Autor |
Wiadomość |
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 23:16, 22 Lut 2018 |
|
Czy Bóg różnych religii to ten sam Bóg? - Jeśli tak, to ma schizofrenię. Wykład ks. Bogdana Ferdka
Ks. Bogdan Ferdek na co dzień jest wykładowcą teologii dogmatycznej na PWT.
Jeśli tak, to ma schizofrenię. Takiej odpowiedzi udzielił ks. prof. Bogdan Ferdek na zadane mu w cyklu "drogami wiary i rozumu" pytanie: czy Bóg różnych religii to ten sam Bóg?
Kilka minut przed 17.00 nie można już było wejść do auli świdnickiego seminarium, a wciąż przychodzili nowi zainteresowani. Starający się zapanować nad sytuacją rektor WSD, ks. Tadeusz Chlipała, poprosił kleryków, by ustąpili miejsca, a sami usiedli na podwyższeniu, gdzie występował prelegent. I zaczęło się.
- Żyjemy w dobie globalizacji, a świat stał się jakby jedną wioską, w której doszło do spotkania różnych religii. Kiedyś to my, chrześcijanie, wysyłaliśmy misjonarzy do Azji, a dziś to Azja przysyła do nas misjonarzy swoich religii. Są to misjonarze buddyzmu czy hinduizmu, nie mówiąc już o przedstawicielach islamu, którego wyznawcy również nastawieni są misyjnie - wprowadzał w temat ks. Bogdan.
Przechodząc do odpowiedzi na zadane pytanie, profesor zaczął od wyjaśnianie tak dużego współcześnie zainteresowania różnymi religiami.
- Dla relatywizmu istnieje tylko jeden dogmat, że nie ma prawdy, a każdy ma swoją prawdę. Dziś na wielość religii patrzy się właśnie w świetle relatywizmu. Niebezpiecznie byłoby bowiem mówić, że jest jakaś jedna prawdziwa religia, bo to by oznaczało, że jest jakaś prawda. Bezpieczniej powiedzieć, że każda religia ma swoją prawdę. I przy tym pozostać - mówił, dodając, że dziś modna pluralistyczna teologia religii na zadane pytanie odpowiada „tak, to ten sam Bóg”.
- Gdyby tak było rzeczywiście, że jeden Bóg objawia się na różne sposoby różnym ludziom w różnych miejscach na ziemi, to jak wytłumaczyć, że w jednych religiach objawia się jako jeden Bóg, a w innych jako wielu bogów. To samo tyczy się powszechnego zmartwychwstania umarłych i reinkarnacji, bardzo dzisiaj modnej. Nie inaczej jest z zasadami moralności. W jednych religiach ten sam Bóg objawia monogamiczne małżeństwa, a w innych pozwala na poligamię. Widzimy więc, że taki Bóg musiałby mieć schizofrenię. Zdrowy rozsądek podpowiada nam, że nie ma to sensu i jest sprzeczne - wyjaśniał prelegent.
Przypomnijmy, że cykl zaplanowany jest na trzy lata, a kolejne spotkanie już 4 czerwca o 17.00 na temat: czy w obliczu cierpienia można Boga nazwać dobrym ojcem?
Szerszą relację z prelekcji można znaleźć w 09/2018 świdnickim „Gościu Niedzielnym”.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Galeria zdjęć:
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pią 17:42, 13 Wrz 2024, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 23:20, 22 Lut 2018 |
|
Nie na próżno napisane słowa w 2Tm4:1-4 :
"1Zaklinam cię wobec Boga i Chrystusa Jezusa, który będzie sądził żywych i umarłych, i na Jego pojawienie się, i na Jego królestwo: 2 głoś naukę, nastawaj w porę, nie w porę, [w razie potrzeby] wykaż błąd, poucz, podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz. 3 Przyjdzie bowiem chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych pożądań - ponieważ ich uszy świerzbią - będą sobie mnożyli nauczycieli. 4 Będą się odwracali od słuchania prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom." |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 23:33, 12 Mar 2021 |
|
Arcybiskup Fulton J. Sheen
Fałszywe jest twierdzenie, że skoro wszystkie religie wykazują pewne analogie, mają one tę samą przyczynę (...). Gdy wejdziesz do galerii malarstwa, zauważysz, że wszystkie obrazy składają się z pewnych barw podstawowych. Z tego, że mają te same kolory, nie wnioskujesz jednak, że zostały one namalowane przez tego samego artystę. To, że istnieją pewne podobieństwa między religiami, nie uprawnia nas do twierdzenia, że Bóg ustanowił każdą z nich.
Źródło: "Your Life is Worth Living", 1965 r., str. 30. |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 53 tematy
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 13:59, 15 Mar 2021 |
|
Takiej odpowiedzi udzielił ks. prof. Bogdan Ferdek na zadane mu pytanie: czy Bóg różnych religii to ten sam Bóg?
Kilka minut przed 17.00 nie było już jak wejść do auli świdnickiego seminarium, a wciąż przychodzili nowi zainteresowani, by wysłuchać kolejnego wykładu z cyklu Drogami Wiary i Rozumu.
Starający się zapanować nad sytuacją rektor WSD, ks. Tadeusz Chlipała, poprosił kleryków, by ustąpili miejsca i weszli na podwyższenie, gdzie występował prelegent. I zaczęło się. – Żyjemy w dobie globalizacji, a świat stał się jakby jedną wioską, w której doszło do spotkania różnych religii. Kiedyś to my, chrześcijanie, wysyłaliśmy misjonarzy do Azji, a dziś to Azja przysyła do nas misjonarzy swoich religii. Są to misjonarze buddyzmu czy hinduizmu, nie mówiąc już o przedstawicielach islamu, którego wyznawcy również nastawieni są misyjnie – wprowadzał w temat ks. Bogdan.
W cieniu relatywizmu
Profesor wyjaśniał, dlaczego współcześnie jest tak duże zainteresowanie różnymi religiami. – Dla relatywizmu istnieje tylko jeden dogmat, że nie ma jednej prawdy, lecz każdy ma swoją. Dziś na wielość religii patrzy się właśnie przez pryzmat relatywizmu. Niebezpiecznie byłoby bowiem mówić, że jest jakaś jedna prawdziwa religia, bo to by oznaczało, że jest jakaś jedna prawda. Bezpieczniej jest powiedzieć, że każda religia ma swoją prawdę. I przy tym pozostać – mówił, dodając, że modna dziś pluralistyczna teologia religii na zadane pytanie odpowiada: „Tak, to ten sam Bóg”. – Według tej teologii Bóg jest jeden, ale jest jednym Bogiem tylko dla siebie. Dla nas jest niepojęty i niezrozumiały. Tylko On sam może zrozumieć siebie. Dlatego przybierał On przeróżne oblicza. Miał się objawiać w latach 800–200 p.n.e. Robił to w różnych miejscach, różnych kulturach, dlatego powstały Jego różne obrazy. Próbuje się to wyjaśniać hinduską opowieścią o trzech ślepcach i słoniu. Pewien król postawił przed trzema ślepcami słonia i kazał im go opisać. Pierwszy z nich chwycił słonia za kieł i powiedział, że słoń jest twardy jak skała. Drugi chwycił za nogę i powiedział, że jest jak pień drzewa. Trzeci natomiast chwycił słonia za ogon i powiedział, że jest jak wąż. Król zwrócił im uwagę, że żaden z nich nie opisał słonia właściwie, choć wszyscy mieli rację – mówił ks. Ferdek, pokazując, jak odnosi się to opowiadanie do wcieleń czy hinduistycznych „awatarów” Boga.
To gdzie jest prawda?
– Gdyby tak było rzeczywiście, że jeden Bóg objawia się na różne sposoby różnym ludziom w różnych miejscach na ziemi, to jak wytłumaczyć fakt, że w jednych religiach objawia się jako jeden Bóg, a w innych jako wielu bogów? To samo dotyczy teorii powszechnego zmartwychwstania umarłych i reinkarnacji. Nie inaczej jest z zasadami moralności. W jednych religiach ten sam Bóg objawia monogamiczne małżeństwa, a w innych pozwala na poligamię. Widzimy więc, że taki Bóg musiałby mieć schizofrenię. Zdrowy rozsądek podpowiada nam, że nie ma to sensu i jest ze sobą sprzeczne – wyjaśniał prelegent. Oddzielnie odniósł się do powtarzanej dziś często – także w Polsce – tezy, że żydzi, muzułmanie i chrześcijanie to dzieci jednego Boga. Udowodnił, że Bóg każdej z tych trzech religii także jest inny. – Ładnie to pokazał papież Benedykt XVI, mówiąc, że jako chrześcijanie wierzymy w Boga, który jest Logosem, jest rozumem. My do Niego możemy dojść za pomocą rozumu, możemy z Nim wejść w relację. Prowadzą nas do tego argumenty za Jego istnieniem. W islamie natomiast Bóg jest woluntarystą. Muzułmanin nie wchodzi w relacje z Nim, jest jedynie poddanym. Tego się nie da pogodzić – dodał, podkreślając, że Bóg różnych religii nie jest tym samym Bogiem, bo wówczas byłby Bogiem sprzeczności.
Przypomnijmy, że cykl zaplanowany jest na trzy lata. – Chcemy poddać refleksji trzy prawdy wiary: „wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego” – to w tym roku; w przyszłym – „wierzę w Jezusa Chrystusa, Syna Bożego Jednorodzonego”, w kolejnym – „wierzę w Ducha Świętego, święty Kościół powszechny” – tłumaczył przed wykładem ks. Marcin Dolak, ojciec duchowny WSD i pomysłodawca projektu. Kolejne spotkanie już 4 czerwca o 17.00. Temat: „Czy w obliczu cierpienia można Boga nazywać dobrym Ojcem?”.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Nagranie tego wykładu:
(...)
[link widoczny dla zalogowanych]
Panel dyskusyjny po wykładzie:
(...)
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Śro 17:41, 13 Paź 2021, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|