Forum Kościół Rzymskokatolicki Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Synod Biskupów w październiku 2023-2024 r. Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:58, 08 Mar 2020 Powrót do góry

Synod Biskupów w październiku 2022 roku

Image

Sekretarz Generalny Synodu Biskupów, kard. Lorenzo Baldisseri poinformował, że Papież Franciszek zapowiedział zwołanie XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów na październik 2022 roku. Odbędzie się on pod hasłem: „W stronę Kościoła synodalnego: komunia, uczestnictwo oraz misja”


Instytucja synodu została ustanowiona przez św. Pawła VI w 1965 roku. Dla Papieża Franciszka stanowi on jedno z najcenniejszych dziedzictw Soboru Watykańskiego II. Uruchamia w Kościele „dynamizm słuchania”, który wychodząc od ludu Bożego przechodzi przez pasterzy i znajduje swój punkt kulminacyjny w Biskupie Rzymu. Synodalność jest istotnym wymiarem Kościoła, wyraża się we „wspólnym wędrowaniu” po ścieżkach historii, prowadzącym do spotkania z Chrystusem. Pozwala doświadczyć „pojednanej różnorodności” oraz uniwersalizmu Kościoła.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pią 10:51, 22 Wrz 2023, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:20, 17 Paź 2022 Powrót do góry

Papież przedłuża proces synodalny do października 2024 roku

Image

Po modlitwie Anioł Pański, Papież nawiązał to trwającego aktualnie procesu synodalnego, którego temat brzmi: „O Kościół synodalny: komunia, uczestnictwo, misja”. Przypomniał, że jego pierwsza faza rozpoczęła się w Kościołach lokalnych 10 października ubiegłego roku.

Ojciec Święty zaznaczył, że ten pierwszy etap polega przede wszystkim na słuchaniu i rozeznaniu.

„Owoce zainicjowanego procesu synodalnego są liczne, ale aby osiągnęły pełną dojrzałość, nie należy się spieszyć. Dlatego, aby mieć więcej czasu na rozeznanie, postanowiłem, że to Zgromadzenie Synodalne odbędzie się w dwóch sesjach. Pierwsza od 4 do 29 października 2023 r., a druga w październiku 2024 r. Mam nadzieję, że ta decyzja będzie sprzyjać zrozumieniu synodalności jako konstytutywnego wymiaru Kościoła oraz pomoże wszystkim żyć nią jako bracia i siostry dający świadectwo radości Ewangelii.“

[link widoczny dla zalogowanych]



Dlaczego papież Franciszek przedłuża synod?

Sekretariat Generalny Synodu Biskupów wydał komunikat wyjaśniający motywy decyzji Ojca Świętego o rozłożeniu planowanych początkowo na październik 2023 roku obrad XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów na dwie sesje.

Dziś rano, na zakończenie niedzielnej modlitwy „Anioł Pański”, Ojciec Święty ogłosił, że zbliżające się XVI Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów odbędzie się w dwóch momentach, czyli w dwóch sesjach, oddalonych od siebie o rok: pierwsza od 4 do 29 października 2023 r., druga w październiku 2024 r. Papież Franciszek powołał się na Konstytucję Apostolską „Episcopalis communio”, która rozważa taką możliwość (por. art. 3).

Decyzja ta wynika z pragnienia, aby temat Kościoła synodalnego, ze względu na jego rozległość i znaczenie, mógł być przedmiotem dłuższego rozeznania nie tylko przez członków Zgromadzenia Synodalnego, ale przez cały Kościół.

Ponadto decyzja ta jest związana z trwającym procesem synodalnym, do którego dziś rano nawiązał sam papież. Synod nie jest wydarzeniem, ale procesem, w którym cały Lud Boży jest wezwany do wspólnego podążania w kierunku tego, co Duch Święty pomaga mu rozeznać jako wolę Pana dla Jego Kościoła.

Dlatego też Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów przyjmie również wymiar procesualny, konfigurując się jako „podróż w podróży”, aby sprzyjać bardziej dojrzałej refleksji dla większego dobra Kościoła.

