|
|
Autor |
Wiadomość |
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 22:59, 10 Gru 2015 |
|
W Jemenie islamiści wysadzili katolicki kościół
Saada, Jemen
Z okrzykiem „Allach akbar” czterech zamaskowanych mężczyzn dokonało napadu w dzielnicy Moualla w Adenie, drugim co do wielkości mieście Jemenu. Podczas ataku terroryści wysadzili w powietrze miejscowy kościół katolicki, zamieniając go w kupę gruzów. Świątynia, koło której znajduje się niewielki cmentarz, została wybudowana w latach 50., kiedy Jemen należał do Imperium Brytyjskiego.
Od roku w Jemenie trwają walki między szyickim plemieniem Huthi a wojskami rządowymi wspieranymi przez Arabię Saudyjską i inne kraje arabskie. Równocześnie nasiliła się tutaj terrorystyczna działalności Al-Kaidy i bojówek tzw. Państwa Islamskiego, które są według miejscowej policji odpowiedzialne za zniszczenie katolickiej świątyni. 16 września spalono również kościół św. Józefa położony w innej części Adenu. W rezultacie wojny domowej większość katolików opuściła kraj, a opiekę nad pozostałymi sprawuje dwóch braci salezjanów pochodzących z Indii. Oprócz tego w kraju pozostało ok. 20 sióstr Matki Teresy, opiekujących się w czterech ośrodkach osobami upośledzonymi umysłowo.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 10:42, 22 Cze 2020, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 22:17, 26 Gru 2016 |
|
Dramatyczny apel księdza porwanego w marcu w Jemenie
Ks. Tom Uzhunnalil
Wyraźnie wychudzony, z długą brodą – tak na filmie krążącym od kilku godzin w internecie wygląda uprowadzony w marcu w Jemenie ks. Tom Uzhunnalil. W nagraniu prosi on o zintensyfikowanie starań w celu szybkiego uwolnienia, także ze względu na pogarszający się stan jego zdrowia. Podkreśla, że mimo kontaktów nawiązanych przez władze państwowe z porywaczami jego sprawa nie została potraktowana z należytą uwagą ponieważ, jak zaznacza, nie jest Europejczykiem, tylko pochodzi z Indii. Z apelem o pomoc ks. Tom zwraca się do przełożonych zgromadzenia salezjanów, do którego należy i do indyjskich władz. Prosi też o wsparcie samego Papieża Franciszka: „Jako ojciec pomóż mi i zatroszcz się o moje życie”. Jego wypowiedź pozwala przypuszczać, że został zmuszony od odczytania specjalnego tekstu przygotowanego wcześniej przez porywaczy. Nie wiadomo także kiedy i gdzie nagranie zostało zrealizowane.
Kapłan został porwany w Adenie przez islamskich ekstremistów, tuż po ich ataku na dom opieki dla chorych i starców prowadzony przez misjonarki miłości, których był kapelanem. Fundamentaliści z zimną krwią zastrzelili wówczas cztery siostry oraz 12 pracowników ośrodka. Chwilę po tym jak ks. Tom spożył Najświętszy Sakrament, sprofanowali kaplicę, a księdza porwali. Od tego czasu nie wiadomo nic konkretnego o jego losie, choć pojawiały się informacje, że ma się dobrze i że z porywaczami prowadzone są negocjacje.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 10:41, 22 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 22:21, 26 Gru 2016 |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 20:49, 18 Lut 2017 |
|
Indie: demonstracja w New Delhi o uwolnienia porwanego księdza
Ks. Tom Uzhunnalil
Kościół w Indiach intensyfikuje modlitwy i wysiłki o uwolnienie porwanego już prawie przed rokiem, 4 marca 2016 r., w Jemenie hinduskiego salezjanina. Ks. Tom Uzhunnalil był kapelanem zamordowanych tam w Adenie przez islamskich terrorystów sióstr Misjonarek Miłości św. Matki Teresy.
W poniedziałek 6 lutego setki ludzi wzięło udział w demonstracji zorganizowanej w New Delhi przez diecezję Faridabad oraz indyjski Kongres Katolicki. Przybyli też na nią do stolicy Indii parlamentarzyści ze stanu Kerala. Uczestnicy pragnęli wpłynąć na rząd federalny, by podjął działania celem przywrócenia wolności uprowadzonemu kapłanowi.
Ordynariusz Faridabadu abp Kuriakose Bharanikulangara, który wcześniej pracował w watykańskiej dyplomacji, wyraził przy tej okazji ubolewanie, że jak dotąd nie widać, by władze cokolwiek robiły w tej sprawie. Przed Bożym Narodzeniem w mediach społecznościowych pojawiło się wideo, gdzie widać brodatego mężczyznę podającego się za porwanego ks. Toma, który błaga rząd indyjski i Papieża o pomoc w uwolnieniu go. Skarży się on tam, że nikt nie podejmuje negocjacji z jego porywaczami.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 10:38, 22 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 21:05, 12 Wrz 2017 |
|
Salezjanin porwany przed 18 miesiącami, wreszcie został uwolniony
Salezjański misjonarz, ksiądz Tom Uzhunnalil, który został porwany przed ponad 18 miesiącami w Jemenie przez grupę islamskich ekstremistów, został wreszcie uwolniony.
Ksiądz Uzhunnalil został porwany 4 marca 2016 roku, podczas ataku na dom Misjonarzy Miłosierdzia w Adenie. Zginęło wtedy 16 osób, w tym 4 zakonnice.
Informację potwierdził na Twitterze Sushma Swaraj - indyjski minister spraw zagranicznych.
Według indyjskich mediów salezjanin przebywa w Maskacie - stolica Omanu.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 7:55, 17 Wrz 2017 |
|
O. Tom Uzhunnalil: w niewoli siłę czerpałem z modlitwy
o. Tom Uzhunnalil na konferencji prasowej
„Przez cały okres niewoli siłę czerpałem z modlitwy” – powiedział ks. Tom Uzhunnalil, hinduski salezjanin uwolniony w ubiegły wtorek po 18 miesiącach niewoli. Dziś po raz pierwszy spotkał się z dziennikarzami. Na wstępie poprosił, by nie pytać go o misjonarki miłości Matki Teresy, które zostały zamordowane podczas napadu islamistów na ich ośrodek w Jemenie. Ks. Tom nie wie, dlaczego i on nie został zabity. Napastnicy od razu zauważyli, że pochodzi z Indii. Być może liczyli na okup.
Hinduski salezjanin przyznał, że nie może jeszcze mówić o zabitych misjonarkach. Zbyt łatwo się wzrusza. Musi się uspokoić. Zapewnił, że choć schudł o 30 kg, przez cały czas był dobrze traktowany. Nigdy nie grożono mu śmiercią, nie zmuszano do wyparcia się wiary. Zapewniono mu nawet niezbędne lekarstwa na cukrzycę. Najbardziej doskwierała mu samotność, nie miał z kim rozmawiać, bo jego porywacze nie mówili po angielsku, a on nie zna arabskiego.
Podczas spotkania z dziennikarzami ks. Tom opowiadał, że większość czasu spędzał na modlitwie. Dzięki temu zachował pogodę ducha i pełne zaufanie do Pana Boga. „Nigdy się nie bałem. Mówiłem sobie, że nic mi się nie może stać, jeśli Bóg tego nie chce. Nawet włos z głowy mi nie spadnie. To dało mi siłę” – mówił hinduski kapłan. Przyznał, że na początku udało mu się kilka razy odprawić Mszę św., bo wśród rzeczy, które ukradli z kaplicy porywacze, było też kilka hostii. Potem odprawiał Eucharystię już tylko duchowo.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 10:37, 22 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 10:47, 22 Cze 2020 |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |