Forum Kościół Rzymskokatolicki Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Konsystorz miał być o rodzinie, a był tylko o rozwodnikach Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:21, 06 Kwi 2014 Powrót do góry

Cytat:
Kard. Kasper chce zmiany etyki seksualnej

Referat wygłoszony dla kolegium kardynałów wywołał burzliwą dyskusję wśród purpuratów.
(...)

Całe przemówienie kard. Kaspera, które wywołało burzę w Watykanie

Jeden z czołowych teologów, niemiecki kardynał Walter Kasper, dostrzega możliwość złagodzenia dyscypliny Kościoła i dopuszczenia do komunii św. osób rozwiedzionych, które zawarły nowe związki.

(...)

[link widoczny dla zalogowanych]


sobota, 5 kwietnia 2014
Przedsmak październikowego Synodu


Jeśli osoba rozwiedziona w nowym związku: (1) wyraża żal za klęskę pierwszego małżeństwa, (2) wyjaśniła i uporządkowała zobowiązania wynikające z pierwszego małżeństwa, o ile jest ostatecznie wykluczone, by mogła powrócić, (3) nie może bez powodowania kolejnych win porzucić obowiązków podjętych wraz ze związkiem cywilnym, (4) w drugim związku stara się żyć jak najlepiej wedle swoich możliwości wychodząc od wiary i wychowując w wierze swoje dzieci, (5) pragnie sakramentów jako źródła siły w swoim położeniu: otóż czy powinniśmy albo czy możemy takiej osobie – po odpowiednim czasie na znalezienie w sobie nowego kierunku (metanoia) – odmówić sakramentu pokuty a następnie komunii?

[link widoczny dla zalogowanych] Tak też uważają setki biskupów na całym świecie. Wygląda więc na to, że październikowy Synod to przyklepie, a wiadomy kwartalnik egzegetyczny Hipocritas w pierwszym numerze z 2015 roku ładnie wyjaśni nam, dlaczego to nowe nauczanie jest w pełni ortodoksyjne i niesprzeczne z dotychczasowym nauczaniem Kościoła.

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:10, 08 Kwi 2014 Powrót do góry

Francuscy biskupi niezadowoleni z debaty przed Synodem: za dużo się mówi o rozwodnikach, za mało o udanych małżeństwach

Francuscy biskupi nie są zadowoleni z przebiegu kościelnej debaty przed Synodem Biskupów o rodzinie. Zbyt dużo uwagi poświęca się ich zdaniem sytuacji rozwodników żyjących w związkach niesakramentalnych.

Dał temu wyraz w rozmowie z Radiem Watykańskim przewodniczący Episkopatu Francji abp Georges Pontier. Jest to ważny problem we współczesnym społeczeństwie. Nie może on nam jednak przysłonić przesłania, które przekazuje swym życiem tak wiele par, przeżywających swe małżeństwo w całym pięknie i czerpiących z tego szczęście – zaznaczył abp Pontier

„W naszym przekonaniu – powiedział przewodniczący Episkopatu Francji – bardzo ważne jest pozytywne przesłanie o małżeństwie. Dają je właśnie te pary, rodziny chrześcijańskie, które świadczą o szczęściu płynącym z trwałego związku, otwarcia na życie, wychowywania swych dzieci, dochowywania wierności. Jest to naprawdę drogą szczęścia, która scala życie i osobę, i której pragnął dla nas Bóg. A zatem naszym zdaniem trzeba przede wszystkim przekazać to pozytywne przesłanie, a nie zatrzymywać się na jednej tylko kwestii, która niewątpliwie jest trudna, budzi zainteresowanie a także nadzieje na jakieś rozwiązanie. A rozwiązanie i tak prawdopodobnie nie będzie odpowiadało temu, czego życzyliby sobie ludzie. Nie oznacza to oczywiście, że mamy zapominać o duszpasterskiej opiece nad tymi, którzy przeżywają trudności. Nie chcemy jednak, by ta sprawa zdominowała całą debatę i by zapomniano o bogactwie życia chrześcijańskich małżeństw”.