Od samego początku Sekretariat Generalny Synodu wybrał drogę słuchania i rozeznania, także w fazie planowania i realizacji procesu synodalnego. W najbliższych tygodniach będziemy kontynuować nasze rozeznanie, aby lepiej określić celebrację dwóch sesji (i czasu pomiędzy nimi) XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów. Poinformujemy o tym w odpowiednim czasie.

Ten proces słuchania rozpoczął się w 2021 r. przez Kościoły lokalne, czyli przez Lud Boży zgromadzony wokół swoich pasterzy; rzucił on wyzwanie konferencjom biskupów i synodom katolickich Kościołów wschodnich. Aż 112 ze 114 konferencji episkopatów wszystkich katolickich Kościołów wschodnich przeprowadziło rozeznanie dotyczące tego, co pojawiło się w Kościołach partykularnych. Teraz kontynuowany jest etap kontynentalny, który zakończy się celebracją Kontynentalnych Zgromadzeń Synodalnych, między styczniem a marcem 2023 roku. Te kontynentalne zgromadzenia synodalne zostaną zwołane, aby na nowo odczytać przebytą drogę i kontynuować słuchanie i rozeznawanie, mając za punkt wyjścia Dokument dla etapu kontynentalnego i postępując zgodnie ze specyfiką społeczno-kulturową swoich regionów. Ich celem będzie uczynienie jeszcze jednego kroku w tej duchowej podróży.

Watykan, 16 października 2022 r.

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:28, 24 Sty 2023 Powrót do góry

Jeden z najbardziej wyrazistych teologów poprowadzi przedsynodalne rekolekcje

Image

Zgromadzenie Synodu Biskupów o synodalności zostanie poprzedzone rekolekcjami dla wszystkich jego uczestników. Poprowadzi je o. Timothy Radcliffe, jeden z najbardziej wyrazistych teologów we współczesnym Kościele. W latach 1992-2001 był generałem zakonu dominikanów. Informację o takim duchowym przygotowaniu podał kard. Jean-Claude Hollerich SJ, relator generalny synodu. Przedsynodalne rekolekcje potrwają od 1 do 3 października.

Purpurat uczestniczył w konferencji prasowej, prezentującej ekumeniczne czuwanie, które poprzedzi synod. Chodzi o modlitwę otwartą dla wszystkich w obecności papieża oraz przedstawicieli innych wyznań chrześcijańskich. Dojdzie do niej na Placu św. Piotra 30 września wieczorem, a zatem na cztery dni przed rozpoczęciem zgromadzenia synodalnego.

Czuwaniu będzie też towarzyszyć weekendowe spotkanie młodzieży zorganizowane przez Wspólnotę z Taizé. To równoległe wydarzenie potrwa od 29 września do 1 października pod hasłem: „Razem – Zgromadzenie Ludu Bożego”. Jest przeznaczone dla młodych w wieku od 18. do 35. roku życia, którzy zostaną ulokowani w różnych rzymskich parafiach. Przewiduje się wspólne modlitwy, dzielenia i dyskusje.

Kard. Hollerich zauważył, że papież Franciszek od samego początku życzył sobie, aby synod o synodalności miał wyraźny wymiar ekumeniczny. Jest to niezbędne, by katolicy mogli się uczyć od innych wyznań chrześcijańskich.

„Myślę, że musimy być pokorni i w tej pokorze patrzeć na inne wyznania, na inne wspólnoty chrześcijańskie. Nie chodzi tu o jakieś ćwiczenie, które można zrobić w sposób abstrakcyjny. Dlatego nie chcę wyliczać rzeczy, jakich mamy się nauczyć od innych. Myślę, iż ma to być duchowe doświadczenie każdego z uczestników synodu. I chodzi tu również o spotkanie, o to, by spotkać się z innymi ludźmi, a nie jedynie z naszymi wyobrażeniami o nich. Tylko wtedy możemy się od nich uczyć. W ten sposób kształtujemy nasze człowieczeństwo, w dialogu. W dialogu mamy budować swą chrześcijańską tożsamość. To nie oznacza, że nie ma różnic. Różnice oczywiście są. Gdyby ich nie było, stanowilibyśmy jeden Kościół. Jednakże uczenie się od siebie nawzajem zbliża nas do siebie” – stwierdził kard. Hollerich.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:29, 24 Sty 2023 Powrót do góry

Na czym polega ta najbardziej wyrazistość?
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:26, 25 Cze 2023 Powrót do góry

Watykan: zaprezentowano dokument roboczy na synod o synodalności

Image

W Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej zaprezentowano dokument roboczy na Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów nt. synodalności, które odbędzie się w październiku 2023 i 2024 roku. Podzielony jest ona na dwie makro-sekcje będące owocem etapów diecezjalnych i kontynentalnych zgromadzenia synodalnego oraz raportów na temat doświadczeń Kościołów na całym świecie, które cierpią z powodu wojen, nierówności, ubóstwa i ran związanych z nadużyciami.

Około sześćdziesięciu stron oddających doświadczenia Kościołów we wszystkich regionach świata, które doświadczają wojen, zmian klimatycznych i systemów gospodarczych produkujących „wyzysk, nierówności i marnotrawstwo”. Kościołów, których wierni cierpią męczeństwo w krajach, w których są mniejszościami lub gdzie muszą mierzyć się z „coraz bardziej napędzaną i coraz częściej agresywną sekularyzacją”. Kościołów zranionych przez nadużycia „seksualne, władzy i sumienia, ekonomiczne i instytucjonalne”, co sprowokowało rany, które wymagają odpowiedzi i nawrócenia. Doświadczenia Kościołów, które podejmują wyzwania bez strachu i bez prób „rozwiązywania ich za wszelką cenę”, angażując się w synodalne rozeznanie: „Tylko w ten sposób napięcia mogą stać się źródłem energii i a nie źródłem destrukcyjnych polaryzacji”.

Zaprezentowane dziś Instrumentum laboris będzie podstawą prac uczestników synodu o synodalności. Dokument ten będący punktem wyjścia, a nie z pewnością punktem dojścia, gromadzi doświadczenia diecezji na całym świecie z ostatnich dwóch lat, począwszy od 10 października 2021 r., kiedy to Papież Franciszek rozpoczął wspólną drogę mającą na celu zrozumienie, jakie kroki należy podjąć, „aby wzrastać jako Kościół synodalny”. Jest to zatem dokument „do rozeznania” w trakcie Zgromadzenia Ogólnego, ale jednocześnie przygotowanie „w perspektywie” zgromadzenia dla uczestników i grup synodalnych. Precyzuje bowiem, że celem procesu synodalnego, nie jest tworzenie dokumentów, ale otwieranie horyzontów nadziei.

Dokument roboczy składa się z dwóch makro-sekcji, które zbierają dotychczasowe doświadczenie przebytej drogi oraz wskazują kierunek na przyszłość, a także z piętnastu arkuszy roboczych, które przedstawiają dynamiczną wizję samej koncepcji synodalności. Instrumentum laboris podkreśla, że komunia, wspólnota i uczestnictwo, to drogowskazy wskazujące znaczenie przyjmowania wszystkich, nie wykluczając nikogo na synodalnej drodze; uznające i doceniające wkład każdej ochrzczonej osoby w perspektywie misji; identyfikujące struktury zarządzania i dynamiki, poprzez które można wyrazić uczestnictwo i władzę w misyjnym Kościele synodalnym.

W tym kontekście wskazane jest „pragnienie Kościoła coraz bardziej synodalnego także w swoich instytucjach, strukturach i procedurach”. Kościoła synodalnego, który jest przede wszystkim „Kościołem słuchania”, a zatem „pragnie być pokorny i wie, że musi prosić o przebaczenie i że musi się jeszcze wiele nauczyć”. „Dzisiejsze oblicze Kościoła nosi znamiona poważnego kryzysu zaufania i wiarygodności” - czytamy w Instrumentum laboris. Podkreśla ono, że „w wielu kontekstach kryzysy związane z nadużyciami seksualnymi, ekonomicznymi, władzy i sumienia popchnęły Kościół do wymagającego rachunku sumienia, aby pod działaniem Ducha Świętego nie przestał się odnawiać na drodze pokuty i nawrócenia, która otwiera drogi pojednania, uzdrowienia i sprawiedliwości”.

Dokument wskazuje, że Kościół synodalny jest także „Kościołem spotkania i dialogu” z wyznawcami innych religii oraz innych kultur i społeczeństw. Jest to Kościół, który „nie boi się różnorodności", ale „ceni ją nie zmuszając jej do jednolitości”. Synodalny jest zatem Kościół, który jest nieustannie karmiony tajemnicą, który celebruje liturgię, podczas której „doświadcza każdego dnia radykalnej jedności w tej samej modlitwie”, ale w „różnorodności” języków i obrzędów.

Inne znaczące fragmenty dotyczą kwestii władzy ("Czy jest ona umieszczona w linii parametrów światowych, czy w linii służby?", to jedno z pytań); potrzeby "integralnej, początkowej i ciągłej formacji" Ludu Bożego; "wysiłku" na rzecz odnowy języka używanego w liturgii, kaznodziejstwie, katechezie, sztuce sakralnej, a także we wszystkich formach komunikacji z wiernymi i opinią publiczną, także za pośrednictwem nowych i starych mediów. "Odnowa języka - stwierdza tekst - powinna mieć na celu uczynienie ich dostępnymi i atrakcyjnymi dla mężczyzn i kobiet naszych czasów, nie stanowiąc przeszkody, która trzyma ich z dala".

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:58, 25 Cze 2023 Powrót do góry

KS. PROF. D. KOWALCZYK SJ O SYNODALNOŚCI: JEST TAKA MODA, ŻEBY SŁUCHAĆ TYCH, KTÓRZY Z KOŚCIOŁEM NIE SĄ ZWIĄZANI, A CHCIELIBY GO ZMIENIAĆ

Image

Kościół przede wszystkim powinien słuchać Słowa Bożego, nadstawiać ucha na to, co Duch Boży mówi do Kościołów. Natomiast widzę, że w różnych środowiskach jest taka moda, żeby słuchać tych, którzy do Kościoła nie chodzą, z Kościołem nie są związani, a z jakiejś racji chcieliby Kościół zmieniać – mówił w czwartkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja ks. prof. Dariusz Kowalczyk SJ, teolog z Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie, komentując założenia Synodu o synodalności.

Ukazał się przetłumaczony na różne języki dokument [link widoczny dla zalogowanych] Pierwsza jego faza odbędzie się w październiku bieżącego roku, a następna – w październiku roku następnego. Przygotowany dokument, choć ma charakter roboczy i traktuje wiele spraw bardzo ogólnie, już teraz wywołuje w Kościele kontrowersje.

– „Instrumentum laboris” to nie jest jakiś dokument, który by zobowiązywał uczestników Synodu do czegoś. To jest – jak sama nazwa wskazuje – narzędzie pracy. To będzie jakiś punkt odniesienia, ale – stanowiąc owoc rozeznawania, dyskusji, spotkań w Kościołach lokalnych na całym świecie (potem były etapy kontynentalne) – nie należy tego dokumentu lekceważyć – zwrócił uwagę ks. prof. Dariusz Kowalczyk SJ.

Duchowny wskazał, że dokument należy traktować jako zbiór idei.

– Ten dokument jest –powiedziałbym – dosyć dwuznaczny, szczególnie, jeśli się zna pewien „background” powstawania różnych zapisów, wypowiedzi, które być może nie znalazły się w „Instrumentum laboris”, ale wiemy, że w różnych krajach na różnych etapach towarzyszyły dyskusjom i są tłem pewnych zapisów. Chodzi mi o to, że padają słuszne hasła, ale które mogą w pewnym kontekście (…) niepokoić – zaznaczył teolog.

Hasła te zostały przedstawione dość ogólnikowo i eufemistycznie. Mówią one m.in. o tym, że nikt nie powinien czuć się wykluczony z Kościoła z powodu – jak to ujęto – „swojej uczuciowości”.

