Autor |
Wiadomość |
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 15:08, 05 Lip 2023 |
|
Bliski współpracownik Franciszka nowym prefektem Dykasterii Nauki Wiary
Ojciec Święty Franciszek podziękował kard. Luisowi Francisco Ladarii Ferrerowi SJ na zakończenie jego mandatu Prefekta Dykasterii Nauki Wiary oraz Przewodniczącego Papieskiej Komisji Biblijnej i Międzynarodowej Komisji Teologicznej, i powołał na jego następcę na tych samych urzędach arcybiskupa Víctora Manuela Fernándeza, dotychczas arcybiskupa La Platy (Argentyna). Obejmie on swoje obowiązki w połowie września 2023 r. – podało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
Abp Víctor Manuel Fernández urodził się 18 lipca 1962 r. w Alcira Gigena, w prowincji Córdoba w Argentynie. Jego ojciec, Emilio, był sklepikarzem, który wspierał Raúla Alfonsína, radykalnego przywódcę politycznego. Fernández w 1988 r., podjął studia filozoficzno-teologiczne w Wyższym Seminarium Duchownym w Cordobie. Został wyświęcony na diakona 21 grudnia 1985 r., a na kapłana w dniu 15 sierpnia 1986 r. w Río Cuarto.
W 1988 r. uzyskał magisterium z teologii ze specjalizacją biblijną na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie, a w 1990 r. doktorat z teologii na Wydziale Teologicznym Papieskiego Uniwersytetu Katolickiego w Argentynie, przedstawiając rozprawę na temat relacji między wiedzą a życiem u św. Bonawentury.
W diecezji Río Cuarto był w latach 1989-1997 dyrektorem wydziału katechetycznego i doradcą ruchów świeckich, w latach 1990-1993 założycielem i rektorem Wydziału Nauk teologicznych i Filozoficznych Jezusa Dobrego Pasterza oraz Diecezjalnego Instytutu Formacji Świeckich. W latach 1993-2000 był proboszczem parafii św. Teresy od Dzieciątka Jezus.
Pod koniec lat 90. zastosował się do zalecenia arcybiskupa Buenos Aires Jorge Bergoglio i odrzucił zaproszenie do kierowania instytutem teologicznym w Bogocie.
Był ekspertem Komisji Wiara i Kultura oraz Sekretariatu Formacji Stałej Konferencji Episkopatu Argentyny, członkiem zespołu refleksyjnego, który doradzał episkopatowi Argentyny w zakresie aktualizacji Linii Duszpasterskich (NMA), a także współpracownikiem CELAM w dziedzinie pastoralnej refleksji teologicznej, oraz ekspertem w Komitecie Redakcyjnym V Zgromadzenia Ogólnego Konferencji Episkopatu Ameryki Łacińskiej w Aparecida w 2007 roku.
Był profesorem wielu przedmiotów w kilku instytucjach. Wykładał na Wydziale Teologicznym Papieskiego Uniwersytetu Katolickiego Argentyny, a także we Franciszkańskim Instytucie Teologicznym Świętego Antoniego z Padwy.
Był współredaktorem kilku książek opublikowanych przez Wydział Teologiczny katolickiego Uniwersytetu Argentyny i w latach 2003-2008 dyrektorem czasopisma teologicznego. Przewodniczył również Argentyńskiemu Towarzystwu Teologicznemu od września 2007 do grudnia 2009.
Kierował Wydziałem Teologii na Papieskim Uniwersytecie Katolickim w Argentynie, kiedy kardynał Bergoglio nominował go rektorem tej uczelni 15 grudnia 2009 r. Złożył przysięgę 20 maja 2011 r., dopiero po tym, kiedy jego nominacja została potwierdzona przez Kongregację Edukacji Katolickiej, która wcześniej wstrzymała swoją zgodę. Konieczne były wyjaśnienia Fernandeza na zastrzeżenia do jego nominacji stawiane przez Kongregację Nauki Wiary.
Papież Franciszek 2 czerwca 2018 mianował Fernándeza arcybiskupem tytularnym Tiburnii, a 15 czerwca 2013 r. otrzymał sakrę biskupią w katedrze metropolitalnej w Buenos Aires z rąk arcybiskupa Buenos Aires, Mario Poliego. W darze od papieża otrzymał jego pektorał. Był pierwszym rektorem uniwersytetu, który został mianowany arcybiskupem. Papież Franciszek powołał go do komisji, która opracowała przesłanie końcowe (relatio) Nadzwyczajnego Synodu Biskupów na temat rodziny, który odbył się w październiku 2014 r. Franciszek mianował go członkiem XIV Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów w październiku 2015 r. i powołał do komisji redakcyjnej relacji końcowej, która została przedłożona uczestnikom synodu do głosowania.
W dniu 17 grudnia 2016 r. został mianowany konsultorem Kongregacji Edukacji Katolickiej. Zakończył swoją kadencję jako rektor Papieskiego Uniwersytetu Argentyny w dniu 25 kwietnia 2018 r. po upływie dwóch kadencji na tym stanowisku.
Cieszy się zaufaniem papieża Franciszka i jest powszechnie uznawany za współtwórcę adhortacji Evangelii gaudium. Przypisuje mu się również ważny wkład w encyklikę Laudato si’. Był ponadto głównym redaktorem adhortacji apostolskiej Amoris Laetitia, wydanej przez Franciszka w 2016 r. po dwóch sesjach Synodu Biskupów na temat rodziny.
Opublikował ponad 300 książek i artykułów w Argentynie oraz w krajach Ameryki Łacińskiej i Europy, które zostały przetłumaczone na kilka języków, w tym angielski, portugalski, francuski, włoski i polski. Jego pisma duchowe łączą naukowość z praktycznością, wkładem psychologii, egzegezą biblijną i dialogiem z innymi religiami.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 15:08, 05 Lip 2023 |
|
Papież do abp. Fernándeza: pamiętaj o hierarchii prawd wiary
W liście do nowego prefekta Ojciec Święty zaznacza, iż pierwszą misją Dykasterii Nauki Wiary pozostaje zawsze strzeżenie wiary, aby mogła ona być wyrażana w sposób, który służy ewangelizacji.
Franciszek prosi, by jego wieloletni współpracownik pamiętał o hierarchii prawd wiary w celu zajmowania się w pierwszej kolejności tym, co rzeczywiście zajmuje centralne miejsce w katolickiej doktrynie. Zachęca do promowania rozwoju ludzkiej myśli dążącej do zrozumienia Boga, Kościoła i świata w zawierzeniu Duchowi Świętemu, harmonizującemu te wysiłki w miłości. W ten sposób, jak zaznacza Papież, najlepiej zachowa się prawdziwą wiarę.
[link widoczny dla zalogowanych]
Pełną treść listu publikujemy TUTAJ.
List papieża Franciszka do abp. Victora Manuela Fernándeza | 1 lipca 2023
Rok: 2023
Autor: Papież Franciszek
Do Jego Ekscelencji
Arcybiskupa Víctora Manuela Fernándeza
Watykan, 1 lipca 2023 r.
Drogi Bracie,
Jako nowemu prefektowi Dykasterii ds. Nauki Wiary powierzam Tobie zadanie, które uważam za bardzo cenne. Jego głównym celem jest strzeżenie nauczania wypływającego z wiary, aby „uzasadniać naszą nadzieję, lecz nie jako wróg, który krytykuje i potępia” [1].
Dykasteria, której będziesz przewodniczył, w innych czasach stosowała niemoralne metody. Były to czasy, w których zamiast promować wiedzę teologiczną, ścigano ewentualne błędy doktrynalne. Oczekuję od ciebie z pewnością czegoś zupełnie innego.
Pełniłeś funkcję dziekana Wydziału Teologicznego w Buenos Aires, przewodniczącego Argentyńskiego Towarzystwa Teologicznego i przewodniczącego Komisji Wiary i Kultury Episkopatu Argentyny, we wszystkich przypadkach zostałeś wybrany przez równych tobie, którzy w ten sposób docenili twój charyzmat teologiczny. Jako rektor Papieskiego Uniwersytetu Katolickiego w Argentynie zachęcałeś do zdrowej integracji wiedzy. Z drugiej strony byłeś proboszczem parafii św. Teresy od Dzieciątka Jezus i do tej pory arcybiskupem La Platy, i tam wiedziałeś, jak wprowadzić wiedzę teologiczną w dialog z życiem świętego Ludu Bożego.
Biorąc pod uwagę, że w sprawach dyscyplinarnych – zwłaszcza związanych z nadużyciami wobec małoletnich – została niedawno utworzona specjalna sekcja z bardzo kompetentnymi profesjonalistami, proszę Cię jako prefekta, abyś poświęcił swoje osobiste zaangażowanie bardziej bezpośrednio głównemu celowi Dykasterii, jakim jest „strzeżenie wiary” [2].
Aby nie ograniczać znaczenia tego zadania, należy dodać, że chodzi o „pogłębianie zrozumienia i przekazu wiary w służbie ewangelizacji, aby jej światło było kryterium zrozumienia sensu istnienia, zwłaszcza w obliczu pytań stawianych przez postęp nauk i rozwój społeczeństwa”[3]. Zagadnienia te, włączone w odnowione przepowiadania orędzia ewangelicznego, „stają się narzędziami ewangelizacji”[4], ponieważ pozwalają nam wejść w dialog „z aktualną sytuacją, która pod wieloma względami jest bezprecedensowa w dziejach ludzkości”[5].
Ponadto wiadomo, że Kościół „wzrasta w swoim interpretowaniu objawionego Słowa i w swoim zrozumieniu prawdy”[6], co nie oznacza narzucania jednego sposobu jej wyrażania. „Różne prądy myślowe filozoficzne, teologiczne i duszpasterskie, jeśli pozwalają się zharmonizować przez Ducha w szacunku i prawdzie, mogą przyczynić się do wzrastania Kościoła”[7]. Ten harmonijny wzrost zachowa doktrynę chrześcijańską skuteczniej, niż jakikolwiek mechanizm kontrolny.
To dobrze, iż Twoje zadanie wyraża, że Kościół „zachęca teologów z ich charyzmatem i wysiłkiem do podejmowania badań teologicznych”, o ile nie „zadowalają się teologią uprawianą przy biurku”[8], z „zimną i surową logiką, która dąży do panowania nad wszystkim”[9]. Zawsze będzie prawdą, że rzeczywistość przewyższa ideę. Dlatego też trzeba, aby teologia była uważna na podstawowe kryterium: uznać, za „nieadekwatną jakąkolwiek koncepcję teologiczną, która ostatecznie kwestionuje wszechmoc Boga, a w szczególności Jego miłosierdzie”[10]. Potrzebujemy mentalności, która w przekonujący sposób przedstawi Boga miłującego, przebaczającego, zbawiającego, wyzwalającego, promującego ludzi i wzywającego ich do braterskiej służby.
Dzieje się tak, jeśli „przepowiadanie koncentruje się na tym, co istotne, na tym, co jest piękniejsze, większe, bardziej pociągające i jednocześnie najbardziej potrzebne” [11]. Wszyscy dobrze wiecie, że istnieje harmonijny porządek między prawdami naszego orędzia, a największe niebezpieczeństwo pojawia się wtedy, gdy kwestie drugorzędne przysłaniają te centralne.
W perspektywie tego bogactwa Twoje zadanie oznacza również szczególną troskę o weryfikację, czy dokumenty waszej dykasterii i innych mają odpowiednie wsparcie teologiczne, są spójne z bogatą substancją odwiecznego nauczania Kościoła, a jednocześnie uwzględniają najnowsze Magisterium.
Niech Najświętsza Dziewica chroni Ciebie i strzeże w tej nowej misji. Proszę o nieustanną modlitwę.
Z braterskimi uczuciami,
FRANCISZEK
__________________
[1] Adhortacja apostolska Evangelii gaudium (24 listopada 2013), 271.
[2] Motu proprio Fidem servare (11 lutego 2022), Wprowadzenie.
[3] Tamże, 2.
[4] Adhortacja apostolska Evangelii gaudium (24 listopada 2013), 132.
[5] Encyklika Laudato si’ (24 maja 2015), 17.
[6] Adhortacja apostolska Evangelii gaudium (24 listopada 2013), 40.
[7] Tamże.
[8] Adhortacja apostolska Evangelii gaudium (24 listopada 2013), 133.
[9] Adhortacja apostolska Gaudete et exsultate (19 marca 2018), 39.
[10] Międzynarodowa Komisja Teologiczna, Nadzieja zbawienia dla dzieci, które umierają bez chrztu (19 kwietnia 2007), 2.
[11] Adhortacja apostolska Evangelii gaudium (24 listopada 2013), 35.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 15:13, 05 Lip 2023 |
|
Archidiecezja La Plata dementuje doniesienia mediów ws. nowego prefekta Dykasterii ds. Nauki Wiary
Archidiecezja La Plata zdementowała doniesienia mediów, zarzucające nowemu prefektowi Dykasterii ds. Nauki Wiary to, że trzymał stronę duchownego dopuszczającego się wykorzystywania seksualnego, odrzucając kierowane pod jego adresem oskarżenia. Abp Víctor Manuel Fernández „nigdy nie mówił, że nie wierzy” ofiarom – głosi oświadczenie rzecznika archidiecezji wysłane do agencji CNA.
Podkreśla, że „zapytany przez dziennikarzy, arcybiskup jasno odpowiedział, że «kiedy ktoś wysuwa tego typu oskarżenia, z zasady mu się wierzy, ale poza tym konieczne jest dochodzenie i rzetelny proces, ponieważ samo ustawodawstwo tak stanowi»”.
Nominacja na prefekta Dykasterii ds. Nauki Wiary dla 61-letniego abp. Fernandeza, który jest od 2018 roku metropolitą La Platy w Argentynie, spotkał się z falą krytyki, w tym ze strony BishopAccountability.org, amerykańskiej grupy śledzącej nadużycia seksualne duchowieństwa.
Jej współdyrektorka Anne Barrett Doyle oświadczyła, że duże zaniepokojenie budzi sposób, w jaki abp Fernández zajmował się tego typu sprawą w swojej archidiecezji. Zdaniem Doyle hierarcha „publicznie bronił” ks. Eduarda Lorenzo, na którym ciążyło pięć zarzutów o wykorzystywanie seksualne. Pozostawił go w pracy duszpasterskiej w parafii, lekkomyślnie igrając z bezpieczeństwem dzieci i „okazując pogardę domniemanym ofiarom”. Był po jego stronie nawet nawet po wydaniu nakazu aresztowania i gdy ksiądz popełnił samobójstwo. „Jeśli jego reakcja w tej sprawie jest reprezentatywna dla jego stosunku do zarzutów, wyrządzi ogromną krzywdę jako prefekt” – stwierdziła Doyle.
Jednak rzecznik archidiecezji zdecydowanie odrzucił przedstawione przez nią zarzuty. Wyjaśnił, że „w miarę pojawiania się nowych świadectw arcybiskup podejmował nowe kroki, zaczynając od zakazania [oskarżonemu duchownemu] wszelkich zajęć z małoletnimi”, aż do odesłania go do pracy w Caritas. Dodał, że początkowo w sprawie kapłana „chodziło tylko o wznowienie śledztwa karnego i kanonicznego, które zostało zamknięte przed laty”. Następnie pojawiły nowe świadectwa o wykorzystywaniu seksualnym, po których „podjęto nowe środki”.
Według autora oświadczenia, „archidiecezja dobrze radzi sobie z przypadkami nadużyć duchownych”. Jako przykłady podaje księdza, który został aresztowany i obecnie przebywa prewencyjnie w areszcie domowym w oczekiwaniu na proces, a także innego kapłana, który został usunięty ze stanu duchownego. We wszystkich tych przypadkach podjęto kroki ustalone w porozumieniu ze Stolicą Apostolską, co potwierdza zachowana korespondencja.
Jednocześnie rzecznik przypomina, że papież Franciszek w liście do abp. Fernandeza zalecił mu powierzenie spraw dotyczących wykorzystywania małoletnich sekcji dyscyplinarnej Dykasterii, w której pracują specjaliści w tej dziedzinie, samemu poświęcając się raczej sprawom sekcji doktrynalnej.
Abp Fernández ma objąć stanowisko prefekta Dykasterii ds. Nauki Wiary we wrześniu br.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 15:20, 05 Lip 2023 |
|
Abp Fernandez: dyskusje niemieckiej drogi synodalnej mogą wnieść coś dobrego
Ta historyczna kwestia pozostawi nam coś dobrego, nawet jeśli może być konieczne oczyszczenie rzeczy, sprecyzowanie ich, dojrzewanie – tak na pytanie o stosunek do postulatów niemieckiej drogi synodalnej odpowiedział w wywiadzie dla portalu InfoVaticana nowy prefekt Dykasterii do spraw Nauki Wiary, abp Victor Manuel Fernández.
Dotychczasowy arcybiskup La Platy przyznaje, że będąc odpowiedzialnym za duszpasterstwo z entuzjazmem zajął się głoszeniem Ewangelii, kaznodziejstwem, zaszczepianiem duchowości, a niewiele czasu poświęcał sprawom wewnętrzkościelnym. „Przez cały rok codziennie prowadziłem audycję radiową poświęconą wyłącznie mówieniu o Bogu i Jego atrybutach. Niemcy zawsze przyciągają uwagę, a w moim stylu jako arcybiskupa ta troska o święcenia kobiet i tym podobne nie była obecna. Oczywiście do mnie należy teraz aktualizowanie tej kwestii, słuchanie, mówienie, konsultowanie. W tej chwili muszę powiedzieć, że nie sądzę, aby w tym niemieckim «ruchu» było coś dobrego. Kardynał Ladaria powiedział mi kiedyś, że ma nadzieję, iż pojawi się jakiś heretyk, który zmusi nas do pogłębienia naszej wiary. Ta historyczna kwestia pozostawi nam coś dobrego, nawet jeśli może być konieczne oczyszczenie rzeczy, sprecyzowanie ich, dojrzewanie” – stwierdził nowy prefekt Dykasterii do spraw Nauki Wiary.
Jedno z pytań dotyczyło także błogosławienia par homoseksualnych, tym bardziej, że w 2021 r. dykasteria ta stwierdziła, iż pary homoseksualne nie mogą być błogosławione.
Abp Fernandez podkreślił, że jest zdecydowanym obrońcą świętości życia ludzkiego i przeciwnikiem aborcji. Zaznaczył, że termin „małżeństwo” w ścisłym tego słowa znaczeniu oznacza jedynie trwały związek mężczyzny i kobiety, którzy w tej różnicy płci są zdolni do rodzenia nowego życia. „Nie ma niczego, co można by do tego porównać, a używanie tej nazwy do wyrażenia czegoś innego nie jest ani dobre ani poprawne. Jednocześnie sądzę, że należy unikać gestów lub działań, które mogą wyrażać coś innego. Dlatego uważam, że należy zachować jak największą ostrożność, aby uniknąć obrzędów lub błogosławieństw, które mogą podsycać to zamieszanie. Jednakże, jeśli błogosławieństwo jest udzielane w taki sposób, aby nie powodować takiego zamieszania, należy je przeanalizować i potwierdzić. Jak widać, istnieje punkt, w którym opuszczamy dyskusję ściśle teologiczną i przechodzimy do kwestii bardziej roztropnościowej czy dyscyplinarnej” – powiedział abp Victor Manuel Fernández.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 15:31, 05 Lip 2023 |
|
Informacja z 2016 roku w temacie nowego prefekta abp Viktora Manuela Fernandeza.
Co tam, panie, w Watykanie. "Wszyscy szepczą teraz tylko o jednym człowieku"
Franciszek i jego osobisty przyjaciel, z czasu Buenos Aires, abp. Victor Manuel Fernandez
U nas przy via della Conciliazione wszyscy szepczą teraz tylko o jednym człowieku. Jego Ekscelencja Arcybiskup Tytularny Diecezji Tiburnia, rektor Papieskiego Katolickiego Uniwersytetu Argentyny w Buenos Aires, Viktor Manuel Fernandez. Widzę go czasem, gdy siedzę na kawie, jak przechodzi przez Borgo Pio ze swoją czarną teczuszką.
A wszystko wytropił ten stary lis Sandro Magister. Ma niezłe wejścia w Watykanie. To on pierwszy chlapnął na swym blogu, że skoro papież Franciszek leci do Meksyku, a patriarcha Cyryl do Wenezueli, to muszą, jak amen w pacierzu, spotkać się na Kubie. Ileż to było dementi, ileż zaprzeczeń! Patriarchat moskiewski zaprzeczał, Stolica Apostolska zaprzeczała. I co? Spotkali się w Hawanie!
Teraz Magister znów wyciągnął ciekawą sprawkę, rzecz jest do sprawdzenia w trzy minuty. Chodzi o osławioną adhortację „Amoris Laetitia“, o którą raban robią niemal wszyscy biskupi na świecie: że już można…, że nie można…, że można, ale naraz nie można… i tak w kółko…
A Magister tymczasem znalazł gdzieś dwa stare teksty Fernandeza. Z 2005 i 2006. I porównał ich fragmenty z adhortacją papieża, no i wyszedł, delikatnie mówiąc, klops. Bo okazało się, że całe partie tekstu Fernandeza zostały jakby żywcem przeniesione do adhortacji. Jakby tego było mało, są to dokładnie te same mętne sformułowania, które wywołały tę nieszczęsną dyskusję o rozwodnikach i komunii dla nich.
Kto nie wierzy, niech zobaczy:
Wersja angielska:
(...)
[link widoczny dla zalogowanych]
Wersja włoska:
(...)
[link widoczny dla zalogowanych]
Wersja hiszpańska:
(...)
[link widoczny dla zalogowanych]
A za Spiżową Bramą jak zwykle. Wszyscy wiedzą, ale milczą. Bo co tu powiedzieć? Że dwa plus dwa to nie cztery?
Ale Magister się na tym nie zatrzymał i nuże prześwietlać Fernandeza. A pod jego czułym rentgenem nic się nie ukryje. I cóż wykrył stary lis?
Że dwanaście lat temu odbyła się w Buenos Aires konferencja na interesujący nas temat. Teologia rodziny. Fernandez napisał po niej dwa rzeczone artykuły, a to, co w nich zaprezentował, nazwać można subiektywizmem, relatywizmem i sytuacjonizmem. Coś zupełnie odwrotnego niż głosili Jan Paweł i Benedykt.
Tak to wkurzyło arcybiskupa Jeana-Louisa Bruguesa, wpływową figurę w Kongregacji Edukacji Katolickiej, że zablokował kandydaturę Fernandeza na rektora uniwersytetu w Buenos. Było to bodajże w roku 2009. Przepchnięto go jednak dzięki kardynałowi Bergoglio, który się uparł i nie odpuścił.
A jakież to osiągnięcia naukowe ma nasz rektor Fernandez? Pierwsza jego książka nosiła tytuł jak na księdza, jak by tu powiedzieć… dość oryginalny. „Uzdrów mnie ustami. Sztuka całowania“.
Posłuchajmy, jak Viktor Manuel Fernandez, ksiądz katolicki, reklamował swoje wiekopomne dzieło:
„Pozwól mi wyjaśnić, że piszę tę książkę nie tyle na podstawie mojego własnego doświadczenia, co życia ludzi, którzy się całują. Na tych stronach pragnę podsumować nastroje, co ludzie czują, kiedy myślą o pocałunku, co czują, gdy całują się śmiertelnicy. Dlatego rozmawiałem długo z wieloma osobami, które mają duże doświadczenie w tej dziedzinie, a także z wieloma młodymi ludźmi, którzy na swej drodze uczą się całować. Co więcej, przestudiowałem wiele książek, chcąc pokazać, co poeci mówią o pocałunku. W ten sposób, żywiąc zamiar podsumowania ogromnego bogactwa życiowego, skreśliłem te strony w imieniu całujących, którym mam nadzieję pomóc lepiej się całować i zachęcić ich do wyzwolenia w pocałunku swej istoty.”
Jak na księdza, trzeba przyznać, specyficzne zainteresowania. I pomyśleć, że ktoś taki jest najbardziej zaufanym teologiem papieża…
Watykańczyk
[link widoczny dla zalogowanych]
... powyższy wpis z wątku stąd:
http://www.traditia.fora.pl/papiez-franciszek-wybrany-13-marca-a-d-2013-r-stare,84/adhortacja-apostolska-amoris-laetitia,14434-15.html#71289 |
|
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 21:15, 08 Paź 2023 |
|
Abp Fernandez: tylko papież ma charyzmat strzeżenia wiary
Jedynie Ojciec Święty ma charyzmat strzeżenia wiary, a biskupi – zarówno „postępowi”, jak i ci z „grup tradycjonalistycznych” – którzy uważają, że mają „specjalny dar Ducha Świętego do osądzania doktryny Ojca Świętego”, są na drodze do herezji i schizmy – stwierdził arcybiskup Víctor Manuel Fernández. Bliski współpracownik Franciszka, który 15 września obejmie kierownictwo watykańskiej Dykasterii Nauki Wiary, a 30 września zostanie włączony do Kolegium Kardynalskiego, udzielił wywiadu Edwardowi Pentinowi z National Catholic Register.
Edward Pentin: Ekscelencjo, co oznacza dla Ciebie termin „unowocześnienie Kościoła”? Czego to dotyczy i jak jest ważne?
Abp Fernandez: Nigdy nie użyłbym terminu „unowocześnienie” w odniesieniu do Kościoła, ponieważ jest to kategoria bardziej odpowiednia dla korporacji lub innych instytucji. Nie ma zastosowania do rzeczywistości nadprzyrodzonej, takiej jak Kościół, która ma elementy wieczne. Ostatni papieże używali słowa „reforma” w przekonaniu, że istnieją aspekty Kościoła, które mogą się zmienić, ale zawsze bez wyrzekania się trwałego „humusu” (łac. gleba lub ziemia), który wykracza poza upływ czasu, różne epoki i powierzchowne aspekty świata.
Wyrażenie „unowocześnianie Kościoła” może prowadzić nas do błędu polegającego na podporządkowaniu trwałego i wciąż nowego bogactwa Kościoła, w tym Ewangelii, schematom danej epoki (w tym przypadku nowoczesności), która również przeminie, tak jak przeminęły wszystkie inne epoki. Krótko mówiąc, wyrażenie „unowocześnienie Kościoła” nie ma dla mnie sensu.
Edward Pentin: W lipcowym wywiadzie dla portalu Crux Ksiądz Arcybiskup powiedział, że bardzo poważnie traktuje słowa papieża Franciszka o akceptacji najnowszego magisterium i że wierni powinni pozwolić, aby ich myślenie „zostało przemienione zgodnie z jego kryteriami”, szczególnie jeśli chodzi o teologię moralną i pastoralną. Czym dokładnie jest „najnowsze magisterium”? Czym różni się ono od nie-ostatniego magisterium i co Ekscelencja ma na myśli mówiąc „przekształcone według jego kryteriów” w odniesieniu do teologii moralnej i pastoralnej? Czy jest ono wiążące i jak, jako prefekt, poradzi sobie Ksiądz Arcybiskup z tymi w Kościele, zwłaszcza biskupami i kapłanami, którzy nie podpiszą się pod magisterium Ojca Świętego, ponieważ mogą postrzegać je jako sprzeczne z przyjętym nauczaniem Kościoła?
– Kiedy mówimy o posłuszeństwie wobec magisterium, należy to rozumieć w co najmniej dwóch znaczeniach, które są nierozłączne i równie ważne. Jednym z nich jest bardziej statyczny sens „depozytu wiary”, którego musimy strzec i zachować nietkniętym. Ale z drugiej strony istnieje szczególny charyzmat do tego strzeżenia, wyjątkowy charyzmat, który Pan dał tylko Piotrowi i jego następcom.
W tym przypadku nie mówimy o depozycie, ale o żywym i aktywnym darze, który działa w osobie Ojca Świętego. Nie mam tego charyzmatu ani ja, ani pan, ani kardynał Burke. Dziś ma go tylko papież Franciszek. Zatem, jeśli powie mi pan, że niektórzy biskupi mają specjalny dar Ducha Świętego, aby oceniać doktrynę Ojca Świętego, wejdziemy w błędne koło (gdzie każdy może twierdzić, że ma prawdziwą doktrynę), a to byłaby herezja i schizma. Pamiętajmy, że heretycy zawsze myślą, że znają prawdziwą doktrynę Kościoła. Niestety, w dzisiejszych czasach nie tylko niektórzy postępowcy popadają w ten błąd, ale także, paradoksalnie, niektóre grupy tradycjonalistów.
Edward Pentin: Jednym z zarzutów często kierowanych pod adresem przywódców Kościoła, zwłaszcza od czasu Soboru Watykańskiego II, jest brak jasności w nauczaniu Kościoła. W jaki sposób poszczególni wierni katolicy mogą znaleźć drogę do zbawienia, gdy nauczanie Kościoła wydaje się być zaciemnione przez debaty pod wpływem tego, co mogą postrzegać jako wartości światowe, które weszły do Kościoła i widoczny brak pewności, który z tego wynika? Co mógłby Ekscelencja zrobić jako prefekt, aby pomóc zaradzić temu brakowi jasności?
– Debaty (a zatem pewien brak jasności) istniały w całej historii Kościoła. Były zaciekłe debaty między Ojcami Kościoła, były debaty między zakonami i jak możemy nie pamiętać kontrowersji „de auxiliis”, w której dwie grupy teologów i biskupów potępiały się nawzajem [w związku z relacją między łaską Bożą a wolną wolą], dopóki papież nie zdecydował, że jest to kwestia otwarta i zabronił im wyrażania się w potępiających słowach?
Jednak nawet w takich sytuacjach, które mogą wydawać się gorszące, Kościół wzrasta i dojrzewa w swoim rozumieniu niektórych aspektów Ewangelii, które wcześniej nie były wystarczająco wyraźne. Wierzę, że ta dykasteria może być przestrzenią, która może przyjąć te debaty i ująć je w ramy bezpiecznej doktryny Kościoła, unikając w ten sposób dla wiernych pewnych bardziej agresywnych, mylących, a nawet skandalicznych debat medialnych.
Edward Pentin: W wywiadzie dla InfoVaticana w lipcu Ekscelencja wydawał się być otwarty na kościelne błogosławienie par homoseksualnych, jeśli można je przeprowadzić bez powodowania zamieszania. Czy mógłby Ksiądz Arcybiskup wyjaśnić, co miał na myśli? Jaki rodzaj zamieszania miał Ekscelencja na myśli?
– Miałem na myśli mylenie związku osób tej samej płci z małżeństwem. W tym momencie jest jasne, że Kościół rozumie małżeństwo jedynie jako nierozerwalny związek mężczyzny i kobiety, którzy w swoich różnicach są naturalnie otwarci na poczęcie życia.
Edward Pentin: Ksiądz Arcybiskup powiedział, że doktryna nie może się zmienić, ale nasze jej rozumienie może. Jednak niektórzy obserwatorzy Kościoła postrzegają to jako podważanie niezmiennego nauczania Kościoła pod pozorem duszpasterskiej pomocy wiernym, tworząc fałszywą dychotomię między doktryną a praktyką duszpasterską, która w rzeczywistości jest spójna. Czy Ekscelencja postrzega doktrynę jako przeszkodę w byciu prawdziwie współczującym, a jeśli tak, to dlaczego?
– Prawdziwa doktryna może być jedynie światłem, przewodnikiem dla naszych kroków, pewną ścieżką i radością dla serca. Jest jednak jasne, że nawet Kościół nie pojął jeszcze w pełni całego bogactwa Ewangelii. W niektórych obszarach Kościół potrzebował stuleci, aby jasno określić aspekty doktryny, których w innych czasach nie widział tak wyraźnie.
Dziś Kościół potępia tortury, niewolnictwo i karę śmierci, ale nie miało to miejsca z taką samą jasnością w innych wiekach. Dogmaty były konieczne, ponieważ wcześniej istniały kwestie, które nie były wystarczająco jasne.
Doktryna się nie zmienia, Ewangelia zawsze będzie taka sama, Objawienie jest już ustalone. Ale nie ma wątpliwości, że Kościół zawsze będzie mały pośród takiego ogromu prawdy i piękna i zawsze będzie musiał wzrastać w swoim zrozumieniu.
Edward Pentin: Jakie będzie podejście Księdza Arcybiskupa do niemieckiej drogi synodalnej? Jak Ekscelencja myśli, w jakim stopniu otwartość Księdza Arcybiskupa na błogosławieństwa osób tej samej płci i wyrażone pragnienie promowania łagodniejszego podejścia do heretyckich teologów lub stanowisk może pomóc sytuacji niemieckiej?
– Niemiecki Kościół ma poważne problemy i oczywiście musi myśleć o nowej ewangelizacji. Z drugiej strony, nie ma dziś teologów na poziomie tych, którzy byli tak wywierających wrażenie w przeszłości. Ryzyko związane z drogą synodalną polega na przekonaniu, że umożliwiając pewne postępowe nowości, Kościół w Niemczech rozkwitnie. To nie jest to, co zaproponowałby papież Franciszek – który podkreślił odnowione wyjście misyjne skoncentrowane na głoszeniu Kerygmatu: nieskończonej miłości Boga objawiającej się w ukrzyżowanym i zmartwychwstałym Chrystusie.
Nie wiem, dlaczego niektórzy z pańskich kolegów utożsamiają mnie z niemiecką drogą, o której wciąż niewiele wiem. Moja najsłynniejsza książka nosi tytuł „Los Cinco Minutos del Espiritu Santo” (5 minut Ducha Świętego) i zawiera codzienną medytację o Duchu Świętym, która sprzedała się w 150 000 egzemplarzy. Czy pan o tym wiedział?
Z drugiej strony byłem proboszczem i biskupem diecezjalnym. Niech pan pójdzie i zapyta wiernych w mojej parafii, co robiłem, kiedy byłem proboszczem, a zobaczy pan: adoracja eucharystyczna, kursy katechetyczne, kursy biblijne, misje domowe z Matką Bożą i modlitwa o błogosławieństwo domu. Miałem 10 grup modlitewnych i 130 młodych ludzi.
Jako biskup diecezjalny pytałem ludzi o to, o czym mówiłem w homiliach w katedrze i podczas wizyt w parafiach: o Chrystusie, o modlitwie, o Duchu Świętym, o Maryi, o uświęceniu. W zeszłym roku zaproponowałem całej archidiecezji, aby skoncentrowała się na „wspólnym wzrastaniu ku świętości”. Niezależnie od tego, co powiedzą niektórzy z pańskich kolegów, była to moja formuła radzenia sobie z religijną obojętnością społeczeństwa. Podobnie jak papież wierzę, że bez mistycyzmu nigdzie nie zajdziemy.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|