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:22, 14 Kwi 2014 Powrót do góry

"Wasze zbawienie nie jest zagrożone. Jeśli jest wiara w waszym sercu i o nią się troszczycie, to jesteście w Kościele nadal. Nie trzeba powątpiewać o wasze zbawienie, jeśli nie dotrzymaliście przysięgi małżeńskiej. Bóg jak miłosierny Ojciec wybiega naprzeciw grzesznikowi."

bp Andrzej Czaja


[link widoczny dla zalogowanych]


Image

http://www.traditia.fora.pl/sakramenty-swiete-i-tematy-z-tym-zwiazane,13/przysiega-malzenska-i-jej-konsekwencje-ks-m-dziewiecki,10553.html#53130


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 22:30, 16 Paź 2023, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:31, 15 Kwi 2014 Powrót do góry

Katolicka (?) Agencja Informacyjna dopuściła się manipulacji słowami biskupa opolskiego Andrzeja Czai. Tekst wypowiedzi do par żyjących w konkubinacie spreparowano w taki sposób, aby zasugerować, że życie pary katolików bez ślubu nie jest niczym złym, a przyjmowanie Sakramentów św. nie jest do niczego potrzebne. Niestety wiele portali bezmyślnie przekazało tę fałszywkę dalej.

Proszę porównać oryginał i omówienie:

[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 22:19, 16 Paź 2023, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:32, 21 Maj 2014 Powrót do góry

Teresa napisał:
Jan Paweł II "Familiaris Consortio"

84. Codzienne doświadczenie pokazuje, niestety, że ten, kto wnosi sprawę o rozwód, zamierza wejść w ponowny związek, oczywiście bez katolickiego ślubu kościelnego. Z uwagi na to, że rozwody są plagą, która na równi z innymi dotyka w coraz większym stopniu także środowiska katolickie, problem ten winien być potraktowany jako naglący.

Zagadnieniem tym zajęli się wprost Ojcowie Synodu. Kościół bowiem ustanowiony dla doprowadzenia wszystkich ludzi, a zwłaszcza ochrzczonych, do zbawienia, nie może pozostawić swemu losowi tych, którzy - już połączeni sakramentalną więzią małżeńską - próbowali zawrzeć nowe małżeństwo. Będzie też niestrudzenie podejmował wysiłki, by oddać im do dyspozycji posiadane przez siebie środki zbawienia. Niech wiedzą duszpasterze, że dla miłości prawdy mają obowiązek właściwego rozeznania sytuacji. Zachodzi bowiem różnica pomiędzy tymi, którzy szczerze usiłowali ocalić pierwsze małżeństwo i zostali całkiem niesprawiedliwie porzuceni, a tymi, którzy z własnej, ciężkiej winy zniszczyli ważne kanonicznie małżeństwo. Są wreszcie tacy, którzy zawarli nowy związek ze względu na wychowanie dzieci, często w sumieniu subiektywnie pewni, że poprzednie małżeństwo, zniszczone w sposób nieodwracalny, nigdy nie było ważne.

Razem z Synodem wzywam gorąco pasterzy i całą wspólnotę wiernych do okazania pomocy rozwiedzionym, do podejmowania z troskliwą miłością starań o to, by nie czuli się oni odłączeni od Kościoła, skoro mogą, owszem, jako ochrzczeni, powinni uczestniczyć w jego życiu. Niech będą zachęcani do słuchania Słowa Bożego, do uczęszczania na Mszę świętą, do wytrwania w modlitwie, do pomnażania dzieł miłości oraz inicjatyw wspólnoty na rzecz sprawiedliwości, do wychowywania dzieci w wierze chrześcijańskiej, do pielęgnowania ducha i czynów pokutnych, ażeby w ten sposób z dnia na dzień wypraszali sobie u Boga łaskę. Niech Kościół modli się za nich, niech im dodaje odwagi, niech okaże się miłosierną matką, podtrzymując ich w wierze i nadziei. Kościół jednak na nowo potwierdza swoją praktykę, opartą na Piśmie Świętym, niedopuszczania do komunii eucharystycznej rozwiedzionych, którzy zawarli ponowny związek małżeński. Nie mogą być dopuszczeni do komunii świętej od chwili, gdy ich stan i sposób życia obiektywnie zaprzeczają tej więzi miłości między Chrystusem i Kościołem, którą wyraża i urzeczywistnia Eucharystia. Jest poza tym inny szczególny motyw duszpasterski: dopuszczenie ich do Eucharystii wprowadzałoby wiernych w błąd lub powodowałoby zamęt co do nauki Kościoła o nierozerwalności małżeństwa.

Pojednanie w sakramencie pokuty - które otworzyłoby drogę do komunii eucharystycznej - może być dostępne jedynie dla tych, którzy żałując, że naruszyli znak Przymierza i wierności Chrystusowi, są szczerze gotowi na taką formę życia, która nie stoi w sprzeczności z nierozerwalnością małżeństwa. Oznacza to konkretnie, że gdy mężczyzna i kobieta, którzy dla ważnych powodów - jak na przykład wychowanie dzieci - nie mogąc uczynić zadość obowiązkowi rozstania się, "postanawiają żyć w pełnej wstrzemięźliwości, czyli powstrzymywać się od aktów, które przysługują jedynie małżonkom". Podobnie szacunek należny sakramentowi małżeństwa, samym małżonkom i ich krewnym, a także wspólnocie wiernych, zabrania każdemu duszpasterzowi, z jakiegokolwiek motywu lub dla jakiejkolwiek racji, także duszpasterskiej, dokonania na rzecz rozwiedzionych, zawierających nowe małżeństwo, jakiegokolwiek aktu kościelnego czy jakiejś ceremonii.

Sprawiałoby to bowiem wrażenie obrzędu nowego, ważnego sakramentalnie ślubu i w konsekwencji mogłoby wprowadzać w błąd co do nierozerwalności ważnie zawartego małżeństwa. Postępując w ten sposób, Kościół wyznaje swoją wierność Chrystusowi i Jego prawdzie; jednocześnie kieruje się uczuciem macierzyńskim wobec swoich dzieci, zwłaszcza tych, które zostały opuszczone bez ich winy przez prawowitego współmałżonka. Kościół z ufnością wierzy, że ci nawet, którzy oddalili się od przykazania pańskiego i do tej pory żyją w takim stanie, mogą otrzymać od Boga łaskę nawrócenia i zbawienia, jeżeli wytrwają w modlitwie, pokucie i miłości.

[link widoczny dla zalogowanych]



Kard. Baldisseri ocenił, że posynodalna adhortacja Jana Pawła II pt. „Familiaris consortio” jest już przestarzała.

więcej tu:

http://www.traditia.fora.pl/informacje-z-watykanu-od-pontyfikatu-franciszka,86/watykan-ankieta-franciszka-ws-rodziny-rozwiedzionych,10517-15.html#53832


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 23:00, 16 Paź 2023, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:12, 17 Lip 2014 Powrót do góry

Kard. Burke: należy wspierać katolików po rozwodzie, wiernych swoim małżonkom

Image

Kardynał Raymond Burke, Prefekt Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej (najwyższego sądu kościelnego) potwierdził, że Kościół podczas najbliższego synodu nie będzie mógł zmienić nauczania dot. rozwodników, jak zasugerował niedawno kad. Kasper.

W wywiadzie udzielonym stacji EWTN amerykański hierarcha mówił, że mimo iż „niektórzy twierdzą, że panuje obecnie kultura rozwodowa i Kościół w swojej praktyce musi dostosować się do tej sytuacji”, jest podejściem wadliwym. Jego zdaniem, Kościół nie może sobie stawiać za wyznacznik kultury. Gdyby tak było, to znaczyło by, iż jest bardzo słaby.

Kardynał Burke podkreślił, że Kościół ma nawracać i zmieniać grzeszną kulturę. Głosić bardziej dobitnie prawdę o małżeństwa i pomagać żyć wiernym zgodnie z tą prawdą.

Hierarcha zwrócił uwagę na działalność stowarzyszeń osób będących po rozwodzie, które promują czystość i wierność małżonkowi. Przykładem takich organizacji jest francuska Communion Notre Dame de l'Alliance" i amerykańska Solitude Myriam.

Tego typu stowarzyszenia skupiają osoby rozwiedzione, które spotykają się regularnie i wzajemnie zachęcają się do zachowania wierności, ponieważ wierzą szczerze w nauczanie Pana Jezusa, iż małżeństwo jest w rzeczywistości drogą prowadzącą do zbawienia, nawet jeśli w praktyce żyją samotnie.

Prefekt najwyższego sądu kościelnego przypomniał także, że wiele osób, które stara się o stwierdzenie nieważności małżeństwa, w gruncie rzeczy nie ma do tego podstaw. Takie osoby powinny pozostać wierne swojej przysiędze małżeńskiej i nie wiązać się z nowymi partnerami.

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Za: [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 22:56, 16 Paź 2023, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 8:41, 27 Lip 2014 Powrót do góry

Prefekt Kongregacji Nauki Wiary ostrzega przed manipulacją Bożym miłosierdziem

Image

Hierarcha w książkowym wywiadzie „La speranza della famiglia”, przestrzega przed przysposabianiem chrześcijaństwa do oczekiwań świata, tak by nie było już ono religią surową, lecz politycznie poprawną i zredukowaną do wartości tolerowanych przez resztę społeczeństwa.

Miłosierdzie nigdy nie może być wymówką służącą do unieważnienia przykazań i sakramentów. Byłaby to bowiem poważna manipulacja prawdziwym miłosierdziem oraz daremna próba usprawiedliwiania własnej obojętności względem Boga i ludzi – ostrzega kard. Gerhard Müller. Do włoskich księgarń trafił jego książkowy wywiad „La speranza della famiglia” – „Nadzieja rodziny”.

Odnosi się on do najbliższych Synodów Biskupów o rodzinie oraz do dyskusji zainicjowanej wystąpieniami kard. Waltera Kaspera, który zasugerował dopuszczanie do komunii rozwodników żyjących w związkach niesakramentalnych. Kard. Kasper powoływał się właśnie na miłosierdzie oraz fakt, że w sakramencie pokuty każdy grzech może zostać odpuszczony.

Odnosząc się do tego, prefekt Kongregacji Nauki Wiary przyznał, że Bóg przebacza również tak poważny grzech, jak cudzołóstwo, nie pozwala jednak na zawarcie drugiego małżeństwa, co kwestionowałoby istniejące małżeństwo sakramentalne. „Takie powoływanie się na rzekome absolutne miłosierdzie Boga jest grą słów, która nie pomaga w uściśleniu terminologii problemu. W rzeczywistości utrudnia to dostrzeżenie głębi prawdziwego Bożego miłosierdzia” – powiedział kard. Müller.

Przypomina on, że to właśnie porządek sakramentalny jest dziełem miłosierdzia. Błędne odwoływanie się do miłosierdzia grozi banalizacją obrazu Boga, tak iż w konsekwencji Bóg nie będzie już wolny, lecz zostanie zmuszony do przebaczenia.

Szef watykańskiej dykasterii przypomina, że atrybutem Boga jest nie tylko miłosierdzie, ale również świętość i sprawiedliwość. Lekceważenie tych pozostałych atrybutów prowadzi do banalizowania grzechu i czyni zbytecznym samo miłosierdzie.

Kard. Müller przestrzegł też przed przysposabianiem chrześcijaństwa do oczekiwań świata, tak by nie było już ono religią surową, lecz politycznie poprawną i zredukowaną do wartości tolerowanych przez resztę społeczeństwa.

Prefekt Kongregacji Nauki Wiary przypomniał, że Syn Boży nie po to się wcielił, by nam wyłożyć kilka prostych teorii, które uspokajają sumienie i w istocie pozostawiają wszystko w niezmienionej postaci. „Nie można rano chodzić do kościoła, a wieczorem do burdelu” – podsumował dosadnie kard. Müller.

[link widoczny dla zalogowanych]



Kard. Müller ostrzega przed manipulacją Bożym miłosierdziem

Image

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 22:37, 16 Paź 2023, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:31, 10 Wrz 2014 Powrót do góry

Zbliża się Synod o rodzinie. Wiele wypowiedzi hierarchów tu zamieszczone, najwięcej jest nowomowy emerytowanego kard. Kaspera:

Kard. Kasper chce zmiany etyki seksualnej
Kard. Kasper odleciał. Chce dwóch rodzajów doktryny: dla cudzołożników i wiernych
Kard. Kasper: szukając rozwiązania dla rozwodników, trzeba brać przykład z Soboru
Kard. Marx wspiera kard. Kaspera ws. komunii dla rozwiedzionych
Kard. Kasper namawia do otwarcia na rozwodników, przytacza kolejne kazusy


Kard. Kasper od bardzo dawna w wielu kwestiach jest odklejony od doktryny katolickiej! Ale są też wypowiedzi hierarchów całkiem przeciwne tym powyższym. Dziś przeczytałam:

Kardynałowie przeciwni propozycjom kard. Kaspera

Pięciu kardynałów postanowiło wspólnie wystąpić w obronie nauczania Ewangelii i Kościoła o nierozerwalności małżeństwa. W październiku ukaże się ich wspólna książka, w której sprzeciwiają się propozycjom kard. Waltera Kaspera odnośnie dopuszczania do komunii rozwodników żyjących w związkach niesakramentalnych.

Kard. Kasper przedstawił swoje poglądy w lutym na konsystorzu. Dyskusja na ten temat zdominowała wówczas obrady kardynałów, które pierwotnie miały dotyczyć duszpasterstwa rodzin.

O przygotowaniu książki poinformował jej wydawca, amerykańskie wydawnictwo Ignatius Press. Jej tytuł to: „Trwać w prawdzie Chrystusa: małżeństwo i komunia w Kościele katolickim”. Autorami są kard. Gerhard Müller, prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Raymond Burke, prefekt Sygnatury Apostolskiej, kard. Carlo Cafffara, współzałożyciel Papieskiego Instytutu Jana Pawła II dla Studiów nad Małżeństwem i Rodziną, kard. Gerhard Brandmüller, były przewodniczący Papieskiego Komitetu Nauk Historycznych, oraz kard. Velasio De Paolis, były przewodniczący Prefektury Spraw Ekonomicznych Stolicy Apostolskiej. W książce zawarto też analizy czterech teologów, w tym abp. Cyrila Vasila, sekretarza Kongregacji Kościołów Wschodnich.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 22:40, 16 Paź 2023, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:17, 12 Wrz 2014 Powrót do góry

Kard. Napier: na synodzie będą silne napięcia, zacięte dyskusje i rozczarowanie

Image

Synodowi Biskupów o rodzinie będą towarzyszyły silne napięcia w sprawie komunii dla rozwodników żyjących w związkach niesakramentalnych – przewiduje kard. Wilfrid Napier z RPA. Jego zdaniem na Synodzie będą zacięte dyskusje na ten temat, biskupi poświęcą temu bardzo dużo czasu i energii, ale na koniec będzie wielkie rozczarowanie. Oczekiwanie na poważne zmiany w tej dziedzinie określił on mianem braku realizmu. Postępowanie Kościoła względem rozwodników oparte jest na jasnych słowach samego Jezusa i św. Pawła. Synod tymczasem ma pomóc rodzinom, aby zapewnić ciągłość ewangelizacji przyszłych pokoleń – podkreślił kard. Napier.

„Rodzina ma kluczowe znaczenie w przezwyciężaniu problemów współczesnego Kościoła. Dopóki rodzina nie będzie silna, przyszłość Kościoła i społeczeństwa będzie bardzo niepewna. O tym przede wszystkim powinniśmy pamiętać na synodzie. I nie wystarczy tylko konstatować, że istnieją problemy. Musimy zrozumieć, z czego one wynikają i jak im zaradzić. Myślę, że na pierwszym synodzie powiemy sobie, jaka jest sytuacja rodziny. Kluczowy będzie natomiast następny rok, przed drugą sesją synodu, kiedy Kościół będzie się musiał zastanowić, co zrobić, by pomóc rodzinie. Jest to zadanie zarówno ojców synodalnych, jak i lokalnych episkopatów. Jak przysposobić rodziny do ewangelizacji dzieci i młodzieży? Franciszek zdaje sobie sprawę, że rodzina odgrywa kluczową rolę w ewangelizacji. Jeśli jest słaba, nieuporządkowana, chora, to proces ewangelizacji kolejnych pokoleń jest zakłócony. Trzeba z tym zrobić porządek, musimy się skupić na rodzinie” – powiedział kard. Napier.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 22:50, 16 Paź 2023, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:20, 18 Wrz 2014 Powrót do góry

Kard. Pell: jak najszybciej zakończmy debatę o komunii dla rozwodników

Image

Kard. George Pell apeluje o jak najszybsze i jednoznaczne potwierdzenie nauczania Ewangelii o nierozerwalności małżeństwa i dotychczasowej praktyki Kościoła względem rozwodników, żyjących w związkach niesakramentalnych. Ma to ustrzec Kościół przed masowymi protestami, podobnymi do tych, których doświadczył Paweł VI, kiedy zaprezentował nauczanie Kościoła o środkach antykoncepcyjnych. Zdaniem kard. Pella, jeśli Kościół w czas uświadomi ludziom, że istotne zmiany w nauczaniu i duszpasterstwie są niemożliwe, to uda się mu uprzedzić i załagodzić wrogie reakcje niezadowolenia.

Australijski purpurat jest w pełni przekonany o niemożliwości dopuszczania rozwodników do komunii. „Nauczanie i duszpasterstwo nie mogą być ze sobą sprzeczne” – podkreśla kard. Pell. Jego zdaniem Kościół potrzebuje w najbliższych miesiącach kulturalnej i rzeczowej debaty, aby bronić chrześcijańskiej i katolickiej tradycji monogamicznego i nierozerwalnego małżeństwa. Natomiast koncentrowanie się na sprawie komunii dla rozwodników uznaje on za chybione. Przynosi to skutki odwrotne od zamierzonych i jest poszukiwaniem pocieszenia na krótką metę.

Zdaniem kard. Pella jest to kwestia marginalna, której zdrowe wspólnoty nie powinny poświęcać tyle uwagi. Na zmiany na tym polu naciskają niektóre Kościoły europejskie, w których maleje liczba wiernych, a coraz większa liczba osób rozwiedzionych i tak nie decyduje się na powtórny związek. Australijski purpurat zaznacza, że zarówno dla przyjaciół, jak i wrogów katolickiej tradycji kwestia ta stała się symbolem starcia między tym, co pozostało z chrześcijaństwa w Europie i agresywnym neopogaństwem. „Każdy wróg chrześcijaństwa chce, by Kościół w tej sprawie skapitulował” – pisze kard. Pell.

Przypomnijmy, że do niedawna kard. Pell był arcybiskupem Sydney. Papież Franciszek powołał go do Rady Kardynałów, a w lutym powierzył mu zadanie uporządkowania watykańskich finansów, mianując go prefektem Sekretariatu Ekonomicznego. W związku ze zbliżającym się synodem biskupów o rodzinie, kard. Pell napisał wprowadzenie do książki pięciu kardynałów o nierozerwalności małżeństwa.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 22:49, 16 Paź 2023, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:50, 27 Wrz 2014 Powrót do góry

Bp Fernandez: Papież zapewnił nas, że nie zmieni zasad w sprawie komunii dla rozwodników

Image

Papież nie zmieni zasad dotyczących dopuszczania do komunii rozwodników żyjących w związkach nie sakramentalnych. Franciszek miał o tym zapewnić hiszpańskich biskupów w czasie ich tegorocznej wizyty ad limina. Ujawnił to ordynariusz Cordoby bp Demetrio Fernandez. „Zapytaliśmy samego Papieża i on odpowiedział, że osoba, która zawarła małżeństwo w Kościele, rozwiodła się i zawarła związek cywilny, nie może przystępować do sakramentów” – relacjonuje bp Fernandez w wywiadzie dla dziennika Diario Cordoba. „Ojciec Święty powiedział, że «zostało to ustanowione przez Jezusa Chrystusa i Papież nie może tego zmienić»”.

Ordynariusz Cordoby zdecydował się opowiedzieć o tej rozmowie z Franciszkiem, „ponieważ ludzie niekiedy twierdzą, że wszystko się zmieni. Są jednak rzeczy, które zmienić się nie mogą. Kościół odpowiada przed swym Panem, który wciąż żyje” – powiedział bp Fernandez. Zastrzegł on jednak, że Kościół powinien być coraz bardziej gościnny, aby ludzie nie czuli się wykluczeni.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 22:42, 16 Paź 2023, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:19, 29 Wrz 2014 Powrót do góry

Niemieccy biskupi popierają tezy kard. Kaspera

Image

Niemieccy hierarchowie, za wyjątkiem kard. Gerharda Müllera, w trakcie prac synodu poprą tezy promowane przez kard. Waltera Kaspera. W trakcie prac kard. Reinhard Marx oficjalnie przedstawi wspołne stanowisko większości prałatów znad Renu i Łaby w sprawie Komunii św. dla rozwodników.

Matteo Matzuzzi zwraca uwagę na łamach „Il Foglio”, że kard. Reinhard Marx zaprezentuje wspólne stanowisko niemieckiego episkopatu. Hierarcha ujawnił to po spotkaniu z kard. Müllerem w Magdeburgu. Spotkanie miało się odbyć w „serdecznej” atmosferze. W rozmowach uczestniczył biskup Franz-Josef Bode.

Kard. Marx zaprezentuje dokument pod którym podpisze się większość niemieckich biskupów. Ma on odwoływać się do tez przedstawionych w lutym przez kard. Waltera Kaspera. – Nie możemy być Kościołem misyjnym o ile nie utrzymujemy w wewnątrz Kościoła otwartego, krytycznego dialogu – twierdził Reinhard Marx. Najbardziej wrażliwą kwestią – dodał – będzie sprawa dopuszczenia do Komunii świętej osób, których sytuacja rodzinna i moralna do tej pory na to nie pozwalała.

Sprawę oficjalnie skomentowało kierownictwo ruchu „Wir sind Kirche”. Martha Heizer, liderka grupy ekskomunikowana za symulowanie Eucharystii, podkreśliła, że tę zapowiedź ze strony niemieckiego hierarchy przyjęła „entuzjastycznie”.

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 22:46, 16 Paź 2023, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807 Przeczytał: 56 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:49, 01 Paź 2014 Powrót do góry

Sekretarz Kongregacji dla Kościołów Wschodnich przestrzega przed przenoszeniem na grunt katolicki prawosławnej praktyki względem rozwodników

Image

Nie da się przenieść na grunt katolicki prawosławnej praktyki względem rozwodników, którzy zawarli nowy związek – uważa abp Ciril Vasil’ SJ, sekretarz Kongregacji dla Kościołów Wschodnich. Wynika to z diametralnie różnej interpretacji nauczania Chrystusa o nierozerwalności małżeństwa w obu Kościołach. Słowa „co Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela” dla prawosławnych mają charakter przykazania moralnego, które grzeszny człowiek narusza bądź ignoruje. Tradycja zachodnia, a wraz z nią wszystkie Kościoły katolickie, również wschodnie, widzą w tych słowach obiektywną prawdę o związku małżeńskim.

Abp Vasil’ SJ zabrał głos w przedsynodalnej debacie na temat poszukiwania rozwiązań duszpasterskich dla rozwodników żyjących w związkach niesakramentalnych. W tym kontekście postuluje się niekiedy przyjęcie modelu prawosławnego, w którym dopuszcza się rozwód oraz możliwość zawarcia kolejnych związków. Abp Vasil’ obszernie analizuje genezę takiego rozwiązania. Pokazuje, że praktyka prawosławna wynika ze stopniowego ulegania wpływom prawa cywilnego, zwłaszcza bizantyjskiego. Tym niemniej nie czyniono tego bez pewnych oporów, ryzykując nawet konfliktem z cesarzem. W konsekwencji przyjętej na przestrzeni wieków praktyki prawosławie nie rozwinęło nauczania o nierozerwalności małżeństwa. Dlatego niektórzy teolodzy prawosławni uważają, że przywiązuje się dziś do tego zbyt małą wagę.

Sekretarz watykańskiej dykasterii odradza korzystania z prawosławnych rozwiązań na tym polu. Jego zdaniem nie pomoże się rodzinie i małżeństwu poprzez zmniejszenie wymagań, „obniżenie poprzeczki” czy starotestamentalne dostosowanie się do zatwardziałości serca. „Chrystus przyniósł nam nowe, rewolucyjne przesłanie, które szło pod prąd względem świata pogańskiego. Jego uczniowie głosili Dobrą Nowinę, bez lęku przedstawiając cele zbyt wysokie czy niemal nieosiągalne dla kultury swoich czasów” – przypomina abp Vasil’ zaznaczając, że również i my żyjemy w podobnych, neopogańskich warunkach.

Obszerna analiza abp. Cirila Vasil’a na temat prawosławnych praktyk duszpasterskich względem osób rozwiedzionych została zawarta w książce pod tytułem Permanere nella verita di Cristo – „Wytrwać w prawdzie w Chrystusie”. Znalazły się w niej również teksty sześciu kardynałów i trzech katolickich teologów, opowiadających się za zachowaniem dotychczasowej praktyki Kościoła względem rozwodników.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 22:47, 16 Paź 2023, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)