|
|
Autor |
Wiadomość |
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32804
Przeczytał: 31 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 22:26, 02 Gru 2013 |
|
Kard. Eijk: Kościół w Holandii zbiera żniwo błędów i sekularyzacji, ale podnosi się dzięki Eucharystii
Kościół w Holandii odradza się dzięki Eucharystii – uważa kard. Willem Jacobus Eijk, arcybiskup Utrechtu i przewodniczący Episkopatu. Taką eucharystyczną taktykę przyjęli holenderscy biskupi, by położyć kres sekularyzacji, która najpierw w pierwszej połowie XX w. zdziesiątkowała tamtejszych protestantów, a następnie, począwszy od lat 60-tych, również Kościół katolicki. Wiara przestała mięć wpływ na codzienne życie ludzi, katolicy przestali się modlić, twierdząc, że swe chrześcijaństwo wyrażają w postawie względem bliźniego – opisuje doświadczenia holenderskiego Kościoła kard. Eijk.
„Przezwyciężyliśmy już tragiczną polaryzację, która począwszy od lat 60-tych ubiegłego wieku wyrządziła ogromne szkody Kościołowi w naszym kraju – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Eijk. – Przeszliśmy też przez bardzo smutny okres liturgii eksperymentalnych, nieważnie sprawowanych Eucharystii, celebracji alternatywnych. Teraz bardzo szybko powracamy do zdrowia. Wiernych pozostało bardzo mało, ale jakość, by tak powiedzieć, jest bardzo wysoka. Ci, którzy pozostali, mają silną relację z Chrystusem, modlą się, interesują się wiarą, traktują ją poważnie. Dla nas jest to znakiem nadziei”.
Wiernych, którzy pozostali w Kościele biskupi grupują w centra eucharystyczne. W diecezji utrechckiej 326 parafii połączono w 49 takich ośrodków, gdzie starannie sprawuje się liturgię, głosi się Słowo Boże, prowadzi się katechezy, przygotowuje się ludzi do sakramentów. Taka restrukturyzacja jest niezbędna również ze względów finansowych. Do roku 2025 zostanie bowiem zamkniętych dwie trzecie katolickich kościołów. Brakuje katolików, którzy mogliby łożyć na te świątynie.
Pomimo tych drastycznych cięć Kościół w Holandii podnosi się z ruin – zapewnia kard. Eijk. Tam gdzie powstały takie centra eucharystyczne, stają się one prawdziwym zaczynem. Widać też lekki wzrost powołań.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wiele pytań można tu postawić, m.in. i chyba najważniejsze; kto odpowie za te dusze, które w ciągu ostatnich 50 lat odeszli od Kościoła? ... Przecież zbawienie dusz jest prawem najwyższym. Odpowiedź jest, bo powyżej pisze, czyimi rękami doprowadzono w ciągu ostatnich 50 lat do likwidacji katolicyzmu i do takiego stanu jaki jest. |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Czw 17:11, 11 Lip 2019, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32804
Przeczytał: 31 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 20:42, 09 Gru 2013 |
|
Papież do holenderskich biskupów przybyłych "ad limina": ożywiajcie nadzieję
Biskupi Holandii rozpoczęli wizytę ad limina Apostolorum. Papież Franciszek przyjął dziś wszystkich czternastu niderlandzkich hierarchów. Jest to druga w obecnym pontyfikacie wizyta ad limina, którą episkopaty poszczególnych krajów zwyczajowo powinny realizować co pięć lat. W jej program wchodzi tytułowe pielgrzymowanie „do progów apostolskich”, czyli spotkanie z Papieżem oraz mające duchowy charakter nawiedzenie rzymskich bazylik przechowujących groby śś. Piotra i Pawła. Obejmuje ona także złożenie sprawozdań z życia kościelnego poszczególnych diecezji i wizyty w watykańskich dykasteriach.
Katolicyzm w Holandii wyznaje niespełna ¼ mieszkańców, jednak tamtejszy Kościół nękany jest od lat przez zjawiska społeczne towarzyszące sekularyzacji. Spada liczba praktykujących, ubywa kapłanów przy stagnacji powołaniowej oraz stale utrzymującym się zjawisku występowania z Kościoła wśród polemik doktrynalnych i nagłaśnianych skandali obyczajowych.
Do trudności tych nawiązał w swoim przemówieniu Papież, wyrażając uznanie dla holenderskich biskupów za ich posługę w tej niełatwej rzeczywistości. Zachęcił ich do spoglądania z nadzieją na pewne znaki odrodzenia wiary w ich kraju oraz do umiejętnego odpowiadania na duchowy głód, jaki odczuwa współczesny człowiek. Nie można rezygnować z formowania sumień w tym, co dotyczy wyzwań moralnych i społecznych. Nie chodzi przy tym o prozelityzm, ale o przyciąganie ludzi mocą świadectwa wiary i miłości, korzystając w tym względzie z bogatej spuścizny niderlandzkiego katolicyzmu. Franciszek wskazał też na potrzebę rewitalizacji życia kościelnego przez wspieranie powołań kapłańskich, organizowanie adoracji eucharystycznych oraz wychodzenie naprzeciw tym, którzy stoją z dala od wiary. Papież wyraził ponadto solidarność z ofiarami nadużyć seksualnych i zachęcił holenderski Kościół do podejmowania dalszych wysiłków celem ich wspierania.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Czw 17:14, 11 Lip 2019, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32804
Przeczytał: 31 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 16:33, 24 Sty 2014 |
|
Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan w Holandii zdominowała polemika wokół słów katolickiego prymasa tego kraju, kard. Willema Eijka. Oświadczył on, że potępienie nauczania Marcina Lutra na Soborze Trydenckim, np. na temat Eucharystii, jest zawsze aktualne. Dlatego także dzisiaj protestanci nie mogą przyjmować Komunii św. w Kościele katolickim.
Ekumenizm i nauczanie Trydentu
W wywiadzie dla protestanckiego dziennika „Reformatorisch Dagblad” hierarcha wyjaśnił, że orzeczeń soborowych się nie odwołuje. To, co zostało powiedziane na Soborze Trydenckim jest nadal ważne, tym bardziej że Sobór Watykański II miał jedynie charakter duszpasterski. Na Soborze Trydenckim dokonano korekty nadużyć w Kościele, które doprowadziły do rozłamu w XVI w.
Słowa 60-letniego arcybiskupa Utrechtu, który z wykształcenia jest bioetykiem, a do 2002 r. był członkiem Międzynarodowej Komisji Teologicznej przy Kongregacji Nauki Wiary, spowodowały gwałtowną reakcję holenderskich protestantów. Pastor Arjan Plaisier, sekretarz Kościoła Protestanckiego w Holandii napisał do niego list otwarty z prośbą o wyjaśnienia. Zastrzegając, że nie chodzi o zaprzeczanie historii, przestrzegł w nim przed zapominaniem o drodze ekumenicznej, jaką do tej pory przebyli katolicy i protestanci. A może chce się ją jednostronnie zablokować? - zastanawia się duchowny. Wezwał kardynała, by, dla dobra wszystkich, na wspólnym spotkaniu wyjaśnił, co z dokumentów Vaticanum II wynika dla rozumienia tradycji katolickiej, znaczenia soboru i koncepcji dialogu ekumenicznego.
Jednocześnie rzeczniczka episkopatu Holandii Anna Kruse wyraziła zdumienie reakcjami protestantów. Podkreśliła, że w swym wywiadzie kard. Eijk opowiedział się za dialogiem i że przywołał potępienia trydenckie wyłącznie „z teoretycznego punktu widzenia”, nie mając jakiegokolwiek zamiaru obrażenia protestantów.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Nie 16:52, 16 Gru 2018, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32804
Przeczytał: 31 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 16:35, 24 Sty 2014 |
|
Ekumenizm i nauczanie Trydentu
Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan w Holandii zdominowała polemika wokół słów katolickiego prymasa tego kraju, kard. Willema Eijka. Oświadczył on, że potępienie nauczania Marcina Lutra na Soborze Trydenckim, np. na temat Eucharystii, jest zawsze aktualne. Dlatego także dzisiaj protestanci nie mogą przyjmować Komunii św. w Kościele katolickim.
W wywiadzie dla protestanckiego dziennika „Reformatorisch Dagblad” hierarcha wyjaśnił, że orzeczeń soborowych się nie odwołuje. To, co zostało powiedziane na Soborze Trydenckim jest nadal ważne, tym bardziej że Sobór Watykański II miał jedynie charakter duszpasterski. Na Soborze Trydenckim dokonano korekty nadużyć w Kościele, które doprowadziły do rozłamu w XVI w.
Słowa 60-letniego arcybiskupa Utrechtu, który z wykształcenia jest bioetykiem, a do 2002 r. był członkiem Międzynarodowej Komisji Teologicznej przy Kongregacji Nauki Wiary, spowodowały gwałtowną reakcję holenderskich protestantów. Pastor Arjan Plaisier, sekretarz Kościoła Protestanckiego w Holandii napisał do niego list otwarty z prośbą o wyjaśnienia. Zastrzegając, że nie chodzi o zaprzeczanie historii, przestrzegł w nim przed zapominaniem o drodze ekumenicznej, jaką do tej pory przebyli katolicy i protestanci. A może chce się ją jednostronnie zablokować? - zastanawia się duchowny. Wezwał kardynała, by, dla dobra wszystkich, na wspólnym spotkaniu wyjaśnił, co z dokumentów Vaticanum II wynika dla rozumienia tradycji katolickiej, znaczenia soboru i koncepcji dialogu ekumenicznego.
Jednocześnie rzeczniczka episkopatu Holandii Anna Kruse wyraziła zdumienie reakcjami protestantów. Podkreśliła, że w swym wywiadzie kard. Eijk opowiedział się za dialogiem i że przywołał potępienia trydenckie wyłącznie „z teoretycznego punktu widzenia”, nie mając jakiegokolwiek zamiaru obrażenia protestantów.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Czw 18:48, 16 Maj 2019, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32804
Przeczytał: 31 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 15:23, 25 Lut 2015 |
|
Holandia: opłakany stan katolicyzmu
(...)
http://www.traditia.fora.pl/kosciol-ogolnie-i-na-swiecie,2/holandia-oplakany-stan-katolicyzmu,3374.html
Kard. Eijk na Wielki Post o przyszłości bez kościołów
W Wielkim Poście katolicy w Holandii oswajają się z wizją przyszłości bez kościołów. W tegorocznym orędziu na Wielki Post przewodniczący Episkopatu Holandii kard. Willem Eijk podejmuje jeden z najboleśniejszych problemów tamtejszej wspólnoty katolickiej, jakim jest konieczność zamknięcia w najbliższej przyszłości zdecydowanej większości kościołów w tym kraju. Na skutek błędów popełnionych przez tamtejszy Kościół po soborze i faktycznego zaniechania ewangelizacji, w ostatnich dziesięcioleciach radykalnie zmniejszyła się tam liczba wiernych.
Kard. Eijk podkreśla, że on sam nigdy nie podejmuje inicjatywy w tym względzie. Z wnioskiem o dekonsekrację świątyni występuje do niego zawsze rada parafialna, która konstatuje po prostu, że do danego kościoła przychodzi za mało wiernych, w związku z czym brak środków na jego utrzymanie. Ordynariusz Utrechtu podkreśla, że decyzję o dekonsekracji podejmuje zawsze z ciężkim sercem.
Kard. Eijk rozumie zatem rozgoryczenie wiernych, którzy dowiadują się, że w ich wiosce czy dzielnicy nie będzie już kościoła. Przestrzega jednak, by nie pielęgnować w sobie tych negatywnych uczuć, bo mogą one prowadzić do trwałej zgorzkniałości. Ważne jest natomiast, by się otwierać na Boga i innych katolików, wraz z nimi pogłębiać swą wiarę przez modlitwę, Słowo Boże i katechezy. Choć zanikają kościelne budynki, nasza wiara i bycie Kościołem nie zniknie z naszych wiosek i dzielnic – pisze kard. Eijk w orędziu na Wielki Post.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Czw 17:15, 11 Lip 2019, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32804
Przeczytał: 31 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 22:05, 07 Kwi 2015 |
|
Holandia: wierni nie godzą się na zamykanie kościołów
Holenderscy katolicy nie godzą się na zamykanie kościołów. 12 tys. osób podpisało się pod petycją do kard. Willema Eijka, przeciwko likwidacji większości tamtejszych parafii. W archidiecezji utrechckiej ma pozostać jedynie 20 czynnych kościołów. Sygnatariusze petycji skarżą się, że te nowe „megaparafie” pozostaną poza zasięgiem zwyczajnym wiernych.
Kard. Eijk jako przewodniczący episkopatu, podjął ten bolesny problem w przesłaniu na Wielki Post. Przygotowuje on w nim wiernych na wizję Kościoła bez kościołów. Podkreśla jednak, że sam nie jest entuzjastą takiego rozwiązania. Musi się jednak na nie zgadzać, kiedy rada parafialna uzna, że w parafii jest zbyt mało wiernych, by dalej móc łożyć na utrzymanie świątyni. Okazuje się, że ostrzeżenie kard. Eijka wywołało wielkie poruszenie i przynajmniej po części uświadomiło wiernym ich odpowiedzialność za utrzymanie kościołów.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Czw 17:16, 11 Lip 2019, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32804
Przeczytał: 31 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 22:16, 29 Maj 2015 |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32804
Przeczytał: 31 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 9:51, 23 Wrz 2020 |
|
A.D. 2020 rok
Kard. Eijk: Bóg wciąż mieszka w Holandii
„Tylko ten kto ma osobistą relację z Jezusem zachowa wiarę” – podkreśla kard. Willem Eijk w wywiadzie-rzece o realiach życia w zsekularyzowanej Holandii. Wskazuje, że „Kościół w tym kraju przeżywa obecnie jeden z największych kryzysów wiary w swej historii”. Arcybiskup Utrechtu nie traci jednak nadziei, stąd tytuł książki „Bóg mieszka w Holandii”.
Książka opowiada szczegółowo o zmierzchu wiary katolickiej w tym jednym z najbardziej zsekularyzowanych krajów świata. Na 17 mln mieszkańców katolików jest tam niespełna 3,5 mln, z czego zaledwie 150 tys. uczęszcza regularnie na niedzielną Mszę. Z każdym miesiącem kolejne kościoły zamieniane są na restauracje, muzea i obiekty sportowe.
„Konsekwencją minionych «postępowych» dekad rewolucyjnego pokolenia ’68 jest to, że zarówno sami pasterze, jak i wierni nie wiedzą już, co stanowi istotę ich wiary. Króluje hiper-indywidualizm a społeczeństwo jest coraz mniej tolerancyjne dla tych, którzy myślą inaczej niż nakazuje główna ideologia” – podkreśla kard. Eijk. Wskazuje, że w ciągu minionych lat Kościół i wiara zostały totalnie wyrzucone poza nawias społeczeństwa.
„Ten, kto otwarcie przyznaje się do Chrystusa i ma chrześcijańskie poglądy m.in. co do małżeństwa, etyki seksualnej i ochrony życia od początku do naturalnej śmierci, postrzegany jest jako odstający od ogółu odmieniec” – podkreśla arcybiskup Utrechtu. Wskazuje, że Kościołowi w Holandii wielką szkodę wyrządziło stopniowe odchodzenie od sakramentów i tworzenie „własnej liturgii”, gdzie np. czytania mszalne były zastępowane dowolnymi tekstami, a także wdrażanie „postępowej moralności”. „Dopiero kiedy zrobimy prawdziwy porządek we własnym domu, Kościół będzie w stanie na nowo ewangelizować świat” – podkreśla kard. Eijk.
Prymas Holandii wyznaje, że nadzieję budzą nowe powołania oraz młode pokolenie, które naprawdę szuka swego miejsca w Kościele i nie zadowala się bylejakością. „W Holandii wciąż mamy ludzi, którzy prawdziwie wierzą i modlą się oraz mają osobistą relację z Jezusem. Stajemy się Kościołem z wyboru, gdzie ludzie chcą żyć według wiary. To oni są nadzieją na nowy początek Kościoła w naszym kraju.” – zaznacza kard. Eijk w książce „Bóg mieszka w Holandii”. Ten wywiad-rzekę przeprowadził z nim włoski dziennikarz Andrea Galli, książka ukazała się nakładem wydawnictwa Ares.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |