|
|
Autor |
Wiadomość |
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 21:55, 17 Maj 2014 |
|
Sudan: wyrok śmierci za chrześcijaństwo
[link widoczny dla zalogowanych]
Meriam Yahyę Ibrahim, 27-letnią mieszkankę Sudanu w ósmym miesiącu ciąży, sędzia zapytał, czy jest gotowa wrócić do islamu. Odpowiedziała ona: „Jestem chrześcijanką” i ta odpowiedź zdecydowała o wydaniu wyroku śmierci. Wzbudziło to liczne protesty polityków i organizacji na całym świecie.
Ojciec skazanej był muzułmaninem. Według islamskiego prawa szariatu, przyjętego na początku lat 80. do kodeksu karnego Sudanu, oznacza to, że jego córka jest automatycznie muzułmanką. Meriam powiedziała w sądzie, że ojciec porzucił jej matkę chrześcijankę, gdy ona była dzieckiem. Matka wychowała ją w swojej wierze. Meriam uważa więc, że nigdy nie była muzułmanką. W 2011 roku wyszła za mąż za chrześcijanina. Obecnie przebywa w więzieniu razem z dwuletnim synkiem.
Ponieważ według szariatu Meriam jest muzułmanką, sąd uznał jej małżeństwo za nieważne, a pożycie za cudzołóstwo. Z tego powodu przed wykonaniem wyroku śmierci za apostazję przez powieszenie otrzyma jeszcze 100 uderzeń biczem. Jej mąż Daniel Wani po ogłoszeniu wyroku, który ma być wykonany po urodzeniu dziecka, powiedział: „Nie wiem, co mam robić, tylko się modlę”. Wyrok nie jest prawomocny. Na całym świecie podniosły się protesty. Listy w jej obronie można wysyłać na adres: [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 9:26, 13 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 22:03, 17 Maj 2014 |
|
Sudan: nowy proces skazanej na śmierć chrześcijanki
[link widoczny dla zalogowanych]
Meriam Yahya Ibrahim, skazana w Chartumie na karę śmierci przez powieszenie za rzekomą apostazję z islamu będzie miała nowy proces. Taką decyzję podjął sąd najwyższy Sudanu, niewątpliwie pod naciskiem wielu państw i organizacji międzynarodowych.
„Śledziliśmy tę sprawę przez naszą ambasadę od chwili, kiedy wyrok został publicznie ogłoszony” – powiedziała minister spraw zagranicznych Włoch Federica Mogherini. Rozmawiała też o tym z sekretarzem generalnym ONZ Ban Ki-moonem. Jego rzecznik prasowy Stéphane Dujarric wezwał Sudan, by „wypełnił obowiązki wynikające z prawa międzynarodowego co do wolności religijnej”.
Egipski jezuita ks. w wypowiedzi dla agencji Asianews zwrócił uwagę, że przypadek skazania na śmierć 27-letniej Meriam nie jest niczym wyjątkowym: „Każdego roku wiele osób jest zabijanych, jeśli nie przez państwo, to przez własne rodziny. Jeśli ktoś publicznie przyzna się do porzucenia islamu, to musi zostać zabity. Taka jest zasada islamskiego prawa” – dodał ten wytrawny znawca islamu.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 9:23, 13 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 11:40, 20 Maj 2014 |
|
Petycja: Uwolnić Meriam Ibrahim!
Organizacja CitizenGo zbiera podpisy pod petycją w sprawie uwolnienia skazanej na śmierć chrześcijanki z Sudanu. 27-letnia Meriam Yehya Ibrahim, matka 20-miesięcznego synka, będąca obecnie w 8. miesiącu ciąży, za odejście od islamu i przyjęcie chrześcijaństwa została skazana na karę śmierci przez powieszenie, poprzedzone chłostą w liczbie 100 batów.
Zdjęcie ślubne Meryam
Kara została zaplanowana na czas po porodzie i zakończeniu karmienia piersią nowo narodzonego dziecka.
Zgodnie z prawem islamu, religię odziedziczyła po ojcu (który opuścił rodzinę, gdy Meriam miała 6 lat). Została wychowana przez Matkę jako chrześcijanka. Ośmieliła się poślubić chrześcijanina Daniela Wani - Sudańczyka z Południa, co islam uznaje za "cudzołóstwo".