– Tyle, że potem się okazuje, że chodzi o stary temat, czyli Komunię i pełne uczestnictwo w życiu sakramentalnym dla osób rozwiedzionych żyjących w nowych związkach, czy też osób LGBT+ (dwa razy pada to hasło w tym dokumencie). Mówi się też np. o tym, że wykluczone czują się osoby żyjące w związkach poligamicznych. Tutaj nie padają jakieś jasne propozycje, tylko się zaznacza, że należałoby wszystkich włączać do Kościoła, żeby się nikt nie czuł wykluczony – tłumaczył rozmówca Radia Maryja.

Wygląda to jak próba przeprowadzenia rewolucji w Kościele.

– I to raczej nie w duchu Jezusa Chrystusa, Jego nauczania, Ewangelii, tradycji Kościoła i magisterium nauczania Kościoła, ale w duchu nowych, modnych ideologii lewicowo-liberalnych, których szpicą jest gender, LGBT. To może rzeczywiście niepokoić – wskazał kapłan.

Ks. prof. Dariusz Kowalczyk SJ podkreślił, że nikt nie jest z wykluczony z Kościoła. Udowadnia to Ewangelia, gdzie Jezus wielokrotnie przebywał w towarzystwie tych, którzy rzeczywiście byli wykluczeni przez ówczesne społeczeństwo żydowskie i głosił im Dobrą Nowinę. Podobnie postępowali Apostołowie i późniejsi ich następcy.

– Do wszystkich Kościół szedł i przez dwa tysiące lat idzie ze swoją Ewangelią, ale to nie znaczy, że potem Ewangelia jest nijaka, że właściwie treści nie ma żadnej, tylko chodzi o to, żeby być razem i poklepywać się po plecach, bo Pan Bóg każdego z nas kocha. Do sakramentów od początku ludzie byli dopuszczani na pewnych zasadach i pod pewnymi warunkami – zaznaczył teolog.

Zwrócił uwagę, że w dokumencie „Instrumentum laboris” jest wiele niejasności i pułapek w postaci furtek umożliwiających wprowadzanie szkodliwych postulatów. Zagrożenie wynikać może też z samego założenia synodalności, mówiącej, że „Kościół słucha”.

– Kościół przede wszystkim powinien słuchać Słowa Bożego, nadstawiać ucha na to, co Duch Boży mówi do Kościołów. Natomiast widzę, że w różnych środowiskach jest taka moda, żeby słuchać tych, którzy do Kościoła nie chodzą, z Kościołem nie są związani, a z jakiejś racji chcieliby Kościół zmieniać – mówił gość „Aktualności dnia”.

W tym kierunku zdaje się prowadzić droga synodalna w Niemczech, gdzie usiłuje się nagiąć nauczanie Kościoła tak, by przypodobać się środowiskom LGBT. Ponadto Konferencja Episkopatu Niemiec powołała – pomimo sprzeciwu Watykanu – Radę Synodalną, mającą zarządzać Kościołem lokalnym. Decyzji tej sprzeciwili się również czterej niemieccy biskupi, a więc ich mniejszość. Obrót spraw w niemieckim Kościele jest niepokojący, pojawiają się nawet głosy o dokonującej się schizmie.

– Mam wrażenie, że Stolica Apostolska nie wie, co robić i robi czasem dobrą minę do złej gry. Rzeczywiście Stolica Apostolska dosyć jasno wypowiedziała się co do tej Rady Synodalnej, a ks. bp Georg Bätzing, przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec, tak sobie po prostu oświadczył, że Rada i tak powstanie, bo jest rzeczą dobrą. Mamy tutaj butę Kościoła w Niemczech – oni „wiedzą lepiej”, oni są na jakimś „wyższym poziomie”. Skądinąd tę butę znamy z innych płaszczyzn życia społeczno-politycznego w Europie i niestety obserwujemy ją również w życiu Kościoła europejskiego i Kościoła powszechnego – akcentował ks. prof. Dariusz Kowalczyk SJ.

Rada Synodalna miałaby być czymś na kształt parlamentu, co grozić może upodobnieniem życia Kościoła do polityki. Teoretycznie nie ma ona ograniczać władzy biskupów, ale w praktyce byłoby inaczej, ponieważ stanowiłaby nie tylko organ konsultacyjny, ale też decyzyjny.

– Czyli może być tak, że rzeczywiście biskupi konkretnych diecezji, Kościołów lokalnych, czuliby się jakoś zmuszeni do przyjmowania pewnych decyzji, które by zapadały w jakiś demokratyczny czy inny sposób – podkreślił kapłan.

Wygląda na to, że Stolica Apostolska próbuje być ostrożna, jeśli chodzi o reakcję na akty nieposłuszeństwa niemieckich biskupów.

– Nie żyjemy w czasach, kiedy duchowni, biskupi się spieszyli ze wzajemnymi anatemami. Może to i dobrze, że nie padają zbyt mocne słowa od razu, natomiast to napięcie, które istnieje, (…) to nie jest „pięknie się różnimy”. Te różnice są dosyć istotne i to boli, tzn. mamy kolejne poważne naruszenie jedności Kościoła – wskazał rozmówca Radia Maryja.

[link widoczny dla zalogowanych]

Całość rozmowy z ks. prof. Dariuszem Kowalczykiem SJ jest dostępna [tutaj].

NAJWAŻNIEJSZE KWESTIE ZWIĄZANE Z SYNODEM O SYNODALNOŚCI

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:20, 25 Cze 2023 Powrót do góry

Ciekawy komentarz ks. Kowalczyka:

Czas dialogu już był

(...)

http://www.traditia.fora.pl/kosciol-w-mediach-polska,119/czas-dialogu-juz-byl,17797.html
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:49, 22 Wrz 2023 Powrót do góry

Za dwa tygodnie pierwsza sesja zgromadzenia Synodu Biskupów 2021-2024

Image

„Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja” – to temat XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów, zwołanego przez papieża Franciszka. Po raz pierwszy obejmuje ono trzy fazy: lokalną, kontynentalną i powszechną, rozłożone w czasie od 2021 do 2024 roku. Po zakończeniu fazy lokalnej i kontynentalnej Sekretariat Generalny Synodu Biskupów zredagował, tworzony na podstawie ich wyników, dokument roboczy (Instrumentum laboris) zgromadzenia synodalnego, które będzie miało dwie sesje: w październiku 2023 i w 2024 roku.

„Poszczególne fazy procesu synodalnego sprawią, że możliwe będzie rzeczywiste wysłuchanie Ludu Bożego i zagwarantowany będzie udział wszystkich w procesie synodalnym. Nie jest to jedynie wydarzenie, ale proces, w którym uczestniczą, współdziałając, Lud Boży, kolegium biskupów i Biskup Rzymu, każdy wedle swej funkcji” – wyjaśnił na początku całego procesu Sekretariat Generalny Synodu Biskupów. Aby ten proces ułatwić, opublikował Dokument Przygotowawczy oraz Vademecum („oficjalny podręcznik słuchania i rozeznawania w Kościołach lokalnych”).

Cel procesu synodalnego

Jaki cel przyświeca procesowi synodalnemu? „Wsłuchanie się jako cały Lud Boży w to, co Duch Święty mówi do Kościoła” – wskazuje Vademecum. Definiuje ono synodalność jako „specyficzny styl, który określa życie i misję Kościoła”, wyrażający się „w zwyczajnym sposobie życia i pracy”. A tym, co „najlepiej realizuje i ukazuje naturę Kościoła jako pielgrzymującego i misyjnego Ludu Bożego” jest „podążanie razem”. Dlatego rezultatem synodu będzie nie kolejny dokument, ale zmierzanie „w kierunku Kościoła, który bardziej owocnie służy nadejściu królestwa niebieskiego”. Wymaga to „odnowy mentalności i struktur kościelnych” tak, aby odpowiadały na aktualne znaki czasu.

Celem procesu synodalnego jest więc „umożliwienie Kościołowi lepszego świadczenia o Ewangelii, zwłaszcza wobec tych, którzy żyją na duchowych, społecznych, ekonomicznych, politycznych, geograficznych i egzystencjalnych peryferiach naszego świata”. W ten sposób „synodalność jest drogą, dzięki której Kościół może owocniej wypełniać swoją misję ewangelizacyjną w świecie”. W tym sensie synodalność – jak podkreśla Vademecum – jest drogą Kościoła w trzecim tysiącleciu.

(...)

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:21, 08 Paź 2023 Powrót do góry

W obszernym tekście, opublikowanym na łamach First Thing jako „List z Synodu”, kard. Joseph Zen Ze-kiun opisuje szereg swoich obaw, dotyczących zarówno oczekiwań części osób w związku z Synodem o synodalności, jak i samej procedury obrad.

Został opublikowany „List z Synodu” 91-letniego kard. Zena. Nazywa w nim rzeczy po imieniu

Image

W święto św. Mateusza, apostoła i ewangelisty, kardynał Zen napisał list do biskupów-członków Synodu 2023, który został rozpowszechniony prywatnie. Redakcja First Things otrzymała pozwolenie na publiczne udostępnienie listu.

„Jestem waszym współbratem Josephem Zenem z odległej wyspy Hongkong, 91-letnim mężczyzną, wyświeconym na biskupa ponad 2 lata temu. Piszę ten list, ponieważ, jako członek Kolegium Apostołów, będąc w pełni władz umysłowych, czuję się zobowiązany do ochrony świętej tradycji wiary katolickiej” – pisze we wstępie kardynał Zen.

Niepokoi go m.in. podkreślanie, że synodalność trzeba dopiero wprowadzić w Kościele. „Jak Bóg mógł zapomnieć, by Kościół żył tym konstytutywnym elementem przez dwadzieścia wieków swojego istnienia? Czy nie wyznajemy, że Kościół jest jeden, święty, powszechny i apostolski, chcąc przez to być także przez cały czas synodalny?” – pyta w swoim „Liście z synodu”. Zwraca także uwagę na przebijające z dokumentu przygotowawczego Synodu o synodalności przeświadczeniu o konieczności wywrócenia „piramidy” hierarchii i „przywrócenia demokracji” w Kościele.

Kardynał przypomina także o niemieckiej „drodze synodalnej”, która domaga się m.in. „rewolucyjnej zmiany w konstytucji Kościoła i w moralnym nauczaniu o seksualności”. „Papież nigdy nie nakazał zaprzestania tego procesu Kościoła w Niemczech” – pisze kard. Zen i zestawia „drogę synodalną” ze spadkiem liczby wiernych w Kościele w Niemczech.

„Według oficjalnych danych w 2022 r. spadek wyniósł ponad pół miliona. Kościół w Niemczech umiera. Przypomina nam to bolesną przygodę Kościoła w Holandii. Od szczytu, kiedy wierni stanowili oni 40 proc. populacji kraju, do dziś, kiedy uległ niemal całkowitemu zniknięciu. Nietrudno dostrzec tego przyczynę: ruch, niemal identyczny z tym, który działa w dzisiejszych Niemczech, który w Holandii rozpoczął się niemal natychmiast po Soborze Watykańskim II” – pisze kard. Zen.

W swoim tekście przyznaje, że łatwo będzie go oskarżyć o szerzenie teorii spiskowych, ale w działaniach Sekretariatu Synodu widzi on „cały plan manipulacji”.

„Zaczynają od stwierdzenia, że musimy słuchać wszystkich. Stopniowo pozwalają nam zrozumieć, że wśród tych «wszystkich» są szczególnie ci, których «wykluczyliśmy». Wreszcie rozumiemy, że mają na myśli ludzi, którzy opowiadają się za moralnością seksualną odmienną od tradycji katolickiej” – zauważa.

„W małych grupach dialogu fazy kontynentalnej często podkreślają, że «musimy pozostawić puste krzesło tym, którzy są nieobecni, którzy zostali przez nas zmarginalizowani». Mówią też: «Synod musi zakończyć się powszechnym włączeniem, musi powiększyć namiot, powitać wszystkich, bez osądzania ich, bez zapraszania do nawrócenia»” – dodaje. „Często twierdzą, że nie mają żadnego planu. To naprawdę obraza naszej inteligencji. Każdy widzi, do jakich wniosków zmierza”.

Jego zdaniem na Synodzie o synodalności nie należy odchodzić od dyskusji i spierania się (na rzecz pozbawionej oceniania drugiej strony rozmowy). Konsensus i jedność nie zdarzają się przecież w cudowny, magiczny sposób. „Wydaje mi się, że na Soborze Watykańskim II, zanim doszli do niemal jednomyślnego wniosku, poświęcili wiele czasu na ożywione dyskusje. To tam działał Duch Święty. Unikanie dyskusji oznacza unikanie prawdy” – pisze kardynał. Podobnie z głosowaniami – bez nich trudno zebrać owoce tak szerokiego dialogu. „Unikanie głosowania także oznacza unikanie prawdy” – przekonuje kard. Zen.

Krytykuje także włączenie do Synodu świeckich (z prawem głosu, nie jako obserwatorów). „Oddanie głosu świeckim mogłoby wydawać się oznaką szacunku dla sensus fidelium, ale czy na pewno ci świeccy, którzy zostali zaproszeni, są fideles? Że ci świeccy ludzie przynajmniej nadal chodzą do kościoła? W rzeczywistości ci świeccy ludzie nie zostali wybrani przez lud chrześcijański” – tłumaczy swoje obawy.

Nie widzi także powodów dla zwołania drugiej sesji synodalnej, zaplanowanej na 2024 rok. „Moje złośliwe podejrzenie jest takie, że organizatorzy, nie pewni, że uda im się podczas tej sesji osiągnąć swoje cele, decydują się na więcej czasu na manewr. Jeżeli jednak to, co Duch Święty chciał powiedzieć, zostanie wyjaśnione w głosowaniu biskupów, po co potrzebna jest kolejna sesja?” – pyta.

W swoim liście 91-letni hierarcha przekonuje, że „powinniśmy nalegać na procedurę stosowaną na tak wielu synodach nie dlatego, że «zawsze tak było», ale dlatego, że jest to rozsądne rozwiązanie. (Chęć postępowania inaczej uzasadnia podejrzenie, że chodzi o uniknięcie odkrycia prawdziwego natchnienia Ducha Świętego)”.

Kardynał Joseph Zen Ze-kiun, urodził się w Szanghaju 13 stycznia 1932 r., a po wstąpieniu do salezjanów (Towarzystwo św. Franciszka Salezego), został wyświęcony na kapłana 11 lutego 1961 roku. Mianowany biskupem koadiutorem Hongkongu 13 września 1996 r. przez papieża Jana Pawła II, objął tę stolicę biskupią 23 września 2002 r., a 24 marca 2006 r. został mianowany przez papieża Benedykta XVI kardynałem prezbiterem pod tytułem S. Maria Madre del Redentore a Tor Bella Monaca. Od czasu przejścia na emeryturę 15 kwietnia 2009 r. kardynał, nieustraszony obrońca mieszkańców Hongkongu przed coraz bardziej opresyjnym chińskim reżimem komunistycznym, prowadzi posługę więzienną w Hongkongu, zwłaszcza wśród więźniów politycznych.

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:25, 01 Lis 2023 Powrót do góry

Polska wersja dokumentu podsumowującego pierwszą sesję Synodu już dostępna

Image

Końcowy dokument podsumowujący pierwszą sesję Synodu o synodalności został we wtorek opublikowany w języku polskim na oficjalnej stronie synodalnej. To trzecia wersja językowa po włoskiej i angielskiej.

Dokument dostępny tutaj: POL-Synthesis-Report

[link widoczny dla zalogowanych]

Kobiety i świeccy, diakonat, posługa i magisterium, pokój i kwestie klimatu, ubodzy i migranci, ekumenizm i tożsamość, nowy język i odnowione struktury, stare i nowe misje (także digitalne), słuchanie wszystkich i pogłębianie nawet najbardziej kontrowersyjnych kwestii – to główne zagadnienia dokumentu końcowego podsumowującego pierwszą sesję Synodu o synodalności. Obrady będą kontynuowane podczas drugiej i finalnej sesji w październiku 2024 roku.

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)