Francja c.d. Katedra św. Anny w Poissy

[link widoczny dla zalogowanych]

Widoki z zewnątrz, potężna budowla.

[link widoczny dla zalogowanych]

Patronka Katedry, św.Anna z małą Maryją.

Wnętrze Katedry, na tych filarach wzdłuż to kiedyś wisiały , czy były zamocowane figury św, jak np.św. Terenia z Lisieux ( od Dzieciątka Jezus ), niektóre stoją w bocznych miejscach.

[link widoczny dla zalogowanych]

Bliżej prezbiterium, ale to co widać , ten piękny Ołtarz to tam Msze św. się nie odprawiają, tylko tu z przodu, nie widać dobrze "Ołtarza" jest z lewej strony,a patrząc prosto na monitor, to po prawej stronie jest umieszczone Tabernakulum.

Tu widać dobrze, gdzie jest umieszczone Tabernakulum. To jest całkiem z boku, widać jaka skrzyneczka. Sad

Ale co mnie zastanowiło, jak tam byliśmy, że troje ludzi w tym czasie weszło to nie poszli tu gdzie jest Pan Jezus w tym Tabernakulum tylko poszli do tego głównego Ołtarza, przy którym nie ma już Tabernakulum i Msze św. się też nie odprawiają. Pochodzili po Katedrze i poszli. My wtedy z córka byłyśmy przy tym Tabernakulum. Czy ludzie nie wierzą w rzeczywistą obecność Pana jezusa w Eucharystii?

Piękna Ambona.

Figura Niepokalanej i ...Konfesjonał, zresztą nie jeden odstawiony na bok, tak jak te figury świętych, tutaj akurat Niepokalana. Jeden konfesjonał widzieliśmy że jest czynny raz w tygodniu jedną godz. i powieszony był plakat z Przypowieści o Synu marnotrawnym.

Św. Terenia z Lisieux ( od Dzieciątka Jezus ), też tak sobie stoi z boczku.
Moja patronka Smile

Składanie Pana Jezusa do Grobu.

To tyle z tej Katedry.

Witam! Taka piekna katedra mojej patronki a takie tam zmiany duze zrobili ze szkoda... Co to ma na celu zrobienie takiego duzego, pokaznego oltarza a To co najwazniejsze jest gdzies na bok zepchniete... Sad

Ania napisał:

Witam! Taka piekna katedra mojej patronki a takie tam zmiany duze zrobili ze szkoda... Co to ma na celu zrobienie takiego duzego, pokaznego oltarza a To co najwazniejsze jest gdzies na bok zepchniete... Sad

Aniu, zmiany takie to wszędzie wprowadzili Sad

zaczęło się od Zachodu Europy, od Ameryki ( była to samowola wielu kardynałów i biskupów, wbrew papieżowi, wbrew soborowi )i do nas do Polski ta zgnilizna też przyszła, może nie w tak wielkim jeszcze stopniu, jak tam ale coraz więcej dochodzi różnych nowości, straszne to wszystko jest.

[link widoczny dla zalogowanych]

Liturgiczna Służba Ołtarza, asystentki, szfarki świeckie itd, itp.
No tak u nas jeszcze nie widziałam.

W pierwszych czasach chrześcijaństwa do sprawowania Mszy św. używano stołów zwykle drewnianych , lekkich by w razie potrzeby łatwo je można było przenosić na inne miejsce; (chyba zdajesz sobie sprawę jakie to były czasy prześladowań ), później zaś gdy pokój zakwitł w Kościele, okolo IV wieku ustanowiono , że ołtarze mają być kamienne, a w nich umieszczone powinny być relikwie świetych.

Ołtarz zawsze oznaczał i oznacza Górę Kalwaryjską i na niej Krzyż, na którym Jezus spełnił ofiarę na odkupienie świata.

U źródeł tego wszystkiego o co pytasz, leży nowe pojmowanie Mszy Św. jako "eucharystycznej wspólnoty uczty",celebra skierowana w stronę wiernych. Nigdy nie było celebracji "versus populum" (przodem do ludu), natomiast zawsze istniało zwrócenie się podczas modlitwy na wschód, "ad Dominum" (ku Panu). Korzenie pomysłu postawienia naprzeciw siebie kapłana i wiernych znajdziemy o wiele prędzej w opinii Marcina Lutra, który w książeczce "Msza niemiecka i porządek nabożeństwa" (Deutsche Messe und Ordnung des Gottesdienstes) z 1526 r. w rozdziale: "Niedziela dla świeckich" tak pisał: "Pozostawmy jeszcze szaty liturgiczne, ołtarz, świeczniki, aż do czasu, gdy spodoba się nam je zmienić. Jeżeli ktoś chce w tym inaczej sobie poczynać, niechże i tak będzie. Ale we właściwej Mszy dla dobrych chrześcijan, ołtarz nie mógłby pozostać takim, jakim jest teraz, a kapłan winien by być ciągle zwrócony ku ludowi, jak bez wątpienia uczynił to Chrystus w czasie Ostatniej Wieczerzy. To wszakże w swoim czasie." Ten czas już nadszedł...

Cytat:

a To co najwazniejsze jest gdzieś na bok zepchniete... Sad

Tak! Bóg zepchnięty na bok, ale czy ludzie jeszcze wierzą w Eucharystyczną obecność Pana Jezusa w tej okryszynie chleba? chyba juz NIE! i wiary nie ma w ten Cud Miłości.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Kościół we Francji - moje refleksje z pobytu tam.
(...)
http://www.traditia.fora.pl/kosciol-ogolnie-i-na-swiecie,2/kosciol-we-francji-moje-refleksje-z-pobytu-tam,542.html