Sąd pozostawił oskarżonej możliwość uwolnienia od kary, w zamian za wyrzeczenie się wyznawanej wiary. Kobieta odmówiła. Meriam powiedziała: "Jestem chrześcijanką i nigdy nie popełniłam apostazji". Do tego sąd odmawia Danielowi odwiedzin żony i synka, ponieważ oskarżono go o nawracanie muzułmanki.
Na mocy decyzji Sądu Najwyższego, rozpoczyna się nowy proces Meriam. Międzynarodowy nacisk na rząd Sudanu i wymaganie, aby respektował podstawowe prawo wolności religijnej, daje nadzieję na uratowanie Meriam i na ocalenie jej dzieci przed sieroctwem - podkreśla CitizenGo.
Petycję w sprawie uwolnienia Sudanki można podpisać na stronie internetowej
[link widoczny dla zalogowanych]
Oto jej treść:
Wolność dla Meriam Ibrahim!
P.T. Navi Pillay, Wysoka Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka
Jestem głęboko wstrząśnięty/a sprawą 27-letniej Meriam Yehya Ibrahim, która została oskarżona i skazana na śmierć za przejście z islamu na chrześcijaństwo.
Wzywamy Panią Komisarz do natychmiastowego podjęcia wszelkich możliwych kroków i użycie wszystkich dostępnych społeczności międzynarodowej środków, zmierzających do uwolnienia Meriam Yehya Ibrahim, a także o działania na rzecz wolności religijnej w Sudanie i innych krajach.
Z poważaniem
[Imię i nazwisko]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wysłałam, proszę wysyłać tę petycję. |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 9:20, 13 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 12:30, 28 Maj 2014 |
|
Cytat: |
Kara została zaplanowana na czas po porodzie i zakończeniu karmienia piersią nowo narodzonego dziecka. |
Sudan: chrześcijanka skazana na śmierć urodziła dziecko
Skazana w Sudanie na śmierć przez powieszenie Meriam Yahya Ibrahim urodziła dziewczynkę. Wyrok zapadł po orzeczeniu sądu, który uznał ją za winną rzekomej apostazji z islamu. 27-letnia kobieta miała wyrzec się wiary muzułmańskiej, by zostać chrześcijanką, co nie jest w pełni prawdą. Jej matką była chrześcijanka, która w swojej wierze ją wychowała. Jednak według islamskiego prawa szariatu Meriam jako córka muzułmanina powinna wyznawać wiarę ojca.
W chwili aresztowania w lutym br. kobieta była w ciąży z drugim dzieckiem. Sąd w tym wypadku postanowił zawiesić wykonanie kary śmierci. Więzienne warunki są bardzo ciężkie, dlatego pozwolono na urodzenie dziecka w szpitalu. Mąż skazanej, także chrześcijanin z paszportem amerykańskim, i jego adwokaci starają się, by doszło do kolejnego procesu w tej sprawie. Powołują się przy tym na zapisy konstytucji Sudanu dotyczące wolności religijnej.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 9:16, 13 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 9:00, 01 Cze 2014 |
|
Skazana na śmierć Sudanka odzyska wolność
Młoda Sudanka, skazana na śmierć za apostazję, zostanie "w najbliższych dniach" wypuszczona na wolność.
Przedstawiciel sudańskiego MSZ zapewnił, że w Sudanie każdy może wierzyć w to, co chce. - Sudański rząd gwarantuje wolność religijną i jest zdecydowany chronić tę kobietę - powiedział.
Poinformował, że wyrok zbada sąd apelacyjny, który może zmienić orzeczenie. Adwokat Sudanki powiedział niemieckiej agencji dpa, że wątpi, by tak się stało, choć - jak dodał - w przypadku oskarżenia o apostazję jest to możliwe.
27-letnia Meriam Jahia Ibrahim Iszag przebywa w więzieniu dla kobiet w Omdurman. Kilka dni temu urodziła tam córeczkę. Razem kobietą w więzieniu jest także jej starszy synek.
15 maja sąd w Chartumie skazał młoda Sudankę, która była wówczas w ósmym miesiącu ciąży, na śmierć przez powieszenie za apostazję. Obowiązujące w Sudanie islamskie prawo zakazuje zmiany wyznania.
Sędzia oświadczył, że przed ogłoszeniem wyroku 27-latka otrzymała trzy dni na wyrzeczenie się wiary, ale odmówiła powrotu do islamu. Sudanka oznajmiła sędziemu, że jest chrześcijanką i nigdy nie popełniła apostazji. Iszag była wychowywana zgodnie z religią matki - chrześcijanki, gdyż ojciec, muzułmanin, był nieobecny.
Kobieta została także skazana na karę chłosty - 100 razów - za cudzołóstwo. Podstawą do wymierzenia tej kary było jej małżeństwo z chrześcijaninem z Sudanu Południowego, nieważne z punktu widzenia islamskiego prawa stosowanego w Sudanie. Głosi ono, że muzułmanka nie może poślubić wyznawcy innej religii.
Wyrok wydano mimo apeli zachodnich ambasad i obrońców praw człowieka o poszanowanie wolności religijnej. Przypadek młodej Sudanki wywołał oburzenie na świecie. Wyrok stanowczo potępiły Francja, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone. Organizacja Amnesty International podkreśliła, że jest przerażona decyzją sądu.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 9:14, 13 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 21:18, 05 Cze 2014 |
|
Cały świat obiegły informacje o Meriam Ibrahim - młodej Sudance w ciąży, która została skazana na chłostę i powieszenie za porzucenie islamu. Teraz okazało się, że tym, który ją zadenuncjował, był jej brat.
Ma być zabita, doniósł na nią brat
Kobieta, która nie chciała i nie chce wyrzec się Chrystusa, podnosiła w trakcie procesu, że nie porzuciła islamu, bo nigdy nie była muzułmanką. Matka-chrześcijanka wychowała ją w swej wierze, podczas gdy ojciec-muzułmanin odszedł, gdy miała 6 lat. Sąd odrzucił te argumenty i skazał ją na 100 batów i śmierć przez powieszenie.
W więzieniu Meriam urodziła swe drugie dziecko - dziewczynkę, której nadano imię Maya. Wiadomości, jakoby młoda matka miała być zwolniona z więzienia na 2 lata, by odkarmić dziecko i dopiero potem ponieść zasądzoną karę, okazały się nieprawdziwe.
Trwa jednak nacisk światowej opinii publicznej, mający na celu uwolnienie prześladowanej chrześcijanki. Stara się o to także jej poruszający się na wózku inwalidzkim mąż, który jest obywatelem USA.
Tymczasem amerykańska telewizja CNN rozmawiała z bratem Meriam. Al Samani Al Hadi oświadczył, że to on doniósł władzom na swą siostrę.
- Albo wróci do naszej islamskiej wiary i w objęcia rodziny, albo powinna odbyć się jej egzekucja - podkreślił, a jego wypowiedź podsyciła głosy, mówiące, że Meriam padła ofiarą rodzinnych waśni.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 9:09, 13 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 11:41, 15 Cze 2014 |
|
Sudan: Meriam karmi swą córeczkę zakuta w kajdany
Sudańska chrześcijanka, skazana na śmierć za rzekomą apostazję, karmi swą niespełna miesięczną córeczkę zakuta w kajdany. Wciąż przetrzymywana jest w bloku śmierci więzienia w Omdurman. Miejscowy Kościół z dużą ostrożnością komentuje doniesienia niektórych światowych mediów zapowiadające jej rychłe uwolnienie.
„Według kompetentnych władz Meriam Ibrahim uzyska wolność tylko wówczas, gdy wyrzeknie się Chrystusa i rozwiedzie ze swym mężem” – czytamy w oświadczeniu, które archidiecezja Chartumu przekazała papieskiemu Stowarzyszeniu Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Dokument przypomina bezpodstawność postawionych kobiecie zarzutów. Wzywa jednocześnie sudańskie władze do ponownego zbadania całej sprawy, a wspólnotę międzynarodową do solidarności za uwięzioną.
Meriam oczekuje na rozprawę apelacyjną jednak nie wiadomo kiedy się ona odbędzie. Na razie sąd odroczył jedynie wykonanie kary śmierci o dwa lata, by mogła wykarmić córeczkę. Kobieta powtarza, że nie zamierza wyrzec się swej wiary.
Ojciec skazanej był muzułmaninem. Według islamskiego prawa szariatu, przyjętego na początku lat 80. do kodeksu karnego Sudanu, oznacza to, że jego córka jest automatycznie muzułmanką. Ojciec porzucił jej matkę chrześcijankę, gdy Meriam była dzieckiem. Matka wychowała ją w swojej wierze. Meriam uważa więc, że nigdy nie była muzułmanką. W 2011 roku wyszła za mąż za chrześcijanina. Ponieważ według islamskiego prawa szariatu Meriam jest muzułmanką, sąd uznał jej małżeństwo za nieważne, a pożycie za cudzołóstwo. Z tego powodu przed wykonaniem wyroku śmierci za apostazję przez powieszenie ma otrzymać jeszcze 100 batów.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 8:53, 13 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 12:06, 15 Cze 2014 |
|
Drugie dno surowych kar za apostazję w krajach islamskich
Meriam Jehja Ibrahim to niewątpliwie kobieta sukcesu. Chociaż wychowywała się w rozbitej rodzinie, zdobyła wykształcenie medyczne, otworzyła własny biznes, zakochała się i została szczęśliwą matką. Dla wielu młodych Sudanek taki scenariusz musi brzmieć prawie jak fantastyka.
Ale dobra passa Meriam dobiegła końca. Przerwał ją krótki sędziowski wyrok: śmierć za apostazję. A do tego sto razów za cudzołóstwo.
(...)
http://www.traditia.fora.pl/bracia-w-wierze-swiat-postepu,19/drugie-dno-surowych-kar-za-apostazje-w-krajach-islamskich,11626.html#54414 |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 9:07, 13 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 17:34, 23 Cze 2014 |
|
Sprawa Meriam Ibrahim wywołała międzynarodowy skandal i oburzenie, po tym jak została skazana na śmierć. Według oficjalnej państwowej agencji prasowej w Sudanie, sąd nakazał 27-letnią Meriam Yahya Ibrahim zwolnić. Agencja informacyjna Sudanu SUNA poinformowała dziś: "Sąd apelacyjny nakazał uwolnienie Mariam Yahya i anulowanie (poprzedniego) orzeczenia sądu." - takie informacje możemy dziś przeczytać na stronie:
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 8:55, 13 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 18:49, 23 Cze 2014 |
|
Teresa napisał: |
Sprawa Meriam Ibrahim wywołała międzynarodowy skandal i oburzenie, po tym jak została skazana na śmierć. Według oficjalnej państwowej agencji prasowej w Sudanie, sąd nakazał 27-letnią Meriam Yahya Ibrahim zwolnić. Agencja informacyjna Sudanu SUNA poinformowała dziś: "Sąd apelacyjny nakazał uwolnienie Mariam Yahya i anulowanie (poprzedniego) orzeczenia sądu." - takie informacje możemy dziś przeczytać na stronie:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Mamy już informację o tym na polskiej stronie.
Sudan: Meriam Ibrahim wyszła wraz z dziećmi z więzienia
Meriam Ibrahim, sudańska chrześcijanka skazana na karę śmierci za rzekomą apostazję, jest już na wolności. Wiadomość tę podał jeden z jej adwokatów. Trybunał apelacyjny w Chartumie uchylił wyrok sądu niższej instancji i nakazał zwolnienie chrześcijanki. Wraz z nią więzienie opuścił jej półtoraroczny syn oraz córka, która urodziła się już w zakładzie karnym.
Sprawa Meriam Ibrahim odbiła się szerokim echem na całym świecie. Jej ojciec był muzułmaninem. I choć przez matkę została wychowana po chrześcijańsku, dla sudańskiego państwa kierującego się prawem szariatu była muzułmanką. Kiedy więc okazało się, że wyszła za chrześcijanina okrzyknięto ją apostatką i cudzołożnicą, bo islam małżeństwo muzułmanki z niemuzułmaninem uznaje za nieważne. Została więc aresztowana, a 15 maja pomimo zaawansowanej ciąży skazano ją na śmierć przez powieszenie.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 8:58, 13 Lip 2020, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 22:13, 24 Cze 2014 |
|
Meriam Ibrahim znów aresztowana
Oskarżona o porzucenie islamu Sudanka spędziła na wolności dobę.
Chociaż wczoraj sąd uchylił 27-latce wyrok śmierci za porzucenie islamu, to dziś - po dobie na wolności - znów została aresztowana. Uwięziono także jej męża i dwoje dzieci - informują prawnicy Meriam Ibrahim.
Małżeństwo próbowało opuścić państwo i odlecieć do USA. Rodzinę zatrzymało około 40 agentów bezpieczeństwa.
Sprawa 27-letniej Meriam Jahii Ibrahim, która jest żoną amerykańskiego chrześcijanina, wywołała międzynarodowe oburzenie. Kobieta urodziła córkę, przebywając w więzieniu. Na śmierć przez powieszenie została skazana 15 maja. Była wówczas w ósmym miesiącu ciąży.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 8:59, 13 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 15:00, 25 Cze 2014 |
|
Nie ma końca zamieszania wokół sudańskiej chrześcijanki Meriam Ibrahim.
[link widoczny dla zalogowanych]
27-latka została wraz z mężem i dwójką dzieci zatrzymana na lotnisku w Chartumie już po zwolnieniu jej z więzienia. Władze tłumaczą, że ma ona nieprawidłowe dokumenty. Ibrahim posługuje się dokumentami z Sudanu Południowego.
- Na lotnisko przyjechała w kuloodpornym i chronionym samochodzie amerykańskiej ambasady. Wszyscy wiedzą, że jest Sudanką i my to wiemy. Proszę sobie wyobrazić, że obywatel Wielkiej Brytanii przyjechałby na lotnisko z dokumentami z Kostaryki. To pogwałcenie prawa imigracyjnego - powiedział Abdullahi Azareg z sudańskiego ministerstwa spraw zagranicznych.
Prawnik kobiety podał, że służby w Chartumie oskarżyły ją o fałszowanie dokumentów. Według różnych doniesień, przebywa ona obecnie na komisariacie albo w ambasadzie Sudanu Południowego.
Ambasada tego kraju w Chartumie oświadczyła, że z dokumentami kobiety jest wszystko w porządku. 27-latka będzie jednak musiała uzyskać nowy paszport i wizę wyjazdową.
Zajmujący się tą sprawą dyplomaci amerykańscy uspokajają.
- Nie zostali aresztowani. Rząd Sudanu zapewnił nas o ich bezpieczeństwie - oświadczyła rzeczniczka Departamentu Stanu USA - Marie Harf.
Podkreśliła, że amerykańska ambasada jest "mocno zaangażowana w w zapewnienie bezpiecznego i sprawnego wyjazdu rodziny z Sudanu".
Przypomnijmy, że 27-latka została skazana w ubiegłym miesiącu na śmierć oraz karę chłosty - 100 razów za cudzołóstwo. Wszystko za przejście z islamu na chrześcijaństwo.
Podstawą do orzeczenia sądu było jej małżeństwo z chrześcijaninem, nieważne z punktu widzenia islamskiego prawa stosowanego w Sudanie. Głosi ono, że muzułmanka nie może poślubić wyznawcy innej religii.
Kobieta nie wyrzekła się wiary w Jezusa, choć dano jej taką możliwość. Tłumaczyła przed sądem, że została wychowana w chrześcijańskiej wierze zgodnie z religią matki. Muzułmaninem jest jedynie jej ojciec.
Sudanka w momencie wydania wyroku była w 8. miesiącu ciąży. Córeczkę, swoje drugie dziecko, urodziła, odbywając karę pozbawienia wolności.
Sprawa Meriam wzbudziła międzynarodowe oburzenie, a władze w Chartumie znalazły się pod presją. Wyrok stanowczo potępiły m.in. Francja, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone.
Za: ChnNews.pl
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 9:01, 13 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 15:12, 25 Cze 2014 |
|
Na innej anglojęzycznej stronie piszą jeszcze coś innego, a mianowicie że: "Na wieść o jej zwolnieniu z więzienia, człowiek, który twierdzi, że jest bratem Ibrahim, Al-Al-Hadi Samani, podważył decyzję sądu apelacyjnego i zasugerował zemstę. "Rodzina jest przekonana o decyzji sądu. Nie zostaliśmy poinformowani przez sąd, że miała być uwolniona; to było zaskoczeniem dla nas," - Al-Hadi powiedział we wtorek. "Prawo nie utrzymało naszego prawa. To jest teraz kwestia honoru. Chrześcijanie nadszarpnęli nasz honor, a my wiemy, jak to pomścić."
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 9:07, 13 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 19:46, 25 Cze 2014 |
|
Za Radiem Watykańskim:
Sudan: Meriam Ibrahim wciąż przetrzymywana
Sudańska chrześcijanka drugi dzień przetrzymywana jest na lotnisku w Chartumie. Władze poddały w wątpliwość autentyczność jej dokumentów. Meriam Ibrahim to obywatelka Sudanu. Wizę wjazdową do Stanów Zjednoczonych miała jednak w paszporcie Sudanu Południowego. Obywatelem tego kraju jest zarówno jej mąż, jak i dzieci, co daje jej prawo do posiadania południowo-sudańskich dokumentów. Nie spodobało się to jednak służbie granicznej, która całą rodzinę zatrzymała do wyjaśnienia. Warto dodać, że do zatrzymania 27-letniej karmiącej matki skierowano 50 agentów służb bezpieczeństwa. „Po secesji sytuacja chrześcijan w Sudanie jest bardzo trudna” - mówi o. Efrem Tresoldi, kombonianin kierujący misyjnym pismem Nigrizia, które zajmuje się problematyką Czarnego Lądu.
„Meriam została zatrzymana na lotnisku w Chartumie pod zarzutem przedstawienia fałszywych dokumentów pozwalających na wyjazd jej i rodziny do Stanów Zjednoczonych. Posiadała dokumenty południowo-sudańskie z potrzebną wizą do USA. To właśnie zakwestionowały władze Sudanu i poinformowały ją, że za fałszowanie dokumentów grozi do pięciu lat więzienia – mówi o. Tresoldi. - Cała sprawa wyjaśniana jest teraz przez sudańskie ministerstwo spraw zagranicznych, które wezwało do siebie ambasadorów zarówno Sudanu Południowego, jak i USA. Cała ta sytuacja wydaje się jednym wielkim pretekstem do zatrzymania chrześcijanki. Pokazuje to, że się na nią uwzięto i wciąż próbuje się ją zastraszyć, mimo iż od początku była niewinna. Prawdziwa wolność religijna wciąż jest w tym kraju marzeniem. Stąd tak ważne było międzynarodowe wsparcie. Ponad 3 mln ludzi na całym świecie podpisało petycję domagającą się uwolnienia skazanej niesłusznie na śmierć chrześcijanki. Możemy powiedzieć, że «sumienie świata» powiedziało «nie» nadużyciu władzy”.
Mąż zatrzymanej chrześcijanki Daniel Wani, który ma także obywatelstwo Stanów Zjednoczonych, mówi, że jest zaniepokojony o jej przyszłość. Podkreśla, że jego żona będzie naprawdę wolna i bezpieczna, gdy opuści Sudan.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jedno odpuścili pod presją światową, to teraz czepili się, że ma sfałszowane dokumenty. Ot! miłujący "pokój"! |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 9:28, 13 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Teresa
Administrator
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32807
Przeczytał: 56 tematów
Skąd: z tej łez doliny Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 20:21, 02 Lip 2014 |
|
Sudan: Mriam wciąż nie ma spokoju, brat-muzułmanin chce się sądzić i grozi śmiercią za porzucenie islamu
Meriam Ibrahim, sudańska katoliczka, ścigana za odrzucenie wiary Mahometa wciąż nie ma spokoju. Wbrew obietnicom nie otrzymała sudańskiego paszportu, który umożliwiłby jej opuszczenie kraju. Władze w Chartumie miały go jej wydać już w niedzielę. Co gorsza, jej brat muzułmanin jest oburzony uniewinniającym wyrokiem trybunału apelacyjnego i nadal chce się sądzić. Zapowiada zemstę, zapewniająć, że Meriam albo przyjmie islam, albo zawiśnie na szubienicy.
Meriam Ibrahim na szczęście znajduje się wraz z mężem i dziećmi na terenie amerykańskiej ambasady. Nie grozi jej więc bezpośrednie niebezpieczeństwo. Jej przypadek jest jednak dość złożony. Jej ojciec był bowiem muzułmaninem i choć porzucił ją we wczesnym dzieciństwie, zgodnie z prawem koranicznym Meriam powinna być muzułmanką. Właśnie dlatego została uwięziona i skazana na śmierć przez powieszenie. Pod presją międzynarodowej opinii publicznej trybunał apelacyjny uchylił jednak przed tygodniem wyrok sądu niższej instancji.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 9:29, 13 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |