiciele byli również obecni w Łagiewnikach).
A czy zrozumieli i zostali oczyszczeni z tego domagania się intronizacji Jezusa na króla Polski, to bardzo w to wątpię! A dlaczego? - gdyż czytam wiele wypowiedzi w internecie i wprost ręce opadają! Nie uogólniam, że to wszyscy, ale tak jest. |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 21:17, 30 Lis 2016 |
|
Nie dziwię się Polityce czy innym mediom czy prasie liberalno-lewicowej, ale ... bardzo się dziwię, że na blogu RorateCaeli został wpisany news ks. Paula McDonalda, specjalny do Rorate Caeli, pod tytułem: "To oficjalne: Mesjasz, król Polski!" i zamieszczone zdjęcie za Gazetą, wiadomo jaką.
To oficjalne: Mesjasz, król Polski!
Pan Jezus Chrystus uznany za króla Polski
Radio Maryja informuje, że biskupi w Polsce intronizowali, albo raczej, używając bardziej wyważonego (trzeźwego, chłodnego) określenia użytego przez biskupów, uznali Chrystusa za króla Polski. Dokonano tego oficjalnie w obecności Prezydenta RP Andrzeja Dudy. Świadkami wydarzenia byli licznie zgromadzeni pielgrzymi. Dziś ten akt zostanie powtórzony we wszystkich polskich kościołach katedralnych i parafialnych. Omawiane wydarzenie dokonało się wczoraj¸ w sobotę, w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie.
Opatrznościowe i bezpośrednie pochodzenie tego aktu można wywodzić z objawień otrzymanych przez Służebnicę Bożą Rozalię Celakównę. Pan Jezus – jak powiedziała wizjonerka – zażądał intronizacji jako król polskiego narodu jako takiego, a nie tylko serc Polaków, a to miało uratować Polskę podczas zbliżającej się wojny [II wojny światowej].
Z początku, zwłaszcza po Soborze Watykańskim II, ta idea nie znalazła większego poparcia wśród biskupów. Można przypuszczać, że na tej sprawie położył się cień Dignitatis humanae, zwłaszcza że zagadnienie prawa do wolności religijnej było tak silnie obecne w nauczaniu papieża św. Jana Pawła II. Innym czynnikiem mogło być bezpośrednie pochodzenie, o którym wspomniano wyżej. To samo dotyczy orędzia z Fatimy. Wpływ rozpowszechnionego teologicznego modernizmu wywołuje brak ufności nawet w samą możliwość otrzymania jakiejś wiadomości z nieba.
Ale społeczne królowanie naszego Boskiego Pana jest doskonale zakorzenione w dogmatycznych prawdach o Chrystusie. Nie jest jedynie elementem prywatnego objawienia. Grzegorz Wielki powiedział, że heretykami są ci, którzy przeczą, że Chrystus jest Królem wszystkiego i ponad wszystkim.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 21:33, 30 Lis 2016 |
|
Pozwolę sobie na komentarz już nie wiem po raz który! Tak to jest z wieloma sprawami ... Jeden robi jedno, a drugi uważa to za coś innego i buduje całą fałszywą teorię!
Że Chrystus jest Królem wszystkiego i ponad wszystkim, tego nawet ten teologiczny modernizm nie neguje. Odnośnie kwestii uznania Chrystusa Królem Polski, nie raz to biskupi wyjaśniali, że tak być nie może! Powtarzam, nie raz biskupi krytycznie odnieśli się do idei ogłoszenia Jezusa Królem Polski, przestrzegając przed „sprowadzaniem królowania Jezusa do jednorazowego aktu intronizacji, który miałby rozwiązać wszystkie problemy”. Jednocześnie zwracali uwagę na potrzebę pogłębienia wiary w Jezusa Chrystusa jako Króla Wszechświata i Pana dziejów.
„Trzeba głośno powiedzieć, że interpretacja kultu Chrystusa Króla w sensie ogłoszenia Go Królem Polski nie jest interpretacją poprawną. Dlatego należy się od niej powstrzymać” - mówił jeszcze w 2010 roku abp Michalik.
To co było 19 listopada, to był Akt zawierzenia, jako ostatni akord zakończenia 1050 rocznicy chrztu Polski, a szerzej w całym Kościele zakończenie Roku miłosierdzia. To był dobrowolny akt dla każdego. To był kompromis zawarty z różnymi grupami "intronizatorów" co głosili wprost heretyckie nauki! jak ogłaszanie Chrystusa Królem Polski! sprowadzenie przesłania Rozalii do politykierstwa
To nie było ogłaszanie Chrystusa na Króla Polski i ... żeby pisać że "bezpośrednie pochodzenie tego aktu można wywodzić z objawień otrzymanych przez Służebnicę Bożą Rozalię Celakównę" - to najpierw trzeba je poznać. Myśl o konieczności uznania Chrystusa Królem Polski, wyprowadza się najczęściej z prywatnych objawień Rozalii Celak. Tymczasem, choć znajdujemy w nich wezwanie do dokonania intronizacji, skierowane zarówno do władz kościelnych, jak i świeckich, nigdzie nie ma wołania o uznanie Go Królem Polski.
O czym pisała, o jakiej intronizacji, można poczytać tu:
http://www.traditia.fora.pl/kult-nspj-chrystusa-krola-i-intronizacja,47/cytaty-z-wyznan-z-przezyc-wewnetrznych-rozalia-celakowna,3716.html#74409
Rozalia pisała i zabiegała ze wszystkich sił o Intronizację Najświętszego Serca Jezusowego w Polsce i na całym świecie. Pan Jezus powtarzał nie raz, że "Ratunek dla Polski jest tylko w Moim Boskim Sercu!" - marzec 1938 rok. W kwietniu 1939 roku cichy głos Najświętszej Maryi Panny upewniał: "Ratunek dla Polski jest tylko w Sercu Jezusa, Mojego Syna".
Trzy rodzaje grzechów ciągle się powtarzają w skargach Pana Jezusa, o czym Rozalia pisała: "Najwięcej było potępionych za grzechy przeciw szóstemu i dziewiątemu przykazaniu (grzechy nieczyste), następnie za zbrodnie (zabójstwa i rozpusta) i nienawiść (pycha, zarozumiałość, bunt przeciw Bogu, wzgarda i inne)". Mówił Pan Jezus do Rozalii: "Dziecko! Ogromnie boli Mnie niewdzięczność. Pocieszaj mnie i wynagradzaj. Boli Mnie szczególnie niewdzięczność osób, które są Mnie oddane i poświęcone ...
Bardzo wiele tu na forum pisze i kto chętny i dociekliwy bardzo wiele może poznać. Sama idea Intronizacji, tak w narodach i państwach, jak i w poszczególnych duszach, nie jest nowa; korzeniem swym sięga objawień św. Małgorzaty Marii Alacoque, następnie ideę tę prowadził z papieskim błogosławieństwem i aprobatą o. Mateo, o czym jest informacja m.in. tu:
http://www.traditia.fora.pl/kult-nspj-chrystusa-krola-i-intronizacja,47/kilka-moich-spostrzezen-i-wyjasnien-w-temacie-intronizacji,15993.html
"Dziecko, Maria Małgorzata dała poznać światu Moje Serce, wy zaś kształtujcie dusze na modłę mojego Serca. Intronizacja to nie jest tylko formułka zewnętrzna, ale ona ma się odbyć w każdej duszy. W tej sprawie trzeba dużo cierpieć, trzeba całkowicie być ofiarą." - z "Wyznań z przeżyć wewnętrznych" Rozalia Celakówna, strona 234. |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Czw 12:34, 21 Lis 2019, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 21:44, 30 Lis 2016 |
|
Tak na marginesie. Może ktoś pomyśli i napisze po angielsku wyjaśnienie do RorateCaeli? Uważam że warto prostować, wyjaśniać miszmasz. Można wykorzystać też mój komentarz, podać zamieszczone skany, niech sobie tłumaczą na angielski i czytają i poznają, jakie to było przesłanie Rozalii. |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |